Zmywaki jako wypełniacz.
-
- Posty: 509
- Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
- Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Demon1122 napisał:
Dzisiaj od wczesnych godzin rannych pracowałem z moim sprzętem tzn. za radą Juliusza pogotowałem przez godzinę roztwór wody z octem,
Juliuszu, o co chodzi z tym roztworem octowym, może o kolor zielony czy znowu jest coś czego nie wiem?
A ty Mirek, przeglądałeś te zmywaki po jakimś czasie. Może ta stal jest jakoś uszlachetniana, dobre stale AISI-304, AISI-316 magnes vel magnez nie przyciąga.
Dzisiaj od wczesnych godzin rannych pracowałem z moim sprzętem tzn. za radą Juliusza pogotowałem przez godzinę roztwór wody z octem,
Juliuszu, o co chodzi z tym roztworem octowym, może o kolor zielony czy znowu jest coś czego nie wiem?
A ty Mirek, przeglądałeś te zmywaki po jakimś czasie. Może ta stal jest jakoś uszlachetniana, dobre stale AISI-304, AISI-316 magnes vel magnez nie przyciąga.
pozdrawiam Bogdan
Re: WYPEŁNIACZ - czyli o tym co do kolumny wsadzić
Dobre stale - nie przyciąga, ale jeżeli nawet to dla nas i tak bedą dobre.
Na zmywakach przeprowadzałem testy.
Moczyłem je w kwasie solnym, oraz w occie.
Rdzewiały wszystkie, różnica była tylko jak,- szybko - i - jak bardzo.
U nas w kolumnie nie ma tak skrajnych warunków, więc drugiej matury nie ma co pisać?
Na zmywakach przeprowadzałem testy.
Moczyłem je w kwasie solnym, oraz w occie.
Rdzewiały wszystkie, różnica była tylko jak,- szybko - i - jak bardzo.
U nas w kolumnie nie ma tak skrajnych warunków, więc drugiej matury nie ma co pisać?
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: WYPEŁNIACZ - czyli o tym co do kolumny wsadzić
Witam Psotnikow
Napisze ten txt jeszcze raz. Jedynym miarodajnym testem zmywakow
jest wsadzenie ich w rure i sprawdzanie przez kilka procesow psocenia.
Jesli nie zachodza reakcje a zmywaki pozostaja czyste, to sa OK!!!
Dupne zczernieja po pierwszym psoceniu a po nastepnych sie rozpadna.
Przez rury nie ida z parami takie stezenia soli czy kwasow
w jakich moczycie te nieszczesne zmywaki.
Zreszta sole wcale nie przechodza z parami etanolu
to po jakiego grzyba moczyc je w solankach?
Nawet test moczenia ich w moczu z detergentem
nie wykaze ich przydatnosci
Niestety nie jestesmy w stanie sie wstrzelic w konkretnego zmywaka.
W jednym miescie Lidlowe beda OK w innym okaza sie baniaste
Tylko w/w zasada testowania w warunkach bojowych jest miarodajna.
Pozdr. Calyx
Napisze ten txt jeszcze raz. Jedynym miarodajnym testem zmywakow
jest wsadzenie ich w rure i sprawdzanie przez kilka procesow psocenia.
Jesli nie zachodza reakcje a zmywaki pozostaja czyste, to sa OK!!!
Dupne zczernieja po pierwszym psoceniu a po nastepnych sie rozpadna.
Przez rury nie ida z parami takie stezenia soli czy kwasow
w jakich moczycie te nieszczesne zmywaki.
Zreszta sole wcale nie przechodza z parami etanolu
to po jakiego grzyba moczyc je w solankach?
Nawet test moczenia ich w moczu z detergentem
nie wykaze ich przydatnosci
Niestety nie jestesmy w stanie sie wstrzelic w konkretnego zmywaka.
W jednym miescie Lidlowe beda OK w innym okaza sie baniaste
Tylko w/w zasada testowania w warunkach bojowych jest miarodajna.
Pozdr. Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
Re: WYPEŁNIACZ - czyli o tym co do kolumny wsadzić
Widzisz Calyx. Właśnie po to się robi testy, żeby wiedzieć które zmywaki są dobre.
Ale wedlug Ciebie trzeba kupić na przyklad od razu 50szt. i jak się okaże że fajans to do kosza. Potem kupić nastepne 50 szt. i znowu do kosza.
Na pewno ta metoda jest dobra, ale na opróżnianie kieszeni i na marnotrawienie czasu.
A co do różnych zmywaków według Ciebie w różnych Lidlach, to ja od roku widziałem i widuje tylko 2 rodzaje, obecnie jeden, na którym pisze - wyprodukowano dla Lidla. Dodatkowo powiem ze bywałem w różnych miastach no powiedzmy w czterech i wszedzie widziałem te same. A kilka miesiecy temu rozmawialismy na ten temat w innym - zaprzyjaźnionym forum i koledzy z polski z rożnych regionów, pisali też tylko o dwóch rodzajach- firmach - nazwach tych druciaków.
