Alkohole-Domowe.com

Witam
Niedawno kupiłem myślę ze dość tanio 400 zł kolumnę wraz z kegiem i grzałkami jako bazę pod późniejsze przeróbki. Kolumna ma średnice około 50 cm i około 170 cm wysokości. Już w momencie kupna rzuciły się w oczy błędy konstrukcyjne ale mimo wszystko kupiłem licząc ze do momentu kolumna chociaż prowizorycznie będzie działać. Próbowałem rektyfikowac i niestety kiepsko to idzie. W kolumnie nie pasowało mi :
- sprzedający nie był w stanie określić czy to LM czy CM – wstępnie po pracy kolumny wydaje mi się ze to CM ale bez zimnych palców.
- jedyny zawór to ten będący na końcu chłodnicy, co powoduje brak możliwości regulacji powrotu. Jedyna regulacja to zmiana grzania i chłodzenia.
- chłodnica destylatu jak i wężownica są podłączone do jednego zasilania w wodę.
- termometr wg mnie jest za nisko tj. 40 cm poniżej wylotu destylatu – temperaturę mierzyłem na oko przykładając sondę typu K w okolicach wylotu destylatu. Gdy na termometrze zamontowany na kolumnie jest 95.1 to w okolicach wylotu destylatu mniej więcej 78 ( ale niestety mierzone przez ściankę na zewnątrz kolumny) .
- kolumna jest bardzo niestabilna
- w dolnej części zamiast wypełnienia z miedzi osoba która wykonała kolumna zastosował węgiel aktywny co jest kompletnie bez sensu.
- w górnej części kolumny znajduje się otwór – jest to pewnie w zamyśle autora zawór bezpieczeństwa.
Co proponujecie w tym sprzęcie zmienić?
Mi się narzuca :
- regulacja grzałek
- zamontować wyżej termometr- tylko ze nie wiem gdzie kończy się spirala.
- czy dobrym pomysłem byłoby ucięcie kolumny powyżej ujścia destylatu., wykonanie złącza kołnierzowego i montaż głowicy np. aabratek albo innej lm?

Ciesz się, że przeżyłeś, a nie wylądowałeś w wiadomościach o 19.30. Mówiąc czysto poważnie, za sprzedawanie takiego czegoś jest kryminał.

Odpowiadając na pytania- to jest CM ze spiralą zamiast palców. Możesz to próbować ratować, ale raczej się nie opłaca. Tu żaden element nie jest zainstalowany poprawnie. Zostaw sobie kocioł, dorzuć regulator mocy i albo wykorzystaj rurę i dospawaj głowicę, albo zrób z tego destylator prosty. Popatrz tez na ten temat:
http://alkohole-domowe.com/forum/jak-ot ... 10969.html

Zygmunt pisze:Odpowiadając na pytania- to jest CM ze spiralą zamiast palców

Mi to bardziej wygląda na VM-a tylko, że z zaworem na końcu chłodnicy a nie na wylocie z kolumny
Konstruktor tego aparatu gdzieś coś usłyszał, gdzieś coś przeczytał o szwedzkich konstrukcjach i wyskrobał takie "cuś" Na konstrukcję tego typu wskazuje także otworek na szczycie jako odpowietrzenie.
Możesz to być może uratować montując przed chłodnicą zawór kulowy do regulacji przepływu par i dokupując regulator do sterowania mocą grzałek.

Generalnie chciałbym uratować rurę. Ma średnicę 50.3mm, w środku jako wypełnienie są sprężynki - szkoda tego wyrzucać. Skłaniam się do tego że utnę ja dokładnie poniżej spirali. W to miejsce zrobi się jakieś złącze kołnierzowe i dam normalna głowicę. Myślicie ze jeżeli chodzi o ekonomię to wyjdzie najtaniej?

