Alkohole-Domowe.com

Witam serdecznie i prosze o prawdziwą cenną pomoc.
Biore 2 różne sprzety pod uwagę.
1. http://destylatorymiedziane.pl/pl/kolumny-rektyfikacyjne/16-kolumna-rektyfikacyjna-basic-lmvm.html
ten model dodatkowo ze sprzężynkami, 2 termometrami, i dodatkowym obejściem cena około 2000zł.
2. http://stalowkasklep.pl/kolumna-aabratek-ka60p13-destylator-96-p-819.html
Tu ewentualnie jeśli coś potrzeba to doradźcie .
Cena sprzętu bardzo podobna
Cel to ślwowica i owocowe różne destylaty choć chce spirytusik też sobie nakapać.
Proszę o porade który sprzęt jest lepszy, wygadniejszy itd czyli za i przeciw.
Zazmaczam że dopiero zaczynamy z sąsiadem zabawe w bimberuś i sprzęt który jest mnie kłopotliwy to dobra rzecz.
Może jakieś lepsze sprzęty w tej cenie możecie polecić to też proszę.

Bardzo proszę o pomoc

Jeśli owocówki to polecam Ci sprzęt z Destylatorymiedziane. Jeśli raczej cukrówki i spirytus to wybrałbym sprzęt ze stalówkasklep.

Ja w ciemno brał bym ze stalówki...
Super spirytus i smakowe trunki tez ogarniesz, z lekką pomocą regulatora, ale to Ci się przyda w obydwu kolumnach..
Już o przewadze OLM, nie będę pisał....

Ciężko jednoznacznie doradzić bo chcesz robić i jedno i drugie choć to się nie wyklucza, ale jeśli chciałbyś też spirytus to pasowało by coś wyższego niż ta miedziana, (o użytym materiale już nie mówię bo to kwestia co kto lubi) ja mam stalowego aabratka z olm i dla mnie jest najbardziej pasowny robię głównie cukrówki a jakiś winiak to raz do roku.
Nie wiem gdzie chcesz to trzymać ale wygodny byłby sprzęt ze złączami sms.
Ta miedziana to już trochę drogo wychodzi z dodatkami na swoje rozwiązania.

Też tak sądze jak Zbynek ale:
1. Ten drugi sprzęt od Kuli jest lepszy bo wyjdzie z niego nieco czystszy produkt- polecam OLM.
2.Możesz zamówić tak żeby dało się podpiąć samą głowice do katalizatora tylko w przypadku jak robisz smakówke.
3 Jest na forum temat, o destylacji smakówek na kolumnie, ( puszczasz szybciej itd.) ale ja nie robie smakówek, bo smakówka = więcej odorku czyli i więcej zanieczyszczeń.
4 Jak zechcesz cukrówke jest to jeden z najlepszych sprzętów.

Ja też zdecydowanie wybrałbym opcję nr 2

Jeśli nastawiam się na spirytus 96% to brać ze Stalówki? Co myślicie o tym http://stalowkasklep.pl/kolumna-aabratek-ka60p31-automatyka-earc-olm-96-p-754.html plus keg 50l, wziernik i bufor?

To jest bardzo dobry sprzęt ale ja podczas kupna poprosiłbym o wersje bez tego Elektrozaworu E-arc . To jest taki bezpiecznik, który sporo kosztuje, a nie wiele daje bo najlepiej jak się stopniowo zmniejszy ręcznie odbiór jak temperatura na zbiorniku podniesie się do 95 st. a jak się czeka żeby zrobił to elektrozawór, co destabilizuje to proces na jakieś 10 min. a procesem i tak trzeba sterować odbiorem. Lepiej zamiast tego elektrozaworu poprosić o złącze SMS na głowicy zamiast kołnierzowego. To jest bardziej potrzebne i komfortowe niż elektrozawór. Zdarza się że się zepsuje i tak nie zastąpi naszego mózgu. Złącze SMS jest bardzo komfortowe bo po każdym procesie trzeba opłukać sprężynki gorącą wodą od góry. Jest wtedy szybciej.

