Nowa aparatura. Pomoc
-
Autor tematu - Posty: 3
- Rejestracja: piątek, 21 wrz 2012, 13:17
Witam
Jestem nowym użyszkodnikiem wiec proszę o wyrozumiałość.
Niedawno zakupiłem nowy aparat i chciałem się dopytać doświadczonych psotników o parę
porad które na pewno się przydadzą, prosiłbym o każdą opinie i spostrzeżenie.
Wrzucę parę zdjęć by było jaśniej...
http://zapodaj.net/41bf138cfc6d4.jpg.html
http://zapodaj.net/1877eb5f13cb4.jpg.html
http://zapodaj.net/96ae5035ac8e5.jpg.html
+ FK z miedzią + wypełnienie Raschinga
I teraz parę pytań:
1) Czy to wypełnienie na prawdę jest tak słabe jak ludzie się o nim wypowiadają czy od braku laku się nada.(Na razie nie da rady wymienić go na sprężynki z kwasówki)
2) Chłodzenie rozdzielić na ZP i chłodnice czy połączyć jednym obiegiem?
3) Podczas wypełniania filtru i kolumny zastosować dodatkowe podkłady które widziałem u niektórych czy od razu sypać na widoczne sita.
4) Czy za każdym razem trzeba owijać teflonem gwinty czy są jakieś wygodniejsze sposoby.
5) Podczas gotowania wypełnienia i zawartosci FK dodać kwasku cytrynowego? Ludzie tak radzili tyle ze nie wiem ile sypać go.
Wiem że nie jest to szczyt marzeń, ale z braku funduszy tylko takie są możliwosci.
Jestem nowym użyszkodnikiem wiec proszę o wyrozumiałość.
Niedawno zakupiłem nowy aparat i chciałem się dopytać doświadczonych psotników o parę
porad które na pewno się przydadzą, prosiłbym o każdą opinie i spostrzeżenie.
Wrzucę parę zdjęć by było jaśniej...
http://zapodaj.net/41bf138cfc6d4.jpg.html
http://zapodaj.net/1877eb5f13cb4.jpg.html
http://zapodaj.net/96ae5035ac8e5.jpg.html
+ FK z miedzią + wypełnienie Raschinga
I teraz parę pytań:
1) Czy to wypełnienie na prawdę jest tak słabe jak ludzie się o nim wypowiadają czy od braku laku się nada.(Na razie nie da rady wymienić go na sprężynki z kwasówki)
2) Chłodzenie rozdzielić na ZP i chłodnice czy połączyć jednym obiegiem?
3) Podczas wypełniania filtru i kolumny zastosować dodatkowe podkłady które widziałem u niektórych czy od razu sypać na widoczne sita.
4) Czy za każdym razem trzeba owijać teflonem gwinty czy są jakieś wygodniejsze sposoby.
5) Podczas gotowania wypełnienia i zawartosci FK dodać kwasku cytrynowego? Ludzie tak radzili tyle ze nie wiem ile sypać go.
Wiem że nie jest to szczyt marzeń, ale z braku funduszy tylko takie są możliwosci.
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Nowa aparatura. Pomoc
To żeś kasa w błoto rzucił...
Zacznij od kupienia szlifierki i tarczy do kwasówki. Odetnij ten odstojnik, bo to chory sen tego "artysty" od ogrodzeń, co to ten wynalazek wspawał. Potem wybij młotkiem sitko na dole kolumny, bo się będzie notorycznie zalewać. Pierścienie Raschiga nadają się do... No, jakby ta kolumna miała 5m wysokości, to może by pasowały. A tak- do wywalenia. Kup sobie zmywaki w Lidlu i będą o niebo lepsze.
Jak już będziesz miał wywalony odstojnik, to chłodnice z głowicą łączysz kawałkiem wężyka silikonowego. Obiegi wody muszą być rozdzielone. Gwinty owijaj teflonem za każdym razem- koszt żaden, a szczelne. Nie syp żadnego kwasku.
