Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
Witam.
Mam aparaturę jak na zdjęciu. Chłodzenie ma zamknięty obieg wody. W układzie są:
- chłodnica szklana
- nagrzewnica samochodowa z wentylatorem fi 100 od komputera
- zbiornik wody z butelki po Coli z zatopioną wewnątrz pompą akwariową
Niestety chłodzenie nie wyrabia. Co 15min. muszę wymieniać wodę w butelce, bo przekracza 30*C. Jak sądzicie dodanie drugiego wentylatora pomoże? A może w ogóle przeprojektować całość. Niestety muszę mieć obieg zamknięty, gdyż dzielę kuchnię z żoną, więc wiecie jak to się może skończyć
Mam aparaturę jak na zdjęciu. Chłodzenie ma zamknięty obieg wody. W układzie są:
- chłodnica szklana
- nagrzewnica samochodowa z wentylatorem fi 100 od komputera
- zbiornik wody z butelki po Coli z zatopioną wewnątrz pompą akwariową
Niestety chłodzenie nie wyrabia. Co 15min. muszę wymieniać wodę w butelce, bo przekracza 30*C. Jak sądzicie dodanie drugiego wentylatora pomoże? A może w ogóle przeprojektować całość. Niestety muszę mieć obieg zamknięty, gdyż dzielę kuchnię z żoną, więc wiecie jak to się może skończyć
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: zbyt słabe chłodzenie - obieg zamkniety wody
Ciepła woda z góry chłodnicy ma wchodzić od góry do nagrzewnicy, zimna, z nagrzewnicy ma wchodzić od dołu do chłodnicy. Zbiornik wzbiorczy z butelki po coli z pompką ustaw na samej górze systemu. Nagrzewnice postaw tak, żeby ściana nie blokowała przepływu powietrza a wiatrak - lepiej, żeby dmuchał w nagrzewnicę a nie wyciągał powietrze (jeśli masz odwrotnie - to zmień).
jak to nie zadziała, to faktycznie system nie wyrabia i albo nagrzewnicę trzeba zmienić, albo zrobić większy bufor wodny, (np. wiadro zamiast butelki po coli), albo wolniej psocić.
Poza tym woda w chłodnicy o temp. 30 stopni to jeszcze nie tragedia, póki z wylotu chłodnicy nie wali para, to ja bym się nie przejmował. Im bardziej temperatura wody chłodzącej rośnie, tym szybciej oddaje ona ciepło w nagrzewnicy. Więc spróbuj, czy np. przy 50 stopniach nie dałbyś rady pracować.
Jak nie, to pozostaje większa nagrzewnica albo przeniesienie hobby do łazienki, ew. szybki rozwód...
jak to nie zadziała, to faktycznie system nie wyrabia i albo nagrzewnicę trzeba zmienić, albo zrobić większy bufor wodny, (np. wiadro zamiast butelki po coli), albo wolniej psocić.
Poza tym woda w chłodnicy o temp. 30 stopni to jeszcze nie tragedia, póki z wylotu chłodnicy nie wali para, to ja bym się nie przejmował. Im bardziej temperatura wody chłodzącej rośnie, tym szybciej oddaje ona ciepło w nagrzewnicy. Więc spróbuj, czy np. przy 50 stopniach nie dałbyś rady pracować.
Jak nie, to pozostaje większa nagrzewnica albo przeniesienie hobby do łazienki, ew. szybki rozwód...
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: zbyt słabe chłodzenie - obieg zamkniety wody
Nie rozumiem!!!
Masz gaz, garnek, chłodnicę i obok zlew a nie możesz podłączyć wody normalnie?
Jak wszyscy?
Nie chcesz swojej starej blokować zlewu bo się wścieka?
To zajrzyj pod zlew, tam gdzie się łączy przewód do kranu dokręć sobie trójnik z zaworkiem i podłączysz sobie obieg normalny jak wszyscy.
Bez dziadostwa w stylu kawałek butelki od coli. Wiatrak i ta pompka ci zeżre tyle prądu co ty wypuścisz wody do zlewu.....
