Strona 1 z 1

Pierwszy destylator pare pytań.

: wtorek, 25 gru 2012, 02:40
autor: tomek1491
Witam!

Jestem tu nowy, chciałbym zacząć przygodę z własnym alkoholem.
Trochę poczytałem, poszukałem i nasuwa mi się kilka pytań.

Chciałbym zrobic destylator z garnka ciśnieniowego, polaczonego wężykiem silikonowym do tego:
http://allegro.pl/zestaw-do-destylacji- ... 69036.html

Tu nasuwa mi się pytanie, czy ten zestaw będzie odpowiedni do domowego użytku? Dosłownie użytek odświętny.

Poza tym, może macie lepsze propozycje?

Kolejne pytanko to kraniki do odstojnika i deflegmatora. Gdzie takie dostane?

Ciecz z odstojnika i deflegmatora ponownie można użyć?

Jak zamontować rurkę do pokrywki garnka ciśnieniowego? Jakoś wywiercić dziurkę? Czym zamontować, nie mogłem znaleźć na forum poradnika.



Z góry dziękuje i przepraszam jeśli pytania są głupie. Dziś po wigilii wzięło mnie na bimberek. Dziadek na wsi pokazywał mi swój sprzęt z lat młodości zrobiony z 200l beczki, paleniska i chłodnicy zasilanej z deszczówką.

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: wtorek, 25 gru 2012, 02:58
autor: Wald
Nie wiem gdzie szukałeś podpowiedzi, bo wszystko o co pytasz już jest. Zobacz http://alkohole-domowe.com/forum/moj-pr ... t2267.html .
Pokrywę uszczelnisz rozciętym wzdłuż wężykiem silikonowym, do dociskania pokrywy użyj klipsy biurowe: http://www.centrumpapieru.pl/cena,9683,cp.html , ciasno jeden obok drugiego. Tanie i mocne.

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: wtorek, 25 gru 2012, 03:06
autor: tomek1491
Czytałem ten topic, ale nie pomógł mi zbytnio. Mam trochę wątpliwości. Nie wiem, czy nie zrobić od razu kolumny, ale to już większy koszt. Kolego Wald, chodzi mi o to, jak zamontować wężyk do pokrywki szybkowaru? Szybkowar sam w sobie jest szczelny.
Rozumiem, że mając deflegmator, odstojnik nie będzie mi potrzebny?

Prostota tamtej instalacji jest wspaniała. Jeszcze jakbym znalazł ciekawe statywy do tego, żeby można było po prostu postawić instalacje elegancko. Połączyć z jednej strony z szybkowarem, z drugiej woda + zbiorniki na ciecze. Nie ukrywam, że link w poprzednim poście zainteresował mnie ze względu na statyw.

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: wtorek, 25 gru 2012, 03:31
autor: Wald
OK, są święta, a ja mam dobry nastrój (wisisz flaszkę Mikołajowi).
tomek1491 pisze: jak zamontować wężyk do pokrywki
Jak myślisz, co przedstawia to zdjęcie? http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... &mode=view
tomek1491 pisze:Rozumiem, że mając deflegmator, odstojnik nie będzie mi potrzebny?
Masz rację. Większość uważa go wręcz za szkodliwy wynalazek.

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: wtorek, 25 gru 2012, 03:52
autor: tomek1491
Czuje się jak dziecko neo.

Napisałem post, który chyba nie doszedł albo coś. Ale napisałem w nim, że już odkryłem ten sposób montażu :D :D

Problem "pokrywki", odstojników itp. załatwiony więc pozostaje mi tylko skompletować zamówienie. Może masz jakąś sprawdzoną firmę/usera robiącego fajne, solidne statywy? Wolałbym uniknąć "prowizorki".

Jak zacznę "montaż" sprzętu postaram się zrobić dokladną fotorelację.

Dzięki za pomoc!

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: wtorek, 25 gru 2012, 10:40
autor: szeyker89
Oczywiście możesz szukać statywów na stronach akcesoriów chemicznych itp. ale są to dodatkowe koszty. Większość forumowiczów robi właśnie prowizorki, np.
http://alkohole-domowe.com/forum/klapko ... t4933.html

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: środa, 9 mar 2016, 17:55
autor: TequileR
Wald pisze:Jak myślisz, co przedstawia to zdjęcie? http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... &mode=view
Gdzie coś takiego dostać i jak to się dokładnie nazywa? Czy są różne srednice?

