Orzechówka-Przepis?
-
- Posty: 258
- Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Przepis na "orzechówkę wytrawną na polski sposób". Zaznaczam że nie jest to przepis na biesiadny stół lecz nalewka którą warto mieć w domowej apteczce jako środek zalecany przy bólach żołądka i wątroby.
Skład:
10 zielonych orzechów włoskich /zerwanych w lipcu/
1/2 litra czystej wódki 40 %
Orzechy pokroić na małe kawałeczki, wsypać do szklanego naczynia i zalać wódką. Naczynie szczelnie zamknąć, żeby alkohol nie wywietrzał, ustawić na słońcu. Naczynie powinno stać parę tygodni, aż ciecz stanie się ciemna, brunatna. Wówczas należy ją przefiltrować i wlać do butelki. Orzechówka wg. tego przepisu ma specyficzny gorzkawo-korzenny zapach z cierpkawą nutą, smak gorzkawo-cierpki. Podobno im lek ma gorszy smak tym jest bardziej skuteczny. Na zdrowie.
Skład:
10 zielonych orzechów włoskich /zerwanych w lipcu/
1/2 litra czystej wódki 40 %
Orzechy pokroić na małe kawałeczki, wsypać do szklanego naczynia i zalać wódką. Naczynie szczelnie zamknąć, żeby alkohol nie wywietrzał, ustawić na słońcu. Naczynie powinno stać parę tygodni, aż ciecz stanie się ciemna, brunatna. Wówczas należy ją przefiltrować i wlać do butelki. Orzechówka wg. tego przepisu ma specyficzny gorzkawo-korzenny zapach z cierpkawą nutą, smak gorzkawo-cierpki. Podobno im lek ma gorszy smak tym jest bardziej skuteczny. Na zdrowie.
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry
-
- Posty: 887
- Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
- Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 97 razy
- Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Orzechówka-Przepis?
Oj, to właśnie nie o spirytek a o taniny z orzechów się rozchodzi
Próbowałem po kilku miesiącach, lekarstwo, po roku, lekarstwo. Na rok zapomniałem o butli, zdarzyła się okazja poczęstować kolegę, amatora różnych eksperymentów i zaskoczenie - nadal silnie orzechowy smak, ale cierpkość i gorycz praktycznie ustąpiły a trunek stał się przepyszny
Próbowałem po kilku miesiącach, lekarstwo, po roku, lekarstwo. Na rok zapomniałem o butli, zdarzyła się okazja poczęstować kolegę, amatora różnych eksperymentów i zaskoczenie - nadal silnie orzechowy smak, ale cierpkość i gorycz praktycznie ustąpiły a trunek stał się przepyszny
-
- Posty: 121
- Rejestracja: środa, 18 maja 2011, 15:56
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 18 razy
Re: Orzechówka-Przepis?
Kolega Ostoja podał swego czasu przepis na białym forum.
Podam go tutaj;
NALEWKA NA ORZECHACH LASKOWYCH.
Składniki:
- 1 kg świeżych orzechów laskowych
- 1 l spirytusu 70 %
- 5 – 6 goździków
- ½ dag mielonego cynamonu
- skórka ½ pomarańczy
- 25 dag cukru
- ¼ l wody źródlanej
Sposób przyrządzania:
1. Orzechy wyłuskać z twardych łupin, drobno posiekać, wsypać do szklanego naczynia.
2. Naczynie szczelnie zamknąć, zostawić na słońcu 4 tygodnie, często naczyniem potrząsać
3. Po tym czasie wyjąć orzechy, a na ich miejsce włożyć cynamon, goździki i skórkę pomarańczową.Naczynie szczelnie zamknąć i odstawić na 1 tydzień
4. Po tygodniu płyn zlać ,przefiltrować i wlać do gorącego syropu z wody i cukru.
5. Jeszcze raz przefiltrować, przelać do butelek,zamknąć i wynieś do piwnicy. Nalewka powinna dojrzewać 6 miesięcy.
Ten aromatyczny trunek, zalecany jest w wyczerpaniu psychicznym oraz-dzięki obecności przypraw ziołowych – w profilaktyce i leczeniu osteoporozy i reumatyzmu.