Ja jakbym miał tak chodzić za Tobą i poprawiać Twoje posty to znalazł bym sobie jakiś tam temat i tam bym troszke popracował.
Mam nadzieje, że nie będziesz się za te słowa gniewał na mnie, ale ja tak to widzę.
Ale wedlug Ciebie trzeba kupić na przyklad od razu 50szt. i jak się okaże że fajans to do kosza. Potem kupić nastepne 50 szt. i znowu do kosza.
Na pewno ta metoda jest dobra, ale na opróżnianie kieszeni i na marnotrawienie czasu.
A co do różnych zmywaków według Ciebie w różnych Lidlach, to ja od roku widziałem i widuje tylko 2 rodzaje, obecnie jeden, na którym pisze - wyprodukowano dla Lidla. Dodatkowo powiem ze bywałem w różnych miastach no powiedzmy w czterech i wszedzie widziałem te same. A kilka miesiecy temu rozmawialismy na ten temat w innym - zaprzyjaźnionym forum i koledzy z polski z rożnych regionów, pisali też tylko o dwóch rodzajach- firmach - nazwach tych druciaków.
Ja jakbym miał tak chodzić za Tobą i poprawiać Twoje posty to znalazł bym sobie jakiś tam temat i tam bym troszke popracował.
Mam nadzieje, że nie będziesz się za te słowa gniewał na mnie, ale ja tak to widzę.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: WYPEŁNIACZ - czyli o tym co do kolumny wsadzić
Moze konkretniej prosze napisz.
Rozdrabnioanie tematu zmywakow jest smieszne, zwlaszcza, ze te z Lidla
to kosz bodaj 1.60
Do testow tez musisz kupic zmywaki zgadza sie?
Kupujesz kilka paczek (kazda innej firmy), ladujesz do rury, zapisujesz ktore pierwsze,
ktore drugie, ktore trzecie i dajesz psocenie na rure.
Wyciagasz i sprawdzasz jak reaguja.
Pozniej nabijasz rure tymi co Ci najbardzie leza.
Gdzie widzisz wydana inna kase niz na Twoje testy?
Calyx
Coz, nie bardzo wiem co bys chcial poprawiac w moich postach?mima pisze:Ja jakbym miał tak chodzić za Tobą i poprawiać Twoje posty to znalazł bym sobie jakiś tam temat i tam bym troszke popracował.
Mam nadzieje, że nie będziesz się za te słowa gniewał na mnie, ale ja tak to widzę.
Moze konkretniej prosze napisz.
Rozdrabnioanie tematu zmywakow jest smieszne, zwlaszcza, ze te z Lidla
to kosz bodaj 1.60
Do testow tez musisz kupic zmywaki zgadza sie?
Kupujesz kilka paczek (kazda innej firmy), ladujesz do rury, zapisujesz ktore pierwsze,
ktore drugie, ktore trzecie i dajesz psocenie na rure.
Wyciagasz i sprawdzasz jak reaguja.
Pozniej nabijasz rure tymi co Ci najbardzie leza.
Gdzie widzisz wydana inna kase niz na Twoje testy?
Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
-
- Posty: 1066
- Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
- Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
- Ulubiony Alkohol: Whiskey.
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Australia
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: WYPEŁNIACZ - czyli o tym co do kolumny wsadzić
Bogdan,
Widzisz jest choć jeden dobry wynik buszowania po forum: Można winić kolegów tu piszących i bardzo dobrze...
Niestety konstrukcja tego, jak i wszystkich innych forum, ma wspólny problem, że gdy ilość postów przekroczy jakąś cyfrę to wynalezienie tego co się chce i co zapewne jest już tam umieszczone staje się coraz trudniejsze. Nawet dla tych co już tu są długo staje się to problemem. Jak dodamy brak dyscypliny w wysyłaniu postów do przeznaczonego tematu lub wtrącanie postów bez związku (jak komentarz) to robi się dżungla.
Przepraszam, że jestem powodem rozcinania kolumny. Jestem pewien, że wcześniej czy później musiałbyś ją rozebrać. Naprawdę dobrze jest sprawdzić wizualnie co jakiś czas co tam się zbiera.
Wbrew niektórym opiniom lepiej jest mieć kolumnę którą możesz rozebrać i uczciwie wyczyścić 'wyprać' upakowanie. Przelewanie wodą, czy destylowanie wody działa do jakiegoś czasu tak jak pranie ubrania na sobie poprzez kąpiele w jeziorze...
Mam nadzieję, żę nie spowoduję burzy dyskusji MOIM poglądem na temat wypełniacza i czystośći sprzętu.
