PRIMA Józefów kontra Spiritferm Moskva Style
: niedziela, 27 kwie 2014, 22:32
Witam brać, ja w sobotę tydzień temu zarzuciłem beczkę, 3 porcje x 25l. Dałem książkowo wg przepisu Spiritferm Moskva Style. W pomieszczeniu mam 15-17 stopni, dzień czasu grzałem grzałkami akwariowymi wodę do 25-27 stopni następnie cały cukier na 3 paczuszki Spiritferm Moskva Style (pomiar temp w beczce termometrem elektronicznym) w niedziele po około 24h zdziwienie - beczka aż buzuje temperatura 35,5 stopnia. Myślę padną bidul, ale pożyjemy zobaczymy - nie podejmowałem żadnej interwencji. BLG poszło w minusik i dziś po 7 dniach cała beczka przepuszczona przez rurki. Moja opinia na temat smaku Spiritferm Moskva Style 3+ majtek nie zrywają.
Wole jednak drożdże piekarnicze, przepis z połączenia dwóch-trzech przepisów z forum.
beczka 120l
80l wody
20 kg cukru (niższe procenty nastawu - mniej wali towar)
a teraz sedno
2kg drożdży piekarniczych PRIMA z Józefowa ( kupione w piekarni po 3zł za kg)
1kg rozmnażamy wcześniej w wiaderku(5-10l) z ciepłą (30 stopni) wodą i cukrem(szklanka)
POŻYWKA (TURBO)
1kg drożdży gotujemy w garnku z 3-5 litrami wody przez jakieś 15 min (będzie z tego pożywka dla żywych drożdży) dodajemy wystudzone do beczki .
160 gr kwasku cytrynowego
80 gr fosforanu dwuamonu (bezwodny)
1,5 kg koncentratu pomidorowego
15 tabletek witaminy B1 po 25mg (na receptę przydatna w chorobie alkoholowej )
W beczce 120 litrowej mam bańkę po mineralnej 5l a w niej EHEIM JAGER 150W GRZAŁKA Z TERMOSTATEM 200-300L ustawioną na 28 stopni, po 1-2 dniach beczka szumi jak by ktoś nakładł do niej tabletek musujących .
Dla mnie i moich szwagrów bomba - w pracy 22 degustatorów nie wierzyło, że jest to towar na drożdżach piekarniczych.
Oto moje spostrzeżenia, może się komuś przydadzą.
Wole jednak drożdże piekarnicze, przepis z połączenia dwóch-trzech przepisów z forum.
beczka 120l
80l wody
20 kg cukru (niższe procenty nastawu - mniej wali towar)
a teraz sedno
2kg drożdży piekarniczych PRIMA z Józefowa ( kupione w piekarni po 3zł za kg)
1kg rozmnażamy wcześniej w wiaderku(5-10l) z ciepłą (30 stopni) wodą i cukrem(szklanka)
POŻYWKA (TURBO)
1kg drożdży gotujemy w garnku z 3-5 litrami wody przez jakieś 15 min (będzie z tego pożywka dla żywych drożdży) dodajemy wystudzone do beczki .
160 gr kwasku cytrynowego
80 gr fosforanu dwuamonu (bezwodny)
1,5 kg koncentratu pomidorowego
15 tabletek witaminy B1 po 25mg (na receptę przydatna w chorobie alkoholowej )
W beczce 120 litrowej mam bańkę po mineralnej 5l a w niej EHEIM JAGER 150W GRZAŁKA Z TERMOSTATEM 200-300L ustawioną na 28 stopni, po 1-2 dniach beczka szumi jak by ktoś nakładł do niej tabletek musujących .
Dla mnie i moich szwagrów bomba - w pracy 22 degustatorów nie wierzyło, że jest to towar na drożdżach piekarniczych.
Oto moje spostrzeżenia, może się komuś przydadzą.