A wiesz do czego wziernik i bufor ?

Drupi pisze:To jest bardzo dobry sprzęt ale ja podczas kupna poprosiłbym o wersje bez tego Elektrozaworu E-arc . To jest taki bezpiecznik, który sporo kosztuje, a nie wiele daje bo najlepiej jak się stopniowo zmniejszy ręcznie odbiór jak temperatura na zbiorniku podniesie się do 95 st. a jak się czeka żeby zrobił to elektrozawór, co destabilizuje to proces na jakieś 10 min. a procesem i tak trzeba sterować odbiorem. Lepiej zamiast tego elektrozaworu poprosić o złącze SMS na głowicy zamiast kołnierzowego. To jest bardziej potrzebne i komfortowe niż elektrozawór. Zdarza się że się zepsuje i tak nie zastąpi naszego mózgu. Złącze SMS jest bardzo komfortowe bo po każdym procesie trzeba opłukać sprężynki gorącą wodą od góry. Jest wtedy szybciej.

Równie skutecznie można płukać przez głowicę.

Dzięki za wszelkie sugestie i porady.

A ktoś może się wypowiedzieć o tym ogłoszeniu i producencie.
http://olx.pl/oferta/kpl-kolumna-aabratek-keg-destylacja-bimber-CID628-IDcNe4x.html#5152b1d4f5

Cena wydaje się bardzo atrakcyjna

Dziękuje i pozdrawiam

Czy tobie bardzo się spieszy ? Cena może i nie jest wysoka, ale lepszy byłby OLM, grzania elektryczne i ze sprężynkami pryzmatycznymi.

Z obniżonego odbioru prawie nie korzystam, za to wolałbym termometr pomiędzy obniżonym odbiorem a latarką - jest ważniejszy od tego w głowicy. Zamiast wizjera wolałbym złącza sms albo dodatkowo sms.

To zacznij korzystać, bo w takim razie poco Ci on. Masz term w kegu i na 10p ? To poco Ci jakiś pod latarką, przy spirytusie ten w głowicy to w ogóle nie jest ważny. Poza tym to coś ty kupił za kolumnę w której tyle rzeczy Ci nie pasuje i ma zbędne elementy.

klon pisze:Dzięki za wszelkie sugestie i porady.

A ktoś może się wypowiedzieć o tym ogłoszeniu i producencie.
http://olx.pl/oferta/kpl-kolumna-aabratek-keg-destylacja-bimber-CID628-IDcNe4x.html#5152b1d4f5
Cena wydaje się bardzo atrakcyjna

Dziękuje i pozdrawiam

Bierz kolego. Za takie piniondze możesz nie mieć okazji kupić. Może się dogadasz z producentem to za dopłatą niech ci wspawa SMS-y.
Masz grzałki, wlew i spust, dobierz obniżony odbiór i latarkę i masz sprzęcior jak ta lala. Pozostaną tylko do dokupienia sprężynki, chociaż ja na zmywakach lecę.

Witam !
Dziś zakupiłem sobie aparature, mógłby ktoś zerknąć i oceni ? Dodam iż mieszkam po za granicami polski.
Z góry dzięki !

http://www.ebay.co.uk/itm/25L-ALCOHOL-STAINLESS-DISTILLER-HOME-BREW-KIT-MOONSHINE-STILL-WINE-SPIRITS-MAKER/181970407739?_trksid=p2141725.c100338.m3726&_trkparms=aid%3D222007%26algo%3DSIC.MBE%26ao%3D1%26asc%3D20150313114020%26meid%3D93f9fb94195749d0913f2b7df9775af7%26pid%3D100338%26rk%3D2%26rkt%3D21%26sd%3D181981856355

Teraz to se wsadź pytania do szafy, było najpierw pytać potem kupić.
No fajny garnek na golonki se fundłeś , zaproś mnie to pomogę bo w 25 l to kilka wejdzie takich jak lubię.

