Strona 1 z 1

Wznowienie destylacji

: sobota, 24 lis 2012, 09:26
autor: DUSIOK
Witam! Mam szybkie pytanie, czy można wznowić proces destylacji, wczoraj wyłączyłem grzanie jak kapało 55 %, czy jest w ogóle sens to robić? Mój sprzęt to keg 30 l na nim rurka fi 50 wypchana zmywakami długa na 60 cm i chłodnica miedziana 300 cm. Proszę o szybką odpowiedź.

Re: Wznowienie destylacji

: sobota, 24 lis 2012, 10:55
autor: pokrec
Oczywiście, że możesz. Po prostu wrócisz z procesem tam, gdzie go przerwałeś.

Re: Wznowienie destylacji

: sobota, 24 lis 2012, 11:05
autor: DUSIOK
A czy muszę odbierać przedgon?

Re: Wznowienie destylacji

: sobota, 24 lis 2012, 11:34
autor: pokrec
Myślę, że jak już odebrałeś przedgon poprzednim razem, to go nie wlałeś z powrotem do kotła, prawda? Więc go w kotle już nie ma. Wracasz dokładnie tam, gdzie skończyłeś, Od momentu początku kapania kontynuuj tak, jakbyś nigdy nie przerywał. Dokończ serce i tnij pogony.
Od razu mówię, że gdzie na pot - stillu z deflegmatorem pogony się zaczynają - nie wiem. To zależy od smaku i wyczucia degustatora.

Re: Wznowienie destylacji

: sobota, 24 lis 2012, 11:50
autor: DUSIOK
Dzięki za informację. Tak zrobię. Pewnie że nie wlałem przedgonu z powrotem do kotła, nie po to go odbierałem (będzie podpałka pod grilla). :lol:

Re: Wznowienie destylacji

: niedziela, 10 maja 2015, 18:31
autor: Drupi
W trakcie destylacji na zimnych palcach ( 27 L. nastawu 1500 V ) w 3/4 procesu temperatura na dole kolumny w normie, a po tym czasie zaczyna rosnąć nawet jak zmniejsze odbiór. Nie mam regulatora grzałki. Zatrzymuje proces i dokańczam następnego dnia i wtedy znów pomimo 1/3 zawartości procentów w nastawie, moge kontynuować z temperaturą taką jaka była na początku serca (poprzedniego dnia ) i łatwo jest niedopuścić pogonów do spirytusu. A co Wy koledzy o tym sądzicie?

Re: Wznowienie destylacji

: niedziela, 10 maja 2015, 20:26
autor: Lootzek
Myślę że aby cokolwiek powiedzieć, przydałyby się bardziej odczyty z termometrów, ze zbiornika i wartości z tego na dole, oraz dane o prędkości odbioru na poszczególnych etapach. Bo próby określenia czegokolwiek na podstawie enigmatycznego 3/4 procesu to wróżenie z fusów po kawie. Rozpuszczalnej.

Aha, jednostką mocy jest wat (W) a nie wolt (V) ;)

Re: Wznowienie destylacji

: niedziela, 10 maja 2015, 21:16
autor: rozrywek
Lootzek pisze: 3/4 procesu to wróżenie z fusów po kawie. Rozpuszczalnej.)
Normalnie mnie maestra ironii Lootzek wziął i przebił :respect:
Destylację można przerwać i rozpocząć od nowa zawsze. Wznawianie jest zwyczajnie niepraktyczne, ponieważ trzeba wszystko od nowa rozgrzewać, stabilizować itp...
Warto jednak tak sobie zarezerwować czas aby zacząć i skończyć.

Re: Wznowienie destylacji

: niedziela, 10 maja 2015, 21:17
autor: lesgo58
Drupi pisze:w 3/4 procesu temperatura na dole kolumny w normie, a po tym czasie zaczyna rosnąć nawet jak zmniejsze odbiór.
,
Za mało zredukowałeś odbiór. Następna sprawa - po zmniejszeniu odbioru trzeba chwilę odczekać. W ekstremalnym przypadku wystarczyło zatrzymać odbiór np, na 15 minut i okazałoby się, że kolumna stałaby się od nowa stabilna.
Wniosek - trochę więcej cierpliwości. Skoro następnego dnia byłeś w stanie podjąć od nowa destylację i to bez problemu...

Re: Wznowienie destylacji

: poniedziałek, 11 maja 2015, 00:14
autor: aronia
Drupi pisze:W trakcie destylacji na zimnych palcach ( 27 L. nastawu 1500 V ) w 3/4 procesu temperatura na dole kolumny w normie, a po tym czasie zaczyna rosnąć nawet jak zmniejsze odbiór. Nie mam regulatora grzałki. Zatrzymuje proces i dokańczam następnego dnia i wtedy znów pomimo 1/3 zawartości procentów w nastawie, moge kontynuować z temperaturą taką jaka była na początku serca (poprzedniego dnia ) i łatwo jest niedopuścić pogonów do spirytusu. A co Wy koledzy o tym sądzicie?
Pytanie 1: w jaki sposób zmniejszasz ten odbiór - czym go regulujesz?
O resztę czyli wskazania termometrów zapytali już inni, a radę w postaci większej ilości cierpliwości też już dostałeś.
Przerywanie procesu na kilka godzin - poświęcanie energii i czasu na ponowne rozgrzanie, stabilizacje itd bo nie potrafi się zapanować nad własnym aparatem po przeprowadzeniu już kilku destylacji i uzyskaniu podstawowych wskazówek i porad w założonym przez siebie temacie - sorry, ale chyba są jakieś zakłócenia "na linii" i pewne informacje do Ciebie nie docierają. Przy prawidłowo prowadzonym procesie i dobrym poznaniu zasad obsługi danego aparatu nie dopuszczenie do zanieczyszczenia spirytusu pogonami nie jest wcale trudne, a w przypadku kolumn o prostszej obsłudze niż ZP nawet osoba nie posiadająca doświadczenia, ale z najprostszą instrukcją w ręce potrafi otrzymać super jakość.
Ale skoro "uparłeś" się na te ZP to próbuj dalej.

Re: Wznowienie destylacji

: poniedziałek, 11 maja 2015, 09:25
autor: olo 69
Drupi pisze:W trakcie destylacji na zimnych palcach ( 27 L. nastawu 1500 V ) w 3/4 procesu temperatura na dole kolumny w normie, a po tym czasie zaczyna rosnąć nawet jak zmniejsze odbiór.
Jaka średnica rury i czym wypełniona?