Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
No, ja budowałem dom, mam trochę doświadczenia. Cały jest podpiwniczony półsuterenami - stoi na zboczu, więc piwnice "same" wyszły. Mam gdzie trzymać zbiory.
No i rzecz najważniejsza - drzwi do takiej piwniczki, połączone z alarmem w domu. Gdyby miłośnicy napojów wyskokowych z ławeczki pod sklepem ogólnospożywczo - przemysłowego dowiedzieli się o istnieniu magazynu z zapasami, i to o jakości nieskończenie wyższej w porównaniu z ich codziennymi trunkami w kolorze od zgniłojabłkowego po fioletowo - niebieski, drzwi, nawet dębowe mogłyby nie wytrzymać. No i drzwi powinny być izolowane także styropianem oraz szczelne. najlepiej zarówno wejściowe jak i te od przedsionka.
W ogóle w takiej piwniczce, pod warunkiem, że jest sucha, można spokojnie bez ogrzewania przetrwać nawet ostrą zimę, nie wspominając już o tym, jak przyjemnie się w niej spędza upalne, letnie popołudnia. A nawet - megaprzyjemnie.
Jak się taka piwniczkę zbuduje nieco głębiej (tak ze 2 metry od sufitu do powierzchni ziemi i wyposaży nieco w sprzęt bytowy (np. toaleta, mała umywalka, zbiornik wody pitnej i zapasy żywności, bateria akumulatorów / generator z zapasem paliwa, oświetlenie LED-owe), to można tam nawet miesiąc przetrwać w razie jakiejś katastrofy (np. kryzysu zadłużenia i upadku papierowej waluty mającej pokrycie w czyimś widzimisiu - a naprawdę - w kredytach pobranych przez ludzi i biznes).
Jednak głęboka piwnica juz na pewno (dla własnego bezpieczeństwa) wymagać będzie projektu kogoś, kto się zna na rzeczy.
A piwniczkę, to można murować z pełnej cegły, bez użycia zbrojenia. I układać klasyczne, ceglane sklepienie łukowe na krążynach z drewna. Robota i koszty - horrendalne, ale za to potem wygląd...
Zastanawiam się, czy na budowę piwniczki potrzebne jest pozwolenie. Bo jeśli tak - to droga przez mękę. Pamiętam, jakie ceregiele były z domem... Plik dokumentów ma ok. 20 cm wysokości, każdy dokument wymagany prawem i opłacony tak średnio kilka stów od sztuki dla "uprawnionego fachowca", któremu w polu trzeba rozwiązywać trójkąt przy mierzeniu ziemi, bo sobie zapomniał jakiegoś twierdzenia ze szkolnej geometrii.
No i rzecz najważniejsza - drzwi do takiej piwniczki, połączone z alarmem w domu. Gdyby miłośnicy napojów wyskokowych z ławeczki pod sklepem ogólnospożywczo - przemysłowego dowiedzieli się o istnieniu magazynu z zapasami, i to o jakości nieskończenie wyższej w porównaniu z ich codziennymi trunkami w kolorze od zgniłojabłkowego po fioletowo - niebieski, drzwi, nawet dębowe mogłyby nie wytrzymać. No i drzwi powinny być izolowane także styropianem oraz szczelne. najlepiej zarówno wejściowe jak i te od przedsionka.
W ogóle w takiej piwniczce, pod warunkiem, że jest sucha, można spokojnie bez ogrzewania przetrwać nawet ostrą zimę, nie wspominając już o tym, jak przyjemnie się w niej spędza upalne, letnie popołudnia. A nawet - megaprzyjemnie.
Jak się taka piwniczkę zbuduje nieco głębiej (tak ze 2 metry od sufitu do powierzchni ziemi i wyposaży nieco w sprzęt bytowy (np. toaleta, mała umywalka, zbiornik wody pitnej i zapasy żywności, bateria akumulatorów / generator z zapasem paliwa, oświetlenie LED-owe), to można tam nawet miesiąc przetrwać w razie jakiejś katastrofy (np. kryzysu zadłużenia i upadku papierowej waluty mającej pokrycie w czyimś widzimisiu - a naprawdę - w kredytach pobranych przez ludzi i biznes).
Jednak głęboka piwnica juz na pewno (dla własnego bezpieczeństwa) wymagać będzie projektu kogoś, kto się zna na rzeczy.
A piwniczkę, to można murować z pełnej cegły, bez użycia zbrojenia. I układać klasyczne, ceglane sklepienie łukowe na krążynach z drewna. Robota i koszty - horrendalne, ale za to potem wygląd...
Zastanawiam się, czy na budowę piwniczki potrzebne jest pozwolenie. Bo jeśli tak - to droga przez mękę. Pamiętam, jakie ceregiele były z domem... Plik dokumentów ma ok. 20 cm wysokości, każdy dokument wymagany prawem i opłacony tak średnio kilka stów od sztuki dla "uprawnionego fachowca", któremu w polu trzeba rozwiązywać trójkąt przy mierzeniu ziemi, bo sobie zapomniał jakiegoś twierdzenia ze szkolnej geometrii.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 773
- Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
- Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
- Ulubiony Alkohol: Żubrówka
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Oczywiście dużo ludzi tak jak i ja olewa niektóre pozwolenia i jest ok. Gorzej jak masz sąsiada szuje.
Powracając do piwniczek, w głąb ziemi możesz budować nawet piętra i niema problemu ( słowa mojego architekta w Hiszpanii) Co innego w górę... Ale to nie nasz temat.
Ps. Co jak co, urzędy, biura podatkowe i polityka jest taka sama na całym świecie. Czy prawica czy lewica to jest jeden grzyb.
Zezwolenie jest potrzebne na wszystko! Nawet jeśli malujesz sufit w kuchni. W tym przypadku jak i w innych przypadkach chodzi o "KONTROL", co było robione w danej posesji lub mieszkaniu.pokrec pisze:Zastanawiam się, czy na budowę piwniczki potrzebne jest pozwolenie.
Oczywiście dużo ludzi tak jak i ja olewa niektóre pozwolenia i jest ok. Gorzej jak masz sąsiada szuje.
Powracając do piwniczek, w głąb ziemi możesz budować nawet piętra i niema problemu ( słowa mojego architekta w Hiszpanii) Co innego w górę... Ale to nie nasz temat.