Ale potem i tak trzeba je włożyć do piecyka i podpiec podlane rosołkiem z piwem i przed pieczeniem natrzeć czosnkiem i posypać papryką I do tego zimny destylat i jest super
Jakby do tej rakiety napchać miedzi zmywaków to jaki taki potstil by był, jakąś smakówkę i bimber by się zrobiło

No nieźle goli, pierdoli usuwa ciążę, krawaty wiąże i wszystko za niecałe 180 £ - brać kupować każdy będzie tego żałować

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

hmmm a to moj "koleszka znawca" sie pomylil.. hmm zamowienie moge jeszcze anulowac....
a co powiecie o tym ?
http://www.ebay.co.uk/itm/home-DIY-Alcohol-Stainless-Distiller-Home-Brew-Kit-Moonshine-Making-Boiler-Pump-/252499675780?var=&hash=item3aca274a84mCG0D7We4EaywYMYP6pY6MQ

Co to jest?

robert0223 pisze:hmmm a to moj "koleszka znawca" sie pomylil.. hmm zamowienie moge jeszcze anulowac....
a co powiecie o tym ?
http://www.ebay.co.uk/itm/home-DIY-Alcohol-Stainless-Distiller-Home-Brew-Kit-Moonshine-Making-Boiler-Pump-/252499675780?var=&hash=item3aca274a84mCG0D7We4EaywYMYP6pY6MQ

Chłopie opamiętaj się i zacznij czytać forum najpierw garnek do golonki teraz jakieś gówno z odstojnikiem, czy w tej Ameryce jest taki kryzys czy jak, zamów sobie coś porządnego z Polski i po problemie.

Robert4You napisał:

No nieźle goli, pierdoli usuwa ciążę, krawaty wiąże i wszystko za niecałe 180 £ - brać kupować każdy będzie tego żałować

W tym przypadku, dbając o czytelników tego forum nie użyłbym tak knajackiej wypowiedzi. Być może, wygląd zbiornika przypomina pojemnik do gotowania golonki, ale jest kilka ale....
Po pierwsze:
Country/Region of Manufacture: China ...
Ten kraj to nie armia zbawienia. Dzisiaj, wszystko co jest tam wyprodukowane to ma za sobą wielki zasób myśli technicznej i nie wyśmiewałbym na "dzień dobry" tego projektu.
Po drugie:
W tym bardzo ciekawym rozwiązaniu, zamiast jednej kolumny rektyfikacyjnej -> mamy 9 równoległych pot-stillów. Niewielka wydajność, wynikająca z małej średnicy jednej kolumny, zostaje zastąpiona przez równolegle pracujących 9 pot-stilów z separatorem siatkowym. IMHO bardzo interesująca konstrukcja.
po trzecie:
Mały off-topic, będący w związku z tematem wątku: ten projekt, przypomina do złudzenia historię spawarki DEDRA. I Chodziło wtedy o prąd uzyskiwan do spawania z jednego transformatora lub kilka mniejszych. Chińczycy zaproponowali użycie kilku mniejszych transformatorów zamiast jednego większego. Opanowali przebiegi, zakłócenia i dało się. Większość i w dyskusjach i na forach mówiła, że nie da się w ten sposób, że będzie to awaryjne....
Dzisiaj spawarka DEDRA sprzedaje się w tysiącach egzemplarzy. Odnosząc to do tytułowego wątku to może być podobnie a wielkość rynku "hobbystów" tej profesji może być i wydaje się interesująca dla producenta.

Pytanie pierwsze - co chcesz otrzymać z tego sprzętu?
Pytanie drugie - jaki budżet chcesz na to przeznaczyć?
Pytanie trzecie(ale raczej retoryczne) - co wiesz na temat destylacji/rektyfikacji/budowy sprzętu?