Jeżeli nie używałeś tego sprzętu, to postaraj się go zwrócić producentowi, bo systemy CM nawet poprawnie wykonane nie należą do najwygodniejszych w obsłudze.
Zacznij od kupienia szlifierki i tarczy do kwasówki. Odetnij ten odstojnik, bo to chory sen tego "artysty" od ogrodzeń, co to ten wynalazek wspawał. Potem wybij młotkiem sitko na dole kolumny, bo się będzie notorycznie zalewać. Pierścienie Raschiga nadają się do... No, jakby ta kolumna miała 5m wysokości, to może by pasowały. A tak- do wywalenia. Kup sobie zmywaki w Lidlu i będą o niebo lepsze.
Jak już będziesz miał wywalony odstojnik, to chłodnice z głowicą łączysz kawałkiem wężyka silikonowego. Obiegi wody muszą być rozdzielone. Gwinty owijaj teflonem za każdym razem- koszt żaden, a szczelne. Nie syp żadnego kwasku.
Jeżeli nie używałeś tego sprzętu, to postaraj się go zwrócić producentowi, bo systemy CM nawet poprawnie wykonane nie należą do najwygodniejszych w obsłudze.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 3
- Rejestracja: piątek, 21 wrz 2012, 13:17
Re: Nowa aparatura. Pomoc
To żeście mnie posmucili.
Odstojnik mocno wpłynie na jakość i wygodę "ganiania"? Jak wywalę sitko to jak przymocować wypełnienie miedziane i zmywaki by się utrzymały? Dodam że są 2 sitka, 1 na filtrze 2 na kolumnie... To mówicie że to badziew, ale uda sie cos z tego uzyskać czy prymitywna kanka z wężownica na której ganiałem będzie lepsza od tego?
Odstojnik mocno wpłynie na jakość i wygodę "ganiania"? Jak wywalę sitko to jak przymocować wypełnienie miedziane i zmywaki by się utrzymały? Dodam że są 2 sitka, 1 na filtrze 2 na kolumnie... To mówicie że to badziew, ale uda sie cos z tego uzyskać czy prymitywna kanka z wężownica na której ganiałem będzie lepsza od tego?
Re: Nowa aparatura. Pomoc
Niestety muszę przyznać , że ja również jestem posiadaczem takiej kolumny i mogę jedynie potwierdzić że sprzęt jest bardzo niestabilny . Ja mam co prawda sprężynki pryzmatyczne , ale i one nie pozwalają na komfort psocenia . Temperatura potrafi być na chwilę stabilna po czym leci na łeb na szyję pomimo faktu , że nie dotykałem ani zaworu z chłodzeniem ani regulatora grzania. Nie mówię , że to co z niej kapie nie nadaje się do niczego , ale o ile koledzy z tego forum piszą , że ich psota po drugiej destylacji jest bezwonna , o tyle na tym sprzęcie osiągnąć się tego nie da . Trzeba wówczas potraktować urobek węglem aktywnym i będzie lepiej . Ja już kombinuję żeby wymienić samą głowicę i dzięki jednemu z kolegów z tego forum wszystko idzie w dobrym kierunku . Jeżeli masz możliwość oddania tego cuda to się nie wahaj.
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Nowa aparatura. Pomoc
No, co, ja też kiedyś czytałem różne fora (choć biernie) i z ich lektury doszedłem do wniosku, że system CM jest najlepszy z możliwych i że kolumna o średnicy 40 mm jest super. To zrobiłem "bezkompromisowy" sprzęcior o wysokości 180 cm ze spiralą deflegmacyjną zamiast ZP. Ile ja się przy tym złomie nakląłem... Potem poczytałem nasze forum, podyskutowałem, wyskrobałem z siebie trochę krwawicy i zorganizowałem sobie LM Aabratka. O heretyckiej średnicy 66 mm. Działa jak bajka.
