Problem z uszczelnieniem garnka
-
Autor tematu - Posty: 179
- Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Woj.Łódzkie
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Mam problem z uszczelnieniem garnka.Uszczelkę wykonałem w następujący sposób
Jak zrobię zdjęcia pokrywki to dodam.
I to nie chce trzymać opary uciekają po bokach a szczególnie w trzech miejscach.Jak zrobię zdjęcia pokrywki to dodam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
-
Autor tematu - Posty: 179
- Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Woj.Łódzkie
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
-
- Posty: 242
- Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: swój :D
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: bdg
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Problem z uszczelnieniem garnka
Broń cie boże... musi być wężyk do PALIWA bo jest bardziej odporny chemicznie albo jeszcze lepiej wężyk silikonowy ale to już koszt 10zeta/m...
Tak jak tutaj na fotkach...
http://alkohole-domowe.com/forum/gar-na ... 58-10.html
Tak jak tutaj na fotkach...
http://alkohole-domowe.com/forum/gar-na ... 58-10.html
Dobry bimber nie jest zły ;]
-
Autor tematu - Posty: 179
- Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Woj.Łódzkie
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Problem z uszczelnieniem garnka
Cześć
Zaciekawił mnie ten sposób uszczelniania garnka z wężykiem.
Miałbym jednak dwa pytania:
1. Jak już rozcięliście ten wężyk wzdłuż, to jak łączycie jego oba końce ze sobą? Distalem rapid, Poxipolem czy po prostu stapiacie razem nad płomieniem? No bo chyba przed założeniem wężyka na krawędź garnka powinien on tworzyć jednolitą kolistą uszczelkę bez żadnych zgrubień czy przerw.
2. Czy ten wężyk od środka przyklejacie do krawędzi garnka na stałe, czy też osadza się go bez żadnego kleju?
Pozdr.
Zaciekawił mnie ten sposób uszczelniania garnka z wężykiem.
Miałbym jednak dwa pytania:
1. Jak już rozcięliście ten wężyk wzdłuż, to jak łączycie jego oba końce ze sobą? Distalem rapid, Poxipolem czy po prostu stapiacie razem nad płomieniem? No bo chyba przed założeniem wężyka na krawędź garnka powinien on tworzyć jednolitą kolistą uszczelkę bez żadnych zgrubień czy przerw.
2. Czy ten wężyk od środka przyklejacie do krawędzi garnka na stałe, czy też osadza się go bez żadnego kleju?
Pozdr.
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Problem z uszczelnieniem garnka
Jak kosztuje złotówkę za metr to na 100% nie jest silikonowy...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: Problem z uszczelnieniem garnka
hmm.. chyba wiem o jaki wężyk chodzi. Wg mnie to silikon, w dotyku jest tak samo miekki i kolor taki mleczy, używane do podłączania różnych ustrojstw w akwarium.
Co do wężyków gumowych-igielitowych to mam nadzieję, że ci którzy twierdzili że nie zostawiają one smaku w urobku się nie mylili. Za mało zamówiłem silikonowego, brakło na garnek i jako uszczelkę będę musiał użyć właśnie takiego od benzyny.
EDYCJA: przetestowałem i JEBIE JAK Z MURZYŃSKIEJ CHATY!
muszę coś wymyślić, najlepiej szybko..
Co do wężyków gumowych-igielitowych to mam nadzieję, że ci którzy twierdzili że nie zostawiają one smaku w urobku się nie mylili. Za mało zamówiłem silikonowego, brakło na garnek i jako uszczelkę będę musiał użyć właśnie takiego od benzyny.
EDYCJA: przetestowałem i JEBIE JAK Z MURZYŃSKIEJ CHATY!
muszę coś wymyślić, najlepiej szybko..