A czytelnicy tego forum to małe dzieci i babcie z armii zbawienia.

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

Dario3 pisze:
W tym bardzo ciekawym rozwiązaniu, zamiast jednej kolumny rektyfikacyjnej -> mamy 9 równoległych pot-stillów. Niewielka wydajność, wynikająca z małej średnicy jednej kolumny, zostaje zastąpiona przez równolegle pracujących 9 pot-stilów z separatorem siatkowym. IMHO bardzo interesująca konstrukcja.

Mógłbyś to rozwinąć? Wyczytałeś to gdzieś w opisie czy na rysunkach widzisz? Mógłbyś zaznaczyć gdzie, co i jak? Bo jakoś tego nie widzę.

Fajne te maszyny. Pierwsza to taki prawie alembik tyle, że nie miedziany, czyli ani ładny ani funkcjonalny. Druga maszyna jeszcze lepsza - gar, odstojnik, chłodnica. Toż to kawał naszej historii i nie ma się z czego naśmiewać. Wnioski dla kupującego - kup sobie garnek i chłodnicę (może być szklana na początek) i osiągniesz to samo co na tych chińskich rakietach. Spodoba Ci się, to garnek dasz żonie, chłodnice schowasz na strychu żeby nie zapomnieć a kupisz sobie kolumnę jakąkolwiek polecaną tu na forum, a jak Ci się nie spodoba to garnek dasz żonie a chłodnicę wyrzucisz. A jeśli chcesz to za 200$ sprzedam Ci moją aparaturę i będziesz zadowolony a ja kupię kolumnę polecaną tu na forum.

eldier napisał:

Mógłbyś to rozwinąć? Wyczytałeś to gdzieś w opisie czy na rysunkach widzisz? Mógłbyś zaznaczyć gdzie, co i jak? Bo jakoś tego nie widzę.

Proszę bardzo, to ten fragment rysunku zaznaczony na czerwono w tej aparaturze jest dla mnie najbardziej interesujący: Z tymi 9 pot-stillami to nie należy tego brać dosłowne, może raczej z uwagi na sposób chłodzenia liebigami, albo dokładniej wymiennikiem płaszczowo-rurowym. Ten typ wymiennika, ale o nieco innym przepływie niż omawiany tutaj, był stosowany w układach parowych w parowozach. Nie jest to miejsce na "bełkot techniczny" i prostym językiem można napisać, że jest bardzo sprawny.
Z punktu widzenia samej konstrukcji tej zaznaczonej chłodnicy jak i całego układu skraplającego wykonanie tego ustrojstwa jest bardzo kompaktowe. Nie każdy ma do dyspozycji w domu czy mieszkaniu miejsca na kolumnę zajmującej pół kuchni, nie każdy ma też garaż. To urządzenie, co jest chyba w nim najważniejsze, to jest tanie (jak na warunki brytyjskie) i do tego bardzo zwarte. Przypomnę - przy pojemności zbiornika 25 litrów. Poza tym nie wiemy dokładnie co znajduje się w tej części nazwanych wcześniej "rakietą". Z poglądowego rysunku widać, że tam jest mały bufor stabilizujący, czy raczej mini odstojnik, o czym może świadczyć widoczny zawór opróżniający.