Juliusz
Widzisz jest choć jeden dobry wynik buszowania po forum: Można winić kolegów tu piszących i bardzo dobrze...
Niestety konstrukcja tego, jak i wszystkich innych forum, ma wspólny problem, że gdy ilość postów przekroczy jakąś cyfrę to wynalezienie tego co się chce i co zapewne jest już tam umieszczone staje się coraz trudniejsze. Nawet dla tych co już tu są długo staje się to problemem. Jak dodamy brak dyscypliny w wysyłaniu postów do przeznaczonego tematu lub wtrącanie postów bez związku (jak komentarz) to robi się dżungla.
Przepraszam, że jestem powodem rozcinania kolumny. Jestem pewien, że wcześniej czy później musiałbyś ją rozebrać. Naprawdę dobrze jest sprawdzić wizualnie co jakiś czas co tam się zbiera.
Wbrew niektórym opiniom lepiej jest mieć kolumnę którą możesz rozebrać i uczciwie wyczyścić 'wyprać' upakowanie. Przelewanie wodą, czy destylowanie wody działa do jakiegoś czasu tak jak pranie ubrania na sobie poprzez kąpiele w jeziorze...
Mam nadzieję, żę nie spowoduję burzy dyskusji MOIM poglądem na temat wypełniacza i czystośći sprzętu.
Juliusz
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
-
- Posty: 509
- Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
- Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: WYPEŁNIACZ - czyli o tym co do kolumny wsadzić
pozdrawiam Bogdan
Juliuszu, napisałem jak niżej:
"Tak, tak Koledzy to przez Was już drugi raz będę przerabiał kolumnę przed jej pierwszym użyciem!!!"
Tak właśnie napisałem. Dodam jeszcze, że to przez Was Koledzy wstąpiłem do tego klubu, to przez Was zafascynowałem się psoceniem i to przez Was wreszczcie robię sobie instrumenty i przez Was chcę grać w tej orkiestrze!!!!!!!!!!!!!!!!!
Juliuszu, czy nadal jest Ci przykro?
Kolumna już rozcięta - nowa wygląda tak (wirtualnie, fotka potem) KEG50 i od dołu śrubunek i 1 metr prostej rury na wypełnienie, kolejny śrubunek, 0,20 metra wypełnienie, wlot refluksu zewnętrznego, zimne palce w układzie gwiazdy szt.6, sonda termometra i wylot do chłodnicy. Wszystko nierdzewka spawana tigiem.
Konstrukcja jest w pełni rozbieralna, można ją czyścić od środka, mogę też teraz wytrawić spoiny od środka.
"Tak, tak Koledzy to przez Was już drugi raz będę przerabiał kolumnę przed jej pierwszym użyciem!!!"
Tak właśnie napisałem. Dodam jeszcze, że to przez Was Koledzy wstąpiłem do tego klubu, to przez Was zafascynowałem się psoceniem i to przez Was wreszczcie robię sobie instrumenty i przez Was chcę grać w tej orkiestrze!!!!!!!!!!!!!!!!!
Juliuszu, czy nadal jest Ci przykro?
Kolumna już rozcięta - nowa wygląda tak (wirtualnie, fotka potem) KEG50 i od dołu śrubunek i 1 metr prostej rury na wypełnienie, kolejny śrubunek, 0,20 metra wypełnienie, wlot refluksu zewnętrznego, zimne palce w układzie gwiazdy szt.6, sonda termometra i wylot do chłodnicy. Wszystko nierdzewka spawana tigiem.
Konstrukcja jest w pełni rozbieralna, można ją czyścić od środka, mogę też teraz wytrawić spoiny od środka.
pozdrawiam Bogdan
-
- Posty: 1066
- Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
- Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
- Ulubiony Alkohol: Whiskey.
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Australia
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: WYPEŁNIACZ - czyli o tym co do kolumny wsadzić
Drogi Bogdanie.
Jak możesz myśleć, że mnie może być przykro. Nie jest.
Wiem, że masz więcej problemów i pracy ( bo rozcinanie itp) ale w sumie naszą uwagą jest to abyś (np) miał sprzęt, który działa tak jak będzie Tobie wygodnie i abyś otrzymał produkt, który Ty uznasz za dobry.
Gdy o tym nam napiszesz to sprawisz radość (nie żartuję) mnie, Adminowi, Qbie, i wielu innym.
Ja tak samo uczyłem się jeszcze parę miesięcy temu. No wkurza to trochę bo trzeba jednak coś tam zmieniać ale na przyszłość sprawa jest załatwiona.
Daj znać, że masz coś co nie tylko można ale trzeba pić!
To będzie znak, że jesteś jednym z nas.
J
Jak możesz myśleć, że mnie może być przykro. Nie jest.
