Strona 1 z 1

Co to jest "sycenie" miodu i jaki jest jego cel?

: poniedziałek, 22 lut 2010, 21:26
autor: Maro.
Witam :)

Mógł by mi ktoś wyjasniec na czym polega sycenie miodu???

Czym sie różni miód nasycony od nienasyconego???
Jak sie to uzyskuje???

Pozdrawiam Maro ;)

Re: Co to jest "sycenie" miodu i jaki jest jego cel?

: wtorek, 23 lut 2010, 16:37
autor: czutka
Maro

Sycenie miodu, polega na gotowaniu brzeczki miodowej, czyli wody z miodem.
Po doprowadzeniu do wrzenia w/w brzeczki miodowej, gotuje się przez około pół godziny
i zbiera pianę. Przed warzeniem, warto zaznaczyć poziom brzeczki w naczyniu, a po uwarzeniu dolać wody do poziomu pierwotnego[parowanie w trakcie gotowania]
Sycenie ma na celu, zabicie wszystkich dzikich drożdży, drobnoustrojów, bakterii.
Brzeczka sycona, łatwiej i szybciej fermentuje.Przy miodach owocowych, moszcz dodajemy do uwarzonej i ostudzonej brzeczki.

Pozdrawiam Czutka

Re: Co to jest "sycenie" miodu i jaki jest jego cel?

: wtorek, 23 lut 2010, 23:04
autor: manowar
Czutka wszystko ładnie opisał z tym że ja bym dodał że generalnie jeżeli miód jest dobrej jakości to nie ma go co sycić i zabijać jego właściwości. Ogólnie nie syci się też raczej miodów owocowych. Z kolei zazwyczaj syci się miody korzenne.

Re: Co to jest "sycenie" miodu i jaki jest jego cel?

: wtorek, 23 lut 2010, 23:45
autor: Wald
manowar pisze: jeżeli miód jest dobrej jakości to nie ma go co sycić i zabijać jego właściwości.
Dobrej jakości -czytaj czysty!
Cukier konserwuje. W półtoraku, dwójniaku jest go jeszcze sporo i tu sycenie nie jest tak konieczne. W czwórniaku :hmm: musisz być pewien czystości miodu bo wszystkie paskudztwa łatwiej będą się rozmnażać ;/ .
I jeszcze kolor. Miody sycone są zawsze ciemniejsze :shock: .
POZDRAWIAM

Re: Co to jest "sycenie" miodu i jaki jest jego cel?

: środa, 24 lut 2010, 16:24
autor: czutka
Manowar.

To była moja odpowiedz na pytanie, co to jest sycenie miodu.
Pamiętasz problemy Maro z trójniakiem. Lepiej pierwsze miody robić sycone, owocowe, korzenne, jest pewne że wyjdzie. Myślę że Maro myśli o nowym miodku, więc aby się nie zraził lepiej niech syci. Jak nabierze doświadczenia przejdzie na wyższy poziom. Co do miodów owocowych, ja zawsze sycę, potem dodaje moszcz, zawsze wychodzi. Może w tym roku nastawie niesycony, ale warunek, muszę kupić dobry i w miarę tani miód.

Pozdrawiam Czutka ;)

Re: Co to jest "sycenie" miodu i jaki jest jego cel?

: niedziela, 14 lis 2010, 10:56
autor: Kucyk
Czy technologia sycenia dopuszcza prowadzenie tego procesu z dodatkiem mniejszej ilości wody niż zakładana, i rozcieńczenia brzeczki dopiero po warzeniu? Pytam, bo mam problem z naczyniem do gotowania o odpowiedniej wielkości.
Mam kocioł emaliowany 20L i chciałbym przegotować w nim brzeczkę na ok. 90L trójniaka (z 40kg miodu). Zatem czekało by mnie 6 gotowań. Ale jakbym miód gotował tylko z połową wody, to objętość wyniesie tylko 60L czyli o dwie warki mniej. A może dało by radę warzyć brzeczkę jak na półtorak i wtedy ją rozcieńczyć?

Proszę o sugestie...

Re: Co to jest "sycenie" miodu i jaki jest jego cel?

: niedziela, 14 lis 2010, 19:20
autor: Wald
Oczywiście że tak. Chodzi o odszumowanie miodu. Razem z pianą wywalisz wszystko co pracowite pszczółki naznosiły razem z nektarem i pszczelarz niechcący do niego dołożył. Pewnie sam wiesz że metodą Ludwika dokonasz pasteryzacji. Wody nie trzeba. Dodasz czystej :smiech: :hahaha:
Jeśli będziesz sycić półtoraka uważaj by go nie przypalić :!:

Re: Co to jest "sycenie" miodu i jaki jest jego cel?

: czwartek, 24 mar 2011, 17:44
autor: pszczelarz
Przepraszam, ale chciałbym wtrącić też swoje trzy grosze w sprawie miodu pitnego.
Po pierwsze miód sycony to taki z którego podczas gotowania zbieramy pianę, która
zawiera, wosk, propolis, pyłek kwiatowy i wiele innych składników. Składniki te wpływają na smak i aromat miodu pitnego.
Natomiast niesycony miód pitny zawiera wszystkie składniki miodów naturalnych.
Życzę powodzenia przy wyrobie miodów.

