Szybkowar 9l zimne palce.
: poniedziałek, 4 gru 2017, 00:00
Witam. Proszę o ocenę sprzętu i ewentualne rady jak polepszyć korzystanie z niego. Od niedawna jestem użytkownikiem i posiadaczem kwasoodpornego destylatora na szybkowarze 9l z kolumną typu ZIMNE PALCE - refluks wewnętrzny, z odstojnikiem, zestawem węży i złączek oraz z precyzyjnym termometrem elektronicznym. Całość zakupiona na edestylstory.pl. Sprawdza się dobrze i wszystko przebiega póki co bez zakłóceń, a produkt końcowy w początkowej fazie ma 90%, w środku 85-80% natomiast na samym końcu leci 75%. Cały proces przebiega następująco: podgrzewanie nastawu; na początku temperatura 30-40stopni, po czasie szybko wzrasta i zaczyna lecieć pierwszy kabarecik. Pierwsze około 100ml wylewam do zlewu, woda przez cały okres leci minimalnie dosłownie, możliwie najmniejszym i najdelikatniejszym ciurkiem, a gaz normuje według potrzeb by temperatura była około 80stopni. Przy pierwszych pomiarach alkoholomierz wskazuje 90-95%, po czasie temperatura wzrasta samoistnie bez jakiejkolwiek ingerencji. Obniżam gaz i spada ponownie do około 80%. Tempo odbioru destylatu spada, a alkoholomierz wskazuje 80-85%, po czasie temperatura delikatnie samoistnie bez ingerencji wzrasta do 85stopni, a prędkość odbioru wzrasta, moc 75-80%. Po czasie i bez ingerencji odbiór zwalnia i w zasadzie przestaje kapać. Efekt końcowy z ponad 6 litrów winka owocowego (robionego tylko pod destylację) to ololo 1000ml 80% destylatu. Całość po rozcieńczeniu w wodzie mineralnej daje wspaniale pachnący i smakowy wyrób. Prośba moja dotyczy dodatkowych wskazówek i porad. Gdyż stawiam w temacie pierwsze kroki i jestem świadom braku pewnej wiedzy. Zatem liczę na jakieś wskazówki, porady, podpowiedzi.