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: wtorek, 9 sie 2016, 19:14
autor: Riddick
Witam

Od kilku tygodni czytam sobie forum i zdecydowałem się na podłączenie do tematu i podzieleniem sie z wami moimi wątpliwościami.

Ale od początku. Znalazłem na strychu interesujący przedmiot, jak się okazało to aparatura mojego staruszka.
Chciałbym ja udoskonalić i coś popsocić, produkować chciałbym głownie zrobić dobrą wódeczkę jako bazę do nalewek.
Z czasem śliwowicę oraz whisky.
Mój sprzęt:
Dysponuję kanką 24L ( 20l roboczego) chłodnica szklana 18 uzwojeń śr. wew. 6mm śr. zew. ok 9mm dł. 60cm
Kanka ma zalutowany otwór w deklu i dolutowany rurkę pod kontem o śr. wew 6mm.
Mój plan to wywiercić otwór w kance i zamontować grzałkę elek. + sterownic mocy z cwu ( sterowanie za pomocą czujnika temp.) taki pomysł by móc przygotowywać też zaciery czytałem przepisy ze np. kukurydze itp. trzeba podgrzewać w temp 65 stopni, grzałka i termostat rozwiązują problem przegrzania.
co więcej czytałem ze te kanki są ocynkowane a to źle tu rozmyślam nad pomalowaniem środka emalią w końcu emaliowane garnki nadal są na rynku więc się sprawdzają

Całość aparatury ma wyglądać następująco kanka połączona z deflegmatorem i chłodnicą zasilaną obiegiem zamkniętym.

PYTANIA:
czy otwór w kance sr. wew 6mm jest wystarczający
czy malować emalią czy olać to i z czasem kupić keg z kwaśaka
jaka optymalna moc grzałki do 20L
czy defragmentator z allegro będzie ok czy lepszy ten z sklepu forum : http://allegro.pl/deflegmator-duzy-z-wk ... 29706.html

Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś uwagi proszę pisać foto obecnego wyposażenia w załączniku

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: środa, 10 sie 2016, 07:11
autor: panmufinek
Mała uwaga - garnki są emaliowane, a nie malowane emalią. To dwie różne rzeczy.
Emalia to szklista powłoka składająca się z mieszaniny sproszkowanych minerałów (np. piasek) oraz topników i pigmentów, stopionej w temperaturze ok. 800-900 °C w piecu. Poczytaj FORUM Kolego jeszcze tak z tydzień po kilka godzin dziennie, a znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania przez Ciebie zadane .

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: środa, 10 sie 2016, 10:26
autor: zzibii
@Riddick. Odpowiedź na Twoje pytania:
- 6 mm otwór to strasznie mało, będziesz długo destylował te 20 litrów,
- najlepszym wyjściem jest zakup kega (można kupić na aukcjach lub pogadać w barze piwnym) cena ok 150-200 zł. Emaliowanie raczej odpada, skuteczność takiej powłoki na starej kance i koszty emaliowania?
- co do mocy grzałki, to przy obecnej kance i otworze 6 mm wystarczy pewnie 500W do prowadzenia procesu, rozgrzewanie to dowolna moc,
- co do deflegmatora, wiele osób takie posiada i sobie chwali, tylko to jest szkło i trzeba uważać. Na początek zabawy wystarczy, nauczysz się prowadzenia procesu.
Moje uwagi: pisałeś o sterowaniu mocy z cwu - nie masz tu płynnej regulacji, mogą być kłopoty przy destylacji. Do podgrzewania zacieru pewnie się nada, ale sam nie zacieram więc nie wypowiadam się. Najlepiej kupić regulator mocy. Na zdjęciu widać uszczelkę która jest pewnie gumowa, wymień na silikonową.