A na marginesie to dlaczego jako zbiornika nie wziąłeś sobie dużego garnka i nie dosypywałeś lodu?
Jak widzę takie cuda to trafia mnie coś, ciesz się bom dziś łagodny.
Dobra rada na zachętę....Jak już nie masz warunków, innego sprzętu to i tak staraj się to robić porządnie i najlepiej jak potrafisz.
Masz gaz, garnek, chłodnicę i obok zlew a nie możesz podłączyć wody normalnie?
Jak wszyscy?
Nie chcesz swojej starej blokować zlewu bo się wścieka?
To zajrzyj pod zlew, tam gdzie się łączy przewód do kranu dokręć sobie trójnik z zaworkiem i podłączysz sobie obieg normalny jak wszyscy.
Bez dziadostwa w stylu kawałek butelki od coli. Wiatrak i ta pompka ci zeżre tyle prądu co ty wypuścisz wody do zlewu.....
A na marginesie to dlaczego jako zbiornika nie wziąłeś sobie dużego garnka i nie dosypywałeś lodu?
Jak widzę takie cuda to trafia mnie coś, ciesz się bom dziś łagodny.
Dobra rada na zachętę....Jak już nie masz warunków, innego sprzętu to i tak staraj się to robić porządnie i najlepiej jak potrafisz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
Dzięki koledzy za rady.
pokrec - podsunąłeś dobre pomysły
rozrywek - dzięki za kopa w dupsko.
W normalnych warunkach tak bym zrobił. Sam budowałem kuchnię, więc z podłączeniem trójnika nie byłoby problemu. Zauważ jednak, że przy 12-to godzinnym ciągłym gotowaniu wody jednak mało nie pójdzie. Pompa akwariowa ma 5W, a zasilacz wiatraka od nagrzewnicy ze 2W.
Zrobimy tak:
Przetestuję zużycie wody w przeciągu powiedzmy godziny i może faktycznie nie będzie źle
pokrec - podsunąłeś dobre pomysły
rozrywek - dzięki za kopa w dupsko.
W normalnych warunkach tak bym zrobił. Sam budowałem kuchnię, więc z podłączeniem trójnika nie byłoby problemu. Zauważ jednak, że przy 12-to godzinnym ciągłym gotowaniu wody jednak mało nie pójdzie. Pompa akwariowa ma 5W, a zasilacz wiatraka od nagrzewnicy ze 2W.
Zrobimy tak:
Przetestuję zużycie wody w przeciągu powiedzmy godziny i może faktycznie nie będzie źle
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
lombardi
Twoje zużycie wody chłodzącej będzie zależało jak ustawisz jej przepływ. Ustaw go tak, aby woda wypływająca do zlewu była ciepła, a jednocześnie dół chłodnicy był zimny. Możesz z tym się pobawić przykręcając wodę do momentu aż nie wszystkie pary będą się skraplać. Tu masz pole do eksperymentów w celu osiągnięcia minimalnego zużycia wody.
I jestem pewien, że będziesz mile zaskoczony zużyciem, co już przedmówcy podkreślali.
A ciepłą/gorącą wodę możesz przekazać wspaniałomyślnie żonce np. do zmywania
Twoje zużycie wody chłodzącej będzie zależało jak ustawisz jej przepływ. Ustaw go tak, aby woda wypływająca do zlewu była ciepła, a jednocześnie dół chłodnicy był zimny. Możesz z tym się pobawić przykręcając wodę do momentu aż nie wszystkie pary będą się skraplać. Tu masz pole do eksperymentów w celu osiągnięcia minimalnego zużycia wody.
I jestem pewien, że będziesz mile zaskoczony zużyciem, co już przedmówcy podkreślali.