Podam go tutaj;
NALEWKA NA ORZECHACH LASKOWYCH.
Składniki:
- 1 kg świeżych orzechów laskowych
- 1 l spirytusu 70 %
- 5 – 6 goździków
- ½ dag mielonego cynamonu
- skórka ½ pomarańczy
- 25 dag cukru
- ¼ l wody źródlanej
Sposób przyrządzania:
1. Orzechy wyłuskać z twardych łupin, drobno posiekać, wsypać do szklanego naczynia.
2. Naczynie szczelnie zamknąć, zostawić na słońcu 4 tygodnie, często naczyniem potrząsać
3. Po tym czasie wyjąć orzechy, a na ich miejsce włożyć cynamon, goździki i skórkę pomarańczową.Naczynie szczelnie zamknąć i odstawić na 1 tydzień
4. Po tygodniu płyn zlać ,przefiltrować i wlać do gorącego syropu z wody i cukru.
5. Jeszcze raz przefiltrować, przelać do butelek,zamknąć i wynieś do piwnicy. Nalewka powinna dojrzewać 6 miesięcy.
Ten aromatyczny trunek, zalecany jest w wyczerpaniu psychicznym oraz-dzięki obecności przypraw ziołowych – w profilaktyce i leczeniu osteoporozy i reumatyzmu.
-
- Posty: 46
- Rejestracja: wtorek, 13 wrz 2011, 13:14
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Orzechówka-Przepis?
Pewnie, że można.
Nie wiem jak robicie orzechówkę , że "ryj wykręca", bo moja po dwóch miesiącach to niebo w gębie.
W tym roku zrobiłem jakieś 10 litrów, bo zeszłoroczne 3 litry to nawet do grudnia nie dotrwały ;-P
I odradzam używanie mielonego cynamonu. Dużo lepszy jest w laskach, bo nie ma kłopotów z filtrowaniem.
Nie wiem jak robicie orzechówkę , że "ryj wykręca", bo moja po dwóch miesiącach to niebo w gębie.
W tym roku zrobiłem jakieś 10 litrów, bo zeszłoroczne 3 litry to nawet do grudnia nie dotrwały ;-P
I odradzam używanie mielonego cynamonu. Dużo lepszy jest w laskach, bo nie ma kłopotów z filtrowaniem.
-
- Posty: 351
- Rejestracja: sobota, 8 wrz 2012, 23:21
- Podziękował: 46 razy
- Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Re: Orzechówka-Przepis?
@Wald minęło już trochę czasu - podzielisz się efektami "eksperymentu"? warto zrobić ze składników nr 1? A jeśli tak to podzielisz się proporcjami?Wald pisze:Czyli coś ciekawego narobiłeś. Zapomnij w który kąt to wstawiłeś. Zapomnij, że coś takiego masz. Ja mam 4 litry nalewu ze składników z nr 1. Tyle, że już nie wiem gdzie to wstawiłem. Zobaczymy za rok. Posmakujemy, ocenimy, może będzie trzeba coś zmienić w proporcjach. Wtedy opiszę co i jak. Jak na razie ma potencjał na przyzwoity trunek.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Orzechówka-Przepis?
Wszystko ładnie, tylko zapomniałem gdzie to wstawiłem. OK, żartuję, miałem to w łapie tydzień temu, ale do łba mi nie przyszło żeby tego próbować. A czas ku temu bardzo odpowiedni. Trza mi jakąś degustację zorganizować i staropolskiej polać, tyle że niema kiedy. Na forum zajrzeć czasu brak, a o popijaniu kompletnie niema mowy. Jednak tą nalewkę ruszę i opisać obiecuję.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 47
- Rejestracja: czwartek, 12 kwie 2012, 12:05
- Krótko o sobie: Pszenica żyto kukurydza
- Ulubiony Alkohol: Mocarne naleweczki, zbożowa czyściocha
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 16 razy
Re: Orzechówka-Przepis?