Wiem, że masz więcej problemów i pracy ( bo rozcinanie itp) ale w sumie naszą uwagą jest to abyś (np) miał sprzęt, który działa tak jak będzie Tobie wygodnie i abyś otrzymał produkt, który Ty uznasz za dobry.
Gdy o tym nam napiszesz to sprawisz radość (nie żartuję) mnie, Adminowi, Qbie, i wielu innym.
Ja tak samo uczyłem się jeszcze parę miesięcy temu. No wkurza to trochę bo trzeba jednak coś tam zmieniać ale na przyszłość sprawa jest załatwiona.
Daj znać, że masz coś co nie tylko można ale trzeba pić!
To będzie znak, że jesteś jednym z nas.
J
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
-
- Posty: 509
- Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
- Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: WYPEŁNIACZ - czyli o tym co do kolumny wsadzić
pozdrawiam Bogdan
Biegałem i szukałem zmywaków z nierdzewnej stali, nie znalazłem. Te które spotykałem w Makro, Auchan, Tesco, Lidlu ewentualnie mają napis "nie rdzewieją" a nigdzie nie spotkałem napisu, że są wykonane ze stali niedzewnej czy kwasoodpornej a to są dwie różne sprawy.
pozdrawiam Bogdan
-
- Posty: 74
- Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 11:49
- Krótko o sobie: Jak mam czas to siedzę i myślę a jak nie mam czasu to tylko siedzę.
- Ulubiony Alkohol: od niedawna własny
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: śląskie, dawniej częstochowskie
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: WYPEŁNIACZ - czyli o tym co do kolumny wsadzić
@mydlo
Rozumiem że BYŁO NAPISANE "stal nierdzewna"
a koniec końcem okazało się że jednak stal była "rdzewna", ja wiele eksperymentowałem i na pewno te z Lidla nie są złe mimo iż nie jest napisane "stal nierdzewna"" to jednak nie zachowują się gorzej niż te z takim właśnie napisem, a są znacznie tańsze.
jeśli wyglądają tak jak te w moim poście:
post3234.html#p3234
to mogę spokojnie je polecić
@bogdan
Ja kupowałem te z napisem "stal nierdzewna" i nie było żadnej różnicy między nimi a tymi z lidla (oprócz ceny) wnioski są oczywiste.
pzdr
Rozumiem że BYŁO NAPISANE "stal nierdzewna"
a koniec końcem okazało się że jednak stal była "rdzewna", ja wiele eksperymentowałem i na pewno te z Lidla nie są złe mimo iż nie jest napisane "stal nierdzewna"" to jednak nie zachowują się gorzej niż te z takim właśnie napisem, a są znacznie tańsze.
jeśli wyglądają tak jak te w moim poście:
post3234.html#p3234
to mogę spokojnie je polecić
@bogdan
Ja kupowałem te z napisem "stal nierdzewna" i nie było żadnej różnicy między nimi a tymi z lidla (oprócz ceny) wnioski są oczywiste.
pzdr
"...trzeba jeszcze dobry przepis znać, żeby skutek był"
-
- Posty: 192
- Rejestracja: niedziela, 11 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: najpierw napisalem o sobie referat, a po przeczytaniu go jeszcze raz stwierdzilem ze szkoda gadac hehe
- Ulubiony Alkohol: Własnoręcznie zrobiony
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: WYPEŁNIACZ - czyli o tym co do kolumny wsadzić
Widzisz mam problem bo mieszkam w irlandii i tu produkty nawet w takiej sieci jak lidl sie roznia. Moje nie zardzewialy ale nabraly czarnego koloru po moczeniu ich w solance. Okkazalem je rowniez roztworem chloru i soda kaustyczna wiec dostaly troszke po tylku ale nie wygladaja jeszcze tragicznie.
Pijmy pijmy bo sie sciemnia
Re: WYPEŁNIACZ - czyli o tym co do kolumny wsadzić
Witam
Może i ja się podzielę doświadzeniami związanymi z wypełnieniem zmywakami,szukając zmywaków nierdzewnych nakupiłem ich kilkanaście łącznie z opisywanymi z Lidla po testach w solance,żelu do trawienia KO, prawie wszystkie były do wyrzucenia jedne mniej drugie więcej skorodowane i wtedy za namową kolegi postanowiłem przetestować te z LIDLA w kolumnie, wynik był zadowalający nie rdzewiały nie zmieniały koloru sprawdzałem po każdej destylacji i tak jest do dziśiaj a upłyneło już sporo litrów więc pomimo że nie pisze na nich nierdzewne czy nieprzejdą testu solanki uważam że do naszych celów nadają się jak najbardziej.
