a wiec znalazłem się tutaj zupełnie przypadkowo, szukałem info na temat nalewek i tak tu trafiłem.. hip hip hura hura hura - a w kwestiach przetwórstwa alkoholi określiłbym się jako amator z 3 letnim doświadczeniem w nalewkach i jak czytam te wszystkie fachowe wypowiedzi na temat bimbrownictwa [od dwóch dni] to widzę jak dużo jeszcze nie wiem i ile muszę się nauczyć jeszcze w życiu. Mieszkam w UK i w tej chwili pracuje jako księgowy
W życiu mam jedną prawdziwa pasje którą są perfumy [odkryłem to dopiero 2 lata temu] , kocham zapachy i wącham wszystko jak popadnie
, ciągle uczę się zapachów oraz samych perfum i mam nadzieje ze uda mi się kiedyś coś fajnego stworzyć, bo to wcale nie jest takie łatwe, nachomikowałem już grubo ponad 100 olejków eterycznych, aroma chemicals i fragrance oils [a min. raz tyle potrzebuje] i mieszam je sobie próbując stworzyć coś fajnego. I pod tym względem nalewki są bardzo podobne, nalewki tez bardzo lubię, uwielbiam sam proces tworzenia, kreacji nalewek, najpierw jest pomysł co chcielibyśmy osiągnąć a potem dobranie odpowiednich składników tak żeby się pięknie i harmonijnie komponowały, żeby równo i gładko wszystko współgrało i tworzyło jedną całość
moje perfumeryjne zboczenia przenoszę oczywiście na nalewki i teraz np. przygotowuje drewienka PALO SANTO oraz OUDH i maceruje je osobno ażeby dodać je później do nalewek z śliwy oraz czereśni - zamiast dębiny
Także mam nadzieje ze wiele się od was nauczę, bo to forum to prawdziwa kopalnia wiedzy [skarb narodowy]
