Rektyfikacja (destylacja)

Podstawowe uwagi, spostrzeżenia i pomysły dotyczące procesu.
Awatar użytkownika

Autor tematu
amator
50
Posty: 53
Rejestracja: wtorek, 26 sie 2008, 19:32
Krótko o sobie: Produkuję amatorsko dobry destylat.
Ulubiony Alkohol: bimberek
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Post autor: amator »

Rektyfikacja (destylacja frakcyjna, frakcjonowana, frakcjonująca) – z fizycznego punktu widzenia jest to proces destylacji kaskadowej (wielopoziomowej), w którym każdy stopień procesu jest zasilany produktem (destylatem) poprzedniego. Jednak z technologicznego punktu widzenia rektyfikacja jest procesem jednostkowym, w którym mieszanina ciekła jest rozdzielana na frakcje o różnej (zwykle zbliżonej) lotności.
Rektyfikacja w warunkach przemysłowych zachodzi w specjalnych kolumnach rektyfikacyjnych zapewniających adiabatyczne warunki procesu, choć czasami stosuje się też kolumny z płaszczem chłodzącym lub grzejnym albo kolumny strefowe, które na pewnym odcinku są ogrzewane a na innym chłodzone, aby zapewnić ich maksymalną sprawność.
Zminiaturyzowane kolumny rektyfikacyjne stosuje się także w laboratoriach chemicznych, gdyż rektyfikacja jest o wiele wydajniejsza niż destylacja prosta.

(tak mówi Wiki)

Mam queszczonsa, czy to można stosować podczas destylacji alkoholu z zacieru, no stworzyć jakiś kaskadowy model destylatora? Wiecie z pułkami i nie wiem czy to możliwe: ale na kolejnych pułkach odprowadzać destylat i potem klasyfikować go do danej kategorii a następnie osobno obrabiać. Hmmm chyba popłynąłem za daleko :D Co wy na to? Wiecie o co mi chdzi?
promocja
Awatar użytkownika

Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Rektyfikacja (destylacja)

Post autor: Juliusz »

Być może już widziałeś wyjaśnienie na temat Twego pytania o ciągłej destylacji. Jeśli nie link jest tu: http://alkohole-domowe.com/forum/viewto ... ?f=11&t=75

Taki system używany jest tylko do zgrubnego destylowania zacieru i nie należy się zpodziewać jakichś nadzwyczajnych wyników smakowo-zapachowych. Można spodziewać się zaś, że jak np masz 300L zacieru to w ten sposób można go wzmocnić do np. 60% i niech czeka na dalszą obróbkę (taki się nie popsuje).

Jules.
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Rektyfikacja (destylacja)

Post autor: Kucyk »

Mam jeszcze takie pytanie: czy ktoś może wie jak się wymawia nazwę kolumny Vigreux?
Ostatnio zmieniony piątek, 12 sty 2024, 14:24 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5381
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Rektyfikacja (destylacja)

Post autor: Zygmunt »

A nie "wigro"?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Rektyfikacja (destylacja)

Post autor: Juliusz »

"Vigerux"

Sprawa staje się (nawet tu jest gra półsłówek - 'staje się') jakoś może trochę kłopotliwa do kompletnego wyjaśniania.

Chłodnica 'Vigeroux' powstała dość dawno temu (wczesne 1900) jest takie domniemanie, że nazwa, ze względu na kształt i wygląd jednego z modeli została 'porwana' aby nadać nazwę - poprzez sugestię kasztłtu sztucznego penisa (dildo), takim niebieskim tabletkom o specyficznym działaniu (pewna część ciała męskiego, po zastosowaniu tabletki staje się podobna do tej właśnie chłodnicy). Istnieje wymowa amerykańska tego słowa i brzmi (w polskiej fonetyce) 'wjagro', 'wiagru'.

Henri Narcisse Vigreux - jeśli znajdziecie to gratulacje (ale wątpię) info pochodzi z pierwszej ręki od bliskiego znajomego psychiatry - spec. od zboczeń seksualnych.

Jeśli chłodnica jest jakoś tam specjalnie wydajna to nie ma problemu aby szukać jakości w naszych eksperymentach. Ważne aby koncentrować się na psotach w produkcji trunków a nie innych... psotach.

J
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie o destylacji”