Witajcie.
Zasypałem mirabelki cukrem, po dwóch tygodniach zagotowałem sok. Niestety po kilku dniach zaczął pracować. Jak powstrzymać fermentację. Wiem, że pirosiarczyn może pomóc, tylko jaka ilość na litr?
Sok pomimo że dwa razy o zagotowałem znowu fermentuje. Na ile bezpieczne jest trzymanie takiego soku w butli szklanej po winie 5l z biedronki. Drugą część trzymam w słoiku. Czy jest szansa że drożdże uduszą się przy zbyt dużym stężeniu dwutlenku węgla? Podejrzewam że prędzej zrobi się szampan. Niestety nie mam alkoholu żeby zalać sok.
Co radzicie?
Jak powstrzymać fermentację soku
-
Autor tematu - Posty: 18
- Rejestracja: niedziela, 9 maja 2010, 16:14
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Jak powstrzymać fermentację soku
Może i wszyscy którzy wiedzą Pozwolę sobie opisać jak ja to zrobiłem, dla tych którzy nie wiedzą.
Zlałem sok w 4 litrowe słoiki. Wkładamy słoiki do piekarnika na głęboką blachę. Słoiki przed włożeniem porządnie zakręcić. Na blachę wlewamy zimną wodę ok. 4cm głębokości. Piekarnik ustawiamy na 110C z termoobiegiem, po osiągnięciu zadanej temperatury czekamy, aż woda na blasze osiągnie temperaturę 70C i przetrzymujemy słoiki jeszcze we włączonym piekarniku od tego momentu 20minut. Gotowe.
Zlałem sok w 4 litrowe słoiki. Wkładamy słoiki do piekarnika na głęboką blachę. Słoiki przed włożeniem porządnie zakręcić. Na blachę wlewamy zimną wodę ok. 4cm głębokości. Piekarnik ustawiamy na 110C z termoobiegiem, po osiągnięciu zadanej temperatury czekamy, aż woda na blasze osiągnie temperaturę 70C i przetrzymujemy słoiki jeszcze we włączonym piekarniku od tego momentu 20minut. Gotowe.
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Jak powstrzymać fermentację soku
Trochę słaba ta pasteryzacja. Jak pasteryzować to we wrzątku, wtedy jest szansa że wnętrze słoika też się rozgrzeje. Ja osobiście wolę stosować metodę pasteryzacji jak dla "surowych soków owocowych", które wyciskam, dosładzam i podgrzewam do 70-85*C (nie więcej) i wlewam gorące do słoików/butelek. Podobnie robię z winem plenerowym, którego nie siarkuję. Po takiej "pasteryzacji" jeszcze nic mi nie ruszyło lub się nie zepsuło, a niektóre soki surowe mają już 2-3 lata, bo nie zdążyły zejść w trakcie zimy.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.