Alkohole-Domowe.com

Witam, do chłodzenia w swojej kolumnie używam beczki 200l, niestety woda po bardzo krótkim czasie okropnie śmierdzi i zmienia barwę. Szukałem w naszym forum rozwiązania mojego problemu ale niestety nie mogę znaleźć konkretnych informacji w jaki sposób mógł bym rozwiązać ten problem, żebym nie musiał zmieniać wody tak często jak dotychczas. Proszę o radę w jaki sposób mógł bym używać tej wody przez dłuższy czas???

Musisz wymienić wodę po pierwsze, po drugie, do wody w obiegu zamkniętym możesz dodać kilkanaście do kilkudziesięciu litrów płynu do chłodnic samochodowych i dolewać tam przedgonów z bieżącej "produkcji". Będzie śmierdzieć chemią i przedgonami, ale raczej nic w niej nie będzie żyło ani zdychało i gniło. Beczkę dobrze jest wtedy szczelnie zamknąć podczas, gdy nie pracujesz.

NO jak dasz kilkadziesiąt litrów płynu do chłodnic to się zastanów czy nie dać całego Najprostsza rada to częściej destylować
Pisząc poważnie to rozważył bym dodanie chemii basenowej, najmniej śmierdzi i nie ma strachu wylać.

A nie wystarczy wsypać (do tego co jest) nadmanganianu potasu?

Cóż, nie mam basenu, w związku z tym nie mam takich pomysłów. Brzydal, Twój pomysł jest bardzo fajny. W miarę ekologiczny i powinien być skuteczny.

Co do nadmanganianu, to on może byłby skuteczny w czystej wodzie, ale żeby nim oczyścić już zakwitniętą wodę, to trzeba by chyba z kilo go użyć. I on nie jest tani, chemia basenowa wydaje mi się bardzo dobrym rozwiązaniem.

rozważył bym dodanie chemii basenowej

I ja myślę ze to dobry pomysł, na przykład tabletki chloru i cale ustrojstwo idzie w cholerę

Wspomniałem o nadmanganianie potasu, bo stosuje się go do odkażania wody w stawach rybnych. 5 gramowa saszetka kosztuje w aptece coś ok. 4 zł. W litrze wody rozpuszcza się maksymalnie od kilku do kilkunastu kryształków (malusieńkie drobinki). Może nie wyszło by wcale tak drogo?
A co byście powiedzieli na płyn do toalet turystycznych? He he he

Wielkie dzięki za wszystkie pomysły i rady, zrobię tak że zmienię wodę na świeżą i dodam nadmanganianu potasu, zastanawia mnie ile musiał bym dodać nadmanganianu na 200l wody?

Spróbuj tak, że jak będzie różowa, to wystarczy. Zacznij od saszetki kilkugramowej. Może nie trzeba tam sypać od razu kilograma.
Beczkę izoluj od światła i zamknij możliwie szczelnie.

Panowie, z tą chemią basenową to się nie rozpędzajcie. Stal 304 nie jest odporna na chlor! Jeśli spirala jest z 316L to jak najbardziej, 304 i 304L będzie korodować. Szukałbym raczej czegoś na glony w oczkach wodnych i akwariach.

Czyli trzeba zrobić testy. Bo stal nierdzewna może być nieodporna na aniony chlorkowe (np. roztwór soli kuchennej korodujący większość stali nierdzewnych), ale na chlor gazowy, rozpuszczony w wodzie już tak.
Testy powinny rozwiązać problem.

Witam, odgrzeję starego kotleta w kwesji utrzymania czystej wody w układzie zamkniętym gdyż mam ten sam problem.
Zastanawiam się czy dodanie kilku saszetek kwasku cytrtynowego nie załatwi problemu glonów i smierdzącej wody w zbiorniku a przy okazji nie zaszkodzi rurkom w chłodnicy i wężykon.

A może inne sprawdzone sposoby żeby za bardzo nie dawało chemią czy pogonami

Podobno dodanie przemysłowej witaminy C rozwiązuje problem.

A ja się tez nad tym zastanawiałem i tak myślę że może dobre było by dodanie do wody co jakiś czas pirosiarczynu potasu, w końcu odkaża i wybija bakterie. Oczywiście do wody czystej, a nie już bogatej w jakieś żyjątka. Choć nie wiem jak by to działało na Cu i Ko. Trza by sprawdzić. A może idąc tym tropem, jakieś inne środki typu Oxi lub tym podobne?

Wodę taką można jeszcze ozonować, albo potraktować lampą uv.

Niedługo zaczynają się kolędy facetów w czarnych sukienkach. Poproś takiego osobnika aby poświecił ci wodę w beczce i będzie po problemie.

tomaszz1986 pisze:Witam, do chłodzenia w swojej kolumnie używam beczki 200l, niestety woda po bardzo krótkim czasie okropnie śmierdzi i zmienia barwę. Szukałem w naszym forum rozwiązania mojego problemu ale niestety nie mogę znaleźć konkretnych informacji w jaki sposób mógł bym rozwiązać ten problem, żebym nie musiał zmieniać wody tak często jak dotychczas. Proszę o radę w jaki sposób mógł bym używać tej wody przez dłuższy czas???

Chemia basenowa i po kłopocie, sam takową stosuje bo latem to woda potrafi się zepsuć w przeciągu trzech dni.
Polecam chlor szok a później to tylko po tabletce chloru jak się skończy to następna.

Trochę chemii dla basenu plus napowietrzanie.