Ok przyznaje się bez bicia .... Zamówienie anulowałem ...Gdy zrobiłem zakup tej "niby to maszyny" za wiele nie wiedziałem. Jednak po dwu tygodniowym czytaniu wpisów na forum, dzis. stwierdzam fakt iż chciałbym zbudować sam kolumnę. Myślę ze na koniec sprawia to więcej radochy z uzyskanego produktu niż -na jakiejś zakupionej chińskiej maszynie. A więc pytanie kieruje do was drodzy fachowcy- jaka kolumnę wybrać. Planuje pędzić cukrówkę, oczekuje na końcowy produkt w granicach 85-90%... Lecz w sezonie tez chciałbym pędzić owocówkę gdzie zależy mi na aromacie owoców i 50-60%... Dużo czytałem jedni mówią ze zimne palce polecają drudzy odradzają, ze przy owocowce można je wyłączyć, inni mówią ze nie polecają... Mam głowę pełna "znaków zapytania"....
A więc co byście polecili...
-Kolumnę z zimnymi palcami- wydaje mi się ze bedzie ciężko wszystko zbudowac, lecz jestem gotów ryzyka i próby.
-Kolumnę AAbratek- gdzie cala konstrukcja wydaje się w miarę łatwa i łatwa w obsłudze.
- Kolumnę refluks zewnętrzny- gdzie tez wydaje mi się cala kontrola nad całym procesem lekko skomplikowana .. i budowa tez nie należałaby do naj lżejszych.

Dodam iż planuje cały system zbudować z miedzi z powodów finansowych. Posiadam już 55L kega.
Chciałbym tez z lekka przeprosić za poprzednie nie przemyślane wpisy gdzie moja wiedza była ZEROWA ... Czekam na odpowiedz i życzę miłego psocenia !

Zrób prostego Abratka, ewentualnie z systemem OLM i masz czysty spirytus 96%, jaki i zrobisz owocówki z zastosowaniem regulatora mocy i bez refluxu

Jednak chyba zrobię prostego Abratka na początek. Myślisz że kolumna wykonana z miedzi będzie OK? Spiralę też myślę dać z miedzi. Patrzylem w sklepach są rurki karbowane, ale takie co przewody elektryczne się w nie chowa wiec chyba odpada...
Budując chcę sie sugierować tym:

http://akas.tuba.com.pl/opis/opis%20kolumny%2030-04-2009.pdf (link ten jest nieaktywny, kopia znajduje się pod tym linkiem: https://gofile.io/?c=dYjhIo)

Dobrze Zbynek80 radzi broń Boże zimnych palców Piszesz że od paru tygodni forum studiujesz, to coś chyba słabo Ci to czytanie wychodzi jak Ty się nad paluchami zastanawiasz

O tym samym pomyślałem

http://allegro.pl/skraplacz-chlodnica-karbowana-destylator-aabratek-i6487696103.html

Możesz zamówić już zwinięty skraplacz. To nie aż taki straszny wydatek.

Nie da rady, nie mieszkam w Polsce.

Mod.
Nie cytuj posta poprzedzającego.

Zastanów się nad kolumną "Basic" LM/VM. Mam, polecam zarówno do owocówek poprzez LM jak i do 96%+ z VM. Pozdro

Witam ponownie.
Sprzęt z zimnych palców wymieniłem na typowo do smakówek czyli
http://destylatorymiedziane.pl/pl/desty ... still.html
Wypełnienie zmywakami na całej długości w standardzie, kocioł 30-tka z grzałkami. Wczoraj poszło do kotła moje dobrodziejstwo. Proces destylacji według instrukcji ale znowu taki sam problem jak przy sprzęcie z KO.
0.5 l fajny zapaszek i smak ale dalej jajkowy zapach. Z 25 l w kotle około 5 litrów gotowego ale jajowego produktu uzyskałem.
Proszę o poradę dlaczego jest tak samo jak na starym sprzęcie (dołożyłem do lepszego aby mieć porządną wódeczkę).
Gdzie jest błąd lub jak zrobić aby śliweczkę było czuć w zapachu i smaku.
Pilne bo zacier czeka na przegonienie. Pozdrawiam
Sugestia kolegi z postu poniżej nie ma nic wspólnego z moim przypadkiem bo tu idzie destylat prosto z miedzi do słoików.
Pomocy kochani

Miałem ten sam problem, winnym okazał się wężyk PCV, którym spływał mi destylat. Przez nieuwagę zastosowałem wąż z Brico Marche. Jaja zniknęły.

klon pisze: Proszę o poradę dlaczego jest tak samo jak na starym sprzęcie (dołożyłem do lepszego aby mieć porządną wódeczkę).

