Zamknięty obieg wody chłodzącej

Budowa i eksploatacja chłodnic.

johnex
550
Posty: 567
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 91 razy

Post autor: johnex »

Wydaje mi się, że nie da rady. Schładzarki w parametrach maksymalną temperaturę otoczenia czyli również chłodzonego piwa mają 25*C. Przy wodzie o temperaturze 60*C może być problem. Najlepiej sprzedaj schładzarkę a za otrzymane pieniądze będziesz miał na rachunki za bieżącą wodę chłodzącą do końca życia.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: rastro »

misiek35 pisze:Panowie a co myślicie o zaadoptowaniu do zamkniętego obiegu schładzarki do piwa? Mam takową na zbyciu.. Czy tak różnica temperatur między wodą w schładzarce a wodą powracającą z schlodnicy destylatora nie będzie miała złego wpływu na agregat?
Znowu... to już kolejny raz w tym wątku. Nie da rady... bo taka chłodziarka to nie ta moc, agregat też pewnie nie da rady jak dostanie na wejściu więcej jak 40C.
O tutaj już było: post157562.html?hilit=do%20piwa#p157562 :) i jeszcze dwa wcześniej.

Hm... w sumie to strona wcześniej było ;) Cóż nowe czasy... prawie nikt nie czyta ;) W szkole też niczego nie uczą toż to pierwsza (znana jako prawo zachowania energii) i druga zasada termodynamiki (nie ma alternatywnej nazwy, ale dotyczy strat w układzie - to właśnie z tego powodu nie można zbudować "perpetum mobile". Pierwsza znana ze szkoły podstawowej (w tych czasach to może gimnazjum). Druga to raczej liceum.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Pretender »

Łatwiej zadać pytanie, niż poszukać samemu ...

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: rastro »

Off top się robi ale co tam...

1. Rozumiem sam nie czytam wątków co mają po kilkanaście stron od deski do deski, ale pierwszą i ze dwie ostatnie zwykle staram się przeczytać... a gadka o termodynamice była stronę przed pytaniem więc szkoda gadać...

2. Jest wyszukiwarka, nie wiem jak ta przeszukująca całe forum działa, ale ta co przeszukuje wątek działa wyśmienicie, sprawdziłem ;)
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Pretender »

Dokładnie, jak się odezwiesz, żeby czytać to od razu obraza majestatu jest ...

misiek35
100
Posty: 132
Rejestracja: środa, 25 sty 2012, 20:10
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: misiek35 »

Ja sie osobiście nie obraziłem. Faktem jestem że nie przeczytałem całego wątku więc pytanie zadałem.
Awatar użytkownika

Licho
100
Posty: 110
Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Licho »

A ja czytałam i prawie uniknęłam opieprzanek. Da się :)
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Pretender »

Na pewno?

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: rastro »

Znaczy ja nie mam problemu jak jakiś temat wraca po dłuższym czasie gdzieś w innym wątku, może ktoś szukał może trochę za słabo, ale jednak dzięki temu forum żyje bo jak by wszyscy wyłącznie czytali i pisali tylko jak problem rzeczywiście jest nowy to form by umarło i tyle... takie życie, ale jak temat pojawił się w wątku stronę wcześniej no to cóż trochę to smutne :(. A temat chłodziareczek był wałkowany w tym wątku przynajmniej trzy razy... jakoś nie mogłem się powstrzymać żeby coś naskrobać ;)

Ale może już skończmy... bo zaraz zjawi się straszny mod i posprząta ;)
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Pretender »

Ty wymiękasz? Rastro, normalnie nie wierzę ... hehe
Awatar użytkownika

voytek.lewy
50
Posty: 73
Rejestracja: niedziela, 15 sty 2017, 12:45
Krótko o sobie: W podstawówce Ojciec pokazał mi diodę led, tranzystor no i zbudowałem multiwibrator, a potem to już jakoś poszło.
Ulubiony Alkohol: Bushmills Black Bush, Glenfiddich 12YO, dobra śliwowica.
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: voytek.lewy »

Co do zamkniętego obiegu, również planuje taki wykonać. Mam grzałkę 3x1,5kW zbiornik 250l i wczoraj na spacerku z synkiem znalazłem kompletny układ nagrzewnicy z jakiegoś fiata. Ma wentylator i nagrzewnice wielkości około 25 x 35 cm powierzchni. Myślę że nic lepszego za free nie wyczaruję :)
buduję kolumnę, głowica thor'a, keg50l, bufor, olm, chłodzenie zamknięte, sterownik PLC, co się da to samemu ;]