A ciepłą/gorącą wodę możesz przekazać wspaniałomyślnie żonce np. do zmywania
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 1412
- Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
- Ulubiony Alkohol: Whiskey
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
- Podziękował: 523 razy
- Otrzymał podziękowanie: 124 razy
- Kontakt:
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
A co tu dużo testować? Kolego 1m3 wody (wliczając scieki) kosztuje koło 10zł a jeden metr to 1000l
Jak nawet jakimś cudem uda Ci się na jedno 12godzinne pędzenie zużyć 0,5m3 to zapłacisz koło 5zł
a masz spokój z butelkami, wiatrakami, "nie wydolną" chłodnicą i innymi nie potrzebnymi pierdołami
A 5zł za wode chyba nikogo nie zbawi i do rozwodu nie doprowadzi
Jak nawet jakimś cudem uda Ci się na jedno 12godzinne pędzenie zużyć 0,5m3 to zapłacisz koło 5zł
a masz spokój z butelkami, wiatrakami, "nie wydolną" chłodnicą i innymi nie potrzebnymi pierdołami
A 5zł za wode chyba nikogo nie zbawi i do rozwodu nie doprowadzi
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
Tak każdy mówi puki nie zbuduje sobie obiegu zamkniętego. Zyski nie są duże ale jest satysfakcja że natura nie musi tyle cierpieć przez nasze hobby. Poza tym fajnie mieć tak samo jak wizjer w kolumnie ,nie jest niezbędny ale cieszy. Osobiście zachęcam do robienia obiegu zamkniętego ale z porządnym zbiornikiem wody i pompką a żadne dodatkowe duperele, nagrzewnice, wentylatorki nie będą potrzebne.
-
- Posty: 54
- Rejestracja: sobota, 21 kwie 2012, 21:35
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
Witam i pozdrawiam
Jak napisał mtx1985 nie warto się bawić w cuda wianki. U mnie przy kociołku 30 litrów i chłodzeniu woda bieżącą na jedno 7 godzinne posiedzenie idzie ok 100 - 150 litrów. czyli koszt żaden. Temperatura psoty wychodzącej z chłodnicy na poziomie 18 - 20 stopni C. Jak widzę , masz baterię z wyciąganą końcówką, jak nie chcesz przerabiać instalacji, zrób końcówkę z gwintem pasującym do końcówki węża ( np z perlatora do zwykłej baterii) i na to nakładaj końcówkę węża od chłodnicy. Szybko i bezproblemowo. Jak znajdę chwilkę, to wrzucę fotkę swojego rozwiązania.
Aha, na marudzącą Lepszą Połowę najlepiej działa trunek zrobiony " tylko i specjalnie dla Niej".
Jak napisał mtx1985 nie warto się bawić w cuda wianki. U mnie przy kociołku 30 litrów i chłodzeniu woda bieżącą na jedno 7 godzinne posiedzenie idzie ok 100 - 150 litrów. czyli koszt żaden. Temperatura psoty wychodzącej z chłodnicy na poziomie 18 - 20 stopni C. Jak widzę , masz baterię z wyciąganą końcówką, jak nie chcesz przerabiać instalacji, zrób końcówkę z gwintem pasującym do końcówki węża ( np z perlatora do zwykłej baterii) i na to nakładaj końcówkę węża od chłodnicy. Szybko i bezproblemowo. Jak znajdę chwilkę, to wrzucę fotkę swojego rozwiązania.
Aha, na marudzącą Lepszą Połowę najlepiej działa trunek zrobiony " tylko i specjalnie dla Niej".
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
Aha, na marudzącą Lepszą Połowę najlepiej działa trunek zrobiony " tylko i specjalnie dla Niej".
Święte słowa.
Dawno, dawno temu na nasz ślub mój ojciec przygotował psotę że palce lizać. Jako, że stary człowiek, nie korzystał z internetu, różnych porad, a jedynie z własnego doświadczenia "zimno wojennego"
Dziś ja zdobywam szlify korzystając z jego sprzętu. Żona pamięta i nie protestuje, choć jak to kobieta coś tam pomruczy, ale ciepłe słówko wystarcza. Po wakacjach zrobię dla niej słodkie winko.
A co do chłodzenie, to proszę pisać, każda opinia się liczy.
