Psotnik aabratek

Zwarte Urządzenia Rektyfikujące i nie tylko...

Moderator: DoktorPio


Autor tematu
robert922a
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 9 gru 2014, 23:26

Post autor: robert922a »

Witam, posiadam oto moje drugie urządzenie do psocenia aabratek, po nieudanym zakupie a'la pot still'a, który nie nadawał się za bardzo do psoty. A oto co posiadam w zestawie, i proszę o opinie i pomysły co można dorobić, przerobić, bo na pewno jest co.

A więc tak:
- keg 30 l,
- kolumna 60,3 mm, 120 cm wysoka,
- głowica jak to głowica, wszystko na zdjęciach,
- chłodnica wykonana z gładkiej rurki o długości 3 m i średnicy 8 mm,
- termometry tylko dwa, jeden bardzo wysoko niestety, bo na wysokości 100 cm, elektroniczny, a drugi w kegu, tarczowy tylko,
-grzanie to taboret gazowy 7.5 kW.

A oto zdjęcia:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 23 lut 2015, 18:29 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Konieczne poprawki.
alembiki
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Psotnik aabratek

Post autor: Lootzek »

Termometry!

Po pierwsze, potrzebujesz jednego na wys. 10-tej półki teoretycznej. Ten w kegu może zostać, jeśli tylko w miarę dokładnie pokazuje temp. Sprawdź na gotującej się wodzie.

Ten wyżej niestety prawie na pewno do wymiany.. Kolor obudowy sugeruje najtańszy tablicowy za ~10 zł a one powyżej 50*C ostro przekłamują. Jak możesz, zmierz i podaj proszę rozmiar ramki przy wyświetlaczu, zawsze to jakaś wskazówka co do typu miernika.
Przydałby się albo dodatkowy moduł na dole na "katalizator" miedziany, albo podział tej kolumny, ale to już kwestia (sporego) ułatwienia sobie życia. Acha, łączenie zrób w razie czego na złączu sms, troszkę drożej a dużo łatwiej potem się im posługiwać.

Kolejna rzecz to wziernik zalania, choćby z dwóch rurek wspawanych jedna nad drugą i kawałka wężyka silikonowego. Niby nie jest niezbędny ale bardzo przydatny, szczególnie w początkach zabawy z kolumną. O wygodzie i bezpieczeństwie grzania prądem nie wspominam, bo to zapewne wiesz i zależy od warunków lokalowych. Reszta raczej ok, wyjdzie w praniu ;).

Autor tematu
robert922a
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 9 gru 2014, 23:26
Re: Psotnik aabratek

Post autor: robert922a »

Termometr jest od Zygmunta za 35 zł, więc jest dość dobry. Chyba pomyśle o termometrze 4 kanałowym, bo to najciekawsze rozwiązanie jest. Wizjernik chyba też by sie przydał, napewno coś pomyśle o tym.

Autor tematu
robert922a
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 9 gru 2014, 23:26
Re: Psotnik aabratek

Post autor: robert922a »

Jestem już po paru psoceniach i mogę stwierdzić że sprzęt chodzi jak na swoją cenę nie najgorzej. Proces destylacji trwa około 8 godzin, razem z grzaniem. Urobek to 98% towarek, zdatny do picia, lecz zapaszek ostrości trochę przeszkadza i smaczek nie taki miły jak myślałem, ale to pewnie moja wina przy cięciu frakcji, a może brak miedzi w kolumnie tak jak kolega wcześniej mi radził? I myślę też coś nad udoskonaleniem, jakiś odbiór dolny może tylko w którym miejscu?? W porcie termometru?? Jest tam otwór 6mm i mufka z gwintem 1/8 cala.

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Psotnik aabratek

Post autor: aronia »

Szybkie pytanie - zmieniłeś umiejscowienie termometru? Jeśli nie to wróć do postu użytkownika Lootzek. O wypełnieniu ani słowa; procent - sorry ale niemożliwe, więc albo wymieniasz miernik albo zdajesz się tylko na stabilność procesu i miernik chowasz, żeby się nie stłukł... Obniżony odbiór - doczytaj(Toplista), ale zacznij może od podstaw czyli odpowiedniego rozmieszczenia termometrów i dobrej jakości wypełnienia.

Autor tematu
robert922a
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 9 gru 2014, 23:26
Re: Psotnik aabratek

Post autor: robert922a »

Nie mam niestety zaufanego spawacza co by nie interesował się. Żebym mógł zmienić termometr. A wypełnienie to zapomniałem napisać, że mam zmywaki z Lidla. Miernik kupowany z biowin-u, po pierwszym psoceniu też nie wierzyłem że jest tyle ale jak inaczej stwierdzić?? Każdy słoiczek mierze na drugi dzień po psoceniu. Miernik sprawdzałem też na wodzie i jest ok.