Pozdrawiam Tomek
Może i ja się podzielę doświadzeniami związanymi z wypełnieniem zmywakami,szukając zmywaków nierdzewnych nakupiłem ich kilkanaście łącznie z opisywanymi z Lidla po testach w solance,żelu do trawienia KO, prawie wszystkie były do wyrzucenia jedne mniej drugie więcej skorodowane i wtedy za namową kolegi postanowiłem przetestować te z LIDLA w kolumnie, wynik był zadowalający nie rdzewiały nie zmieniały koloru sprawdzałem po każdej destylacji i tak jest do dziśiaj a upłyneło już sporo litrów więc pomimo że nie pisze na nich nierdzewne czy nieprzejdą testu solanki uważam że do naszych celów nadają się jak najbardziej.
Pozdrawiam Tomek
Re: WYPEŁNIACZ - czyli o tym co do kolumny wsadzić
Nie dalej jak wczoraj byłem u mojego kolegi, kóry
robi sprzęty, już od paru lat i potwierdził wersję że
wypełnienia ze zmywaków przynoszą największa liczbę półek teoretycznych.
robi sprzęty, już od paru lat i potwierdził wersję że
wypełnienia ze zmywaków przynoszą największa liczbę półek teoretycznych.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony wtorek, 24 lut 2009, 18:54 przez mima, łącznie zmieniany 1 raz.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: piątek, 27 mar 2009, 19:02
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: warszawa
Re: WYPEŁNIACZ - czyli o tym co do kolumny wsadzić
Witam ponownie kolegów bimbrowników. Wiórki ciąłem 3 dni o jo joj rękę mam już jak pudzian. Pociąłem na 1 – 1,5cm ok. 60cm wypełnienia kolumny (upychałem z kolegą jak tylko było to możliwe) resztę 20 cm wióry bez cięcia (brak czasu, bo musiałem zacier wrzucić na rury). Odpalam sprzęt i zaczynam się modlić, żeby na tym zestawie poleciało, chociaż 80% ( poprzedni ta sama rura wypełniona ubitymi zmywakami 16szt. dawała 85%) gdy nakapało już ok. 0.5l zrobiłem pomiar alkoholomierzem, bo termometr pokazywał i staną na 78.5 (coś się popsuło przy ubijaniu wypełnienia, bo zawsze pokazywał powyżej 80) i zamarłem. 95% temp 21C ( przecież to niemożliwe) powtórzyłem pomiar i do tej pory jaszcze nie mogę w to uwierzyć. Chyba nie potrzebnie dorobiłem 0.7m rury, potne do końca wiórki i zostanę przy zestawie, który mam. Teraz zrobię fotę tego, co wypociłem.
Bogdan u mnie zmywaki zaczęły rdzewieć w środku kolumny po 9 – 10 destylacjach. I tak jak ty wyjmowałem tylko 2 od dołu. Dopiero, kiedy psota zaczęła śmierdzieć rdzą, wyjąłem wszystkie i matko jedyna!!!!
Bogdan u mnie zmywaki zaczęły rdzewieć w środku kolumny po 9 – 10 destylacjach. I tak jak ty wyjmowałem tylko 2 od dołu. Dopiero, kiedy psota zaczęła śmierdzieć rdzą, wyjąłem wszystkie i matko jedyna!!!!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 61
- Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 10:19
- Krótko o sobie: Koala
- Ulubiony Alkohol: jeszcze nie piłem ale chyba mój będzie najlepszy :P
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: WYPEŁNIACZ - czyli o tym co do kolumny wsadzić
już lepiej kupić zmywaki z viledy
tu macie mapkę hurtowni gdzie można je nabyć
http://www.vileda.pl/hurtownie.php
ewentualnie allegro
http://www.allegro.pl/search.php?string ... nge_view=1
jak już nie obchodzi was cena to ten zmywak będzie idealny - podobno przetrwał wszystko z wyjątkiem stężonego antoxu
tu macie mapkę hurtowni gdzie można je nabyć
http://www.vileda.pl/hurtownie.php
ewentualnie allegro
http://www.allegro.pl/search.php?string ... nge_view=1
jak już nie obchodzi was cena to ten zmywak będzie idealny - podobno przetrwał wszystko z wyjątkiem stężonego antoxu
Pozdrawiam
Mariusz
Mariusz
-
- Posty: 5374
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 664 razy
- Kontakt:
Re: WYPEŁNIACZ - czyli o tym co do kolumny wsadzić
A są i lepsze- takie używane w knajpach, ale cena za sztukę poraża...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 20
- Rejestracja: wtorek, 9 gru 2008, 17:44
Re: WYPEŁNIACZ - czyli o tym co do kolumny wsadzić
Zgodzę się z Zygmuntem. Znalazłem takie zmywaki po 8zł/szt. Można sobie popatrzeć --> http://www.gastromedia.pl/index.php?kat=8&podkat=12
Nie ma dublera dla sapera. "MIŚ" reż. Stanisław Bareja
-
- Posty: 61
- Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 10:19
- Krótko o sobie: Koala
- Ulubiony Alkohol: jeszcze nie piłem ale chyba mój będzie najlepszy :P
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: WYPEŁNIACZ - czyli o tym co do kolumny wsadzić
ciekawe ile waży
vileda też ma takie duże zmywaki Vileda PROFESIONAL - waży 60g więc na wypełnienie takiej przeciętnej kolumny (fi 57mm długość 1,2m) wystarczyło by zmywaków za około 100zł więc do przyjęcia
tylko czy takie duże zmywaki są pewnwe? Chodzi o to że one mogą być wewnątrz z gorszej stali a na zewnątrz z nierdzewnej - tak jest w przypadku zmywaków MORANA
vileda też ma takie duże zmywaki Vileda PROFESIONAL - waży 60g więc na wypełnienie takiej przeciętnej kolumny (fi 57mm długość 1,2m) wystarczyło by zmywaków za około 100zł więc do przyjęcia
tylko czy takie duże zmywaki są pewnwe? Chodzi o to że one mogą być wewnątrz z gorszej stali a na zewnątrz z nierdzewnej - tak jest w przypadku zmywaków MORANA
Pozdrawiam
Mariusz
Mariusz
Re: WYPEŁNIACZ - czyli o tym co do kolumny wsadzić
Natomiast zmywaki sprzedawane przez firmy zaopatrujące gastronomię są pewne.