Przez ostatnie pół roku miałem 3 nieoczekiwane wyłączenia wody bieżącej. M. in. dlatego wymyślam obieg zamknięty.
Święte słowa.
Dawno, dawno temu na nasz ślub mój ojciec przygotował psotę że palce lizać. Jako, że stary człowiek, nie korzystał z internetu, różnych porad, a jedynie z własnego doświadczenia "zimno wojennego"
Dziś ja zdobywam szlify korzystając z jego sprzętu. Żona pamięta i nie protestuje, choć jak to kobieta coś tam pomruczy, ale ciepłe słówko wystarcza. Po wakacjach zrobię dla niej słodkie winko.
A co do chłodzenie, to proszę pisać, każda opinia się liczy.
Przez ostatnie pół roku miałem 3 nieoczekiwane wyłączenia wody bieżącej. M. in. dlatego wymyślam obieg zamknięty.
-
- Posty: 1412
- Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
- Ulubiony Alkohol: Whiskey
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
- Podziękował: 523 razy
- Otrzymał podziękowanie: 124 razy
- Kontakt:
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
A otwarty obieg to wygoda, spokój i bezproblemowość, ale jak się upierasz przy zamkniętym to postaw 100l beczkę gdzieś wyżej i grawitacyjnie puść przez chłodnicę, odbieraj (wodę) do wiadra i dolewaj z powrotem do beczki to co wyleciało ewentualnie dołóż lodu czasem - wtedy nie jesteś zależny od bieżącej wody i prądu
Dla mnie to nie jest tłumaczenie bo równie dobrze mogą Ci prąd wyłączyć i też jesteś w bo pompka i wentylator nie podziałaPrzez ostatnie pół roku miałem 3 nieoczekiwane wyłączenia wody bieżącej. M. in. dlatego wymyślam obieg zamknięty.
A otwarty obieg to wygoda, spokój i bezproblemowość, ale jak się upierasz przy zamkniętym to postaw 100l beczkę gdzieś wyżej i grawitacyjnie puść przez chłodnicę, odbieraj (wodę) do wiadra i dolewaj z powrotem do beczki to co wyleciało ewentualnie dołóż lodu czasem - wtedy nie jesteś zależny od bieżącej wody i prądu
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
Jeśli ktoś się nie liczy z wodą to jasna sprawa że układ otwarty jest najlepszy. Ale są sytuacje że wody w studni może brakować albo ktoś psoci w garażu gdzie nie ma podciągniętej wody i obieg zamknięty jest najlepszym rozwiązaniem. Jeśli ma ktoś 100 L beczkę to tylko pompkę np od pralki i ma się obieg zamknięty.A otwarty obieg to wygoda, spokój i bezproblemowość, ale jak się upierasz przy zamkniętym to postaw 100l beczkę gdzieś wyżej i grawitacyjnie puść przez chłodnicę, odbieraj (wodę) do wiadra i dolewaj z powrotem do beczki to co wyleciało ewentualnie dołóż lodu czasem - wtedy nie jesteś zależny od bieżącej wody i prądu
-
- Posty: 162
- Rejestracja: środa, 15 sie 2012, 20:32
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: LUBLIN
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
Kolego Pokrec, cytuję:
Ciepła woda z góry chłodnicy ma wchodzić od góry do nagrzewnicy, zimna, z nagrzewnicy ma wchodzić od dołu do chłodnic.
Osobiście podłączył bym odwrotnie?
To co kolega proponuje będzie chłodzeniem "współbieżnym", puszczając wodę niejako pod górę mam przepływ przeciwbierzny, jest on wydajniejszy , odbiera więcej ciepła, przez co woda bardziej się nagrzewa, p
Ciepła woda z góry chłodnicy ma wchodzić od góry do nagrzewnicy, zimna, z nagrzewnicy ma wchodzić od dołu do chłodnic.
Osobiście podłączył bym odwrotnie?
