Zapleśniało mi wino z czarnych porzeczek. Nastaw na ok 25 litrów: 10 kg owoców, 2 kg cukru i drożdże G995. Stało to ok 20 dni jako fermentacja w miazdze . Miało być super winko bo z czarnej porzeczki bardzo lubię a teraz . Owoce spleśniałe wyrzuciłem dodałem 4 kg cukru i chciałbym to przerobić na smakówkę - chyba coś ciekawego wyjdzie?
Znajomemu zepsuło się piwo jakieś ciemne biała warstwa pływa po wierzchu i czuć jakiś obcy zapach. Piwo robione z puszki z dodatkiem słodu z puszki. Czy warto to przepuścić jeśli tak to jako pot still (smakówka) czy na spirytus?
Zepsute wino i piwo
-
Autor tematu - Posty: 45
- Rejestracja: wtorek, 2 wrz 2014, 20:22
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Podziękował: 2 razy
- Kontakt: