Moje zmodyfikowane szkło
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Moje zmodyfikowane szkło
1 - piwo 10puszek, chciałem coś puścić z ciekawości a nie miałem jeszcze nastawu.
2 - ok. 10l nastawu z czarnych porzeczek
Dokupiłem drugi 10l butel i
3 - ok. 15l cukrówki na t48
i teraz
4 - również 15l owocówki na jabłkach.
Chyba nie za dużo?
Z pkt 1-3 to nadal mam jeszcze niecałe 0,5l tego z piwa, oraz 5 niecałych (po trochę upitych) zero siódemek (miodówka, płatki dębowe z ziarnami kawy, przepalanka, kokosówka z namoczonych wiórków i śliwka suszona z rodzynką)
Z nastawu jabłkowego i pogonów zebranych z wszystkiego stoją na razie 75-80 procentówki i wietrzą się, a co dalej z nimi to jeszcze nie wiem.
Jak widać moja konsumpcja jest niewielka, miejsca w mieszkanku brak więc kolumna musi poczekać na zmianę miejsca zamieszkania
HE HE He to dobre ja się cieszę, że szkła trochę zmodernizowałem, choć od lipca (początek zabawy) do teraz to destylowałem:ramzol pisze:Przedgon i pogon zbieraj w baniaki bo na 99,9% za jakiś czas będziesz miał kolumnę do spirolku. Wtedy przerabianie odpadu ma sens. Na tak prostym sprzęcie odzyskanie czegokolwiek z odpadu to nie lada wyzwanie.
1 - piwo 10puszek, chciałem coś puścić z ciekawości a nie miałem jeszcze nastawu.
2 - ok. 10l nastawu z czarnych porzeczek
Dokupiłem drugi 10l butel i
3 - ok. 15l cukrówki na t48
i teraz
4 - również 15l owocówki na jabłkach.
Chyba nie za dużo?
Z pkt 1-3 to nadal mam jeszcze niecałe 0,5l tego z piwa, oraz 5 niecałych (po trochę upitych) zero siódemek (miodówka, płatki dębowe z ziarnami kawy, przepalanka, kokosówka z namoczonych wiórków i śliwka suszona z rodzynką)
Z nastawu jabłkowego i pogonów zebranych z wszystkiego stoją na razie 75-80 procentówki i wietrzą się, a co dalej z nimi to jeszcze nie wiem.
Jak widać moja konsumpcja jest niewielka, miejsca w mieszkanku brak więc kolumna musi poczekać na zmianę miejsca zamieszkania
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Moje zmodyfikowane szkło
Mnie też się wydawało ze 12l szybkowar to wszystko co mi do szczęścia potrzebne. Teraz twierdzę, że na 50l keg zawsze się miejsce znajdzie. Ale pomalusiu , więcej frajdy będzie a i doświadczenia ciekawe pozbierasz. Jeżeli chodzi o wykorzystanie odpadu to pogon śmiało możesz dolewać do następnego nastawu, przedgon zbieraj. Pierwsze 50 ml odlewaj jako rozpuszczalnik (przedgon to to co leci po tym)
Stanem twojej półki w "piwniczce" się nie przejmuj na pewno się to zmieni
Stanem twojej półki w "piwniczce" się nie przejmuj na pewno się to zmieni
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.