Napisz coś więcej na temat nastawu, z czego zrobiony, jakie parametry podczas fermentacji (blg, temp.), czy był klarowany ?

Nastaw 36 kg śliwek, 12 litrów wody, 12 kg cukru, paczka drożdzy turbo fruit spirit ferm.
Zastaw stał w pomieszczeniu o temp 21-24. Nieklarowany. smak wytrawny. blg -2. Przed gotowaniem delikatnie zebrana resztaka owoców z góry i wyciśnięta.
Przypuszczam że coś z nastawem choć smakuje jak wineczko.

Sprzęt z zimnych palców wymieniłem na typowo do smakówek czyli
http://destylatorymiedziane.pl/pl/desty ... still.html

No i zamienił stryjek siekierke na kijek. Już wolałbym na ZP te śliwki zrobić z rurką pełną zmywaków miedzianych

Sugerujesz, że ZP i odstojnik to lepsza kombinacja, niż wydajny deflegmator? Rozwiniesz? Wracamy do odstojników, czy od razu budować katiuszę?

Może dopiero zaczynam i nie mam doświadczenia, ale....

klon pisze: Z 25 l w kotle około 5 litrów gotowego..

klon pisze: Nastaw 36 kg śliwek, 12 litrów wody, 12 kg cukru, paczka drożdzy turbo fruit spirit ferm.

Chcesz powiedzieć, że z 12 kilo cukru + cukier ze śliwek uzyskałeś na potstillu tylko 5 litrów wódki ? Zresztą zastanawiam się też jak to wszystko ruszyło - przecież to za dużo cukru w 25 litrach roztworu. Dałeś ponad 50% więcej cukru niż przepis !

Do tego piszesz, że to wytrawne wineczko wyszło. Coś tu śmierdzi

Chłopie to ty cukrówkę ze sliwką zrobiłeś. To tak jakby jeden orzech do czekolady wrzucić...

Zygmunt pisze:Sugerujesz, że ZP i odstojnik to lepsza kombinacja, niż wydajny deflegmator? Rozwiniesz? Wracamy do odstojników, czy od razu budować katiuszę?

ZP lepsze - spytaj na forum.
Odstojnik to zło o którym nic nie pisałem, pisałem ZP i rurka pełna zmywaków
nie każde ZP ma doklejony odstojnik. KOMENTUJ PROSZE BEZ DOMYSŁÓW

Zapytam tylko raz - czym regulujesz odbiór w tym urządzeniu z linku ? czy masz jakieś szanse na jakikolwiek refluks ?
Jeśli tak to OK myliłem się. Ale proszę opisz dokładnie jaki i gdzie masz wpływ na proces poza mocą grzania.

P.S.
Robi sie off top , szkoda toczyć działa. Jak coś to proszę pisz PW
oczywiście wiem że dokonasz obrony swojej pozycji publicznie ale poważnie to pogadajmy już w innym wątku

Koledzy.

Po co te przepychanki, na zdjęciu widzimy dwa podparcia i kilka sprężynek z mieszi. Jedno ( to jasne ) jest z pod sprężynek KO, to drugie ( czarne ) jest z pod sprężynek miedzianych. Skoro miedz jest neutralna i wykorzystywana w przemyśle, to co jest na tym podparciu? Czy ktoś mi odpowie, co płynie z kolumn miedzianych i wypełnienia miedzianego, co zmywa reflux i co przenosi się do urobku?

Do urobku nic się nie przenosi. To czarne to siarczki miedzi, które skatalizowały się na powierzchni sprężynek. Jeżeli już cokolwiek spływa (a raczej nie spływa) z kolumn to pozostanie w odwarze i do destylatu się nie przedostanie. Miedź nie jest neutralna jak piszesz i właśnie dlatego używa się jej jako katalizatora.