Tak jak mówi Zygmunt, te są najlepsze bo nie dość, że muszą spełnić ostre wymagania norm HACCP to jeszcze muszą wytrzymać "pranie" w gastronomicznych zmywarkach już nie mówiąc o dużo intensywniejszym użytkowaniu niż w warunkach domowych.
Co do Viledy to trudno powiedzieć.mani51 pisze:...tylko czy takie duże zmywaki są pewnwe?
Natomiast zmywaki sprzedawane przez firmy zaopatrujące gastronomię są pewne.
Tak jak mówi Zygmunt, te są najlepsze bo nie dość, że muszą spełnić ostre wymagania norm HACCP to jeszcze muszą wytrzymać "pranie" w gastronomicznych zmywarkach już nie mówiąc o dużo intensywniejszym użytkowaniu niż w warunkach domowych.
-
- Posty: 89
- Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
- Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: WYPEŁNIACZ - czyli o tym co do kolumny wsadzić
Zostało mi parę rurek fi 50mm o ściance 1mm ze stali KO. Facet może mi je stoczyć na wiórki. Stwierdził, że z tego co mi zostało wypełniłbym kolumnę i to dość ciasno.
Przeprowadzałem test zmywaków i niestety żaden zmywak nie dał mi zadawalających wyników, a to zardzewiał, zabarwił wodę z octem na fiolet jak denaturat, a to zmatowiał, a to stał się kruchy, a to śmierdział... Żaden model nie okazał się być bez wad. Najlepiej wypadł mi "Jan Niezbędny", ale cena za 2 sztuki to 4,50zł, a więc na kolumnę 120cm fi 50mm potrzebuję około 20 zmywaków czyli 45 zetów
Co wybrać? Toczone wiórki vs. Zmywaki Z Wadami?
Przeprowadzałem test zmywaków i niestety żaden zmywak nie dał mi zadawalających wyników, a to zardzewiał, zabarwił wodę z octem na fiolet jak denaturat, a to zmatowiał, a to stał się kruchy, a to śmierdział... Żaden model nie okazał się być bez wad. Najlepiej wypadł mi "Jan Niezbędny", ale cena za 2 sztuki to 4,50zł, a więc na kolumnę 120cm fi 50mm potrzebuję około 20 zmywaków czyli 45 zetów
Co wybrać? Toczone wiórki vs. Zmywaki Z Wadami?
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
-
- Posty: 228
- Rejestracja: sobota, 11 paź 2008, 21:16
- Krótko o sobie: Cicha woda... ;P
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
- Kontakt:
Re: Zmywaki jako wypełniacz.
Temat "WYPEŁNIACZ - czyli co można do kolumny wsadzić" został podzielony na dwa tematy WYPEŁNIACZ czyli co OPRÓCZ ZMYWAKÓW można do kolumny wsadzić oraz Zmywaki jako wypełniacz
Pozdrawiam Aga
-
- Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Zmywaki jako wypełniacz.
Oddalem go tez do analizy aparatem badajacym metale za pomoca promieni Rentgena.
Sklad druciaka:
Fe-74,3 %
Cr-13,8 %
Sn-5,8 %
Mn-3,7 %
V-2,3 %
Al-0,1 %
Maszyna wykryla tez znikome ilosci miedzi i olowiu,mogly one pochodzic np. z zanieczyszczen,czyli sa bez znaczenia.
Zdziwilo mnie,ze w tym zmywaku nie ma niklu.Prawdopodobnie producent pomyslal o alergikach.