Ps. Co jak co, urzędy, biura podatkowe i polityka jest taka sama na całym świecie. Czy prawica czy lewica to jest jeden grzyb.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
-
- Posty: 5381
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Zezwolenie nie jest potrzebne- piwniczkę robi się na zgłoszenie.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
@Zygmunt Właśnie coś takiego widziałem (kręte schody), tylko w mniejszej skali.
Chodzi mi o piwniczkę na zewnątrz, np 5x4m, osadzoną w 3,5 metrowym wykopie, albo 'wpuszczoną' w zbocze wzgórza.
Ostatnio słyszałem o przypadku, kiedy obok mojego rodzinnego domu sąsiad musiał rozbierać garaż zrobiony 'na dziko' bez pozwolenia, do tego kilkanaście tys zł kary.
Wszystko dzięki usłużnej sąsiadce.
Teraz coś z innej beczki- piwniczki prefabrykowane.
Podaję francuskie strony wychodząc z założenia że są trudniej dostępne z kraju bez znajomości języka, w razie niejasności pytajcie.
http://www.aoc-cave.com/construction.htm
http://www.aoc-cave.com/technologie_des_caves.htm
http://www.aoc-cave.com/tableau_de_mesures.htm
http://www.aoc-cave.com/caves_professionnelles.htm
Tutaj świetnie udokumentowana zdjęciami budowa szeregu piwnic
http://batissedepierre.centerblog.net/
Trzeba pamiętać że są duże różnice w budownictwie między Polską i Francją, to co we Francji będzie ok, u nas może nie być wystarczające z prostej przyczyny- klimat.
Widywałem nawet piwniczki wydrążane w ziemi, pod domami, tyle że akurat w tamtym regionie ziemia była na tyle zwarta że to było często spotykane. Zdaje się że w Chełmie są takie labirynty piwnic drążonych, które można zwiedzać.
W Sandomierzu też ponoć pod tym względem jest nieźle. Gdyby się ktoś wybierał to proszę o podzielenie się wrażeniami
A teraz coś jak zwykle dla oka i ducha
Napiszesz jak izolowałeś i czy się sprawdza?pokrec pisze:No, ja budowałem dom, mam trochę doświadczenia. Cały jest podpiwniczony półsuterenami - stoi na zboczu, więc piwnice "same" wyszły. Mam gdzie trzymać zbiory.
To książkowe 70% wilgotności jest ważne, ale jeśli trzymamy wina, długi czas i z górnej półki, chodzi o wysychanie korka. Myślę że jeśli ktoś nie ma takich zapasów najlepszych win (średnie i zwykłe i tak nie wytrzymają np 30 lat) to sucha piwnica nie będzie zła, są też plusy, o których już wspomniał pokrec- można w niej wygodnie i przyjemnie spędzać czas.W ogóle w takiej piwniczce, pod warunkiem, że jest sucha,...
@Zygmunt, jesteś pewien?Zezwolenie nie jest potrzebne- piwniczkę robi się na zgłoszenie.
Chodzi mi o piwniczkę na zewnątrz, np 5x4m, osadzoną w 3,5 metrowym wykopie, albo 'wpuszczoną' w zbocze wzgórza.
Ostatnio słyszałem o przypadku, kiedy obok mojego rodzinnego domu sąsiad musiał rozbierać garaż zrobiony 'na dziko' bez pozwolenia, do tego kilkanaście tys zł kary.
Wszystko dzięki usłużnej sąsiadce.
Teraz coś z innej beczki- piwniczki prefabrykowane.
Podaję francuskie strony wychodząc z założenia że są trudniej dostępne z kraju bez znajomości języka, w razie niejasności pytajcie.
http://www.aoc-cave.com/construction.htm
http://www.aoc-cave.com/technologie_des_caves.htm
http://www.aoc-cave.com/tableau_de_mesures.htm
http://www.aoc-cave.com/caves_professionnelles.htm
Tutaj świetnie udokumentowana zdjęciami budowa szeregu piwnic
http://batissedepierre.centerblog.net/
Trzeba pamiętać że są duże różnice w budownictwie między Polską i Francją, to co we Francji będzie ok, u nas może nie być wystarczające z prostej przyczyny- klimat.
Widywałem nawet piwniczki wydrążane w ziemi, pod domami, tyle że akurat w tamtym regionie ziemia była na tyle zwarta że to było często spotykane. Zdaje się że w Chełmie są takie labirynty piwnic drążonych, które można zwiedzać.
W Sandomierzu też ponoć pod tym względem jest nieźle. Gdyby się ktoś wybierał to proszę o podzielenie się wrażeniami
A teraz coś jak zwykle dla oka i ducha
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 67
- Rejestracja: wtorek, 14 lut 2012, 23:20
- Lokalizacja: Warszawa
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
- Kontakt:
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Prawo Budowlane
Art. 29. 1.Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:
1) obiektów gospodarczych związanych z produkcją rolną i uzupełniających zabudowę zagrodową w ramach istniejącej działki siedliskowej:
a) parterowych budynków gospodarczych o powierzchni zabudowy do 35 m2, przy rozpiętości konstrukcji nie większej niż 4,80 m,
[...]
2) budynków gospodarczych, wiat i altan o powierzchni zabudowy do 10 m2, przy czym łączna liczba tych obiektów nie może przekraczać dwóch na każde 1.000 m2 powierzchni działki;
[...]
Art. 30. 1.Zgłoszenia właściwemu organowi wymaga:
1) budowa, o której mowa w art. 29 ust. 1 pkt 1-3 i pkt 5-21;
Art. 29. 1.Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:
1) obiektów gospodarczych związanych z produkcją rolną i uzupełniających zabudowę zagrodową w ramach istniejącej działki siedliskowej:
a) parterowych budynków gospodarczych o powierzchni zabudowy do 35 m2, przy rozpiętości konstrukcji nie większej niż 4,80 m,
[...]
2) budynków gospodarczych, wiat i altan o powierzchni zabudowy do 10 m2, przy czym łączna liczba tych obiektów nie może przekraczać dwóch na każde 1.000 m2 powierzchni działki;
[...]