To co kolega proponuje będzie chłodzeniem "współbieżnym", puszczając wodę niejako pod górę mam przepływ przeciwbierzny, jest on wydajniejszy , odbiera więcej ciepła, przez co woda bardziej się nagrzewa, p
Ostatnio zmieniony sobota, 25 sie 2012, 11:12 przez Wald, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Zdania zaczynaj z wielkiej litery!
Powód: Zdania zaczynaj z wielkiej litery!
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
Chyba nie doczytałeś ze zrozumieniem cytowanego kolegi. Rozrysuj sobie schemat proponowany przez pokrec'a, zastanów się co autor miał na myśli i wnioski przedstaw dla ogółu. Początki są trudne, wiem.
P.S. Chłodnica skrapla, a nagrzewnica studzi czynnik chłodzący -wodę.
P.S. Chłodnica skrapla, a nagrzewnica studzi czynnik chłodzący -wodę.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
No, tak , żonie działę, dzielnicowemu - działę, sąsiadowi, żeby nie podkablował - działę. To może taniej wychodzi po prostu kupić w sklepie?
Z tym, że zona wymaga specjalnego potraktowania, nie starczy flaszka tego, co kapie, musi być z ceremoniami "specjalnie dla niej".
Ech!
Na szczęście jestem kawalerem do dziś. Nikt mi nie marudzi i nie muszę psuć dobrych wyrobów.
Połowę najlepiej działa trunek zrobiony " tylko i specjalnie dla Niej".Aha, na marudzącą Lepszą
No, tak , żonie działę, dzielnicowemu - działę, sąsiadowi, żeby nie podkablował - działę. To może taniej wychodzi po prostu kupić w sklepie?
Z tym, że zona wymaga specjalnego potraktowania, nie starczy flaszka tego, co kapie, musi być z ceremoniami "specjalnie dla niej".
Ech!
Na szczęście jestem kawalerem do dziś. Nikt mi nie marudzi i nie muszę psuć dobrych wyrobów.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 113
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 13:40
- Krótko o sobie: siedzę na forum a tam sobie kapie!!!
- Ulubiony Alkohol: Skotch Rill wel kancioczek
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
A mnie się wydaje ,że odwrotnie.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
To ci się tylko wydaje. Na pewno nie masz porównania. Przy kolumnie temperatura na wyjściu par wynosi ok 78 stopni a przy post stilu zaczyna się od tej temperatury i rośnie do ponad 95stopni i wtedy zaczyna się wszystko grzać najlepiej wrzucać do beczki butelki z lodem.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
Mam podobne wrażenie jak lesgo58.
Bierze się stąd że mam w kotle dwie grzałki i regulator, jest więc porównanie, widzę ile mocy muszę włożyć żeby lecieć delikatnie na pot stillu, a ile muszę dołożyć żeby na kolumnie uzyskać jeszcze dodatkowo refluks.
Bierze się stąd że mam w kotle dwie grzałki i regulator, jest więc porównanie, widzę ile mocy muszę włożyć żeby lecieć delikatnie na pot stillu, a ile muszę dołożyć żeby na kolumnie uzyskać jeszcze dodatkowo refluks.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
Jeśli używasz wody tylko do schładzania destylatu - to nie musisz schładzać aż do 20*C.Destylat może lecieć coraz cieplejszy - ostygnie Ci w naczyniu.
A jeśli używasz głowicy jako dodatkowego deflegmatora to przepływ wody jest taki sam jak przy rektyfikacji - jeśli nie mniejszy.
Wyobraż sobie ,że mam możliwość destylowania metodą Pot-stillow'ą ( rura ma tylko 40cm), a po dodaniu dłuższej kolumny mogę rektyfikować ( jakimkolwiek sposobem sobie zażyczysz ).we125 pisze:To ci się tylko wydaje. Na pewno nie masz porównania...
Co się zaczyna grzać?rośnie do ponad 95stopni i wtedy zaczyna się wszystko grzać ...
Jeśli używasz wody tylko do schładzania destylatu - to nie musisz schładzać aż do 20*C.Destylat może lecieć coraz cieplejszy - ostygnie Ci w naczyniu.
