Aparatura ZP, co zmienić?
-
Autor tematu - Posty: 3
- Rejestracja: sobota, 2 lip 2016, 13:06
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: okowita
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 7 razy
Witam wszystkich serdecznie! Przejdę od razu do konkretów, gdyż wcześniej się rozpisałem i post nie został zaakceptowany. Nabyłem aparaturę tzw. Zimne Palce za drobną opłatę 460 PLN.Zapewne gdybym wcześniej odwiedzał to forum na pewno drugi raz bym takiej aparatury nie kupił, no ale trudno.Teraz zależy mi na przebudowie tego co mam za jak najmniejsze koszty i żeby trunek był jak najlepszy.A więc krótki opis aparatury: zbiornik 30L z rury nierdzewnej fi 270mm z termometrem tarczowym , kolumna 120 cm fi 70mm w całości wypełniona wiórami z tokarki ze stali nierdzewnej z dwoma ZP, dwa odstojniki z rury fi 60mm o wysokości 25 i 20 cm i chłodnica.I teraz co myślę zmienić : dołożyć jeszcze 4 ZP , wyciąć oba odstojniki? czy zostawić jeden ? dołożyć termometr precyzyjny na szczycie kolumny? czy pod ZP,a może nad? Dużo informacji znalazłem na ten temat tutaj na forum ,ale jak to się mówi : są różne szkoły . Proszę o wypowiedzenie się co myślicie o moich zmianach, oraz mile widziane będą poprawki i inne pomysły na przebudowę.Poniżej dodaje zdjęcie aparatury, z góry dziękuje.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1190
- Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
- Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
- Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 140 razy
- Kontakt:
Re: Aparatura ZP, co zmienić?
Wytnij oba odstojniki. 4 zimne palce to zdecydowanie za mało. Nie do takiej średnicy. Daj z 8 osiem dodatkowych ale upakowanych gęsto na samej górze żeby nie tracić wysokości. Termometr precyzyjny na górze może być ale polecam 40 cm nad zbiornikiem. Obwody z wodą koniecznie rozdzielone: osobno zimne place i osobno chłodnica. Na odwód z zimnymi paluchami zaworek precyzyjny (może być plastikowy) do dokładnego sterowania wodą.
Jeśli chcesz lepszy efekt to wymiana wiór z tokarki na zmywaki (wersja budżetowa) lub sprężynki (wersja premium ale lepsza jakość produktu końcowego).
Jeśli chcesz lepszy efekt to wymiana wiór z tokarki na zmywaki (wersja budżetowa) lub sprężynki (wersja premium ale lepsza jakość produktu końcowego).
Pozdrawiam
Kula
www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Kula
www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
-
- Posty: 113
- Rejestracja: niedziela, 14 cze 2015, 13:08
- Krótko o sobie: Abstynent hipokryta.
- Ulubiony Alkohol: Etylowy
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Dziupla
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Aparatura ZP, co zmienić?
Ja zamiast dodawać kolejne ZP owinąłem końcowy odcinek rurką miedzianą fi 10, mniej spawania i zabawy. Jak będzie działać dopiero sprawdzę, ale to sprzęt do smakówek więc dużego refluxu nie potrzebuję. Można też zrobić płaszcz z rury kanalizacyjnej, ale to już zabawa z klejeniem.
Jestem pesymistycznym optymistą z realistycznymi poglądami.
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Aparatura ZP, co zmienić?
