Pokrycie wewnątrz rurki miedzianej na chłodnicę

[Zbynek80]

Ukręciłem chłodnicę z rurki miedzianej 10mmx1mm dopatrzyłem się, że wewnątrz rurka jest czymś pokryta/pomalowana czy aby to nie przeszkadza do naszych celów ? Jeśli tak to jak się ewentualnie tego pozbyć ?

[Emiel Regis]

Przede wszystkim napisz z czego ta rurka i do jakiego typu chłodnicy masz zamiar jej użyć.

[Zbynek80]

Chłodnica z miedzi do pot stila
http://alkohole-domowe.com/forum/projek ... t7467.html

[Emiel Regis]

Doczytałem że z miedzi
Pytanie, do czego ta rurka była oryginalnie przeznaczona i czy już była używana, nie słyszałem o malowanych w środku rurkach miedzianych.
Nie dawałbym jej do pot stilla, tam urobek płynie wnętrzem takiej chłodnicy, może być zonk.

[Zbynek80]

Może po prostu większość z nas nie zaglądała nigdy do środka takiej małej rurki. Kupiłem ją w sklepie z art. instalacyjnymi c.o prawdopodobnie od wody, możliwe że one wszystkie do wody są takie w środku aby nie śniedziały czy coś. Jak już ukręciłem to ją wypróbuję. Ale fakt było by kiepsko jak by wyskoczył jakiś zonk.

[olo 69]

A może jest zielona w środku? Miedź pokrywa się tzn. grynszpanem. Przed użyciem trzeba ją wytrawić chociaż w gorącej wodzie z dodatkiem kwasku cytrynowego.

[Zbynek80]

Nie jest zielona, to wygląda jak ruda miedzianego koloru matowa farba, coś jak by było pomalowane minią. Ale jak zaświecić lampką do środka to wygląda na bardzo gładką, lśniącą polakierowaną. Próbowałem zrobić fotki ale nie dało się zrobić takich aby można było to zauważyć. Jak dla mnie to pewnie jakaś powłoka antykorozyjna czy coś.

[Zbynek80]

Zrobiłem małą próbę, wcześniej odcięty kawałek rurki podgrzałem/opaliłem nad gazem po czym schłodziłem w wodzie wewnątrz rurki pojawił się jakby czarny, ciemny proszkowy nalot, po rozerwaniu rurki dało się go swobodnie zetrzeć palcem czy dalej patyczkiem higienicznym. Wtedy miedź była już "czysta" choć na zewnątrz zrobił się jakiś nalot.
I teraz pytanie czy tak to zostawić czy wypalić jakoś całą chłodnicę, tylko jak ja bym później wytarł w wewnątrz ten nalot. Bo od samego płukania czy destylacji wody samo mogło by nie zejść i po troszku się wytrącać do psoty. Macie pomysły co z tym fantem zrobić ?

[wawaldek11]

Czy przy wypalaniu wydzielały się jakieś dymy i smrody?
Rozetnij kawałek na "blaszkę" i spróbuj poskrobać; ustal czy to gruba warstwa.
Następnie próba z trawieniem kwaskiem cytrynowym - jesli warstwa zejdzie, to tylko tlenki.
Zauważyłem coś takiego u siebie w spirali wznoszącej spiral stilla (18 mm), ale już po destylacji. Na pewno destylat coś wypłukuje, ale nie widzę problemu, bo to wszystko wraca do kotła.

[wolan]

To pewnie tlenki miedzi mam też taki nalot w swojej chłodnicy Liebiga. Kolor tych tlenków wygląda tak jak na tym kiepskim zdjęciu z Wiki : http://pl.wikipedia.org/wiki/Tlenek_miedzi%28I%29

[Zbynek80]

Przy wypaleniu nie było żadnych dymów i smrodków.
Jest to cieniutka warstwa lecz dosyć twarda. I na pewno nie jest to żaden tlenek tylko, jakaś fabrycznie naniesiona powłoka, na krótszych kawałkach po 10 cm widać, że jest idealnie równa, gładka na całej długości. I nie sądzę aby się poddała kwaskowi.
Ja swoją rurkę kupiłem w sklepie z instalacjami c.o
Jednak w jednym ze sklepów internetowych znalazłem taki opis rurki
Standard EN 1057
Rura miedziana Cu-DHP dostępna w zwojach wyżarzanych oraz w prostych, półtwardych i twardych odcinkach (prętach).
Trwale oznaczona zgodnie z europejskim standardem EN 1057, ze szczególnym przeznaczeniem do instalacji:
- wodno-sanitarnych
- grzewczych: grzejników, ogrzewania podłogowego, promienników płytowych.
- dystrybuujących gazy oraz paliwa ciekłe
- usuwających wodę z odpadów sanitarnych
Czystość wewnętrznej powierzchni nie zawierającej pozostałości węgla, gwarantuje zabezpieczenie rury przed korozją nie wpływając negatywnie na stan czystości wody.
Właściwości mechaniczne powodują, że ich stosowanie jest szybkie i łatwe, dzięki podatności na zginanie, rozszerzanie i cięcie.
Taka sygnatura EN 1057 trwale jest naniesiona oraz farbą na ściankach mojej rurki.
I co teraz ? Ja osobiście bym to zostawił, bo boję się, że po ewentualnym wypaleniu będzie mi po troszku osad leciał do psoty.
Dalsze śledztwo wykazało, że jest to rurka Sanco (R) Wieland Deuchland
Czyli taka jak tutaj opisana
http://www.wieland.pl/internet/pl/produ ... /sanco.jsp
I można ją kupić min tutaj :
http://www.tanie-ogrzewanie.pl/rury-mie ... 11744.html
Może wielu z użytkowników posiada w swoich aparaturach tego typu rurki nie wiedząc o tym, ja bynajmniej chyba zostawię tą "Spasywowaną powierzchnię" Jeszcze postaram się doczytać co to znaczy.

[Wald]

Ze strony: http://joannaroga.pl/pasywacja-metali-g ... iala-rdza/ mały cytat:
Tylko kilka metali ulega „prawdziwej” pasywacji – czyli tworzy warstwę już dalej nie reagującą. Są to chrom, glin i tytan... Czasem mówi się też o pasywacji powierzchni innych metali, zachodzącej pod wpływem tlenu z powietrza. Taka pasywacja jednak zazwyczaj nie hamuje całkowicie reakcji, tylko ją utrudnia. Przykładem może być powstawanie patyny na powierzchni miedzi.

[radius]

Koledzy, to na 99% jest tlenek miedzi (I) Cu₂O, którym jako nierozpuszczalnym w wodzie, pokrywa się w procesie produkcji wewnętrzną ściankę rur miedzianych i w ten sposób zabezpiecza przed wypłukiwaniem cząsteczek miedzi ze ścianek. Takie są moje informacje, ale na wszelki wypadek dodam, że mogę się mylić

[lesgo58]

Ty lepiej mów jak jest, bo ja też zauważyłem ciemny nalot wewnątrz rurki, którą już od tygodnia tnę na wypełnienie
Mam już pocięte 20m. I żeby nie te posty wyżej to bym nie zauważył, że w środku jest ciemniejsza. Ale tak sobie główkuję, że to może być właśnie tlenek. W końcu miedż ma cały czas styczność z powietrzem. Jak wrzucę do czyszczenia to się upewnię...

[radius]

Ciemny nalot wewnątrz rurki to tlenek miedzi (II) CuO, powstały w wyniku reakcji z tlenem zawartym w powietrzu podczas podgrzewania miedzi przy produkcji rur, z tym że powstaje niejako samoczynnie a tlenek miedzi (I)Cu₂O, podaję za Wiki:

tlenek ten jest otrzymywany poprzez ogrzewanie metalicznej miedzi z tlenkiem miedzi(II)

Z tego co wiem, to bez dostępu powietrza. I dalej:

Ogrzewany na powietrzu utlenia się do tlenku miedzi(II).

Dlatego

Zrobiłem małą próbę, wcześniej odcięty kawałek rurki podgrzałem/opaliłem nad gazem po czym schłodziłem w wodzie wewnątrz rurki pojawił się jakby czarny, ciemny proszkowy nalot,