A jeśli używasz głowicy jako dodatkowego deflegmatora to przepływ wody jest taki sam jak przy rektyfikacji - jeśli nie mniejszy.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
Witam , jestem tu nowy i zaczynam .
Chcę zastosować do obiegu zamkniętego schładzarkę do piwa - mam ich kilka , są b.wydajne .
Schładzarka ta posiada 4 obiegi ale jaz postanowiłem wyk. pompkę , która schładza obiegiem wody kolumnę do lania piwa .
Moje pytanie brzmi czy to będzie OK .
Czy zimna woda ( w schładzarce można wytworzyć bank lodowy) nie będzie zbyt zimna , czy wystarczy włączyć schładzarkę bez banku lodowego ?
Co Wy na takie rozwiązanie
Chcę zastosować do obiegu zamkniętego schładzarkę do piwa - mam ich kilka , są b.wydajne .
Schładzarka ta posiada 4 obiegi ale jaz postanowiłem wyk. pompkę , która schładza obiegiem wody kolumnę do lania piwa .
Moje pytanie brzmi czy to będzie OK .
Czy zimna woda ( w schładzarce można wytworzyć bank lodowy) nie będzie zbyt zimna , czy wystarczy włączyć schładzarkę bez banku lodowego ?
Co Wy na takie rozwiązanie
-
- Posty: 118
- Rejestracja: sobota, 7 lis 2009, 18:43
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
Witam kolegę.
Koledze, polecam ten temat Zamknięty obieg wody chłodzącej, możliwe że ktoś już ten sposób wykorzystuje i podzielił się swoimi przemyśleniami.
A ja od siebie dodam, że trzeba samemu sprawdzić. Najpierw może zrób test wydajnościowy bez tego "banku lodu" a potem z. Wtedy się przekonasz czy warto zużywać energię na produkcję lodu czy nie. Bo jeśli się okażę że twoja chłodziarka daje radę bez lodu. to poco przepłacać, prawda?
Pozdrawiam
Koledze, polecam ten temat Zamknięty obieg wody chłodzącej, możliwe że ktoś już ten sposób wykorzystuje i podzielił się swoimi przemyśleniami.
A ja od siebie dodam, że trzeba samemu sprawdzić. Najpierw może zrób test wydajnościowy bez tego "banku lodu" a potem z. Wtedy się przekonasz czy warto zużywać energię na produkcję lodu czy nie. Bo jeśli się okażę że twoja chłodziarka daje radę bez lodu. to poco przepłacać, prawda?
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony środa, 29 sie 2012, 21:38 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie cytujemy postu bezpośrednio poprzedzającego
Powód: Nie cytujemy postu bezpośrednio poprzedzającego
Jak pędzić, Panie Premierze? Rzetelnie i dokładnie...
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
Witaj Cobyr!
Jaką moc mają te schładzarki?
Taniej na pewno będzie chłodzić wodą. Ale jeśli nie masz bieżącej, to warto popróbować.
Też rozważam zastosowanie obiegu zamkniętego, bo nie mam bieżącej wody w bimbroforni.
Możesz dać fotki schładzarki?
Jaką moc mają te schładzarki?
Taniej na pewno będzie chłodzić wodą. Ale jeśli nie masz bieżącej, to warto popróbować.
Też rozważam zastosowanie obiegu zamkniętego, bo nie mam bieżącej wody w bimbroforni.
Możesz dać fotki schładzarki?
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 113
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 13:40
- Krótko o sobie: siedzę na forum a tam sobie kapie!!!
- Ulubiony Alkohol: Skotch Rill wel kancioczek
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
Witam, Od około 3 lat używam schładzarki do piwa. mam taką Podblatową, z dwoma spiralami, połączyem je szeregowo i wymusiłem obieg pompką akwariową, zbuforowałem dodatkowo powrót ciepłej wody z chłodnicy zbiornikiem 10 L . Przy odbiorze ok 1L/h i temp. otoczenia + - 20*C, schładzarka działa okresowo, czyli schłodzi do 15*C i się wyłącza na 10min.
