Strona 1 z 1

Filtracja destylatu

: wtorek, 23 gru 2014, 19:22
autor: wrobelbiz
Witam.

Mam problem, którego rozwiązania nie mogę znaleźć na forum.
Do 5L destylatu rozcieńczonego do 45% wsypałem 4g SPIRICOL/granucol.
Mieszałem co parę godzin. Teraz po 3 dniach, jak osad opadł próbowałem zlać znad osadu, jednak dalej ma ciemny/czarny kolor. Próbowałem zlewać przez gazę i płatki do demakijażu, jednak prawie nic nie pomogło.

Czy macie jakieś swoje sprawdzone sposoby jak to przefiltrować?
W ostateczności przedestyluje to raz jeszcze, jednak chciałbym tego uniknąć.


Pozdrawiam.

Re: Filtracja destylatu

: wtorek, 23 gru 2014, 19:45
autor: gr000by
Zostaw to w spokoju na tydzień, zawiesina powinna opaść. Im zimniejsze miejsce, tym szybciej nastąpi zrzucenie osadu.

Re: Filtracja destylatu

: wtorek, 23 gru 2014, 19:54
autor: olo 69
Podejrzewam, że jeśli ubijesz waciki kosmetyczne w lejku, tak aby kapało po kropelce, to też powinno dać radę.

Re: Filtracja destylatu

: wtorek, 23 gru 2014, 21:17
autor: Lootzek
Albo sączki (bibuły) filtracyjne dokładne, takie jak do winka. U mnie kiedy zawiodły wszelkie inne metody, sączek nie dał zawiesinie szans ;)

Re: Filtracja destylatu

: wtorek, 23 gru 2014, 21:39
autor: AN-KA
Witam...
Na początku mojej przygody, też miałem taką sytuację z węglem. Przepuściłem przez rurkę szklaną śr ok 35mm wypełnioną watą (z apteki). Kapał (leciał) kryształ, naprawdę pomaga.
Rurka tego typu:
http://allegro.pl/filtr-tuba-cylinder-f ... 15873.html
Pozdrawiam
AN-KA

Re: Filtracja destylatu

: środa, 24 gru 2014, 22:55
autor: wrobelbiz
Jak na razie ładny przeźroczysty trunek leci lejkiem z włożoną watą (z apteki). Zobaczymy za parę dni co będzie na dnie ;-) Waciki kosmetyczne nie dawały rady.

Re: Filtracja destylatu

: czwartek, 25 gru 2014, 10:31
autor: olo 69
A w smaku trunku coś ten Spiricol poprawił?

Re: Filtracja destylatu

: czwartek, 25 gru 2014, 17:41
autor: Spiryt
Najlepiej filtrować przez węgiel.

Re: Filtracja destylatu

: piątek, 26 gru 2014, 18:53
autor: wrobelbiz
Użyłem 2g na 5L destylatu rozcieńczonego do 50%. Destylat po filtracji przelany do butelek miał moc 45%. W zapachu super zmiana, jednak w smaku coś tam jeszcze czuć inny smak niż w sklepowej wódce. Jednak moim zdaniem ten smak to nie drożdże a bardziej cukier. Destylowane na pot stillu.

Re: Filtracja destylatu

: piątek, 9 sty 2015, 22:25
autor: TTomasz
Najlepiej przez filtry do kawy. Ja wkładam do lejka i zawszę czyścioch kapie ;)

Re: Filtracja destylatu

: sobota, 10 sty 2015, 00:26
autor: euphorbia1
Polecam gaziki flizelinowe Hartmanna. Szybko leci i oczyszcza znakomicie.

Re: Filtracja destylatu

: niedziela, 15 lut 2015, 14:21
autor: STIL
Zwykła wata bardzo mocno zwinięta wciśnięta w lejek lub szyjkę butelki odciętej po wodzie mineralnej . Ja oczyszczam destylat węglem drzewnym i filtruję przez watę .

Re: Filtracja destylatu

: niedziela, 15 lut 2015, 21:50
autor: gr000by
Jak ktoś ma tubę do węgla aktywnego do filtracji destylatu, to fajne efekty daje kilka płatków waty kosmetycznej, lekko ubite na dole rury i czymś obciążone, żeby się nie ruszało (ja wkładam rurkę szklaną do tuby, wata się nie rusza przy nalewaniu i podczas filtracji). Taki "zestaw" doskonale pomaga w filtracji nie tylko destylatu czyszczonego węglem, ale także destylatów po dębieniu (doskonale usuwa odszczypane drobinki drewna) oraz wstępnie sklarowanych nalewek i innych trunków.

Re: Filtracja destylatu

: wtorek, 17 lut 2015, 10:30
autor: raaddeek
Nie zostaje wam taki dziwny posmak i zapach waciany w destylacie? Ja u siebie to wyczuwam i dlatego zrezygnowałem z waty z apteki.

Re: Filtracja destylatu

: wtorek, 17 lut 2015, 15:32
autor: olo 69
Waciki kosmetyczne czy watę należy przepłukać wodą przed użyciem. Wtedy będzie ok.

Re: Filtracja destylatu

: wtorek, 17 lut 2015, 22:09
autor: gr000by
Ja watę zawsze przelewałem wodą, żeby lepiej się układała (na mokro) w lejku/tubie, ale nie miałem nigdy problemu z wacianym posmakiem - może 2 (słownie dwa) płatki waty nie dawały posmaku w kilku litrach trunku.

Re: Filtracja destylatu

: wtorek, 17 lut 2015, 22:18
autor: olo 69
W kilku litrach trunku na pewno nie dawały posmaku. Ale wystarczy zwilżyć świeże waciki kosmetyczne wodą, wycisnąć z nich tą wodę a następnie powąchać i spróbować i efekt taki jakby "apteczny" jest. Dlatego przed przelaniem destylatu warto je wodą przepłukać. Podobnie jest z watą.

Re: Filtracja destylatu

: środa, 18 lut 2015, 21:30
autor: gr000by
To używałem zdecydowanie więcej wody do ich przelania, niż tylko żeby je namoczyć, a dodatkowo lekko je odciskałem. Ale z samej ciekawości sprawdzę to przy najbliższej okazji, będę wiedział, o czym dokładnie była mowa :D.