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Psotnik aabratek

Post autor: aronia »

Wybrać 2 opcję czyli odpuścić sobie pomiar, a zdać się tylko na stabilność procesu przyjmując 96%. A wracając do Twojego poprzedniego wpisu:
robert922a pisze:i mogę stwierdzić że sprzęt chodzi jak na swoją cenę nie najgorzej.(...)Urobek to 98% towarek, zdatny do picia, lecz zapaszek ostrości trochę przeszkadza i smaczek nie taki miły jak myślałem, ale to pewnie moja wina przy cięciu frakcji, a może brak miedzi w kolumnie tak jak kolega wcześniej mi radził?
A ja pozwolę sobie powiedzieć, że sprzęt chodzi słabo, a za podobną cenę mogłeś kupić coś lepszego, a przynajmniej takiego który nie ma podstawowych błędów konstrukcyjnych(termometr, zbędne odejście VM zamiast OVM). Dopóki tego nie poprawisz jakość raczej Cię nie zadowoli - i ani obniżony odbiór ani nawet bufor tego nie zmieni. Nie masz zaufanego to albo szukasz gdzieś dalej albo pozbywasz się tego i kupujesz coś poprawnego. Teraz decyduj już sam - Twoja kolumna, Twój problem...
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Psotnik aabratek

Post autor: lesgo58 »

robert922a pisze: towarek, zdatny do picia, lecz zapaszek ostrości trochę przeszkadza i smaczek nie taki miły jak myślałem,

Zastanawiają mnie te Twoje określenia.
Spirytus musi mieć taki zapach. No chyba, że opisujesz efekt po rozcieńczeniu.
Druga sprawa. Żeby otrzymywać dobry spirytus musza być spełnione 2 warunki. Dobrze przygotowany nastaw i dobrze skonfigurowany sprzęt.
Rektyfikacja to takie paskudztwo, że nie wybacza błędów.
Co do nastawu - to nic na ten temat nie piszesz.
Co do sprzętu to jak koledzy już wcześniej pisali - dużo mu brakuje, aby spełnił wymagania jakie mu stawiasz.
Po pierwsze źle umiejscowione termometry.
Po drugie - niezbyt dobrej jakości wypełnienie. Żeby wypełnienie ze zmywaków dało upragniony spirytus (zwłaszcza w tak krótkiej rurze) to musi być bardzo dobrze przygotowane.
To są podstawowe warunki do spełnienia aby otrzymać dobrej jakości spirytus.
Moja rada taka:
Termometr - 30cm nad kegiem,
Wypełnienie - przełożyć ( rozczochrać , pociąć na kawałeczki i równomiernie ubić. Spróbuj tak ubić aby Ci się zmieściło ok. 250-280 g/ litr wypełnienia. ubicie musi być równomierne na całej długości kolumny.
Sprawdzenie przy jakiej mocy Ci zalewa. I skręcić gaz w taki sposób aby nie zalewało. Jeśli na maksymalnej mocy nie będzie zalewało to będzie dla Ciebie moc robocza.
Sprawdzenie na tej mocy wydajności kolumny i tym samym wyliczenie RR na poziomie 1:5. Ten stosunek jest dla zmywaków bardziej korzystny niż 1:4.
Reszta to cierpliwość i ćwiczenia oraz wyciąganie wniosków.
I jeszcze jedno - spirytus tak jak każdy inny destylat potrzebuje czasu na "ułożenie się". Po jakimś czasie staje się lepszy, aromatyczniejszy i łagodniejszy. Oczywiście po spełnieniu wszystkich warunków, o których wspominałem wyżej.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Psotnik aabratek

Post autor: rozrywek »

Przykro mi że ostudzę twoje dokonania, ale tu fachowcy walczą aby wzbić się na wyżyny powyżej 96,5 procent. Każda zdobyta dziesiętna procenta cieszy.A ty od razu osiągnąłeś 98%. Niestety ale to niemożliwe. Teraz rada: musisz niestety zakupić 100g spirytusu ze sklepu, oraz setkę wódki czystej (brrr wiem).
Przypuszczam że większość z nas posiada w swoich zasobach takowy. Ja posiadam, i od czasu do czasu sprawdzam swoje mierniki na spirytusie, na wódce sklepowej oraz na czystej wodzie. Temperatura sprawdzanej cieczy ma kluczowe znaczenie, mierniki są skalowane do temperatury 20 stopni Celsjusza. A tobie prawdę powie alkoholomierz o skali pomiaru 90% - 100%.
A taki sprzęt to już kosztuje trochę.
Mimo tego pędź, pędź z nami. Pozdrawiam.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Autor tematu
robert922a
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 9 gru 2014, 23:26
Re: Psotnik aabratek

Post autor: robert922a »

Dziękuje wszystkim za rady, bedę dążył do tego by to wszystko poprawić. A może znalazłby sie ktoś komu mógłbym wysłać próbkę swojego urobku i oceniłby co jest nie tak??

Autor tematu
robert922a
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 9 gru 2014, 23:26
Re: Psotnik aabratek

Post autor: robert922a »

Teraz też tak pomyślałem że może dokupić katalizator wkręcany taki 20 cm i zastosować jakieś mufy czy tam króćce i po prostu odwrócić kolumnę?? Wtedy port termometru będzie 20 cm(katalizator) + 20 cm (w tej chwili od góry jest na tej wysokości). Myślę, że to powinno zdać egzamin zwłaszcza że jest dużo elementów do wyboru i do dospawania tylko :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Galeria destylatorów Reflux”