My tu sobie siedzimy , a gorzałka w lesie
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
Moja schładzarka nie będzie wyk. obiegu do słodzenia piwa a ma je aż 4 lecz oboeg z pompką który pompuje wodę do schłodzenia kolumny .
Woda pobierana jest bezpośrenio ze zboirnikai i tam też później wraca .
Schładzarka tego typu : http://archiwumallegro.pl/schladzarka_d ... 95527.html
producent Cornelius - co do mocy podam jutro bo jestem na wyjeździe ale nie sądzę , że jest zbyt kosztowna w eksploatacji .
Wszystko zależy jaka musi być temp. chłodzenia - ja jej nie znam bo zaczynam może wy coś podpowiecie.
................................30.08.2012
Dzisiaj był test na samej wodzie - temp. stała przy użyci schładzarki od piwa 99,7 stopni .
Schładzarka pracowała bez banku lodowego - myślę , że tyle wystarczy .
Z bankiem lodowym na chłodnicy temp. 3-5 stopni oczywiście pomiar na wyjętej chłodnicy bo nie mam możliwości zmierzyć inaczej.
Ale mam nadzieje że przedział 8-12 stopni w zupełności wystarczy .
Teraz będę miał pierwszy raz - ciekawe od czego by tu zacząć aby efekt mnie powalił z nóg
Woda pobierana jest bezpośrenio ze zboirnikai i tam też później wraca .
Schładzarka tego typu : http://archiwumallegro.pl/schladzarka_d ... 95527.html
producent Cornelius - co do mocy podam jutro bo jestem na wyjeździe ale nie sądzę , że jest zbyt kosztowna w eksploatacji .
Wszystko zależy jaka musi być temp. chłodzenia - ja jej nie znam bo zaczynam może wy coś podpowiecie.
................................30.08.2012
Dzisiaj był test na samej wodzie - temp. stała przy użyci schładzarki od piwa 99,7 stopni .
Schładzarka pracowała bez banku lodowego - myślę , że tyle wystarczy .
Z bankiem lodowym na chłodnicy temp. 3-5 stopni oczywiście pomiar na wyjętej chłodnicy bo nie mam możliwości zmierzyć inaczej.
Ale mam nadzieje że przedział 8-12 stopni w zupełności wystarczy .
Teraz będę miał pierwszy raz - ciekawe od czego by tu zacząć aby efekt mnie powalił z nóg
Re: Zbyt słabe chłodzenie - obieg zamknięty wody
Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
Rezygnuję z obiegu zamkniętego. Przerobiłem już instalację wodną pod zlewozmywakiem. Dołożyłem trójnik, dodatkowy zawór i rurkę wyprowadzaną do chłodnicy mojej aparatury.
Dzięki zaworowi nie zajmuję żonie kranu, a nadto mam regulację przepływu wody przez chłodnicę.
Przy okazji, ponieważ załączyłem zdjęcie mojego sprzętu, czy myślicie, iż dobrą innowacją mogłaby być rurka z zimną wodą owinięta wokół góry mojej kolumny? Takie dodatkowe wymuszenie refluxu. Około 4 - 5 zwojów poniżej termometru.
W ogóle, czy jest sposób na poprawę wydajności mojego sprzętu?
Rezygnuję z obiegu zamkniętego. Przerobiłem już instalację wodną pod zlewozmywakiem. Dołożyłem trójnik, dodatkowy zawór i rurkę wyprowadzaną do chłodnicy mojej aparatury.
Dzięki zaworowi nie zajmuję żonie kranu, a nadto mam regulację przepływu wody przez chłodnicę.
Przy okazji, ponieważ załączyłem zdjęcie mojego sprzętu, czy myślicie, iż dobrą innowacją mogłaby być rurka z zimną wodą owinięta wokół góry mojej kolumny? Takie dodatkowe wymuszenie refluxu. Około 4 - 5 zwojów poniżej termometru.
W ogóle, czy jest sposób na poprawę wydajności mojego sprzętu?