Najpierw wytnij wszystkie odstojniki (przy tej wysokości kolumny nic nie dają a jeszcze szkodzą ) i połącz szlaufem sylikonowym wyjście z kolumny bezpośrednio z chłodnicą. 0,5 m od dołu kolumny zrób port dla najważniejszego termometru Np tak: wywierć w kolumnie dziurke takiej średnicy jaka jest sonda termometru elektronicznego (wywal tarczowy złom ) ja polecam ci termometr
TEMP-100 i przylutuj albo przyspawaj migomatem zwykłą nakrętke fi.8 tak żeby wywiercona dziurka była idealnie w centrum nakrętki, że jak wciśniesz sonde w nakrętkę będzie ci ją tam trzymać. Wywal te wióry a kup w Lidlu zmywaki " Sandom" czy jakoś tak, wygotuj je z dodatkiem kilku kostek do zmywarek do naczyń. Na Allegro kup 0,5kg sprężynek miedzianych też wygotuj. Na spód kolumny włóż 1 zmywak jako podparcie dla miedzi, wsyp z góry sprężynki, potem troche rozczochraj zmywaki i po jednej sztuce lekko popychaj kijem aż zapełnisz całą kolumne pod same zimne palce, jak nie masz dostępu od góry to odwrotnie, tylko żeby miedź była na dole. I dopiero po tym włóż termometr. Jak nie zależy ci na oszczędności wody to być może dadzą rade. U mnie było ich 8 to trudno było opanować sterowanie wodą . Przypuszczam że wtedy skraplacz przy mniejszej ilości palców jest mniej czuły w sterowaniu, i łatwiej utrzymać stabilność . Jak masz wode z hydroforu nie obejdzie się bez reduktora ciśnienia wody z wodociągu nie trzeba. To jest absolutne minimum podstawowe z mojego doświadczenia ale najważniejsze jest godzinna stabilizacja, cięcie frakcji . Pierwszy urobek wychodzi nieco gorszy a następne coraz lepsze.
TEMP-100 i przylutuj albo przyspawaj migomatem zwykłą nakrętke fi.8 tak żeby wywiercona dziurka była idealnie w centrum nakrętki, że jak wciśniesz sonde w nakrętkę będzie ci ją tam trzymać. Wywal te wióry a kup w Lidlu zmywaki " Sandom" czy jakoś tak, wygotuj je z dodatkiem kilku kostek do zmywarek do naczyń. Na Allegro kup 0,5kg sprężynek miedzianych też wygotuj. Na spód kolumny włóż 1 zmywak jako podparcie dla miedzi, wsyp z góry sprężynki, potem troche rozczochraj zmywaki i po jednej sztuce lekko popychaj kijem aż zapełnisz całą kolumne pod same zimne palce, jak nie masz dostępu od góry to odwrotnie, tylko żeby miedź była na dole. I dopiero po tym włóż termometr. Jak nie zależy ci na oszczędności wody to być może dadzą rade. U mnie było ich 8 to trudno było opanować sterowanie wodą . Przypuszczam że wtedy skraplacz przy mniejszej ilości palców jest mniej czuły w sterowaniu, i łatwiej utrzymać stabilność . Jak masz wode z hydroforu nie obejdzie się bez reduktora ciśnienia wody z wodociągu nie trzeba. To jest absolutne minimum podstawowe z mojego doświadczenia ale najważniejsze jest godzinna stabilizacja, cięcie frakcji . Pierwszy urobek wychodzi nieco gorszy a następne coraz lepsze.
Ostatnio zmieniony piątek, 29 lip 2016, 14:07 przez Drupi, łącznie zmieniany 4 razy.
I like noble drinks.
-
- Posty: 330
- Rejestracja: wtorek, 7 lut 2012, 19:58
- Krótko o sobie: Jestem spoko człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: własny
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Kaszuby
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Aparatura ZP, co zmienić?
Najlepiej kolego oddaj ten badziew. Nawet jak stracisz jakieś niewielkie pieniądze to krzywdy nie będzie.
Koledzy dobrze ci radzą, wytnij to, wspawaj to a powinno być tak albo tak.
Tymczasem ładujesz się w kolejne koszty a sprzętu z pierwszej ligi nigdy nie będziesz miał.
Pozdrawiam
Koledzy dobrze ci radzą, wytnij to, wspawaj to a powinno być tak albo tak.
Tymczasem ładujesz się w kolejne koszty a sprzętu z pierwszej ligi nigdy nie będziesz miał.
Pozdrawiam
-
Autor tematu - Posty: 3
- Rejestracja: sobota, 2 lip 2016, 13:06
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: okowita
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 7 razy