Art. 30. 1.Zgłoszenia właściwemu organowi wymaga:
1) budowa, o której mowa w art. 29 ust. 1 pkt 1-3 i pkt 5-21;
MIEĆ MIEDŹ
-
online
- Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Chorowałem na taką piwniczkę kilka lat temu. Niestety zbyt wysoki poziom wód gruntowych przekreślił plany. Koszty izolacji były troszkę wysokie. Piwniczka o powierzchni 15 m2 została wyceniona przez wykonawcę na 60 tys.PLN. Bez wyposażenia oczywiście
Pozdrawiam
Jan Okowita
Pozdrawiam
Jan Okowita
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
Autor tematu - Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Panowie prawie zawsze można, trza po prostu pokombinować
W sytuacji wysokiego poziomu wód gruntowych widzę takie rozwiązanie;
Budujemy naszą 'piwniczkę' na powierzchni, z dobrą izolacją przeciwwilgociową i termiczną, a potem całość obsypujemy np grubą warstwą ziemi lub obkładamy kamieniami jak tutaj;
http://pierreseche.chez-alice.fr/couver ... lausee.htm
http://fr.wikipedia.org/wiki/Fichier:Ca ... France.JPG
http://fr.123rf.com/photo_3427930_borie ... rance.html
http://maisonsdepays.emmo.fr/?p=3
Jeśli przy tym zadbać żeby wnętrze też miało klimat to mamy piękną 'piwniczkę', tyle że na ziemi.
W sytuacji wysokiego poziomu wód gruntowych widzę takie rozwiązanie;
Budujemy naszą 'piwniczkę' na powierzchni, z dobrą izolacją przeciwwilgociową i termiczną, a potem całość obsypujemy np grubą warstwą ziemi lub obkładamy kamieniami jak tutaj;
http://pierreseche.chez-alice.fr/couver ... lausee.htm
http://fr.wikipedia.org/wiki/Fichier:Ca ... France.JPG
http://fr.123rf.com/photo_3427930_borie ... rance.html
http://maisonsdepays.emmo.fr/?p=3
Jeśli przy tym zadbać żeby wnętrze też miało klimat to mamy piękną 'piwniczkę', tyle że na ziemi.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Ważne, żeby nie dać się sfotografować satelicie, jak wejście jest z domu to nie ma obawy, na dworze trzeba kopać w nocy, albo w pochmurną pogodę. Ziemię wynosimy w specjalnych woreczkach, umieszczonych w nogawkach, jak w filmie Wielka ucieczka.Emiel Regis pisze:Panowie prawie zawsze można, trza po prostu pokombinować
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
napisał Partyzant
-
Autor tematu - Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Emiel: u mnie nie ma problemu z wodą gruntową. Znaczy, jest, ale w druga stronę, jak to na Jurze. Wód podskórnych nie ma, żadnych takich, w piwnicy mam sucho jak pieprz. Ale za to jakbym chciał sobie studnie wykopać, to nie ma szans. Tylko wiercenie, i to minimum kilkadziesiąt, może nawet 100 metrów wgłąb. Dlatego nie szalałem - standardowo, ławy w wykopie, ściany z bloczków betonowych, wszystko obłożone styropianem, zaciągnięte klejem na siatce do pół metra pod poziom gruntu (mrówki kochają styropian i mrowiska w nim - uważajcie!) i owinąłem to folią budowlaną, taką czarną, nawet nie kubełkową. Ale u mnie byłoby sucho i bez izolacji jakiejkolwiek.
Owszem, jeśli ma się problem z wodą gruntową, to piwnic lepiej w ogóle nie robić. Albo robić je z ciężką izolacja przeciwwodną - efektywnie dom stawiać praktycznie w wielkiej wannie.
Owszem, jeśli ma się problem z wodą gruntową, to piwnic lepiej w ogóle nie robić. Albo robić je z ciężką izolacja przeciwwodną - efektywnie dom stawiać praktycznie w wielkiej wannie.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 773
- Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
- Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
- Ulubiony Alkohol: Żubrówka
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Zdjęcia zrobione dzisiaj wieczorem u sąsiada. Jak już jesteśmy przy ścianach czy murach z kamienia Chłopaki zaczęli zbierać kamienie i zbudowali... Kiedy to zobaczyłem automatycznie pomyślałem o naszym temacie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
-
- Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Nie żartuję, w Niemczech urzędnicy oglądają zdjęcia satelitarne a potem czepiają się każdej szopy, której nie ma na planach.
Dzięki!Emiel Regis pisze:@Lothar von Luene nie zapominaj o ubiorze zatrzymującym ciepło, inaczej podejrzą przez termowizję
Nie żartuję, w Niemczech urzędnicy oglądają zdjęcia satelitarne a potem czepiają się każdej szopy, której nie ma na planach.
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
napisał Partyzant
-
- Posty: 773
- Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
- Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
- Ulubiony Alkohol: Żubrówka
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
W Hiszpanii to samo. W Zaragozie niektórzy budowali płaskie dachy i robili powiedzmy ogródek na dachu, po to aby ukryć zdjęcia satelitarne lub z awionetki. Wytruli ich, teraz ten numer już nie przejdzie.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
-
- Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Mój znajomy, który ma mały warsztat naprawy kosiarek ogrodowych, jak słyszy dźwięk śmigłowca, zamyka w pośpiechu bramę, żeby mu nie fotografowali wnętrza. Może przesadza, ale przezorny zawsze ubezpieczony, czasami reperuje mi na czarno auto.
K....., jak na wojnie!
K....., jak na wojnie!
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
napisał Partyzant
-
- Posty: 773
- Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
- Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
- Ulubiony Alkohol: Żubrówka
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Mieszkałem w Niemczech nawet mam rodzinę. Według mnie to dyktatorskie państwo... A w Hiszpanii ( zależy od regionu ) robisz co chcesz. A kiedy przyjdzie Policja to śmiało go możesz "opierdolić" bo wlazł na grządki twojego ogródka. I to nie jest pic.
Ale jeśli robisz jakąś budowę bez zezwolenia, niech będzie mini, potrzeba uważać(zwłaszcza na kapuśi) bo mają prawo w ręku.
Lothar von Luene pisze: K....., jak na wojnie!
Mieszkałem w Niemczech nawet mam rodzinę. Według mnie to dyktatorskie państwo... A w Hiszpanii ( zależy od regionu ) robisz co chcesz. A kiedy przyjdzie Policja to śmiało go możesz "opierdolić" bo wlazł na grządki twojego ogródka. I to nie jest pic.
Ale jeśli robisz jakąś budowę bez zezwolenia, niech będzie mini, potrzeba uważać(zwłaszcza na kapuśi) bo mają prawo w ręku.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Już mnie nie dziwi, dlaczego Hitler w Niemczech znalazł posłuch... Faktycznie, oni faszyzm mają we krwi. Ten typ tak ma. Cywilizacja bizantyjska, prof. Koneczny miał rację.
