Strona 1 z 1

Pierwszy, najprostszy nastaw.

: niedziela, 4 sty 2015, 10:22
autor: milik
Witam,
jestem szczęśliwym posiadaczem butli 35L i chciałbym nastawić coś na rury. Bardzo proszę o pomoc w temacie, jakimi proporcjami i na jakich drożdżach nastawić zacier. Chciałbym nastawić coś prostego z cukru, do dwukrotnego przepędzenia. Dziękuję za wszelką pomoc :)

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: niedziela, 4 sty 2015, 10:35
autor: sero
Kup drożdże np. T3 SpiritFerm a na nich są przepisy na nastaw. Zacier jest bardziej skomplikowany. Przepisy na zaciery są na forum. Szukaj.

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: niedziela, 4 sty 2015, 10:39
autor: newuser
24 litry wody
10 kg cukru
1 paczka drożdży gorzelnianych (T3, Turbo 24, Alcotec - wszystkie do nabycia w sklepie forumowym)
Poczekać około 7-10 dni aż przerobią i nastaw się wyklaruje.
Prościej się chyba nie da ;)

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: niedziela, 4 sty 2015, 10:41
autor: milik
I o to mnie chodziło :) Dzięki wielkie. Będę chciał to później barwić jakimś cudem, żeby to nie było czyste, więc myślę, że z braku owoców czy starych kompotów, można coś prostego nastawić i później ładnie zaprawić. Że jeszcze dopytam, to wszystko na raz do balona? Czy w dawkach?

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: niedziela, 4 sty 2015, 16:16
autor: Piteruk
Na raz :)

W związku z tym że nie mam dostępu do owoców to robie np.
z puszkowanych w syropie (słodzonych cukrem).
Bardzo mi posmakował ten sposób:
8 puszek 450g śliwek w syropie
6kg cukru
Wszystko w wiadro fermentacyjne i zalewam 8L wrzątku z czajnika. Jak się to rozpuści to mam odłożoną w bańce wode przegotowaną i dopełniam wiadro do 20L.
Potem drożdże Bayanys G995 i po 6 tygodniach można psocić.
Przez to że nie śpieszy mi sie, stoi to czasem 2 miesiące zanim sie za to zabiore.
Oczywiście dwukrotne psocenie.

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: niedziela, 4 sty 2015, 16:50
autor: Trener
newuser pisze:24 litry wody
10 kg cukru
Z tej proporcji wychodzi 29Blg, a to jak na start nieco za dużo. Drożdże może to przerobią, a może nie.
Na pewno będą szczęśliwsze, jeśli rozpuści się 8 kg cukru w przynajmniej 27 litrach wody. Do tego jako bonus, destylat wyjdzie łagodniejszy.
milik pisze:Że jeszcze dopytam, to wszystko na raz do balona? Czy w dawkach?
Wszystko na raz, tylko cukier powinien być całkowicie rozpuszczony. Robiłem kiedyś eksperyment z fermentacją nastawu "dla leniwych" (cukier wsypany do wody i zalegający na dnie). W przeciwieństwie do nastawów na miodzie, cukru w całości drożdże nie rozpuściły.

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: niedziela, 4 sty 2015, 17:45
autor: Kamal
Na forum jest dużo przepisów, wystarczy tylko poczytać. :-)

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: poniedziałek, 5 sty 2015, 04:02
autor: boxer1981228
Użyj jakiś gotowych mieszanek, ja zaczynałem na Alcotec 48 turbo pure. Na każdym opakowaniu masz instrukcję jak i co zrobić.
Może byś napisał na czym to będziesz puszczał, jakim, sprzętem dysponujesz ???

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: poniedziałek, 5 sty 2015, 04:25
autor: boxer1981228
Piteruk pisze: Wszystko w wiadro fermentacyjne i zalewam 8L wrzątku z czajnika. Jak się to rozpuści to mam odłożoną w bańce wode przegotowaną i dopełniam wiadro do 20L.
Potem drożdże Bayanys G995 i po 6 tygodniach można psocić.
Z bayanusami G 995 i 6 tygodni to troszkę dziwne

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: poniedziałek, 5 sty 2015, 07:13
autor: Lootzek
Wrzątek z czajnika i woda przegotowana, może kiepsko napowietrzony nastaw?

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: czwartek, 8 sty 2015, 10:42
autor: milik
Panowie, dostałem właśnie Drożdże T3, tam ładnie napisane jest, że po fermentacji trzeba użyć środka klarującego DUOKLAR TURBO, którego oczywiście nie zakupiłem. Proszę o informację czy konieczne jest klarowanie tego nastawu z cukru?

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: czwartek, 8 sty 2015, 10:46
autor: eldier
Jest wskazane, nie jest to przymus, nawet destylacje tego nie jest konieczna ;)
Odgazuj, wystaw do chłodnego pomieszczenia, nawet do garażu, na balkon, przy obecnych temperaturach nic się nie stanie. Zaczekaj 2-3 dni na grawitacyjne klarowanie i możesz puszczać.