Loganos69
50
Posty: 50
Rejestracja: czwartek, 4 sty 2018, 05:09
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Loganos69 »

Myślę, że to dobre miejsce by przedłużyć temat obiegu zamkniętego.
Jak widać na zdjęciach wszystko jest jeszcze w fazie prób i testów, pospinane na krótko, aby zobaczyć jak się sprawdzi to rozwiązanie.
Zaczęło się od tego by kupić małą pompę dzięki której nie trzeba będzie nosić, co chwilę wody do chłodzenia jako, że zbiornik był mały i w dodatku położony wysoko, żeby grawitacyjne woda spływała do chłodnicy.
To zrodziło myśl o zamkniętym obiegu.
Najprostsze rozwiązanie to pompka, chłodnica i zbiornik, ale wiadomo, że sama chłodnica cudów nie zrobi, a woda w zbiorniku i tak będzie się ogrzewać.
Więc rozwiązałem to na trzy mniejsze zbiorniki, dzięki temu woda chłodzi się w każdym z osobna(w obecnej konfiguracji między każdym zbiornikiem jest chłodnica) nie ogrzewając się w całości (choć nie unikniemy zwiększenia temp. po paru godzinach Psocenia), a przelewa się z jednego do drugiego dzięki własnemu ciśnieniu.
Wiatraki 2 x 120x120 12V na chłodnicy 240 przeznaczonej do chłodzenia wodnego PC (na zdjęciach widać tylko jedną z trzech.
Pompka 240L/H 12V co daje 4l/m co w zupełności wystarcza na cały proces i nie trzeba regulacji przynajmniej przy mojej kolumnie.
Wszystko podłączone do starego komputera, który służy jako źródło zasilania.
"wielkie działo" - tu odpalane jest w razie potrzeby, gdy małe nie dają rady, a przy obecnych temperaturach powietrza trzeba włączać co 2-3h( na szczęście mieszkam przy lesie więc nikomu nie przeszkadza).
Chłodnia z Golfa 2 na akumulator, bo obawiam się, że zasilacz PC nie da rady.
Woda na wejściu ma około 12-15*C na wyjściu około 30-45*C. Dzięki chłodnicom koło się zamyka, więc jest dobrze.
Mam plany co do zmiany zbiorników - plastik nie pomaga w wymianie ciepła - ewentualnie wszystko pójdzie do piwnicy 1,5m pod ziemię, gdzie jest naprawdę zimno (b.stare piwnice, które pamiętają jeszcze rządy carskie).
Lub chłodnice będą leżeć od strony lasu gdzie jest zawsze chłodniej.
Dodatkowe termometry na wejście i wyjście już jadą będzie łatwiej monitorować.
Tak jak pisałem metody prób, błędów i testów, ale wszystko idzie w dobrym kierunku, bo są efekty przy jedynie 70l wody.

ObrazekObrazekObrazekObrazek

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

johnex
550
Posty: 567
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: johnex »

Poczytaj o wpływie temperatury cieczy chodzącej na jakość destylatu. W tym poście masz fajny eksperyment kolegi @lesgo58. Przejrzyj też cały wątek. Twoja temperatura to najgorsze rozwiązanie. No ale przy zamkniętym obiegu aby zredukować przepływ trzeba by chyba zastosować jakiś regulator do pompki (przy 12V to raczej niewielki koszt). Dodatkowo musisz zainwestować w stały pomiar temperatury na wyjściu ze skraplacza.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!

Loganos69
50
Posty: 50
Rejestracja: czwartek, 4 sty 2018, 05:09
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Loganos69 »

johnex pisze: Twoja temperatura to najgorsze rozwiązanie.
Przeczytałem cały wątek i jak od dawna wiadomo co i z posta wynika, że najlepszą moc osiąga się przy niskim chlodzeniu - grunt by pary nie uciekały z komina.

Ja odbierałem przez OVM i jak widać po załączonym obrazku % jest na dobrym poziomie skoro alkoholomierz utonął.

Przy zamkniętym obiegu utrzymać temp. wejściową do 15*C to chyba nie jest zły wynik.

Wszystko jeszcze jest w powijakach i każde nowe gotowanie to nowa konfiguracja układu.
A termometry na stały pomiar wejścia /wyjście jadą.