I tak mamy: Bizancjum na zachodzie, cywilizację turańską na wschodzie a w środku my, łacinnicy, miłośnicy demokracji i złotej wolności jednostki. Dziwi Was teraz, dlaczego historia jest, jaka jest? Mnie dziwi, jak jeszcze Polska tutaj jakoś ledwie zipie.
A co do techniki, weźmy np. komputery (ale to się odnosi tez do satelitów i awionetek). Wymyślono je, żeby umilić i ułatwić ludziom życie. Do czasu, kiedy urzędnik weźmie komputer w rękę, to zaczyna się piekło. Bo dawniej, żeby urzędnik znalazł zalegającego z podatkiem, to musiał iść do kartoteki, wyciągnąć fiszkę delikwenta, potem do archiwum, wziąć teczkę z papierami, każdy papier w rękę, spisać liczby, potem ręcznie posumować dłuuuugie kolumny cyfr, sprawdzić 3 razy, czy się nie pomylił, potem przeliczyć podatek, sprawdzić, czy zgadza się z zapłaconym... Łapali jednego człowieka na tydzień. No i prawo podatkowe było o niebo prostsze. Dziś taki urzędnik wypija kawkę, klika w komputer i już ma listę "podejrzanych", a właściwie - winnych. Z detalami, ile PIT-u zalega, ile VAT-u nie zapłacił, akcyzy nie odprowadził, gdzie z jakimi składkami zalega... I lista po kolejnym kliknięciu wędruje rozdzielona na skrzynki mailowe odpowiednich kontrolerów skarbowych - i w teren! Gdyby nie komputer, to prawo MUSIAŁOBY być prostsze, ręcznie takiej ordynacji podatkowej, jak mamy z pierdyliardami rodzajów podatków, skomplikowanymi systemami ulg, odliczeń (od podatku, od dochodu, od składki, od sraczki, etc...), progów i zwolnień - byłoby ręcznie nie do wyegzekwowania, urzędniczy zamiast nas ścigać, męczyliby się ze słupkami szkolnymi dzień za dniem. A komputer? Proszę bardzo!
Podobnie z satelitami - normalnie stawiasz sobie sraczyk, nikomu tego nie zgłaszasz a sraczyk stoi w ogródku i nikt o nim nie wie przez dziesiątki lat. A dziś? Spróbuj wybudować altankę w ogródku - natychmiast masz biurwę na głowie zasypującą Cię groźbami niekaralnymi, i spróbuj jej coś powiedzieć to pójdziesz siedzieć za obrazę majestatu.
Albo fotoradar - dawniej policjant musiał za krzakami się kryć raz na 100 km a dziś? W co drugiej wsi na drodze masz glinę - i to takiego bezdusznego, co nigdy się nie pomyli - nie masz szans. Wolałbym być zhaltowany przez człowieka w mundurze niż złapany przez fotoradar jak szczur w pułapkę.
A chodzi w tym wszystkim wyłącznie o kasę. O to, jak nas złupić na to, aby utrzymać tą armię urzędniczą, bo armia urzędnicza to głosy dla partii, która aktualnie rządzi, niezależnie, czy pobożna, czy bezbożna. I mamy de facto klientyzm posługujący się rytuałem demokratycznym.
Ale to niebawem się skończy. Dług publiczny w końcu wystrzeli tak, że zmiecie wszystko jak huragan. I zaczynamy z powrotem od zera.
I tak mamy: Bizancjum na zachodzie, cywilizację turańską na wschodzie a w środku my, łacinnicy, miłośnicy demokracji i złotej wolności jednostki. Dziwi Was teraz, dlaczego historia jest, jaka jest? Mnie dziwi, jak jeszcze Polska tutaj jakoś ledwie zipie.
A co do techniki, weźmy np. komputery (ale to się odnosi tez do satelitów i awionetek). Wymyślono je, żeby umilić i ułatwić ludziom życie. Do czasu, kiedy urzędnik weźmie komputer w rękę, to zaczyna się piekło. Bo dawniej, żeby urzędnik znalazł zalegającego z podatkiem, to musiał iść do kartoteki, wyciągnąć fiszkę delikwenta, potem do archiwum, wziąć teczkę z papierami, każdy papier w rękę, spisać liczby, potem ręcznie posumować dłuuuugie kolumny cyfr, sprawdzić 3 razy, czy się nie pomylił, potem przeliczyć podatek, sprawdzić, czy zgadza się z zapłaconym... Łapali jednego człowieka na tydzień. No i prawo podatkowe było o niebo prostsze. Dziś taki urzędnik wypija kawkę, klika w komputer i już ma listę "podejrzanych", a właściwie - winnych. Z detalami, ile PIT-u zalega, ile VAT-u nie zapłacił, akcyzy nie odprowadził, gdzie z jakimi składkami zalega... I lista po kolejnym kliknięciu wędruje rozdzielona na skrzynki mailowe odpowiednich kontrolerów skarbowych - i w teren! Gdyby nie komputer, to prawo MUSIAŁOBY być prostsze, ręcznie takiej ordynacji podatkowej, jak mamy z pierdyliardami rodzajów podatków, skomplikowanymi systemami ulg, odliczeń (od podatku, od dochodu, od składki, od sraczki, etc...), progów i zwolnień - byłoby ręcznie nie do wyegzekwowania, urzędniczy zamiast nas ścigać, męczyliby się ze słupkami szkolnymi dzień za dniem. A komputer? Proszę bardzo!
Podobnie z satelitami - normalnie stawiasz sobie sraczyk, nikomu tego nie zgłaszasz a sraczyk stoi w ogródku i nikt o nim nie wie przez dziesiątki lat. A dziś? Spróbuj wybudować altankę w ogródku - natychmiast masz biurwę na głowie zasypującą Cię groźbami niekaralnymi, i spróbuj jej coś powiedzieć to pójdziesz siedzieć za obrazę majestatu.
Albo fotoradar - dawniej policjant musiał za krzakami się kryć raz na 100 km a dziś? W co drugiej wsi na drodze masz glinę - i to takiego bezdusznego, co nigdy się nie pomyli - nie masz szans. Wolałbym być zhaltowany przez człowieka w mundurze niż złapany przez fotoradar jak szczur w pułapkę.
A chodzi w tym wszystkim wyłącznie o kasę. O to, jak nas złupić na to, aby utrzymać tą armię urzędniczą, bo armia urzędnicza to głosy dla partii, która aktualnie rządzi, niezależnie, czy pobożna, czy bezbożna. I mamy de facto klientyzm posługujący się rytuałem demokratycznym.