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: środa, 10 sie 2016, 11:30
autor: eldier
Ta jest nierdzewna, a więc spokojnie możesz jej używać.
Odnośnie uszczelki to albo kupujesz mate i sam wycinasz albo bierzesz dedykowaną silikonową np http://www.sklepy24.pl/sklep/grene_pl/p ... owa/283256

Ja grzałem praktycznie na minimalnym płomieniu taboretu gazowego 7,5kW inaczej nie mogło spłynąć z deflagmatora.
Skąd wziąłeś te 6mm, wydawało mi się że jest tam więcej, ale to i tak wąskie gardło będzie na powrocie z deflagmatora.

Pamiętaj żeby do odróbki używać odpowiednich wierteł i tarcz przeznaczonych do nierdzewki.

I o termostacie podczas destylacji zapomnij. Przy zacieraniu ok.

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: środa, 10 sie 2016, 11:58
autor: W_TG
Ta kanka to BAŃKA UDOJOWA.
Czyli część z dojarki mleka. Na 100% jest z NIE-RDZE-WKI !! Więc idealna.
Mam taką samą. Trochę dziwi mnie wymiar tego króćca. Ja mam ca. 10 mm.
Kup sobie też uszczelkę silikonową http://www.agromapodlasie.pl/pl/czesci- ... likon.html
20 PLNów z dostawą
Bo oryginalna jest gumowa i zaśmierdza surowiec przy wysokiej temp.
Miłej zabawy

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: środa, 10 sie 2016, 13:30
autor: silvio2007
Kolego Riddick wiesz co teraz będzie jak już poskładasz wszystko?
"Będzie, będzie zabawa, będzie się działo
I znowu nocy będzie mało....."

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: czwartek, 11 sie 2016, 05:42
autor: Riddick
Dziękuje za pomoc
Otwór 6mm to sprawka poprzedniego właściciela wlutował taki króciec osobiście chyba wsadzę tam termometr do pieczenia zakres 0-120 st.
Jaki otwór polecacie zrobić wylotowy w kance, widzę ze sporo osób bawiło się już kiedyś na takich kankach to na pewno wiedzą jaka średnica była by idealna.

Co do grzałek chcę wpakować coś pomiędzy 1,5-2 kw tylko nie mam pojęcie która była by lepsza.
http://allegro.pl/grzalka-2000w-1400w-d ... 70742.html
LUB
http://allegro.pl/podwojna-grzalka-2x-1 ... ml#thumb/3

Co do termoregulacji ma ktoś jakieś doświadczenia w kwestii sprzętu? Znalazłem takie ustrojstwo ale trochę drogie.
http://www.pamel.pl/sklep/prestashop/pl ... adzone_prz
Zastanawiam się nad takim czymś i sterując mocą ręcznie dobierać temp. obserwując termometr.
http://allegro.pl/regulator-mocy-grzalk ... 00782.html

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: czwartek, 11 sie 2016, 08:26
autor: aronia
Otwór minimum pod rurę 42 mm, ale jak będzie nawet pod 63,5 to przy dalszej rozbudowie na pewno nie będziesz żałował :D.
Co do grzałek to ta tańsza nie jest nierdzewna i z czasem może zejść z niej zewnętrzna powłoka(o wypadaniu dziur w gwincie nie wspominając). Jeżeli planujesz zakup regulatora to obojętnie jaką weźmiesz, bo i tak regulatorem dostosujesz moc, a mocniejsza skróci po prostu czas rozgrzewania.

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: czwartek, 11 sie 2016, 09:09
autor: Riddick
To spory odwiert, w takim razie z kanki wyjdę czymś pomiędzy 42 a 64. Na wysokości 20cm redukcja do 12mm, aby wężykiem silikonowy połączyć się z deflegmatorem i dalej.

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: czwartek, 11 sie 2016, 12:18
autor: Pretender
Co do regulatora to w pamela sie nie pchaj, poczytaj na forum dlaczego. Dobrą alternatywą pozostaje RGN Boleckiego. Jak dołożysz sondę, to i pomiar temp będziesz miał.

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: czwartek, 11 sie 2016, 14:19
autor: Szlumf
Pretender pisze:Co do regulatora to w pamela sie nie pchaj, poczytaj na forum dlaczego.
Nie wiem ile kosztuje najtańszy Bolecki ale pewnie sporo drożej niż Pamel, który dla kolegi i tak jest za drogi. Na początek w zupełności Pamel wystarczy. Używam ponad 3 lata i nie narzekam.
A swoją drogą czy znajdę gdzieś cennik Boleckiego? Tak na szybko na jego stronie nie znalazłem.