Obrazek

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

Optoelektron
350
Posty: 358
Rejestracja: piątek, 18 mar 2016, 15:39
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta w drinkach oraz nalewki.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Na północ Polski dalej się nie da.
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Optoelektron »

Pogratulować inwencji twórczej :klaszcze: , plastiki w chłodnicy od golfa pozasłaniałbym tak żeby cały ciąg powietrza wchodził z jednej strony a wychodził z drugiej.
Pozdrawiam.
Maciej

johnex
550
Posty: 567
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: johnex »

@Loganos69 pomyśl nad ociepleniem kega i kolumny bo szkoda prądu.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!

Loganos69
50
Posty: 50
Rejestracja: czwartek, 4 sty 2018, 05:09
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Loganos69 »

Co do ocieplenia jeszcze się wstrzymam, choć po zmianie lokalizacji będzie to niezbędne, a jak narazie pracuje w tak małym pomieszczeniu 8m^2 o wysokości 2m, gdzie temperatura otoczenia na starcie to 25*C - rozgrzewanie do zalania niespełna w 40min na 2x2kw.
Keg ustawiony na pustakach wapniowych, co w znacznym stopniu redukuje utratę mocy na ten moment.

Co do spostrzeżeń Optoelektrona o chłodnicy to dobry pomysł, postaram się ją odbudować tak, aby zasysało powietrze na całej powierzchni.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Loganos69
50
Posty: 50
Rejestracja: czwartek, 4 sty 2018, 05:09
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Loganos69 »

Doszły dwa zapowiedziane termometry na wodę, łatwiej kontrolować temperaturę. :-) ObrazekObrazek

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

kocurrro
2
Posty: 3
Rejestracja: poniedziałek, 2 lip 2018, 17:39
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: kocurrro »

Podbijam wątek
Przeczytałem oczywiście od początku, więc pytania o chłodziarkę do piwa nie zadam :-)
Wiem, że koszty wody nie są duże (produkuję tam, gdzie nie ma kanalizacji, więc są to małe pieniądze), ale chodzi tutaj o zasadę, aby nie wylewać wody bezsensownie.
Z nowym wątkiem dot. pomp również się zapoznałem
jaka-pompke-do-obiegu-zamknietego-chlod ... 18816.html

Mam wrażenie, że zostało zapisanych 28 stron, ale nikt nie pokusił się o konkretne rozwiązania dla danego sprzętu, danej mocy grzania, itp.
Jeden pisze mając na myśli Aabratka, drugi odpowiada mu pisząc o CM, trzeci wtrąca swoje 3 grosze nie wspominając o tym, że on psoci w bańce po mleku i 3 słoikach.
Ogólnie rzecz ujmując, bałagan.
Chciałbym przejść również na obieg zamknięty i w dalszym ciągu mam trochę wątpliwości, a nie chcę ładować się w koszty tylko po to, aby sprawdzić na własnej skórze, czy to zadziała czy nie.

Przechodząc do rzeczy - sprzęt: kolumna LM + OVM, grzanie elektryczne 2x2kW, na początku 4kW, podczas samego odbioru 2 kW. Kolumna 125 cm (wypełnienie sprężynki nierdzewne) + katalizator 20cm (wypełnienie: miedź).

Z tego co pamiętam, podczas odbioru chłodzenie wodą ze zużyciem ok. 1 l/min. (60 l/h). Pomiarów temperatury wody nie robiłem.

