Hydrolat z kwiatu lipy

Dyskusja ogólna o wytwarzaniu nalewek i ich przyrządzaniu...
Awatar użytkownika

Autor tematu
inblue
350
Posty: 389
Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 307 razy

Post autor: inblue »

Potrzebuję zaprawkę o silnym zapachu kwiatu lipy do dosmaczania.

Zakup powyższego z e-sklepów nie wchodzi więc w grę - pozostaje ręczne dłubanie w kwiatkach :)
Wstępnie ustaliłem, że macerat w 50% alkoholu nie spełnia moich oczekiwań - mało atrakcyjny zapach zielenizny,
nie kojarzy się w ogóle z kwiatem lipy.

Aktualnie przymierzam się jak pies do jeża, żeby dodać wody i przegotować to.
Podchodził ktoś do uzyskiwania zaprawek w ten sposób ?
Prawdziwi twardziele piją naftę.

https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
promocja

Szlumf
2000
Posty: 2385
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 634 razy
Otrzymał podziękowanie: 585 razy
Re: Hydrolat z kwiatu lipy

Post autor: Szlumf »

Zalej zimną wodą trochę lipy w garnuszku. W wodzie termometr oczywiście. Podgrzewaj i sprawdzaj zapach par. Określisz w ten sposób jaki zakres temperatury jest najlepszy bo niekoniecznie musi to być wrzątek. Potem wystarczy utrzymywać wybraną temperaturę na zwykłym pot-stilu. I lepiej gdy pary idą w dół do chłodnicy bo to co skropli Ci się w rurce łączącej kociołek z chłodnicą spłynie do odbioru a nie do kotła. Zbieraj do wąskiego, szklanego naczynia. najlepiej ze spustem na dole. Będziesz miał mniej kłopotów z oddzieleniem olejków eterycznych.
Awatar użytkownika

Autor tematu
inblue
350
Posty: 389
Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Hydrolat z kwiatu lipy

Post autor: inblue »

Dzięki za sugestie i rady.
Postaram się opisać szerzej co udało mi się uzyskać, jak dojdę do jakiś praktycznych spostrzeżeń.
Prawdziwi twardziele piją naftę.

https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Hydrolat z kwiatu lipy

Post autor: Emiel Regis »

Wygotowywałem na pot stillu wstępnie wyługowane przy produkcji wina kwiaty akacji i czarnego bzu.
Wyglądało to tak, że kwiaty i owoce (najczęściej dzika róża, też po winie) zalewałem czym tam miałem pod ręką (50-70%) i zapominałem na jakiś czas.
Jak widzisz, nie jest to zbyt ortodoksyjne podejście, ale efekty daje niezłe. Aromaty mocne, szczególnie na gorąco. Kto próbował moich ''kropelek do kawy'', ten z reguły chwalił.
Kilka kropel potrafi dać niezły smak i mocny aromat.
Destylacja jak w przypadku lawendy, odbiór z kotła bezpośrednio na chłodnicę, żadnych deflegmatorów ani odstojników.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Nalewek”