W sumie,musze stwierdzic,ze zmywaki sa OK.
To jest zmywak,ktorego uzywa moja stara od kilku miesiecy w kuchni,niestety nie wiem gdzie byl kupiony.Obejrzalem go sobie przez mikroskop,wyglada dobrze,powierzchnia jest gladka i blyszczaca.
Oddalem go tez do analizy aparatem badajacym metale za pomoca promieni Rentgena.
Sklad druciaka:
Fe-74,3 %
Cr-13,8 %
Sn-5,8 %
Mn-3,7 %
V-2,3 %
Al-0,1 %
Maszyna wykryla tez znikome ilosci miedzi i olowiu,mogly one pochodzic np. z zanieczyszczen,czyli sa bez znaczenia.
Zdziwilo mnie,ze w tym zmywaku nie ma niklu.Prawdopodobnie producent pomyslal o alergikach.
W sumie,musze stwierdzic,ze zmywaki sa OK.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
napisał Partyzant
-
- Posty: 509
- Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
- Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Kolumna- bloniak91
pozdrawiam Bogdan
Posty przeniesione z wątku kolumna-bloniak91-t967.html
Jednak jestem dociekliwy, więc cosik powiem.
"Wypełnienie - Zmywak Spiralny G-Grosik - 0,70 zł x 15 sztuk = 10,50zł (Do kolumny użyłem tylko 10 zmywaków, więc 5 mam w zapasie)"
Mam wątpliwości, nierdzewny w tej cenie - to niemożliwe, błyszczące lecz rdzewiejące.
Ilość upakowana? Ja miałem duże, naprawdę duże, każdy z nich to trzy szt z Lidla, a weszło ich w taką samą kolumnę 12 szt.
Jednak jestem dociekliwy, więc cosik powiem.
"Wypełnienie - Zmywak Spiralny G-Grosik - 0,70 zł x 15 sztuk = 10,50zł (Do kolumny użyłem tylko 10 zmywaków, więc 5 mam w zapasie)"
Mam wątpliwości, nierdzewny w tej cenie - to niemożliwe, błyszczące lecz rdzewiejące.
Ilość upakowana? Ja miałem duże, naprawdę duże, każdy z nich to trzy szt z Lidla, a weszło ich w taką samą kolumnę 12 szt.
pozdrawiam Bogdan
-
- Posty: 89
- Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
- Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kolumna- bloniak91
Kol. Bogdanie.....Co do zmywaków to o dziwo właśnie "Grosik" najlepiej wypadł. Nie zardzewiał. Traktowałem wszystkie octem solą, potem gotowałem, kwasek cytrynowy.... Następnie odstawiłem na 2 tyg. I powiem tak, grosik zabarwił roztwór wody i octu mocno fioletowo....ale!!!!!! jako jedyny po 2 tyg nie zardzewiał po tych testach. Dlatego znalazł się u mnie w kolumnie. Czy za dużo ich tam siedzi? Wydaje mi się, że nie. wsadzałem po kolei jeden za drugim aż znalazły się na drugim końcu. Oczywiście wszystkie wygotowałem i rozczochrałem. Destylat również nie ma żadnego posmaku metalem itp. A po 1 procesie zmywaki nie straciły na jakości- wyjmowałem wszystkie i sprawdzałem.
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
-
- Posty: 89
- Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
- Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kolumna- bloniak91
Oto i fotka.
A kupiłem je w najbliższym spożywczaku takim troszeczkę większym:P Nie w żadnej sieci marketów Moim zdaniem są b. dobre. Mam nadzieję, że nie mylę się hehe ale to się okaże dopiero w praniu.
Dodam może jeszcze, że wszystkie zmywaki jakie badałem- około 10 sztuk, były bardzo silnie przyciągane przez magnes neodymowy, więc wycieczka do sklepu z magnesem to bezsens w poszukiwaniu dobrych zmywaków.
A kupiłem je w najbliższym spożywczaku takim troszeczkę większym:P Nie w żadnej sieci marketów Moim zdaniem są b. dobre. Mam nadzieję, że nie mylę się hehe ale to się okaże dopiero w praniu.
Dodam może jeszcze, że wszystkie zmywaki jakie badałem- około 10 sztuk, były bardzo silnie przyciągane przez magnes neodymowy, więc wycieczka do sklepu z magnesem to bezsens w poszukiwaniu dobrych zmywaków.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
-
- Posty: 89
- Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
- Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kolumna- bloniak91
Jak tylko pojadę na wieś ( jakoś w tym tyg. bo nastawy już sobie pracują ) to postaram się rozczytać kto to wyprodukował, ale nie wiem czy mi się to uda bo inf o tym zmywaku jest naprawdę mało. Tylko taka etykieta co na zdjęciu. Jest tam coś napisane malutką czcionką, może właśnie i producent i gdzie wyprodukowano, ale ze zdjęcia nie da rady tego przeczytać. Wszystkie zdjęcia jakie wstawiam, są robione telefonem komórkowym i ich jakość może być gorsza.
