Szanowni Forumowiczowie,
wczoraj przygotowałem swój ostatni nastaw z ciemnych winogron. Łączyłem moszcz gronowy z dwóch miejsc. Lwią część stanowił moszcz z winogron kwaśniejszych. Po połączeniu cukromierz wskazał 14 blg na kg nastawu. Po skorygowaniu o 3/20 tj. około 1,33 wyciśnięty sok miał około 120,5 g/kg.
Staram się robić wina półwytrawne, 17-18%, startuję z 22-24 blg, a cukier rozkładam na dwie tury.
Ostatni nastaw robiłem z "pomocnikiem", który przygotował syrop cukrowy. A, że sok wydał mu się kwaśny to zamiast kilograma doładował dwa kilo cukru. W efekcie po zmieszaniu i wystudzeniu nastaw ma około 38 blg (wyliczone, bo przekraczało skalę cukromierza).
Miałem przygotowaną MD (1,5 dnia) z suchych drożdży szlachetnych wysokoalkoholizujących Burgund (firmy Zampol). Po dodaniu do matki pół filiżanki przesłodzonego moszczu w ciągu godziny zaczęła jeszcze piękniej pracować. Byłem ciekawy czy fermentacja w ogóle ruszy i dodałem matkę do mojego przesłodzonego nastawu. Burzliwa fermentacja rozpoczęła się po około 5 godzinach. Pracuje pięknie.
:arrow:Teoretycznie dla uzyskania moich 17-18% suma cukru z dwóch tur jaką dodawałem normalnie to około 35 blg. Czy jeżeli mam już na starcie 38 blg to jest szansa, że drożdże rzeczywiście wypracują te 18% i padną od stężenia alkoholu i zostanie mi półsłodkie dobre wino?
:arrow:Czy taka ilość cukru już na starcie może spowodować jakieś wady przyszłego wina?
Miał ktoś może już doświadczenie z takim przesłodzonym nastawem?
Z góry dziękuję za rady!
Zbyt dużo cukru na rozpoczęcie fermentacji
-
Autor tematu - Posty: 5
- Rejestracja: niedziela, 14 paź 2012, 16:11
- Podziękował: 1 raz
-
- Posty: 396
- Rejestracja: sobota, 17 wrz 2011, 10:39
- Krótko o sobie: Zanim znalazłem tą stronę myślałem, że wiem naprawdę dużo o wyrobie wina... To był dla mnie cios
- Ulubiony Alkohol: wino
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Zbyt dużo cukru na rozpoczęcie fermentacji
Ja raz przesłodziłem nastaw, zamulił się i nie chciał pracować tak jak powinien, ale skoro narazie pracuje OK to wierzę, że będzie dobrze i w najgorszym wypadku wino wyjdzie trochę słodsze niż oczekujesz. Jeśli chcesz mieć wino 18% najlepiej robić je na bayanusach, burgund dobija przeważnie do 14%
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Zbyt dużo cukru na rozpoczęcie fermentacji
Jak chcesz dobić do 18% to użyj Bayanusów G995 z pełnymi dawkami pożywek, bo inaczej koło 15-16% fermentacja będzie przebiegała w żółwim tempie. Z 38 BLG zejdą ci do około 15 bez pożywek, w wariancie dobicia do 18% spadną do BLG 10-12. Półsłodkiego wina z tego już nie będzie, jak już to bardzo mocne i słodkie. Żeby uzyskać półwytrawne wino to musiałbyś rozcieńczyć przesłodzony moszcz świeżym, niesłodzonym moszczem. I to tak naprawdę jest jedyna opcja, by uratować jakościowo nastaw na wino.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.