Ale to niebawem się skończy. Dług publiczny w końcu wystrzeli tak, że zmiecie wszystko jak huragan. I zaczynamy z powrotem od zera.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 773
- Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
- Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
- Ulubiony Alkohol: Żubrówka
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
-
Autor tematu - Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Z fundamentami do piwniczki jest ten problem że nie ma gotowego wzorca, wszystko zależy od jej rodzaju, położenia i właściwości terenu.
Pal diabli jeśli ktoś chce po cichu zrobić ziemiankę 2x2m, z ziemią ''wynoszoną w nogawkach'', jeśli zamiary są poważniejsze to radziłbym skonsultować się z kompetentną osobą, która zrobi pomiar na miejscu, podobnie jak ma to miejsce przy budowie fundamentów pod dom.
Podaję kilka stron, jak zwykle obcojęzyczne ale z ciekawymi zdjęciami.
Zachęcam do wklejania linków z polskich stron jeśli ktoś jest na bieżąco.
Fundamenty;
http://www.notre-maison-en-autoconstruc ... 13963.html
http://legoenpaille.free.fr/?m=200905&paged=2
http://tatawhouse.over-blog.net/60-index.html
http://www.bsw-schwingungstechnik.de/fr ... le-filante
http://www.guideperrier.com/article3134 ... -exterieur
http://www.maison-construction.com/sous-sols.html
Sklepienia łukowe, ciekawy sposób;
http://www.youtube.com/watch?v=CiEQBboD ... re=related
Tutaj przykłady że jak się chce to można, choć nie widzę tego w domu zamieszkanym, no może przy okazji remontu.
http://www.janfi.info/themes/ferme/cave.html
http://www.lapresse.ca/photos/maison/re ... e-sous-sol
http://www.nugues.fr/dotclear-new/index ... r-une-cave
http://www.youtube.com/watch?v=uZT75TMU ... re=related
Dla zwolenników konspiracji;
http://www.youtube.com/watch?v=-Qcr10kG ... ure=fvwrel - dla zwolenników konspiracji
http://www.youtube.com/watch?v=JDz6Pz__ ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=1DHNhrhy ... ure=fvwrel
http://www.youtube.com/watch?v=8ZOlHyuE ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=ut7NKJHi ... re=related
Z ciekawostek- jak to się robi w Ameryce
http://www.youtube.com/watch?v=BlAeePuP ... re=related
Z cyklu dla oka i ducha
http://www.neverends.net/wp/2007/11/23/ ... -pontoise/
http://beatrice-de.blogspot.fr/2011/02/ ... on-la.html
Pal diabli jeśli ktoś chce po cichu zrobić ziemiankę 2x2m, z ziemią ''wynoszoną w nogawkach'', jeśli zamiary są poważniejsze to radziłbym skonsultować się z kompetentną osobą, która zrobi pomiar na miejscu, podobnie jak ma to miejsce przy budowie fundamentów pod dom.
Podaję kilka stron, jak zwykle obcojęzyczne ale z ciekawymi zdjęciami.
Zachęcam do wklejania linków z polskich stron jeśli ktoś jest na bieżąco.
Fundamenty;
http://www.notre-maison-en-autoconstruc ... 13963.html
http://legoenpaille.free.fr/?m=200905&paged=2
http://tatawhouse.over-blog.net/60-index.html
http://www.bsw-schwingungstechnik.de/fr ... le-filante
http://www.guideperrier.com/article3134 ... -exterieur
http://www.maison-construction.com/sous-sols.html
Sklepienia łukowe, ciekawy sposób;
http://www.youtube.com/watch?v=CiEQBboD ... re=related
Tutaj przykłady że jak się chce to można, choć nie widzę tego w domu zamieszkanym, no może przy okazji remontu.
http://www.janfi.info/themes/ferme/cave.html
http://www.lapresse.ca/photos/maison/re ... e-sous-sol
http://www.nugues.fr/dotclear-new/index ... r-une-cave
http://www.youtube.com/watch?v=uZT75TMU ... re=related
Dla zwolenników konspiracji;
http://www.youtube.com/watch?v=-Qcr10kG ... ure=fvwrel - dla zwolenników konspiracji
http://www.youtube.com/watch?v=JDz6Pz__ ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=1DHNhrhy ... ure=fvwrel
http://www.youtube.com/watch?v=8ZOlHyuE ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=ut7NKJHi ... re=related
Z ciekawostek- jak to się robi w Ameryce
http://www.youtube.com/watch?v=BlAeePuP ... re=related
Z cyklu dla oka i ducha
http://www.neverends.net/wp/2007/11/23/ ... -pontoise/
http://beatrice-de.blogspot.fr/2011/02/ ... on-la.html
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 773
- Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
- Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
- Ulubiony Alkohol: Żubrówka
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
-
Autor tematu - Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Jesteś pewien że jest on potrzebny?
Nie zawsze jest to takie oczywiste, np. wg. tego co pisał pokrec to u niego byłby to zbędny wydatek.
Jeśli dom jest np. na lekkim wzniesieniu to też bym się zastanowił czy to konieczne.
Ważne żeby nie betonować ani nie układać kostki czy innej 'nieoddychającej' okładziny przy samej ścianie budynku, w ten sposób mury oddychają, mają możliwość odparować nadmiar wilgoci przyjętej np. w czasie opadów.
Nie zawsze jest to takie oczywiste, np. wg. tego co pisał pokrec to u niego byłby to zbędny wydatek.
Jeśli dom jest np. na lekkim wzniesieniu to też bym się zastanowił czy to konieczne.
Ważne żeby nie betonować ani nie układać kostki czy innej 'nieoddychającej' okładziny przy samej ścianie budynku, w ten sposób mury oddychają, mają możliwość odparować nadmiar wilgoci przyjętej np. w czasie opadów.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 773
- Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
- Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
- Ulubiony Alkohol: Żubrówka
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Emiel, niemniej jednak rurę drenarską zakopałem. Tak było w projekcie a nie chciałem wierzyć mojemu sąsiadowi, który mówił, że tu jeszcze nikt w piwnicy wody nie miał, chyba, że w wiadrze przyniósł.
Ale i tak jest sucho jak pieprz. W piwnicy jak wilgoć się pojawi, to tylko na skutek tego, że jest tam zimno i latem wilgoć z powietrza osiada w najzimniejszych partiach piwnicy.
Piwniczkę można zrobić nawet w bagnie, to tylko kwestia kosztów i robocizny.
Na budowie to jest piękne, że nie ma rzeczy niemożliwych. Wszystko da się zrealizować. Każdy, nawet najdzikszy pomysł. Kwestia tylko kosztów.
