Wino z mandarynek KUKIvsMaro

Jabłka, wiśnie, czereśnie, porzeczki czerwone i czarne, gruszki, śliwki, truskawki ...

Adamo
10
Posty: 15
Rejestracja: poniedziałek, 28 lut 2011, 20:05
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Post autor: Adamo »

Po kolei:

BLG - zawartość cukrów w litrze gotowego nastawu

100g cukru na 1l nastawu daje BLG = 10
a dajmy na to 220g cukru na 1l nastawu daje nam BLG = 22

W przypadku wina owoce zawierają już w sobie pewną ilość cukrów.Albo znajdziesz tabelę
z zawartością węglowodanów/cukrów w konkretnych owocach stąd będziesz wiedział ile cukru z owocami wprowadziłeś do nastawu, albo kupujesz cukromierz który wskaże Ci ile masz już cukru w moszczu - czyli soku wyciśniętym z owoców i wtedy wiesz sobie dosładzasz wg uznania do odp. poziomu BLG. W zależności od owoców sok możesz rozcieńczasz w wodzie czym więcej wody tym wino będzie lżejsze mniej esencjonalne ale jak się przesadzi smak bardziej rozwodniony i pusty .Wszystko zależy od kwasowości owoców zawartości garbników itp.. Są owoce np. jabłka czy gruszki lub brzoskwinie z których soku się nie rozcieńcza bo wino wychodzi okropnie rozwodnione - taki sikacz wtedy robi się nastaw na wino z samego soku z tych owoców odp. dosłodzonego gdyby był za kwaśny można dodać sodki albo węglanu wapnia a nawet wodorotlenku sodowego .Preferowane PH (kwaśność) nastawu na wino to 3,2-3,8 .Owoce za mało kwaśne dokwaszamy kwasem np. cytrynowym ale może być też solny siarkowy czy ortofosforowy byle by był to czysty kwas a nie techniczny.

Więc metodą "full profesional" powinno być tak:

1 Uzyskujesz sok
2 siarkujesz by wybić dzikie drożdże bakterie etc... czekasz 12-24h by siara się
zdezaktywowała siarkowanie przy okazji ogranicza utlenianie się moszczu
3 mierzysz ph lub określasz ilość kwasów w owocach wg tabeli
4 rocieńczasz sok lub/oraz odkwaszasz/dokwaszasz
5 dosładzasz do odpowiedniego BLG
6 przelewasz do balonu zapodajesz matkę drożdżową lub dajesz uwodnione drożdże aktywne

no a później czekasz ściągasz znad osadu czasem parę razy , klarujesz jeśli trzeba
siarkujesz po rad 2-gi (niektórzy nie siarkują 2-gi raz) i butelkujesz i masz winko.



Teraz BLG nastawu a uzyskane % alc

Przyjmuje się że poziom BLG nastawu pomnożony przez 60% daje nam
przewidywaną procentowość wina pod warunkiem że drożdże przefermentują nam cały
cukier i uzyskamy trunek wytrawny.Tak więc nastaw 22BLG da nam winko o mocy 13%
zaś np. słynny nastaw cukrowy 1410 ma BLG ok 25 co daje nam ok 15% alc.
Ważne - mierząc BLG soku owocowego odejmujemy 3-4BLG na tzw. związki niecukrowe
które wpływaja na gęstość moszczu fałszując (zawyżając) wynik.Tak więc jeśli sok z konkretnych owoców ma wg. cukromierza BLG 15 to z poprawką ma BLG ok 11-12 i tyle faktycznie cukrów znajduje się w tym soku.Robiąc wina z tanich soków kartonikowych
trzeba zerknąć na zaw. weglowodanów - ale jak ktoś ma cukromierz to i tak warto zmierzyć.