Wtopa z pierwszym sprzętem nie jest powodem do wstydu, choć finansowo bywa bolesna.
Kolega przerobi kolumnę (jak nie da się jej zwrócić), bo odsprzedawanie jej na alle... to byłoby nieetyczne podłożenie komuś świni.
Będzie dobrze.
Na Allegro są aparatury niewiele droższe od tych wynalazków z ZP a będące właściwie całkiem sensownymi kolumnami Aabratka.
Wtopa z pierwszym sprzętem nie jest powodem do wstydu, choć finansowo bywa bolesna.
Kolega przerobi kolumnę (jak nie da się jej zwrócić), bo odsprzedawanie jej na alle... to byłoby nieetyczne podłożenie komuś świni.
Będzie dobrze.
Na Allegro są aparatury niewiele droższe od tych wynalazków z ZP a będące właściwie całkiem sensownymi kolumnami Aabratka.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
Autor tematu - Posty: 3
- Rejestracja: piątek, 21 wrz 2012, 13:17
Re: Nowa aparatura. Pomoc
Zwrot raczej nie wchodzi w drogę. No nic mądry polak po szkodzie... Musze jakoś to przeboleć tylko szkoda że kasę w błoto wrzuciłem. Ale spróbuje coś z tego zdziałać.
Wiec tak:
Najpierw wycinam obydwa sitka by kolumna sie nie zalewała, zostawiam po 4 druciki by podkłady się utrzymały.
Wkładam od razu za filtrem druciaki kupione w markecie, upchane nie ubite.
Z cieciem odstojnika na razie się powstrzymam.
Całość ocieplę.
Pomiędzy zimne palce też włożyć kilka pociętych myjek?
I teraz doszedłem do wniosku że całość nie była wytrawiana bo widać ślady korozji po 1 myciu!!. Kij w oko temu spawaczowi.
Znajdę zakład ładnie mi całość zabezpieczy. A w przyszłości pseudo-głowice zamienię na szkło.
Coś jeszcze? Piszcie by mnie serce mniej bolało
Wiec tak:
Najpierw wycinam obydwa sitka by kolumna sie nie zalewała, zostawiam po 4 druciki by podkłady się utrzymały.
Wkładam od razu za filtrem druciaki kupione w markecie, upchane nie ubite.
Z cieciem odstojnika na razie się powstrzymam.
Całość ocieplę.
Pomiędzy zimne palce też włożyć kilka pociętych myjek?
I teraz doszedłem do wniosku że całość nie była wytrawiana bo widać ślady korozji po 1 myciu!!. Kij w oko temu spawaczowi.
Znajdę zakład ładnie mi całość zabezpieczy. A w przyszłości pseudo-głowice zamienię na szkło.
Coś jeszcze? Piszcie by mnie serce mniej bolało
-
- Posty: 7342
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: Nowa aparatura. Pomoc
I jeszcze jedno. Jak już znajdziesz zakład, w którym będziesz trawił spawy to poproś ich aby ci zespawali kolumnę z chłodnicą po odcięciu odstojnika. Powtarzam; nie żałuj tego badziewia
A ja ci odpowiem; nie powstrzymuj ręki swojej i nie żałuj odstojnika tego albowiem tylko zyskasz na tym. Mniej kłopotu miał będziesz i smak destylatu onego poprawiszMalarzArtysta pisze: Z cieciem odstojnika na razie się powstrzymam.
Tak, pchaj do samej góry.MalarzArtysta pisze:Pomiędzy zimne palce też włożyć kilka pociętych myjek
I jeszcze jedno. Jak już znajdziesz zakład, w którym będziesz trawił spawy to poproś ich aby ci zespawali kolumnę z chłodnicą po odcięciu odstojnika. Powtarzam; nie żałuj tego badziewia
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 1922
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: Nowa aparatura. Pomoc
To jest grzech wielu osób, które zaczynają przygodę. Zamiast i pytać to najpierw kupują sprzęt a później mają dylemat co z tym robić. Spotykam się nie raz z takimi właśnie przypadkami. Jedni za radą od razu biorą "kątówkę" i tną te odstojniki i inne badziewia a drugim trudno rozstać się z muzealnym sprzętem i później co
Kolego Malarzu Artysto, jak radzą Ci co masz zrobić to tak rób a przekonasz się, że doradcy mieli rację.