Mi to bardziej wygląda na VM-a tylko, że z zaworem na końcu chłodnicy a nie na wylocie z kolumny

Masz rację Niektórzy zadziwią pomysłami:)

w środku jako wypełnienie są sprężynki

Możesz zrobić fotkę kilku z nich? Zobaczymy, czy istotnie ich szkoda.
Masz orientacyjne wymiary skraplacza? Być może najtaniej będzie to rzeczywiście wykorzystywać jako VM, potrzebowałbyś wtedy tylko niewielkiej korekty w głowicy.

pawellkox pisze: - w dolnej części zamiast wypełnienia z miedzi osoba która wykonała kolumna zastosował węgiel aktywny co jest kompletnie bez sensu.

Czasami ludzie nie mają wyobraźni. Na Twoim miejscu zwrócił bym to coś, a nie bawił się w żadne przeróbki. Na forum jest kilku porządnych konstruktorów, którzy wykonają bądź doradzą przy budowie.

Niestety nie mam możliwości zwrotu. Nie mam już kontaktu z ta osoba. Zresztą zawsze mam kega z grzalkami. Co do wymiarów skraplacza od szczytu kolumny do wylotu destylatu jest około 27 cm. Destylat ma ujście rurka 12mm.

pawellkox pisze:Skłaniam się do tego że utnę ja dokładnie poniżej spirali. W to miejsce zrobi się jakieś złącze kołnierzowe i dam normalna głowicę. Myślicie ze jeżeli chodzi o ekonomię to wyjdzie najtaniej?

możesz odesłać całą górną część do wybranego konstruktora by odciął nieco poniżej skraplacza, dospawał łącza jak piszesz (polecam jednak SMS - ciut drożej ale szybko docenisz wygodę i łatwość obsługi) i albo dorobi skośne półki plus zaworek - będziesz miał bokakoba, albo rozetnie pod kątem, wspawa tamkę, doda zaworek i będzie aabratek. Warto by tylko sprawdzić czy skraplacz jest wystarczająco wydajny by ogarnąć całość par przy mocy roboczej (na tej rurze ~2 kW). No i porty termometrów we właściwych miejscach.

Może jakiś kolega z forum jest z kujawsko-pomorskiego zajmuje się tym i byłby mi w stanie pomóc?

Mod.
Nie cytujemy postu poprzedzającego w całości!

Zamieszczam jeszcze kilka zdjęć

Analizuje to co napisaliście i ciekawa wydaje się opcja VM. Generalnie chciałbym w związku z tym zapytać o kilka rzeczy.
-Czy będę musiał zwiększyć wylot par destylatu ? Gdzieś wyczytałem że przy średnicy kolumny musi to być ¾ cala. Czy to prawda?
-Czy istotna jest odległość od ujścia par do zaworu kulowego
- Czy port termometru może być w rurce wyjściowej par destylatu czy lepiej zrobić go wyżej pod skraplaczem?
- Jaka musi być odległość od skraplacza do ujścia par destylatu
- Czy konieczna będzie półka z blachy KO ( na rysunkach często jest nad portem termometru) . Czy istotny jest jej nachylenie? Czy ta półka ma powodować że ciężkie nasycone pary mają trafiać do ujścia par ale blokowany jest ich ruch do góry?
- Czy chłodnica Libiga która już mam i skraplacz w głowicy mogą być zasilane z tego samego źródła.
Z góry przepraszam za powielanie pytań bo pewnie wiele razy było to poruszane na forum.

1) Średnica odejścia jaką masz w zupełności starczy.
2) Co za różnica, czy będzie to 2 czy 4cm. Byle nie np. 20cm.
3) Port termometru musi byś na 10 półce.
4) 20-30cm poniżej górnej krawędzi wypełnienia pod LM.
5) Poplątanie z pomyleniem. Nawet nie wiem o co chciałeś się zapytać. Najlepiej "to" narysuj, bo coś czuję, że się pogubiłeś.
6) Tak.

P.S. Widzę, że nie wiesz jak powinna być zbudowana kolumna, ani jak działa. Przeczytaj koniecznie to:
http://alkohole-domowe.com/forum/topic9284.html
http://alkohole-domowe.com/forum/topic8997.html
http://alkohole-domowe.com/forum/topic12683.html
http://alkohole-domowe.com/forum/topic2945.html
Jeżeli je przeczytasz, to się dowiesz jak wszystko powinno wyglądać.

