Strona 1 z 1

Dziwny zapach bimbru - przerobiona aparatura

: piątek, 1 lut 2013, 17:59
autor: jan1jan
Witam.
Jako początkujący użytkownik poproszę o rade.
Zakupiłem aparaturę ( zbiornik 17l, "kolumna" z 80 cm z 2 zimnymi palcami, deflegmator i na końcu chłodnica. ) Wszystko z nierdzewki, alkohol nie ma styczności z żadnym wężykiem.
Postanowiłem rozpocząć od owocówek, konkretnie od jabłek. Zrobiłem wino, wyszło deko słabawe i mętne - przepuściłem 2 krotnie - dało się wypić, powiedział bym, że oprócz posmaku ciut mocnego jablek to nic mi nie przeszkadzało.
Ale postanowiłem ulepszyć aparaturę.
Znowu zrobiłem nastaw z jabłek, tym razem wyszedł ładny około 13 %, klarowny, niefermentujacy - smakowo jak na wino z jabłek OK. Natomiast pokombinowałem z aparaturą - zrobiłem wypełnienie. Na dole pocięta rurka miedziana (warstwa z 5 cm, oczyszczone kwaskiem cytrynowym) Na to wszystko z 10 zmywaków z nierdzewki ( materiał sprawdzony na etykiecie). Przepuściłem 2 razy, aparatura była stabilna , pracowała z temperatura około 79-80 stopni powyżej zimnych palców, moc urobku około 90%. I do sedna - zapach bimbru jest nieprzyjemny - ni to zgniłe jajko, ni to coś kwaśnego. Smak już bardziej przyzwoity.

Pytanie:
Jaka może być przyczyna tego zapachu ? Czy zbyt długo przetrzymane wino? Czy może ten wsad ?
Pytanie 2
Jak się pozbyć teraz tego zapachu ?
Pozdrawiam i dziękuję za rady.

Re: Dziwny zapach bimbru - przerobiona aparatura

: piątek, 1 lut 2013, 21:39
autor: Emiel Regis
1. Za mało miedzi, cała rurka powinna nią być wypełniona, 20cm to minimum.
2. Przelewać i wietrzyć, dać trochę poleżeć.

Re: Dziwny zapach bimbru - przerobiona aparatura

: piątek, 1 lut 2013, 21:48
autor: Wald
Jako zdeklarowany pot-still'owiec robię minimum na dwa razy i za radą sir Kucyka, przez 24 godziny zostawiam w litrowych słojach, nie zamkniętych. Dużo ze zbędnych rzeczy ma szansę odparować. % się nie przejmuję, straty prawie żadne, a zyski całkiem spore.

Re: Dziwny zapach bimbru - przerobiona aparatura

: piątek, 1 lut 2013, 21:53
autor: lesgo58
Zauważyłem, że właśnie jabłkowe nastawy w zależności od gatunku jabłek mogą wydać z siebie destylaty o tak różnych aromatach - od śmierdzących do całkiem przyjemnie aromatycznych. i tutaj nie upatrywałbym się przyczyny całkowicie w wypełnieniu.
A wiem co mówię, bo zeszłą zimę destylowałem na potęgę z jabłek. Większość na spirytus, ale niektóre na destylaty.

Re: Dziwny zapach bimbru - przerobiona aparatura

: piątek, 1 lut 2013, 22:50
autor: kobuszki
Amoja rada jest prosta:
Jaka może być przyczyna tego zapachu ?Jak się pozbyć teraz tego zapachu ?
Jak najszybciej przejdż minimum podstawowe stopnie wtajemniczenia,zdobądż niezbędną wiedzę i przesiądż się na kolumnę z prawdziwego zdarzenia.

Re: Dziwny zapach bimbru - przerobiona aparatura

: sobota, 2 lut 2013, 01:22
autor: jan1jan
Dziękuje za odwiedziny a w szczególności za odpowiedzi.
Emiel Regis-> spróbuje jak piszesz, przewietrzę a jak pomoże to dodam więcej miedzi ( i drobniej pociętej, może gwoździe miedziane)
Wald -> tak jak napisałem wyżej, spróbuje pozostawić do "odparowania"
lesgo58 -> ale przecież musi być jakaś reguła / zasady aby to wyszło pijane :)
kobuszki -> nie pomagasz. Za pierwszym przepuszczeniem miałem dobry smak. Nie wina sprzętu. Proszę nie odsyłaj tam gdzie już byłem i czytałem.

Reasumując. Za radami kolegów spróbuje "przewietrzyć" Poinformuje o wynikach. Ale mimo wszystko chciałbym się dowiedzieć co mogło być przyczyna takiego stanu?

Re: Dziwny zapach bimbru - przerobiona aparatura

: środa, 3 kwie 2013, 21:25
autor: waldekzet
Witam, też mam ten problem. Zauważyłem, że zaczęło się tak robić po zamianie chłodnicy (spirali) miedzianej na na spiralę z rurki kwasowej, ale po przepuszczeniu destylatu przez węgiel aktywny poprawia się jego smak, a zapach jest w porządku. Trzeba wstawić tak jak ktoś wspomniał na początku kolumny wypełnienie z miedzi.
waldekzet