Kolego Malarzu Artysto, jak radzą Ci co masz zrobić to tak rób a przekonasz się, że doradcy mieli rację.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Nowa aparatura. Pomoc
Jak wybijesz siatkę to nie zostawiaj żadnego podparcia, zmywaki trzymają się same. Bez drutów łatwiej będzie je wyjmować.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 566
- Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
- Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
- Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
- Lokalizacja: Braniewo
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Nowa aparatura. Pomoc
Witam!
A ja się zastanawiam, czemu tak często ludzie nie podają skąd są, gdzie mieszkają... Żaden wstyd! Czytam podobne posty i myślę sobie, że chętnie bym pomógł, przerobił, pospawał, ale niestety nie chce mi się wszystkich pytać jak daleko do mnie mają, nie mam ochoty wszystkich wypytywać czy aby mógłbym pomóc
Pozdrawiam, panta_rei at Braniewo!
A ja się zastanawiam, czemu tak często ludzie nie podają skąd są, gdzie mieszkają... Żaden wstyd! Czytam podobne posty i myślę sobie, że chętnie bym pomógł, przerobił, pospawał, ale niestety nie chce mi się wszystkich pytać jak daleko do mnie mają, nie mam ochoty wszystkich wypytywać czy aby mógłbym pomóc
Pozdrawiam, panta_rei at Braniewo!
Pozdrawiam, Sławomir
Re: Nowa aparatura. Pomoc
Witam wszystkich.
Jestem nowym użytkownikiem. Forum czytam dosyć długo i przez to postanowiłem trochę przerobić swój sprzęt. Do tej pory miałem szybkowar 17l połączony silikonowym wężykiem do szklanego deflegmatora (wypełnionego szklanymi rurkami ), a następnie do szklanej chłodnicy. Z racji tego, że został mi szybkowar chciałbym zrobić coś takiego:
Chciałbym waszej porady czy to dobry sprzęt do cukrówek i win. Wypełniłbym go zmywakami szt. 5 czy to dobre rozwiązanie?
Chciałbym dodać, że deflegmator ma wysokość 0,5m ( ze względu na warunki lokalowe) i średnicę 28mm.
Jestem nowym użytkownikiem. Forum czytam dosyć długo i przez to postanowiłem trochę przerobić swój sprzęt. Do tej pory miałem szybkowar 17l połączony silikonowym wężykiem do szklanego deflegmatora (wypełnionego szklanymi rurkami ), a następnie do szklanej chłodnicy. Z racji tego, że został mi szybkowar chciałbym zrobić coś takiego:
Chciałbym waszej porady czy to dobry sprzęt do cukrówek i win. Wypełniłbym go zmywakami szt. 5 czy to dobre rozwiązanie?
Chciałbym dodać, że deflegmator ma wysokość 0,5m ( ze względu na warunki lokalowe) i średnicę 28mm.
-
- Posty: 159
- Rejestracja: wtorek, 31 sty 2012, 17:16
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Nowa aparatura. Pomoc
To taki sobie sprzęt do win i skrajnie nieodpowiedni do cukrówek. Jak chcesz mieć górę z miedzi to uderz do Zygmunta, a jak ze stali to do Kuli. Do cukrówek potrzebujesz kolumny, a dobra kolumna umozliwi też przerób win. To definicji forumowego wieszak sprzętu z fotki wyżej brakuje jedynie odstojnika, bo ZP i term tarczowy już są.Chciałbym waszej porady czy to dobry sprzęt do cukrówek i win.
-
- Posty: 7342
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: Nowa aparatura. Pomoc
Super spirytusu na tym, jak i poprzednim sprzęcie, nie uzyskasz, ale jakość na pewno się poprawi.
Przede wszystkim miedź wyłapie ci zapaszki "jajcarskie" (związki siarki), a wypełnienie zmywakowe zwiększy moc destylatu. Do owocówek ten sprzęt będzie w sam raz. Na pewno jest lepszy od szklanego deflegmatora ze słabym wypełnieniem szklanym, który miałeś do tej pory. Przy umiejętnej obsłudze przepływu przez zimne palce otrzymasz niezły destylat
Przede wszystkim miedź wyłapie ci zapaszki "jajcarskie" (związki siarki), a wypełnienie zmywakowe zwiększy moc destylatu. Do owocówek ten sprzęt będzie w sam raz. Na pewno jest lepszy od szklanego deflegmatora ze słabym wypełnieniem szklanym, który miałeś do tej pory. Przy umiejętnej obsłudze przepływu przez zimne palce otrzymasz niezły destylat
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Re: Nowa aparatura. Pomoc
Dziękuję za podpowiedzi bo każda z nich jest dla mnie cenna:)
Dodam, że spirytusu nie chcę robić na takiej kolumnie interesują mnie jak w/w owocówki, 1410, zbożówki.
Mam jeszcze pytanie, czy zimne palce miały by zostać w tak małej kolumnie skoro nie chcę robić spirytusu, czy zostawić i próbować poprawiać jakość owocówek i zbożówek??
Odnośnie wypełnienia ( kolumna 0,6m) wystarczy 5szt. zmywaka czy 6szt. Z góry dziękuję:)
Dodam, że spirytusu nie chcę robić na takiej kolumnie interesują mnie jak w/w owocówki, 1410, zbożówki.
Mam jeszcze pytanie, czy zimne palce miały by zostać w tak małej kolumnie skoro nie chcę robić spirytusu, czy zostawić i próbować poprawiać jakość owocówek i zbożówek??
Odnośnie wypełnienia ( kolumna 0,6m) wystarczy 5szt. zmywaka czy 6szt. Z góry dziękuję:)
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Nowa aparatura. Pomoc
Żeby zrobić dobrej jakości spirytus na ZP potrzeba trochę wprawy i odpowiednio dostosowanej kolumny(ilość wypełnienia itd.). Zostaw abyś miał możliwość starowania refluksem albo zamiast tego zastosuj płaszcz w górnej części - przeglądnij temat: http://alkohole-domowe.com/forum/miedzi ... t7313.html . Termometr jak już to elektroniczny z rozdzielczością do 0,1 i odświeżaniem co 1s. Ilość wypełnienia dobierz pod siebie metodą prób - im dasz więcej tym wyższe % i czystość, ale jak przesadzisz możesz się też pozbyć aromatów.
Re: Nowa aparatura. Pomoc
Panowie, a co sądzicie o tej aparaturze czy jest godna uwagi?
http://allegro.pl/destylator-elektryczn ... 33911.html
http://allegro.pl/destylator-elektryczn ... 33911.html
Re: Nowa aparatura. Pomoc
Panowie jeszcze jedna prośba o pomoc w wyborze aparatury od kolegi z forum ks2507 - czy wart tej ceny? http://allegro.pl/destylator-keg-max-lm ... 55445.html
-
- Posty: 118
- Rejestracja: sobota, 7 lis 2009, 18:43
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Nowa aparatura. Pomoc
ja na pewno bym zrezygnował ze sterownika. Najlepiej najpierw poznać sprzęt, nauczyć się go itd. a potem można myśleć o sterownikach. Kolega ks2507 wie co robi i jest sprawdzony.
jak byś był zainteresowany sprzętem od w/w kolegi to bym brał tańsza wersje http://allegro.pl/destylator-bimber-keg ... 15406.html i zamiast sprężynek kupić bez wypełnienia, a w własnym zakresie kupić zmywaki w lidlu żeby ciąć koszty, Takie jest moje zdanie.
jak byś był zainteresowany sprzętem od w/w kolegi to bym brał tańsza wersje http://allegro.pl/destylator-bimber-keg ... 15406.html i zamiast sprężynek kupić bez wypełnienia, a w własnym zakresie kupić zmywaki w lidlu żeby ciąć koszty, Takie jest moje zdanie.