I teraz pytania do tego konkretnego sprzętu: chciałbym zrobić obieg wody w takiej konfiguracji: zbiornik główny ok. 50-60 litrów na podłodze, w nim pompka zęzowa zatapialna, podająca wodę do chłodnicy OVM (Liebiga), dalej przejście wody z OVM do LM, następnie nagrzewnica samochodowa (i tutaj przerwa, bo dalej jest kilka wariantów).
W związku z powyższym mam pytania:
1. Czy taka pompka zęzowa będzie OK?
https://allegro.pl/pompa-pompka-zezowa- ... 23397.html?
Teoretycznie 10 l/min, zasilanie 12V.
2. Wyjście na wąż ta pompka ma 10,5 mm - nie wiem do końca jaka jest średnica w chłodnicy Liebiga (chyba zawór 1/4" czyli 6,5mm), ale na górnej chłodnicy rura karbowana fi 16mm - i teraz pytanie czy jeżeli pompka będzie podawać przewodem 10,5 mm, to czy nie zadławi się od razu na podejściu do chłodnicy Liebiga, a tym samym w górnym skraplaczu nie będzie brakować wody?
3. Planuję wrzucić w obieg za górnym skraplaczem, jakąś nagrzewnice od VW czy Forda o wym ok. 25 x 15 cm na 12V - one mają z reguły podejścia podobno na 20 mm - czy tutaj nie będzie problemu "częściowej pustki" w nagrzewnicy i tym samym zapowietrzania układu?
4. Czy np. taka nagrzewnica musi mieć wentylator, czy np. rozbudowa układu przed nagrzewnicą o dodatkową kilkumetrową spiralę ze zwiniętej rury miedzianej czy stalowej pozwoli zrezygnować z wentylatora ? Czy zwiększenie mocy odbiorczej ciepła takiego układu będzie odczuwalne w sposób istotny, aby się tym zajmować?
5. Czy jest sens montować nagrzewnicę gdzieś na ścianie lekko poniżej wysokości skraplacza górnego, aby ułatwić powrót wody grawitacyjnie, czy nie ma to sensu, bo pompka i tak wymusi obieg?
6. Czy przewód na tym ostatnim odcinku, na wejściu powrotnym do zbiornika z wodą, ma być włożony na stałe do wody, czy może np. wisieć 5-10 cm nad wodą?
7. Rozumiem, że pompka najlepiej, aby była położona na dnie zbiornika.
8. Czy wentylator do nagrzewnicy ma być oryginalny (z kompletu), bo jakoś nie widzę takich kompletów w ogłoszeniach a po auto-złomach jeszcze nie jeździłem, czy może być jakiś inny?
9. Jaką dobrać średnicę przewodów całego układu? Czy np. 8-9 mm nie będzie za mało? Z drugiej strony nawet przy przewodzie 20 mm i tak woda nie pójdzie takim przekrojem na chłodnice, bo wejścia do chłodnic nie pozwolą na to, a obniży to chyba sprawność pompki i całego układu.

Wiem, że kolega Trener stosuje pompę obiegową centralnego ogrzewania, ale czy jest potrzebna aż taka wydajność?
Ostatnio zmieniony niedziela, 21 paź 2018, 20:04 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

janus
50
Posty: 59
Rejestracja: wtorek, 9 lip 2013, 22:13
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: janus »

Ja może odpowiem na część pytań bo już kilka lat mam układ chłodzenia w obiegu zamkniętym i nieco inny ale jednak. Średnice węży im większe tym lepiej bo pompka będzie mieć po prostu lżej pompować wodę, co za tym idzie wyżej ją będzie mogła podawać wodę, ja nagrzewnicę mam wyżej właśnie dlatego aby pompka miała lżej Wentylator nie musi być oryginalny ma po prostu spełniać swoją funkcję, co do rozbudowania nagrzewnicy w kilkumetrową spiralę to ja jestem niestety nieco sceptyczny (pomijam kwestię popmpki), jednak wentylator lepiej się w tym sprawdzi. Inna rzecz nic nie piszesz o układzie ile w nim będzie wody bo to też jest istotne, ja u siebie mam beczkę 200l i do pierwszego gotowania(metoda 2,5) starcza(mam co prawda tylko małą chłodnicę i mały wentylator) jednak przy kolejnym gotowaniu które trwa już dłużej latem układ nie wyrabia, zimą starcza na styk. Obecnie chcę przerobić układ i zamontować właśnie pompę z CO oraz chłodnicę z auta no i mniej wody max 50l.
Awatar użytkownika

jatylkonachwile
550
Posty: 595
Rejestracja: poniedziałek, 13 wrz 2010, 18:24
Krótko o sobie: Główny projektant i konstruktor elektrohydrogumonapawarki z podczepem pod termobululator.
Status Alkoholowy: Wynalazca
Lokalizacja: Ziemia
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Kontakt:
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: jatylkonachwile »

To ja jako teoretyczny praktyk powiem tak, pompka od CO to chyba najlepsze rozwiązanie, cicha, na 230VAC i co ważne przystosowana do dłuuugiego pompowania ciepłej/gorącej wody. Druga sprawa to chłodnica/nagrzewnica samochodowa, chłodnica (ta od silnika pod maską) ma przepływ wody z góry na dół w pionowych rurkach/kanałach, zaś nagrzewnice mają zazwyczaj układ jak by to nazwać, dwustronny, woda wchodzi jedną rurką, połową kanałów przepływa na przeciwną stronę a potem wraca drugą połową kanałów, kwestia jeszcze tego że nagrzewnica ma dosyć małą powierzchnię w porównaniu do chłodnicy i trzeba będzie mocno na nią dmuchać żeby dobrze schłodziła, a chłodnica przy dużej powierzchni może to zrobić sprawniej. W chłodnicach są duże średnice przyłączy, trzeba stosować przejściówki.