Ale i tak jest sucho jak pieprz. W piwnicy jak wilgoć się pojawi, to tylko na skutek tego, że jest tam zimno i latem wilgoć z powietrza osiada w najzimniejszych partiach piwnicy.
Piwniczkę można zrobić nawet w bagnie, to tylko kwestia kosztów i robocizny.
Na budowie to jest piękne, że nie ma rzeczy niemożliwych. Wszystko da się zrealizować. Każdy, nawet najdzikszy pomysł. Kwestia tylko kosztów.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 5381
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Ostatnio "zupełnym przypadkiem" rozmawiałem z facetem, który w ramach piwniczki zakopał w ziemi cały kontener z aluminium. Mówi, że jak się zepsuje, to zakopie sobie drugi. Koszt to kontener (2-4 k PLN)+ jednorazowe wykopanie dołu w ziemi na to bydle (ze 2k). Wejście przez nieźle zamaskowany właz.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Pytanie, czy strop takiego kontenera wytrzyma nacisk ziemi nad nim... Pewnie wytrzymuje, skoro jeszcze się nie zapadł.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 5381
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Kontenery wytrzymują spokojnie ciężar kilku kontenerów nad nimi, to szalenie mocne konstrukcje. Dach jest wiotki, ale szkielet pancerny. Jak odpowiednio połączysz krzyżakiem przeciwległe końce, to możesz po tym czołgiem jeździć.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Wierzę, Zygmunt, ale ziemia nie naciska wyłącznie na kratownicę kontenera, ale także na jego poszycie. Bo co z tego, jak kratownica wytrzyma, jak poszycie strzeli i wnętrze zostanie zasypane ziemią?
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 5381
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Dziura jest szersza niż kontener, więc boczne poszycie nie jest zagrożone. Od góry możesz zabezpieczyc sposobem łatwym- tzn pospawać konstrukcje opierającą sie na rogach, albo pójśc na całośc i zrobić to tak:
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 67
- Rejestracja: wtorek, 14 lut 2012, 23:20
- Lokalizacja: Warszawa
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
- Kontakt:
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Kontenery mają ściśle określone wytrzymałości. Przed projektowaniem ilości naziomu, sposobu posadowienia, koniecznie trzeba to sprawdzić!
pokrec - masz absolutną rację, wytrzymałość poszycia dachu jest zdecydowanie niższa niż konstrukcji i wynosi nie więcej niż 3kN/mkw,
Zygmunt - dobrze gadasz, naziomem trzeba obciążyć konstrukcję nośną kontenera - sposobów może być kilka,
Dopuszczalne obciążenie poszycia dachu czyli 3kN/mkw, to w przybliżeniu 300 kg/mkw. Zakładając obciążenie piaskiem ważącym 1850kg/m3 (bezpiecznie) możemy pozwolić sobie na warstwę grubości 16 centymetrów. Ewentualnie ziemią urodzajną ważącą 1500 kg/m3 wykonać warstwę grubości 20cm.
Raz, że po takiej warstwie nie wolno chodzić, bo poszycie nie ma już zapasu nośności.
Dwa, taka grubość nie zabezpieczy przed przemarzaniem stropu - trzeba by ocieplać kontener.
Konstrukcja odciążająca poszycie dachu przenosi obciążenie gruntu na konstrukcję nośną kontenera, nieobciążając poszycia. Płyta żelbetowa wylewana na mokro bezpośrednio na poszyciu nie może być grubsza niż 8cm - ze względu na ciężar mieszanki betonowej i zbrojenia, który wynosi średnio 2500 kg/m3 oraz obciążenie ludźmi, którzy będą betonować.
Można ewentualnie zamontować na dachu prefabrykowane płyty żelbetowe. Do tego celu nadadzą się płyty drogowe tzw. "MON" o wymiarach 300x100(120) cm i grubości 15cm. Płyty takie powszechnie stosowane są przy budowie dróg tymczasowych i utwardzaniu placów. Często można niedrogo kupić jak budowa się zwija. Ważne żeby nie były popękane a zbrojenie nie wyłaziło na wierzch.
Podobnie jest z wytrzymałością poszycia ścian bocznych, i tylnej. Przedstawione na filmie rozwiązanie jest dobre i bezpieczne tylko w specyficznych warunkach gruntowych. W piaskach nie uzyska się bezpiecznych pionowych skarp, a glina, po jakimś czasie, zostanie wypłukana przez wodę która może spływać po jej powierzchni.
Z kolei zasypanie wykopu będzie powodowało parcie na ściany. Im bardziej zagęszczony grunt tym większe parcie. Im mniej przepuszczalny tym większe parcie. Im większy naziom tym większe parcie...
Posadowienie kontenera: ciężar kontenera, jego wyposażenie, ciężar naziomu i ewentualnej płyty odciążającej. To wszystko przenoszone jest przez ramę kontenera na grunt. Rama wciśnie się w podłoże a parcie gruntu przeniesie się na... poszycie podłogi.Trzeba by jakąś płytę fundamentową wylać albo choć ławę po obwodzie.
Reasumując, zakopanie "na pałę" kontenera w ziemi i przysypanie go ziemią... można od razu sobie tablicę nagrobkową zamontować.
pokrec - masz absolutną rację, wytrzymałość poszycia dachu jest zdecydowanie niższa niż konstrukcji i wynosi nie więcej niż 3kN/mkw,
Zygmunt - dobrze gadasz, naziomem trzeba obciążyć konstrukcję nośną kontenera - sposobów może być kilka,
Dopuszczalne obciążenie poszycia dachu czyli 3kN/mkw, to w przybliżeniu 300 kg/mkw. Zakładając obciążenie piaskiem ważącym 1850kg/m3 (bezpiecznie) możemy pozwolić sobie na warstwę grubości 16 centymetrów. Ewentualnie ziemią urodzajną ważącą 1500 kg/m3 wykonać warstwę grubości 20cm.
Raz, że po takiej warstwie nie wolno chodzić, bo poszycie nie ma już zapasu nośności.
Dwa, taka grubość nie zabezpieczy przed przemarzaniem stropu - trzeba by ocieplać kontener.
Konstrukcja odciążająca poszycie dachu przenosi obciążenie gruntu na konstrukcję nośną kontenera, nieobciążając poszycia. Płyta żelbetowa wylewana na mokro bezpośrednio na poszyciu nie może być grubsza niż 8cm - ze względu na ciężar mieszanki betonowej i zbrojenia, który wynosi średnio 2500 kg/m3 oraz obciążenie ludźmi, którzy będą betonować.
Można ewentualnie zamontować na dachu prefabrykowane płyty żelbetowe. Do tego celu nadadzą się płyty drogowe tzw. "MON" o wymiarach 300x100(120) cm i grubości 15cm. Płyty takie powszechnie stosowane są przy budowie dróg tymczasowych i utwardzaniu placów. Często można niedrogo kupić jak budowa się zwija. Ważne żeby nie były popękane a zbrojenie nie wyłaziło na wierzch.
Podobnie jest z wytrzymałością poszycia ścian bocznych, i tylnej. Przedstawione na filmie rozwiązanie jest dobre i bezpieczne tylko w specyficznych warunkach gruntowych. W piaskach nie uzyska się bezpiecznych pionowych skarp, a glina, po jakimś czasie, zostanie wypłukana przez wodę która może spływać po jej powierzchni.
Z kolei zasypanie wykopu będzie powodowało parcie na ściany. Im bardziej zagęszczony grunt tym większe parcie. Im mniej przepuszczalny tym większe parcie. Im większy naziom tym większe parcie...
Posadowienie kontenera: ciężar kontenera, jego wyposażenie, ciężar naziomu i ewentualnej płyty odciążającej. To wszystko przenoszone jest przez ramę kontenera na grunt. Rama wciśnie się w podłoże a parcie gruntu przeniesie się na... poszycie podłogi.Trzeba by jakąś płytę fundamentową wylać albo choć ławę po obwodzie.
Reasumując, zakopanie "na pałę" kontenera w ziemi i przysypanie go ziemią... można od razu sobie tablicę nagrobkową zamontować.
MIEĆ MIEDŹ
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Kolego Stoney - dzięki za solidny wykład, jesteś inżynierem - budowlańcem?
Wicie, rozumicie, można zrobić nad takim kontenerem w ziemi niemal dowolnie gruba płytę żelbetową, jak go się najpierw od środka podstempluje solidnie stemplami i deskami. Można tez założyć rozpórki między ścianami i kontener zamiast obsypywać ziemią - oblać betonem. Jak ten zwiąże, to niestraszne mu będzie ciśnienie ziemi. W ten sposób kontener stanie się czymś w rodzaju szalowania traconego.
No i fakt, bez ławy fundamentowej / płyty żelbetowej na dnie to bym się w to nie bawił.
I czy tak wykonana piwniczka będzie na pewno tańsza od murowanej klasycznie?
Wicie, rozumicie, można zrobić nad takim kontenerem w ziemi niemal dowolnie gruba płytę żelbetową, jak go się najpierw od środka podstempluje solidnie stemplami i deskami. Można tez założyć rozpórki między ścianami i kontener zamiast obsypywać ziemią - oblać betonem. Jak ten zwiąże, to niestraszne mu będzie ciśnienie ziemi. W ten sposób kontener stanie się czymś w rodzaju szalowania traconego.
No i fakt, bez ławy fundamentowej / płyty żelbetowej na dnie to bym się w to nie bawił.
I czy tak wykonana piwniczka będzie na pewno tańsza od murowanej klasycznie?
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 67
- Rejestracja: wtorek, 14 lut 2012, 23:20
- Lokalizacja: Warszawa
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
- Kontakt:
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Na drogach działam
A koszty... trzeba by policzyć...
Jeśli chodzi o metodę szalunku traconego to kiedyś spotkałem się z wykorzystaniem kostek sprasowanej słomy: układa się je w kształcie a'la iglo na płycie betonowej w wykopie a potem wykonuje betonowanie gęstą mieszanką w 3 etapach. Warstwa podkładowa, montaż zbrojenia, warstwa wierzchnia. Zasypuje się obiekt i wyciąga kostki słomy. Taka ciekawostka.
A koszty... trzeba by policzyć...
Jeśli chodzi o metodę szalunku traconego to kiedyś spotkałem się z wykorzystaniem kostek sprasowanej słomy: układa się je w kształcie a'la iglo na płycie betonowej w wykopie a potem wykonuje betonowanie gęstą mieszanką w 3 etapach. Warstwa podkładowa, montaż zbrojenia, warstwa wierzchnia. Zasypuje się obiekt i wyciąga kostki słomy. Taka ciekawostka.
MIEĆ MIEDŹ
-
Autor tematu - Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Dawna metoda budowy piwniczek i ziemianek polegała na zostawieniu w wykopie ziemi w formie przyszłego wnętrza piwniczki (najczęściej niskie sklepienie łukowe), odpowiednie ułożenie na niej kamieni i powolne wybieranie jej ze środka.
Myślę że to niezły sposób nawet przy użyciu betonu.
O słomie nie słyszałem, ciekawe.
Myślę że to niezły sposób nawet przy użyciu betonu.
O słomie nie słyszałem, ciekawe.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
Autor tematu - Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Coś z innej beczki; po afrykańskiemu
Myślę że można by podpatrzeć parę rzeczy budując 'piwniczkę' naziemną.
http://www.lavoutenubienne.org/fr/ma%C3 ... vre?page=4
http://old.lavoutenubienne.org/-La-solu ... hnique-VN-
http://www.dailymotion.com/video/x5k85x ... -toit_news
Myślę że można by podpatrzeć parę rzeczy budując 'piwniczkę' naziemną.
http://www.lavoutenubienne.org/fr/ma%C3 ... vre?page=4
http://old.lavoutenubienne.org/-La-solu ... hnique-VN-
http://www.dailymotion.com/video/x5k85x ... -toit_news
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 566
- Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
- Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
- Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
- Lokalizacja: Braniewo
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Tak sobie czytam, czytam.... Panowie, a nie prościej kupić wodoszczelne SZAMBO BETONOWE, zakopać całe lub tylko część i zasypać ziemią? Dorobić wejście i piwniczka gotowa.
http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... o+betonowe
Jest z czego wybierać, i myślę że da się dobrać wielkość do swoich potrzeb. Ceny bardzo przyjemne
Pozdrawiam jesiennie, Sławomir
http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... o+betonowe
Jest z czego wybierać, i myślę że da się dobrać wielkość do swoich potrzeb. Ceny bardzo przyjemne
Pozdrawiam jesiennie, Sławomir
Pozdrawiam, Sławomir
-
- Posty: 13
- Rejestracja: wtorek, 7 gru 2010, 13:01
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: kuj- pom
-
- Posty: 20
- Rejestracja: czwartek, 6 wrz 2012, 23:49
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Wolny Gorny Slonsk
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
Witam.