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: czwartek, 11 sie 2016, 14:23
autor: Pretender
Allegro, 140 plnów
Kilku sprzedawców ma w ofercie.

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: środa, 31 sie 2016, 12:54
autor: krzymyt
Witam. Jeśli można to chciałbym zadać pytanie, w jakiej temperaturze powinno się stabilizować kolumnę ?

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: środa, 31 sie 2016, 20:23
autor: radius
W takiej, jaka się ustali najniższa i nie drgnie przez kolejne kilkadziesiąt minut ;)

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: sobota, 3 wrz 2016, 08:01
autor: krzymyt
Cały proces prowadzę przy grzaniu 2 KW temperatura na termometrach jest stała tak jak być powinno. Jednakże na procesie stabilizacji chciałbym trochę zaoszczędzić i przeprowadzić ją np. na jednej grzałce 1400 Wat . Czy też będzie dobrze ?

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: niedziela, 4 wrz 2016, 08:17
autor: robert4you
Zaoszczędzisz 50gr - czy warto?
Podnosząc moc znowu zdestabilizujesz kolumnę.

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: niedziela, 4 wrz 2016, 10:37
autor: lesgo58
krzymyt pisze:Cały proces prowadzę przy grzaniu 2 KW temperatura na termometrach jest stała tak jak być powinno. Jednakże na procesie stabilizacji chciałbym trochę zaoszczędzić i przeprowadzić ją np. na jednej grzałce 1400 Wat . Czy też będzie dobrze ?
Możesz i tak zrobić. Czy ten sposób da Ci jakąkolwiek oszczędność - nie wiem. Patrząc w kontekście całego procesu oszczędność jest praktycznie niezauważalna.

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: niedziela, 4 wrz 2016, 11:25
autor: krzymyt
Faktycznie niema co kombinować wszystko jasne. Ale mam takie jeszcze jedno pytanko. Dawniej ok.20 lat temu jak pędziłem bimberek to była taka zależność im wolniej tym lepsza jakość.
A jakby to wyglądało przy dwóch jednakowej wysokości kolumnach jedna fi 52 mm druga fi 63,5 mm , RR jednakowy , odbiór 25 ml, moc grzania 2 kW ?
Czy z rury fi 63,5 mm będzie lepszej jakości bo wiadomo, że RR będzie automatycznie większy ?

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: niedziela, 4 wrz 2016, 12:47
autor: lesgo58
Ogólnie można odpowiedzieć, że tak. Jednak jest małe ale... Jakość zależy też od wielu innych czynników i zmiennych.

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: niedziela, 4 wrz 2016, 12:49
autor: Zbynek80
Jeśli jakieś różnice by wyszły to nie wiem czy byłyby wyczuwalne organoleptycznie

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: niedziela, 4 wrz 2016, 17:04
autor: robert4you
krzymyt pisze:Faktycznie niema co kombinować wszystko jasne. Ale mam takie jeszcze jedno pytanko. Dawniej ok.20 lat temu jak pędziłem bimberek to była taka zależność im wolniej tym lepsza jakość.
A jakby to wyglądało przy dwóch jednakowej wysokości kolumnach jedna fi 52 mm druga fi 63,5 mm , RR jednakowy , odbiór 25 ml, moc grzania 2 kW ?
Czy z rury fi 63,5 mm będzie lepszej jakości bo wiadomo, że RR będzie automatycznie większy ?
Dokładnie tak !!!

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: poniedziałek, 5 wrz 2016, 16:36
autor: eldier
Albo ja nie rozumiem albo inni nie rozumieją :P
Jak RR jednakowy to i jakość raczej bardzo podobna.
Jak grzanie w obu przypadkach 2kW i odbiór taki sam to RR jednakowy -> patrz wyżej.

Ale jeżeli przyłożysz do szerszej rury większą moc i będziesz odbierał taką samą prędkością to w większej będzie większy refluks a więc lepszy towar :)

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: czwartek, 29 wrz 2016, 10:21
autor: Riddick
Witam ponownie

Zebrałem do kupy wszystko i zrobiłem próbę z 1410. Niestety przy 1 podejściu pękła mi chlodnica. Wykonałem sobie nową sam z 4m miedzianej miękkiej, zamkniętej w plastikowej obudowie z kanalizacji fi 100.
Wszystko działa sprawnie choć niestety musiałem wyjść z kanki fi 35 z redukcją na 22 kolanko, gdyż zamknięcie dekla mi inaczej nie pozwalało.

Wsad 20l podgrzewam w 50m destylacja ok 1h 40m do 2h na mocy 1500w.
Daje mi to ok 4l psotki stop robię na 96-97stopniach. Nie dokonica mam dokładny miernik ale pierwsze kampanie to ok 80-85%. Urobek nawet zadowalający, to najmniej śmierdzący bimber jaki spotkałem. Teraz szykuje się do pierwszego zacierania kukurydzy.
I tu pytanko czy z podanych danych jest wszystko ok. Czy odbiór nie za szybki, może po nagrzaniu ograniczyć moc? I co można jeszcze zrobić by podnieść %

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: poniedziałek, 24 paź 2016, 08:26
autor: Matti
Witam wszystkich na forum jestem tu nowy nie chce otwierać nowego tematu więc pozwoliłem sobie podłąćzyć się pod istniejący. Chciałbym zasięgnąć opinii odnośnie destylatora. Obecnie pracuje na starym sprzęcie typu Pot Still zrobionym z nierdzewnej kany od mleka, dwóch odstojników z kwasu i miedzianej chłodnicy włożonej w metalową obudowę. Chciałbym zakupić coś wydajniejszego gdyż teraz destyluję trzy razy to samo. Na aukcjach internetowych znalazłem destylator z zimnymi palcami ale jak można na tym forum wyczytać jest to już przestarzały sprzęt, trudny do regulacji i wielu ludzi nazywa go ,,wieszakiem". Po lekturze na forum jestem zdezorientowany i nie wiem co mam kupić. Wcześniej byłem nastawiony na taki destylator:

http://allegro.pl/automatyczny-destylat ... 63733.html

Lecz czytając forum stwierdzam, że kupując nowy sprzęt nie warto się cofać. Proponujecie kolumny w systemie LM. Na aukcjach nie ma za dużo tego, a jak już są to cena też jest nie mała. Byłem nastawiony na wydanie kwoty 1200 zł czy za ta sumę pójdzie coś gotowego kupić gdyż w grę nie wchodzi własna budowa sprzętu. Znalazłem coś takiego w systemie LM prosiłbym o opinie bo pewnie to też za dużo warte nie jest. Może ktoś coś poleci albo wie gdzie można coś fajnego kupić w tej kwocie albo i nie. Na razie zawsze destylowałem same cukrówki w razie czego do destylatów smakowych miałbym stary sprzęt.

http://allegro.pl/0-0destylator-automat ... 48860.html

http://allegro.pl/destylator-miedziany- ... 14569.html

http://allegro.pl/aabratek-63-5-destyla ... 81860.html

Z góry dziękuję za pomoc i za cenne rady.

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: wtorek, 25 paź 2016, 09:30
autor: aronia
Tak na szybko - jeśli coś ma automat/automatyczny w nazwie i kosztuje 1000-1200 zł to z automatem ma niewiele wspólnego, a jak w przypadku pierwszego linki czyli ZP nie jest nawet E-ARC.
W tej kwocie która podałeś zacznij najlepiej poszukiwania od jakiegoś używanego sprzętu - tutaj akurat nie ma się co zużyć.
Jeżeli możesz to wstrzymaj się jeszcze chwile z zakupem i dozbieraj trochę, aby w przypadku sprzętu z KO posiadał on podział na odcinek z miedzią i termometry zamontowane w odpowiednich miejscach.

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: wtorek, 25 paź 2016, 10:54
autor: Saccharomyces
Ja akurat jako początkujący nabyłem właśnie ten. Na początek wystarczy. Jeśli na starcie chcesz coś więcej (zmiany rozmieszczenia termometrów, wypełnienia itp), to producent spokojnie wszystko robi. Brakło mi w zestawie drobnostek : zawór spustu - grosze, powinien być od razu , brakło też jakiejś złączki na chłodnicy , ale to duperele.