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
-
- Posty: 89
- Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
- Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kolumna- bloniak91
No muszę powiedzieć, że zmywaki "Grosik" naprawdę dają radę. Po po 60l przepuszczonych na nich wyglądają jak nowe. Żadnych zmian, destylat nie śmierdzi, ani nie ma żadnego posmaku.
@Bogdanie producent tych zmywaczków to SARANTIS POLSKA S.A z Piaseczna.
http://www.sarantis.pl/main.php?fid=11&pg=5&id_lang=0 to jest ich strona.
Z tego co tu wyczytałem to właśnie Sarantis jest producentem produktów zwanych "Grosik", a także "Jan Niezbędny".
@Bogdanie producent tych zmywaczków to SARANTIS POLSKA S.A z Piaseczna.
http://www.sarantis.pl/main.php?fid=11&pg=5&id_lang=0 to jest ich strona.
Z tego co tu wyczytałem to właśnie Sarantis jest producentem produktów zwanych "Grosik", a także "Jan Niezbędny".
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
-
- Posty: 14
- Rejestracja: wtorek, 25 sie 2009, 12:01
-
- Posty: 5374
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 664 razy
- Kontakt:
Re: Zmywaki jako wypełniacz.
Kolego, wystarczyło trochę poczytać, a wiedziałbyś, że 90% zmywaków to czysta stal KO. Są to po prostu odpowiednio spreparowane wiórki KO. No, chyba, że na zmywakach jest napisane, że są ze stali galwanizowanej...superfuryanimal pisze:nie używam zmywaków. nie polecam. zmywaki są do zmywania garów. ktoś wie z czego są zrobione albo z jakiej produkcji są odpadem? a może to jakiś stop zanieczyszczony ołowiem :[
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Zmywaki jako wypełniacz.
...jak również to, że szanowne grono forumowe uznało, że jeśli coś po pół roku przebywania w kolumnie nie zmieniło swego wyglądu i nie nadaje dziwnych aromatów destylatowi, to choćby było zmyawkiem ze Zmywakowa Lidelskiego to się do naszych niecnych celów nadaje...
Ktoś już poruszał kiedyś temat reklamy pewnej "firmy" która grzmiała, że w zmywakach jest OŁÓW i całe zło tego świata, a tylko wypełnienie "firmowe" da gwarancje konsumentom 100 lat życia.
Ktoś już poruszał kiedyś temat reklamy pewnej "firmy" która grzmiała, że w zmywakach jest OŁÓW i całe zło tego świata, a tylko wypełnienie "firmowe" da gwarancje konsumentom 100 lat życia.
-
- Posty: 37
- Rejestracja: niedziela, 14 cze 2009, 13:35
- Ulubiony Alkohol: piwko i swoje produkty
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: na wschód od warszawy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Zmywaki jako wypełniacz.
Witam
Kupiłem zmywaki z napisem "ze stali nierdzewnej" i to chyba prawda. Potraktowane octem z solą zabarwiły roztwór na kolor ciemnego denaturtu ale nie zardzewiały. Zaryzykowałem i włożyłem je do kolumny.
Po destylacji ok 40% surówki otrzymałem destylat o mocy powyżej 90% lecz z bardzo niemiłym zapachem (nie drożdżowy lecz taki metaliczny). Zmywaki wręcz śmierdziały po wyjęciu, umyłem je, wypłukałem, wygotowałem i nic sie nie zmieniło w ich wyglądzie, nawet odrobiny śladu rdzy, a i smród znikł. Przy drugim psoceniu na tych samych zmywakach znowu powtórka z rozrywki, nawet destylat gorzej śmierdział. Ryzykować z zakupem wiledy czy szukać innych przyczyn??
Z góry dziękuję za pomoc!!
Kupiłem zmywaki z napisem "ze stali nierdzewnej" i to chyba prawda. Potraktowane octem z solą zabarwiły roztwór na kolor ciemnego denaturtu ale nie zardzewiały. Zaryzykowałem i włożyłem je do kolumny.
Po destylacji ok 40% surówki otrzymałem destylat o mocy powyżej 90% lecz z bardzo niemiłym zapachem (nie drożdżowy lecz taki metaliczny). Zmywaki wręcz śmierdziały po wyjęciu, umyłem je, wypłukałem, wygotowałem i nic sie nie zmieniło w ich wyglądzie, nawet odrobiny śladu rdzy, a i smród znikł. Przy drugim psoceniu na tych samych zmywakach znowu powtórka z rozrywki, nawet destylat gorzej śmierdział. Ryzykować z zakupem wiledy czy szukać innych przyczyn??
Z góry dziękuję za pomoc!!
Pozdrawiam Leon!!!