Czytam sobie różniste tematy na tym forum i jakoś mnie natchnęło to o czym jest mowa tutaj. Jako ze mieszkam w domku, w którym jest piwnica - piwnica wielkie słowo, toż to zwykły skład rzeczy - "nie wywalaj bo się może kiedyś przydać" - potrzebnych naprawdę nikomu i przydatnych naprawdę do niczego... Ale że jest, to postanowiłem się za nią wziąć. Własnymi rękoma i po części głową, mam zamiar zrobić taka małą samotnie, w której będą stały moje winka oraz inne wytwory fermentacji oraz w wyniku działań fizyki tzn. rozdzielanie ciekłej mieszaniny, wieloskładnikowej, poprzez odparowanie, a następnie skroplenie jej składników. Stosuje się ją w celu wyizolowania lub oczyszczenia jednego lub więcej związków składowych. Proces wykorzystuje różną lotność względną składników mieszaniny (w/g Wikipedi:P).
Zamysł jest taki...
na I Ścianie będzie - zlewozmywak + szafki + sprzęt do robienia doświadczeń na cieczach;
na II Ścianie - lodówka, ze 2 regały na butelki, balony i damy, do tego poleczka na kilkanaście książek, które dają mi .... wszystko.
Reszta jakoś nieistotna, całość być może (o ile się uda) w drzewie, część doświadczalna w kafelkach, na ziemi kafelki, sufit drewno. Zobaczymy jak i co mi z tego wyjdzie.
Oto parę fotek po uprzątnięciu "potrzebnych rzeczy...".
next
i next
no i jeszcze
Trzymajcie za mnie kciuki... roboty w cholerę, koszty nieznane, ale liczę około 1k zl.
Czytam sobie różniste tematy na tym forum i jakoś mnie natchnęło to o czym jest mowa tutaj. Jako ze mieszkam w domku, w którym jest piwnica - piwnica wielkie słowo, toż to zwykły skład rzeczy - "nie wywalaj bo się może kiedyś przydać" - potrzebnych naprawdę nikomu i przydatnych naprawdę do niczego... Ale że jest, to postanowiłem się za nią wziąć. Własnymi rękoma i po części głową, mam zamiar zrobić taka małą samotnie, w której będą stały moje winka oraz inne wytwory fermentacji oraz w wyniku działań fizyki tzn. rozdzielanie ciekłej mieszaniny, wieloskładnikowej, poprzez odparowanie, a następnie skroplenie jej składników. Stosuje się ją w celu wyizolowania lub oczyszczenia jednego lub więcej związków składowych. Proces wykorzystuje różną lotność względną składników mieszaniny (w/g Wikipedi:P).
Zamysł jest taki...
na I Ścianie będzie - zlewozmywak + szafki + sprzęt do robienia doświadczeń na cieczach;
na II Ścianie - lodówka, ze 2 regały na butelki, balony i damy, do tego poleczka na kilkanaście książek, które dają mi .... wszystko.
Reszta jakoś nieistotna, całość być może (o ile się uda) w drzewie, część doświadczalna w kafelkach, na ziemi kafelki, sufit drewno. Zobaczymy jak i co mi z tego wyjdzie.
Oto parę fotek po uprzątnięciu "potrzebnych rzeczy...".
next
i next
no i jeszcze
Trzymajcie za mnie kciuki... roboty w cholerę, koszty nieznane, ale liczę około 1k zl.
-
Autor tematu - Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
@maciej.goo Gdzie fotki? Obiecałeś
@SirGel Pomysł świetny, widzę że mury grube, z 'epoki'. Na Twoim miejscu skułbym kawałem tynku żeby się przekonać co jest pod nim. Jeśli to cegła lub kamień to możesz mieć piękne klimaty niewielkim nakładem kosztów.
@SirGel Pomysł świetny, widzę że mury grube, z 'epoki'. Na Twoim miejscu skułbym kawałem tynku żeby się przekonać co jest pod nim. Jeśli to cegła lub kamień to możesz mieć piękne klimaty niewielkim nakładem kosztów.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 20
- Rejestracja: czwartek, 6 wrz 2012, 23:49
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Wolny Gorny Slonsk
Re: Piwnica, Piwniczka, Ziemianka. Tworzymy Podziemny Raj.
`Hmmm... Skucie tynku (resztek) i wgląd pod .. Ja niestety wiem co jest pod, klimat można by na sile wyciągnąć lecz koszt byłby sporo, sporo większy. Ściany są częściowo z cegły, kamienia oraz hasio (takie slonskie słowo, nie chce mi się tłumaczyć, ale ogólnie to ... prasowany (?) popiół/żużel piecowy..)
Ściany są lekko wilgotne - potrzeba naprawdę mocnego suszenia, do tego pod tynkiem jest wszystko zwietrzone, wiec sypie się jak piasek. Renowacja cegły, kamienia, wypełnienie na nowo fug - roboty w trzy pupy a koszty... ho ho ho. Środki chemiczne potrzebne do tych prac są ... duże.
Dlatego poszedlem w drzewo... mam parenascie metrow darmowej boazeri, wiec koszt moj wlasny to tylko listweki na stelaż i lakier.. prawie po kosztach .;p
Uwielbiam drzewo - bylem kiedys u znajomego , ktory ma zrobiony swoj pokój w sośnie... 100% drzewa... zapach jaki tam panuje powala... kolor ma naturalny. Drzewo to chyba najzdrowszy i najbardziej klimatyczny material na robienie swojej ascetycznej samotni ;p ;p ;p
Ściany są lekko wilgotne - potrzeba naprawdę mocnego suszenia, do tego pod tynkiem jest wszystko zwietrzone, wiec sypie się jak piasek. Renowacja cegły, kamienia, wypełnienie na nowo fug - roboty w trzy pupy a koszty... ho ho ho. Środki chemiczne potrzebne do tych prac są ... duże.
Dlatego poszedlem w drzewo... mam parenascie metrow darmowej boazeri, wiec koszt moj wlasny to tylko listweki na stelaż i lakier.. prawie po kosztach .;p
Uwielbiam drzewo - bylem kiedys u znajomego , ktory ma zrobiony swoj pokój w sośnie... 100% drzewa... zapach jaki tam panuje powala... kolor ma naturalny. Drzewo to chyba najzdrowszy i najbardziej klimatyczny material na robienie swojej ascetycznej samotni ;p ;p ;p