Co do wina z Mandarynek to odradzam.W ogóle wina z owoców cytrusowych wychodzą okrutnie paskudne, mają dziwne posmaki czasem taki mdło-mysi zapach ciężko się klarują ogólnie paskudztwo.Słyszałem że niektórym smakują ale są tacy którym wino z rzepy albo czosnku czy cebuli smakuje .Tak czy owak smaki win cytrusowych raczej należą do dość niepospolicie paskudnych i nie znalazłem jeszcze nikogo komu by się pysk po nich nie wykręcał. Osobiście robiłem z grapefruita i właśnie z mandarynek a dokładnie z klementynek - takie słodsze mandarynki bez pestek.Smak mdły myszowaty posmak samych mandarynek niewiele czuć ogólnie ohyda. Na Twoim miejscu bym sobie odpuścił jest 1000 innych lepszych materiałów na oryg. w smaku winko a jednocześnie zdatne do wypicia.

Ps.Mam nadzieję że pomogłem :)
koncentraty wina

Crummer
5
Posty: 6
Rejestracja: wtorek, 3 lis 2015, 06:50
Re: Wino z mandarynek KUKIvsMaro

Post autor: Crummer »

Sposób full profesional jest oczywiście super. Ale jest drugi sposób, domowy (możliwe że dobry dlatego, że przepis jest jeszcze nie wypróbowany) metoda organoleptyczna czyli obserwować fermentacje i dosładzać. Ja osobiście też bym chciał w tym roku nastawić coś z mandarynki, dwa lata temu zrobiłem wino z pomarańczy wyszło super ale polecam porządnie oczyścić owoce z tych białych błonek pod skórką(to daje ten mydłowy smak o którym pisze Adamo). Fajnym dodatkiem do takiego wina jest mięta (mówię o pomarańczowym winie bo mandarynkowego nie robiłem ale myślę że też było by to fajne), do części już gotowego wina dodałem olejek miętowy, a w lecie jak postawiłem na stół dzban takiego wina z lodem od razu znikło, a jeszcze wszyscy byli pod wrażeniem koloru.
Samo czyste wino z pomarańczy cieszyło się bardzo dobrymi recenzjami sam też dodawałem cukier organoleptycznie i raczej polecam robić wino słodkie dlatego, że kiedy spadał cukier "wychodził na wierzch" gorzki smak którego już przy lekkiej słodyczy nie było.
Tak samo jak przy pieczeniu ciast fajny aromat daje starta wierzchnia warstwa skórki pomarańczowej z kilku sztuk owoców. Polecam najpierw wypróbować mandarynki otrzeć, dobrze to powąchać, posmakować może rozpuścić w wodzie, a jak nie będzie szału to użyć skórki pomarańczowej.

Mam nadzieję że nie porzucisz tego wina i że Ci fajnie wyjdzie sam mam nadzieje, że znajdę teraz chwile czasu na takie winko.

sajko
5
Posty: 8
Rejestracja: piątek, 30 paź 2015, 22:48
Re: Wino z mandarynek KUKIvsMaro

Post autor: sajko »

Nastawiłem w Wigilię, dałem 5 kg mandarynek (ponieważ ktoś mi zjadł resztę), zalałem wodą z 1 kg cukru, dodałem 0,5 kg rodzynek, no i drożdże Bayanus G995, plus pożywkę. Bardzo szybko zaczęło pracować. W poniedziałek dodałem 2 kg mandarynek i 2,5 kg cukru no i zaczęło tak pracować, że gąsior mało nie odleci i czekam z niecierpliwością na spróbowanie ;)
Ostatnio zmieniony wtorek, 29 gru 2015, 18:28 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Interpunkcja.
Po pierwsze nie będę hipokrytą każdemu do życia potrzebne jest żyto...
Awatar użytkownika

Będziniak
50
Posty: 61
Rejestracja: środa, 18 lis 2015, 21:26
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wino z mandarynek KUKIvsMaro

Post autor: Będziniak »

Ja nastawiłem w Wigilię wino z pomarańczy, drożdże Sherry Zamojskich. Jak nie wyjdzie to przedestyluję je.
Awatar użytkownika

Będziniak
50
Posty: 61
Rejestracja: środa, 18 lis 2015, 21:26
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wino z mandarynek KUKIvsMaro

Post autor: Będziniak »

Właśnie zlałem winko, wyszło białe, dosyć lekkie i smaczne :) Jedyne co, to nie czuć w ogóle pomarańczy, smakuje jak zwykłe białe wino.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wina Owocowe”