Strona 1 z 1

Pierwszy sprzęt [Pot-still]

: poniedziałek, 16 wrz 2013, 16:33
autor: lukashs
Witam,
Niedawno zainteresowałem się destylacją i zrobiłem pierwszy sprzęt z:
-kana na mleko,
-deflegmator miedziany,
-szklana chłodnica.

Deflegmator jest z rury ø28 o długości 70cm. Wypełniony na długości 41cm miedzianymi sprężynkami własnej roboty, a reszta zmywaki. Grzanie za pomocą kuchni gazowej.

Do tej pory przepuszczałem cukrówki, rezultaty mi odpowiadają. Znajomi też nie narzekają ;P

Do zrobienia/modernizacji mam:
-zamienić kanę (10L) na coś większego najlepiej keg,
-wymienić wężyk od chłodnicy bo w tej chwili mam 2 połączone kawałkiem rurki,
-zrobienie papugi aby stale monitorować procenty.

Jeżeli coś zrobiłem źle będę wdzięczny za rady :)

Re: Pierwszy sprzęt [Pot-still]

: poniedziałek, 16 wrz 2013, 22:58
autor: PETER29
Najprostszy i sprawdzający się świetnie sprzęt. Zamień bańkę na kega i zainstaluj w nim termometr. On podpowie ci ile jeszcze dobroci posiadasz w kotle. Jeśli Tobie i bliskim smakuje to znaczy że możesz być dumny. :)

Re: Pierwszy sprzęt [Pot-still]

: poniedziałek, 16 wrz 2013, 23:55
autor: Partyzant
Kane na złom i to już :!:

A jak na początek jest oki :ok:

Po przeczytaniu forum na pewno zrobisz przeróbki, ale spoko nie pali się :piwo:

Re: Pierwszy sprzęt [Pot-still]

: wtorek, 17 wrz 2013, 00:16
autor: nigra
Witaj sprzęt prosty ale dobry. Zamiast papugi zamontuj termometr na wylocie z deflegmatora i poszukaj tabelki ze wskazaniami % do temperatury. Ja zrobiłem sobie dwie papugi i leżą. Po czasie wymienisz chłodnicę na leibiga i dorobisz mały refluks.

Re: Pierwszy sprzęt [Pot-still]

: wtorek, 17 wrz 2013, 23:30
autor: Partyzant
Sorka kolego, ale papuga to bardzo przydatny instrument. Przez cały czas obserwujesz procenty i nie trzeba latać non stop z menzurkami aby sprawdzać moc ducha :mrgreen:
Osobiście polecam papugę.

Re: Pierwszy sprzęt [Pot-still]

: środa, 18 wrz 2013, 08:05
autor: lesgo58
Jeden i drugi sposób jest dobry. Papuga ma jednak jeden minus - aby dobrze pokazywała procenty z chłodnicy musi wylatywać destylat o temp. 20*C. Jak nie leci 20*c to musimy skorzystać z tabel korekcyjnych.
Z kolei pomiar procentów w/g wskazań termometru na wylocie z deflegmatora jest bardziej bezpośredni.

Re: Pierwszy sprzęt [Pot-still]

: środa, 18 wrz 2013, 08:07
autor: Pretender
Dokładnie. Papugę posiadam ale nie używam. Zerkam za to na termometr.

Re: Pierwszy sprzęt [Pot-still]

: środa, 18 wrz 2013, 13:18
autor: nigra
@Partyzant przecież widząc jaka jest temp. par na wylocie od razu wiesz jaka jest moc i nie potrzebujesz menzurek. W papudze tak jak pisze Lesgo ważna jest temp. a do rego przepływ sprawia, że alkoholomierz zaniża pomiar a do tego jeszcze nie mierzysz tego co kapie, tylko mieszankę tego co jest w papudze. Jeżeli nie posiadasz resztek rurek miedzianych to nawet przyzwoity termometr tablicowy kupisz taniej niż wyjdzie koszt papugi.

Re: Pierwszy sprzęt [Pot-still]

: środa, 18 wrz 2013, 14:13
autor: lukashs
Akurat rurki miedziane mam za darmo :) wiec papuga to nie problem. Czytałem, że w pot-stillu nie ma sensu korzystanie z termometru, a wy go doradzacie i trochę się gubię.

Re: Pierwszy sprzęt [Pot-still]

: środa, 18 wrz 2013, 18:47
autor: radius
W pot stillu termometr jest bardzo przydatny w zbiorniku. Na podstawie jego wskazań wiesz ile jeszcze dobroci pozostało w nastawie. Termometr w deflegmatorze czy tylko pustej rurze nie jest konieczny i pewnie o tym czytałeś :) Przy pot stillu, ja osobiście, optował bym za papugą na wylocie, destylat wypływa dobrze schłodzony aby pomiar był w miarę wiarygodny, zwłaszcza jak się dojdzie do wprawy :ok:

Re: Pierwszy sprzęt [Pot-still]

: czwartek, 19 wrz 2013, 16:24
autor: lukashs
Hmm może przetestuje papuge i termometr i sprawdzę z czym mi się lepiej pracuję. Chociaż z alkoholomierzami to mam tak, że albo go rozbiję albo pokazuje na kranówce 10% :D

Re: Pierwszy sprzęt [Pot-still]

: czwartek, 19 wrz 2013, 22:34
autor: Partyzant
Przecież nie pracujemy w aptece, procent w jedną lub drugą strunę nic nie zmieni...