Trójniak owocowy - sycić czy nie ????

: środa, 29 sie 2012, 00:04
autor: miodzicki
Witajcie.
Jakiś czas temu zaopatrzyłem się w plastikowe fermentatory (sztuk 2) 20 l. i czekałem na dogodna okazję, która właśnie się nadarzyła ... .
Na dzień dzisiejszy mam miód lipowy, owoce i czas i najprawdopodobniej jutro nastawie oba miody. Zastanawiam się tylko czy sycić to czy nie ? Miód jest z dobrej, pewnej i czysto prowadzonej pasieki (notabene kobieta-pszczelarz ) owoce świeże, czyste i dojrzałe.
Moja niepewność wynika stąd , że wg. T. Ciesielskiego ( http://miodosytnictwo.pl/ ) a gdzieś indziej (tylko nie pamiętam gdzie) czytałem, że miodów sokiem owocowym zaprawianych można nie sycić. Chciałbym zrobić nie sycony a ewentualnie przegotować sam sok, co wy na to? Jakieś sugestie , porady wynikające z Waszego doświadczenia ?
BTW.
Szykuje się gruszniak i maliniak (ale o tym w innych postach).
Pozdrawiam.

Re: Co to jest "sycenie" miodu i jaki jest jego cel?

: środa, 29 sie 2012, 10:48
autor: Wald

Sycić czy nie sycić, oto jest pytanie???

: sobota, 12 sty 2013, 15:42
autor: heniu1980
Wiatm
W tym tygodniu będę miał 4 litry lipowego miodu od zaprzyjaźnionego pszczelarza. Postanowiłem zrobić trójniaczek wiśniowy tylko nie wiem czy sycić miód czy nie? Naczytałem się że niesycony będzie bardziej aromatyczny i mam dylemat bo nie wiem co z tym fantem począć :bezradny:

Re: Sycić czy nie sycić, oto jest pytanie???

: sobota, 12 sty 2013, 16:30
autor: manowar
Jak pewne źródło i owocowy miód to szkoda sycić moim zdaniem. Jakbyś korzenny robił to jak najbardziej.

Re: Sycić czy nie sycić, oto jest pytanie???

: sobota, 12 sty 2013, 20:16
autor: heniu1980
I chyba tak zrobię. Jako drożdży użyję bayanusów G995. Sok mam pyszny od teściówki (zaprawiany liśćmi wiśni dla ładniejszego aromatu)

Re: Sycić czy nie sycić, oto jest pytanie???

: sobota, 12 sty 2013, 23:47
autor: manowar
Upewnij się czy sok nie jest dosładzany cukrem - jak był to lepiej użyj mrożonych wiśni, albo pomyśl nad innym miodem.

Re: Sycić czy nie sycić, oto jest pytanie???

: niedziela, 13 sty 2013, 06:34
autor: heniu1980
Sok jest napewno dosładzany cukrem. Mam zamiar dodać go tak do 25% i zrobić tak, żeby ogólna ilość cukru w nastawie nie przekraczała 37-38 blg. Chyba że Masz jakiś inny pomysł? :hmm:

Re: Sycić czy nie sycić, oto jest pytanie???

: niedziela, 13 sty 2013, 10:55
autor: manowar
Pogadaj z teściową, ile tego cukru dała. Prócz tego sok był pewnie również pasteryzowany. Pomyśl nad zakupem owoców mrożonych - z nich uzyskasz sok łatwiej niż ze świeżych. Możesz je przefermentować w miazdze najpierw. O tej porze roku, jakbym musiał stawiać wiśniaka, to zrobiłbym go własnie w ten sposób.
Jak chcesz na owocach, poszukaj w swojej okolicy głogu, dzikiej róży, tarniny - może jeszcze są. Ewentualnie możesz użyć w/w owoców suszonych.

Miód sycony a niesycony.

: poniedziałek, 22 wrz 2014, 13:21
autor: ufik666
Jak jest różnica pomiędzy miodem syconym, a nie syconym pomijając już to ze sycony pozbawiony jest substancji odżywczych. ?

Re: Miód sycony a niesycony.

: poniedziałek, 22 wrz 2014, 13:45
autor: bbaarrtt
Niesycony bogatszy jest w aromat, choc teoretycznie moze byc mniej klarowny i trwaly.

Re: Co to jest "sycenie" miodu i jaki jest jego cel?

: poniedziałek, 22 wrz 2014, 14:06
autor: gr000by
Miód sycony polecany jest do miodów korzennych, a niesycony do owocowych. Długie sycenie powoduje ściemnienie miodu poprzez karmelizację cukrów, a bardzo długie sycenie daje dość ciemny miód z posmakami karmelowymi. Ja syciłem część miodu do swojego trójniaka, żeby uzyskać bardziej złoty i głęboki kolor (vide http://alkohole-domowe.com/forum/miesza ... 11291.html).

Re: Odp: Co to jest "sycenie" miodu i jaki jest jego cel?

: wtorek, 23 wrz 2014, 07:53
autor: michal278
Sycenie miało kiedyś za cel polepszenie jakości miodu, gdyż dawniej miodu były bardziej zanieczyszczone.