[ZP+RZ] Pracownia Moltusa

Zwarte Urządzenia Rektyfikujące i nie tylko...
Awatar użytkownika

Autor tematu
Moltus
30
Posty: 33
Rejestracja: niedziela, 22 lis 2009, 19:24
Krótko o sobie: Wporzo koleś
Ulubiony Alkohol: bez różnicy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Trójmiasto
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Post autor: Moltus »

Oto moja skromna pracownia:


Szafka w kuchni jakich wiele na świecie... Tylko zawartość nieco inna:
1aszafka_800x600.jpg
Aby zapachy nie drażniły Mojej Kochanej Drugiej Połówki, jest odprowadzenie gazu z pojemników fermentacyjnych do pionu wentylacynego
2jablka (3)_800x600.jpg
Eksperymentuję z różnymi substratami i drożdżami: cukrówki, śliwki, ostatnio bardzo polubiłem jabłuszka, chociaż sporo pracy w ich przygotowaniu..

Fermentują sobie w 25 litrowych skrzyniach, tu także odprowadzenie gazów konieczne :smiech:
3jablka (4)_800x600.jpg


Do małych, "ekskluzywnych" smakowych nastawów na przykład z kompotów, powideł, konserw stosuję małe 5-6 litrowe butelki po wodzie mineralnej
4smak_800x600.jpg
Podstawowym narzędziem pracy jest ta oto aparaturka.
5pot_800x600.jpg
6pot.jpg
Niestety nie wykonałem jej samodzielnie (brak możliwości warsztatowych), dlatego kupiłem przez Alledrogo. dokonałem za to kilku modyfikacji.
Krótka charakterystyka:
Keg 30 litrów
Grzanie elektryczne (2x1500 wat), lub gazowe
4ZP na wysokości 60cm, reflux zewnętrzny, dodatkowo kolumna rektyfikacyjna (wypełniona wiórami z kwasówki) o długości 1,5m wkręcana miedzy kega a moduł ZP. W kolumnie jest także wkładka "desmrodyzacyjna" z pozbawionych izolacji drucików miedzianych
Termometry, manometr, zawór bezpieczeństwa, zawory wlewowy i spustowy, wskaźnik poziomu napełnienia kega (zamykany na czas pracy).
7kol1_800x600.jpg
8kol_800x600.jpg
Wydajność:
W pot-stillu kilka litrów destylatu na godzinę, czasem z włączonymi ZP, włączonym mniejszym lub większym refluksem.. Możliwości sporo.
Po zebraniu "surówki" z kilku prostych destylowań pora na kolumnę.
W zmontowanej kolumnie i podgrzewanej jedną grzałką leci +95% z prędkością ~1,1 litra na godzinę. Tu dopiero początkuję, :))

Dla dokładniejszej kontroli powrotu, dorobiłem (przy wymontowanym zaworku) skalę ułatwiającą orientację w stopniu otwarcia zaworka. Bez tego byłoby to robione totalnie "na czuja", a tego chcę unikać.
9reg_800x600.jpg

Uzyskany towaress przechodzi stopniowo i powolutku (1 kropla na sekundę) przez filtr z węglem aktywnym.
10filtr (2)_800x600.jpg
Tak to w skrócie wygląda. Z góry dziękuję za wszelkie komentarze i sugestie ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
promocja
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Pracownia Moltusa

Post autor: Zygmunt »

Uoohoo, Kolega się nie rozdrabnia:) Bardzo wszystko fajne, ale jako refluxer teoretyk mam wrażenie, że ZP powinny być jakoś bliżej siebie i wyżej- teraz Koledze marnuje się trochę wypełnienia- ale skoro kapie 95+, to pewnie tak też jest ok :)
Pozdrawiam!
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Pracownia Moltusa

Post autor: Kucyk »

Ja jestem pod wrażeniem nie tylko maszyny i technologii produkcji, ale również staranności i merytoryki posta! Oby jak najwięcej userów tak się starało przekazać swoją wiedzę. :D :ok:

dmatys
50
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 13 wrz 2009, 19:43
Re: Pracownia Moltusa

Post autor: dmatys »

Gratuluję aparaturki - i dogrania jakże ważnych "szczegółów" które pozwalają na efektywne wykorzystanie takowej :)

Co do posta widać rękę fachowca ;) - nie tylko w dziedzinie psocenia :D

bogdan
500
Posty: 509
Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Pracownia Moltusa

Post autor: bogdan »

Przyłączam się do pochwał!!!!
Jednak nie byłbym bogdan, gdybym nie skrytykował. Kupiłeś piękną aparaturkę od szubrawca, króry o psoceniu na niej pojęcia nie ma, a dla kasy wykonał to co na czołowce naszej pięknej strony jest narysowane. Dla wyjaśnienia powiem, że ja jako swoją pierwszą dokładnie taką samą zrobiłem a później przerabiałem.
Tu dodam sugestię dla Admina i Moderatora, Aby usunąć te niesprawdzone rysunki, by więcej w błąd nie wprowadzały.

pozdrawiam Bogdan
Awatar użytkownika

Lothar von Luene
350
Posty: 379
Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Pracownia Moltusa

Post autor: Lothar von Luene »

Zgrabna maszynka.
Zastanawiam się czy nie lepiej byłoby chłodzic palce od góry w dół ?
Czy jest duża różnica pomiędzy temperaturami zacieru i oparów w kotle?
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
Awatar użytkownika

flugcojg
30
Posty: 45
Rejestracja: czwartek, 17 gru 2009, 22:43
Status Alkoholowy: Wynalazca
Lokalizacja: Sz-n
Re: Pracownia Moltusa

Post autor: flugcojg »

Gratuluje organków :D Zmotywowałeś mnie do bardziej wytężonej pracy nad moim własnym sprzętem (dziękuję :D)!

Podobnie jak pozostali mam drobne wątpliwości odnośnie rozmieszczenia zimnych palców.
ps lodówki nie powinny stać obok kuchenek ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Galeria destylatorów Reflux”