Wszystko czytałem - chodzi mi tylko o szczegóły. Co do półki chodzi mi element nr 32 pod linkiem:
http://alkohole-domowe.com/forum/glowic ... t5580.html . Fakt jestem początkujący bo cała moja wiedza o rektyfikacji to 2 zajęcia na laboratorium inżynierii chemicznej na studiach. Co ciekawe używaliśmy o wiele prostszych kolumn. Obiecuję się douczyć.
Mod.
Nie cytuj całego postu, zwłaszcza poprzedzającego twoją odpowiedź!

Element nr 32 to półka która kieruje skropliny ze skraplacza na półkę odbiorczo-zwrotną. To co podlinkowałeś to schemat głowicy bokakob, takiej jaką Ci proponowałem do realizacji. Część (mniejszą) skroplin odbierasz zaworkiem poza kolumnę, resztę za pomocą rurki na dolnej półce kierujesz z powrotem na wypełnienie. Przy okazji, daj zdjęcie sprężynek, jak prosił Zygmunt - wypełnienie to jeden z najistotniejszych elementów kolumny, bezpośrednio odpowiedzialny za jakość urobku

Kolego pawelkox, to co jest na rysunku z linku co podałeś to głowica LM a nie VM. A ta półka to nie ma być nad termometrem, to jest część systemu odbioru w tej głowicy a termometr choć znajduje się pod nią to wcale tam nie musi być. Ale w zamyśle jest, po to by wskazywał temperaturę par, a nie spływającego ze skraplacza alkoholu.

Dziękuje teraz już wszystko jasne:)

Co do zdjęcia sprężynek będę mógł je zrobić dopiero jak przetnę kolumnę w tym momencie jest nierozbieralna. Wtedy dopiero zobaczę jakie mają wymiary i sprawdzę gdzie u mnie wypada 10 półka teoretyczna.

Jak to nierozbieralna? :O
Na zdjęciu widzę keg, na nim "katalizator" i wyżej kolumnę mocowaną na sms, więc powinien być łatwy dostęp do wypełnienia od dołu..

Jest kratka... wspawana na stałe, ciężko cokolwiek zobaczyć.

Wyp..dol kratkę. Do niczego nie jest potrzebna i tylko przeszkadza

Rżnij ją aż wióry polecą

Witajcie
Mam już inną kolumnę z prawdziwego zdarzenia dzięki uprzejmości kolegi AN-KA. Ze starej biorę sprężynki i to w zasadzie wszystko. Jest nią jednak zainteresowany mój znajomy. Chce coś bardzo taniego.
Czy jeżeli:
- przerobi się ja na system otwarty ( po prostu wytnie u góry dekielek)
- da się zawór kulowy między wylot par a chłodnice
- wywali się węgiel z filtra wyczyści i zamieni na miedź
- termometr umieści na „10 półce”
Będzie to miało prawo zadziałać jak VM ? Oczywiście jeżeli spirala okaże się za mało wydajna to wymieni ją na inna. Koszt powinien wyjść bardzo mały.

Jeżeli na górze jest otwór odpowietrzający, to nie trzeba wycinać całego dekla. Chyba, że skraplacz nie wyrabiał i będzie do wymiany. Między wylot par a chłodnicę Liebiga wstaw zawór 1/2 cala i... to w zasadzie wszystkie przeróbki, jakie potrzebuje ten aparat. Pozostałe sugestie również są OK.

Rozumiem pawellkox, że chcesz odzyskać zainwestowane środki, ale czy na pewno chcesz "uszczęśliwić" tym swojego znajomego? Po tych przeróbkach to nie wiem czy to będzie tak tani sprzęt...

On tą kolumnę dostanie za przysłowiową flaszkę, na szczęście ze starej udało się odzyskać wypełnienie więc już około 100 zł odzyskałem, keg i grzałki są również ok. Co do przeróbek on to zrobi sam we własnym zakresie - więc całkowity koszt dla niego to zmywaki, zawór 1/2 cala.