Strona 1 z 1

Wymiar filozoficzno-moralny KACA

: środa, 24 lut 2010, 13:17
autor: Qba
Czy zastanawiał się ktoś w ogóle na tym po jaką cholerę nam KAC ?
Dlaczego mamy cierpieć za przyjemności dnia poprzedniego?
Nie dałoby się bez tego? Idziesz na imprezkę - świetnie się bawisz i rano świetnie wstajesz...
Czy nie jest to jakaś kara od Boga narzucona za nasze pragnienia do zbyt wielkiej przyjemność? A może KAC to Szatan! :twisted:

Tak se czasem myślę o tym gdy Kac nie pozwala mi o niczym innym myśleć :)

Re: Wymiar filozoficzno-moralny KACA

: środa, 24 lut 2010, 13:28
autor: Zygmunt
Mój kumpel z lat studenckich, obecnie szef jednej z duzych firm farmaceutycznych, odpowiedział kiedyś na stwierdzenie "wódka jest super, ale ma się po niej zawsze kaca" tak:
Treść ukryta:
:D

Re: Wymiar filozoficzno-moralny KACA

: środa, 24 lut 2010, 14:11
autor: Kucyk
Tomasz Zeilszewski w tekście piosenki p.t. "Cały mój zgiełk" napisał:

Drżenie rąk
Poranny strach
To jest kara, obowiązek, może zwyczaj?
Ja już nie wiem sam


Zatem widać też zastanawiał się nad motywem Stwórcy powołującego do życia tą kreaturę...