Kolego Wald mógłbyś się podzielić efektem eksperymentu z orzechówką? Bardzo ciekawi mnie efekt. Mam nadzieję że znalazłeś czas aby pokosztować .
"Bimber zawsze będzie bimbrem! Pędzić go można z szaleju, pokrzywy, rybich łusek i starych sznurowadeł! Dawaj szklankę bo kolejka czeka" Zoltan
Wszystko co piszę jest tylko i wyłącznie wytworem mojej bujnej wyobraźni.
Wszystko co piszę jest tylko i wyłącznie wytworem mojej bujnej wyobraźni.
Re: Orzechówka-Przepis?
Serwus.
Jeśli orzechówka ma być zdrowotna to tylko z zielonych, włoskich orzechów, zerwanych przed 20.07. Orzeszek jest jeszcze miękki i da się go kroić. Użyłem ok. 850g pokrojonych w "8" orzechów (dzięki uprzejmości @Górala Bagiennego ) i zalałem je 2l 60% wódki (1250ml spirytusu 96% i 800ml wody). To wszystko. Można ją lekko dosłodzić i zastosować zioła. Żadnych innych dodatków nie stosuję.
Orzechów tych nie wyrzucam po określonym czasie, są jadalne i nawet po wymoczeniu zawierają sporo cennych składników.
Przebywają one non stop w zalewie. Polecana na żołądek i w zaburzeniach układu pokarmowego. Ponadto wykazuje właściwości przeciwzapalne, odtruwające, grzybobójcze i ściągające błony śluzowe. Ma charakterystyczny, intensywny cierpko-gorzki i palący smak. Polecam. Na zdrowie
Jeśli orzechówka ma być zdrowotna to tylko z zielonych, włoskich orzechów, zerwanych przed 20.07. Orzeszek jest jeszcze miękki i da się go kroić. Użyłem ok. 850g pokrojonych w "8" orzechów (dzięki uprzejmości @Górala Bagiennego ) i zalałem je 2l 60% wódki (1250ml spirytusu 96% i 800ml wody). To wszystko. Można ją lekko dosłodzić i zastosować zioła. Żadnych innych dodatków nie stosuję.
Orzechów tych nie wyrzucam po określonym czasie, są jadalne i nawet po wymoczeniu zawierają sporo cennych składników.
Przebywają one non stop w zalewie. Polecana na żołądek i w zaburzeniach układu pokarmowego. Ponadto wykazuje właściwości przeciwzapalne, odtruwające, grzybobójcze i ściągające błony śluzowe. Ma charakterystyczny, intensywny cierpko-gorzki i palący smak. Polecam. Na zdrowie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1052
- Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
- Podziękował: 31 razy
- Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Orzechówka-Przepis?
Warto dodać, że to nalewka do leżakowania na lata. Początkowo wspomniany cierpko-gorzki, nieokreślony "zielony" smak, po 2-3 latach zaczyna wychodzić smak orzecha. Mała ilość dobrze działa na układ pokarmowy, duża wyłącza narząd ruchu
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
Re: Orzechówka-Przepis?
Na wykończeniu mam nalewkę z 2017 z tym, że ona ma ok40%. Niemniej, jest jak pisałeś. Złagodniała, i orzech wyszedł na pierwszy plan. Ale w tym akurat przypadku, smak ma tutaj marginalne znaczenie.
Tak to prawda. Czas robi swoje i działa na wszystko.Kòpôcz pisze:Warto dodać, że to nalewka do leżakowania na lata.
Na wykończeniu mam nalewkę z 2017 z tym, że ona ma ok40%. Niemniej, jest jak pisałeś. Złagodniała, i orzech wyszedł na pierwszy plan. Ale w tym akurat przypadku, smak ma tutaj marginalne znaczenie.
Na to niema mocnych.Kòpôcz pisze:Mała ilość dobrze działa na układ pokarmowy, duża wyłącza narząd ruchu