Pierwszą, bardzo małą robótkę sprzęt wykonał jak trzeba. Niebawem więcej się nim pobawię :) . Informacje będę rozwijał w wątku :
http://alkohole-domowe.com/forum/topic14823.html

M

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: wtorek, 25 paź 2016, 11:27
autor: Matti
Podejrzewam że ten pierwszy destylator na zimnych palcach z tym sterowaniem to i tak lepsza opcja niż palnik gazowy bo w razie przekroczenia zadanej temperatury na kolumnie sam się wyłączy i włączy ale badziewia to ja nie chcę bo na końcu się kupi to tanie i to drogie razem wychodzi bardzo drogie. To jeśli miałbym kupować sprzęt na aukcjach internetowych to jaka kwota jest potrzebna? Wolał bym elektryczny sprzęt wydaje mi się, że łatwiej będzie można nim sterować. Instalację na dwóch różnych fazach bym miał. Zbiornik właśnie nie wiem bo obecnie do kany wlewam ok 17,5 l i czas jednego procesu to około 3,5 h druga i trzecia destylacja jeszcze dłuższa, grzeje na gazie.
Więc jeśli bym zabrał za duży zbiornik odnośnie wydajności kolumny to po pracy raczej już bym nie destylował jedyne w weekend. Tak aby urobek mam do siebie i rodziny jak się spotkamy ale wolał bym sobie robić po pracy jak już. A tak teraz niedawno byłem u tego sprzedawcy z 1 linku z kolegą po destylator zabrał elektryczny z ZP bez regulatora pozostało mu aby włączanie i wyłączanie wtyczek z prądu ogólnie to nie mógł utrzymać w ogóle temperatury ale to było do przewidzenia, że tak sposobem nie da rady. Pytałem się tego sprzedawcy o aabratki i odradzał, że niby stale będę przy nim siedział i regulował.Co nie pasuję mi do informacji z forum bo te sprzęty ponoć są łatwiejsze. Nie wiem czemu mnie odwodził od tego sprzętu może chciał szybko sprzedać dwa z ZP. To odnośnie wcześniejszego pytania jaka kwotą jest potrzebna na sprzęt? Może ktoś poda jakieś liki z aukcji...

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: czwartek, 23 lut 2017, 13:26
autor: BrodatyPustelnik
Matti wejdź na stalowkasklep.pl , to sklep konstruktora z forum (KULA), ma podane ceny więc będziesz miał orientacje co i jak. Możesz na allegro także wyszukać FRANZMASTER, to kolejny konstruktor z forum, więc dość pewne źródła. Jakbyś chciał uderzać w miedź to destylatorymiedzane.pl to sklep kolegi ZYGMUNTA. Myślę że po przejrzeniu tych linków, będziesz wiedział co i ile mniej więcej powinno kosztować, pamiętaj że aparaturę kupujesz na lata, więc nie warto zbytnio oszczędzać, by potem żałować.

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: czwartek, 23 lut 2017, 19:14
autor: Doody
Brodaty Pustelniku,
Sprawdź najpierw datę ostatniego wpisu bo może to być nieaktualne.

Re: Pierwszy destylator pare pytań.

: piątek, 24 lut 2017, 16:22
autor: Matti
Faktycznie już trochę czasu minęło od mojego zapytania. Nie wiedząc co za sprzęt kupić postanowiłem nie kupować nic. Na dobry sprzęt trzeba wydać ponad 2,5 tys. Ja na mojej kanie muszę destylować 3 razy żeby było dobre. Pytanie co to zmieni jak się kupi sprzęt za około 2,5 tys czy urobek będzie lepszy ? A może tylko będzie go trochę więcej i szybciej... Nie wiadomo czy taka kolumna za te pieniądze pozwoli na samodzielną prace czy też trzeba przy niej być... Tego nie wiem, a nie chciałem wyrzucić pieniędzy w błoto i zostałem przy tym co mam. Ja mam taką wydajność, że z 1 kg cukru otrzymuje 1 l 42% alkoholu