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: czwartek, 8 sty 2015, 10:47
autor: grzewo1
Nie jest konieczne klarownie duoklarem. Mozesz spokojnie poczekać ,aż samo sie wyklaruje ( temperatury obecne przyśpiesza proces). Możesz również puszczać nieklarowna cukrówkę , ale urobek będzie troszkę gorszej jakości.

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: czwartek, 8 sty 2015, 11:00
autor: milik
Rozumiem, następnym razem zamówię też DUOCLAR.

Re: Odp: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: czwartek, 8 sty 2015, 11:18
autor: newuser
Ja osobiście nie używam niczego do klarowania, nastaw się klaruje sam, czekam około tygodnia po zakończeniu fermentacji aż drożdże spadną. Przy puszczaniu na kolumnie chyba nie ma to aż takiego wielkiego znaczenia czy dodasz turboklar czy odczekasz, na pot-stillu chyba lepiej jest jak najbardziej wyklarować nastaw?

tapatalknięte

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: sobota, 10 sty 2015, 09:31
autor: premier9
mam pytanie jak się klaruje nastaw bez dodawania turboklar itp. czy beczka ma być szczelnie zamknieta, czy wyciągnać tylko rurkę fermentacyjną i tak zostawic aż sie wyklaruje?

[Mod.]
Pisz z poszanowaniem zasad obowiązujących w języku polskim.

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: sobota, 10 sty 2015, 13:46
autor: LeoNike
@premier9

Zostaw w chłodnym miejscu. Nakryte, może być z rurką. Im chłodniej tym lepiej.

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: sobota, 17 sty 2015, 17:05
autor: Piteruk
Witam ponownie.
Co do poprzedniego mojego komentarza, wydawało mi się, że nie muszę mówić o napowietrzaniu. Ale trudno, zostałem złapany na nie dopisaniu słowa o tym.
Dziś napsociłem 2,5L ładnej cieczy, która poleży parę miesięcy zanim się nią pochwalę przed rodzinką.
Zacier z 2 grudnia na bayanusach,
blg https://www.dropbox.com/s/1gpk7wovaevuq ... 7.jpg?dl=0

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: czwartek, 5 lut 2015, 10:33
autor: milik
Panowie, po tej cukrówce na pierwszy raz wyszło mi 80% :) Puszcze na rury co zostało i jeszcze raz przepędzę. Ciekawy jestem jakiej jakości to będzie...

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: czwartek, 5 lut 2015, 10:50
autor: Kamal
Do drugiej destylacji rozcieńcz do 20% - 30%. :-)

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: czwartek, 5 lut 2015, 10:59
autor: milik
Kiedyś lałem wody "na oko", czyli trzeba rozcieńczyć do 20%-30%? Ile razy powinno się puszczać na rury?

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: czwartek, 5 lut 2015, 13:31
autor: Kamal
Ja też leję na oko. :-) Nie chce mi się co chwile latać z alkoholomierzem. Nieraz do drugiego gotowania mam 35%, 19%.
Można raz ale sumiennie odciąć przedgony i pogony. Ale większość chyba osób, przepuszcza 2 razy. :-)

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: czwartek, 5 lut 2015, 15:40
autor: boxer1981228
Wystarczy wiedzieć ile masz urobku i jakiego procentu, potem prosty wzór 15 sekund liczenia i już wiesz ile wody trzeba dolać żeby uzyskać dany procent:
boxer1981228 pisze:Ja kiedyś znalazłem taki wzór:

Jeżeli mamy 96 % a chcemy uzyskać 40 % i przyjmując że miarą jest 1 litr to :
96/40= 2,4 odejmujemy 1 (ten przyjęty 1 litr jako miara) = 1,4 l .
Tyle trzeba dolać do litra spirytusu o mocy 96% aby uzyskać 40% .
Ja to stosuję i mnie odpowiada szybko i prosto.

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: piątek, 6 lut 2015, 08:52
autor: milik
Ja puszczam raz, z tego mam ok 60% to rozcieńczyłem do 40% i puściłem jeszcze raz. Drugim razem uzyskałem 80% i ciągnąłem to do 40%, po zmieszaniu wszystkiego wyszło 65% i to rozcieńczyłem wodą do 55%. Całkiem niezłe to wyszło.

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: poniedziałek, 9 lut 2015, 18:58
autor: qwasu
milik pisze:Ja puszczam raz, z tego mam ok 60% to rozcieńczyłem do 40% i puściłem jeszcze raz. Drugim razem uzyskałem 80% i ciągnąłem to do 40%, po zmieszaniu wszystkiego wyszło 65% i to rozcieńczyłem wodą do 55%. Całkiem niezłe to wyszło.
Wow! Ja jeszcze sprzętu nie mam i nastawu nie robiłem, a w życiu tak bym nie zrobił jak Ty to zrobiłeś.
Trochę więcej czasu poświeć na czytanie a następnym razem nie napiszesz że całkiem dobre wyszło tylko to jest boskie :P
Oczywiście bez obrazy kolego.
Pozdrawiam.

Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.

: wtorek, 17 mar 2015, 08:43
autor: milik
Czyli jak byś to zrobił? :)