Jak pędzić, Panie Premierze? Rzetelnie i dokładnie...
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Nowa aparatura. Pomoc
Uwzględniając robociznę na pewno jest warta, poprawnie zbudowana(chociaż przy tej średnicy zastosowałbym keg 100l). Uwzględniając same części dałoby się taniej, ale niestety spawanie trawienie itp kosztuje. Jeżeli bilu1967 wybrał akurat ten model raczej go stać. Ze sprężynek nie zrezygnowałbym w żadnym wypadku, do sterownika powoli się przekonuje sam, ale jak pisał Dunkel najpierw warto poznać obsługę manualną.
-
- Posty: 2385
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 633 razy
- Otrzymał podziękowanie: 585 razy
Re: Nowa aparatura. Pomoc
Określ swoje potrzeby i możliwości. Ile kasy chcesz wydać? Czy chcesz sprzęt uniwersalny czy tylko do smakówek? Jakiej wysokości masz pomieszczenie i czym zamierzasz grzać, jak chłodzić, jak często zamierzasz korzystać ze sprzętu i ile czasy jednorazowo możesz poświęcić itp.?
Jak już mniej więcej będziesz wiedział czego chcesz skontaktuj się z wytwórcami z Forum - oni Ci kitu nie wcisną a doradzą sprawdzone rozwiązania. Przejrzyj dział "Zaopatrzenie - sklepy, sprzedawcy, producenci..". Tam znajdziesz część wytwórców.
Nie przegap najnowszych trendów. Ja bym kupił sprzęt z buforem stabilizująco-wzmacniającym i obniżonym odbiorem. Z tego co czytam tylko Kula (http://stalowkasklep.pl) ma bufor w swojej ofercie. Ale może też inni mają?
Możesz też zamieścić ogłoszenie na Forum w dziale "Targowisko" to wytwórcy sami się zgłoszą.
Jak już mniej więcej będziesz wiedział czego chcesz skontaktuj się z wytwórcami z Forum - oni Ci kitu nie wcisną a doradzą sprawdzone rozwiązania. Przejrzyj dział "Zaopatrzenie - sklepy, sprzedawcy, producenci..". Tam znajdziesz część wytwórców.
Nie przegap najnowszych trendów. Ja bym kupił sprzęt z buforem stabilizująco-wzmacniającym i obniżonym odbiorem. Z tego co czytam tylko Kula (http://stalowkasklep.pl) ma bufor w swojej ofercie. Ale może też inni mają?
Możesz też zamieścić ogłoszenie na Forum w dziale "Targowisko" to wytwórcy sami się zgłoszą.
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Nowa aparatura. Pomoc
U nas wejdą na początku sierpnia, obecnie testujemy (tzn. my i ochotnicy) różne warianty i obalamy kilka mitów. Wygląda na to, że jeden z pierwszych produkcyjnych egzemplarzy trafi do forumowicza, więc o ile będzie miał ochotę, to podzieli sie spostrzeżeniami.Ale może też inni mają?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 2385
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 633 razy
- Otrzymał podziękowanie: 585 razy
Re: Nowa aparatura. Pomoc
Mam nadzieję, że opiszecie efekty zarówno jeżeli chodzi o warianty jak i "mity". Ja stosuję bufor już kilkanaście razy i ciągle nie mogę stwierdzić, że już go opanowałem. Więc chętnie zapoznam się z opiniami i opisem procesu.Zygmunt pisze: .....obecnie testujemy (tzn. my i ochotnicy) różne warianty i obalamy kilka mitów.