kocurrro
2
Posty: 3
Rejestracja: poniedziałek, 2 lip 2018, 17:39
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: kocurrro »

Dzięki za info Janus.
Pisałem, że planuję 50-60 litrów wody w zbiorniku (do tego +/- ok. 5-7 litrów w przewodach i nagrzewnicy, ale to pomijam) - właśnie tyle mi wyszło z prowizorycznych wyliczeń dla układu bardzo sprawnie działającego w teorii (nie przytaczałem tych wyliczeń na forum, bo mogą okazać się błędne, a nie jestem fizykiem/chemikiem, poza tym wyliczenia te wynikają z wielu zmiennych i poczynionych założeń, więc są obarczone dużym marginesem błędu :-)
Właśnie mając na uwadze założenie, że mamy przepływ 1 litr/min. wychodziło w dużym uogólnieniu, że przy zbiorniku 50-60 litrów mamy ok. 50-60 minut na schłodzenie tej wody, aby ponownie wprowadzić ją do układu zimną w celu dalszego chłodzenia oparów C2H5OH.
dodam jeszcze tylko, że przemknęło mi przez myśl, aby wprowadzić drugi zbiornik przelewowy, aby nie mieszać wody odprowadzonej z tą schłodzoną w zbiorniku pierwszym - wtedy mam 50 minut na pobranie zimnej wody z pierwszego zbiornika, bez ryzyka zmieszania jej z tą wyprowadzoną z instalacji, nawet jeżeli miałaby być nie do końca schłodzona.
Awatar użytkownika

janus
50
Posty: 59
Rejestracja: wtorek, 9 lip 2013, 22:13
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: janus »

Ja obecnie używam pompki przeznaczonej do akwarium, nigdy mnie nie zawiodła ale trochę się o nią bałem jak mi się temp podnośiła do 45-50 stopni dlatego chcę przejść na pompę od CO. Ja zawsze w zapasie miałem drugą pompkę, którą tak naprawdę raz użyłem ale nie dlatego że ta pierwsza mi padła ale po prostu woda w zbiorniku mi zamarzła i musiałem użyć innej :). Ja nie miałem zbiornika przelewowego, szkoda mi było miejsca i kolejna komplikacja, miałem rozgałęzienie, że cała woda nie szła od razu na chłodnicę ale wracała do zbiornika, jak woda nagrzewała się to zwiększałem przepływ i więcej szło na chłodnicę, aż na końcu całość szła na chłodnicę, upierdliwe trochę ale do ogarnięcia

pagon666
5
Posty: 5
Rejestracja: poniedziałek, 9 lut 2015, 01:19
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: pagon666 »

Witam Panowie, obecnie przygotowuję sprzęt do drugiej próby. Otóż podobnie jak Wy posiadam obieg zamknięty. Pierszą próbę przeprowadziłem z pompką na 12V i regulatorem mocy oraz beczką 200l. Niestety nie zdąrzyłem zamontować termometru w beczce więc nie znam jej temperatury, ale na odczucie po 3 godzinach pracy nie zmieniła się znacząco. Jednak ta pompka na pewno się męczyła, więc zamówiłem pompę https://allegro.pl/pompa-do-wody-brudne ... 87821.html, do niej oczywiście regulator mocy i myślę, że spokojne będzie sobie pracowała do końca moich dni. Nurtuje mnie jednak inny problem, mianowicie temperatura wody jaką chłodzić aparaturę. Pomieszczenie jest dość zimne, mam piec i możliwość ogrzania temp. powietrza do pracy. Czy jeżeli będę startował chłodzić z wodą o temp okolo 5 stopni to będzie dobrze? Czy wtedy musi być określony jakiś przepływ? Proszę o podpowiedź. Pozdrawiam
Awatar użytkownika

jatylkonachwile
550
Posty: 595
Rejestracja: poniedziałek, 13 wrz 2010, 18:24
Krótko o sobie: Główny projektant i konstruktor elektrohydrogumonapawarki z podczepem pod termobululator.
Status Alkoholowy: Wynalazca
Lokalizacja: Ziemia
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Kontakt:
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: jatylkonachwile »

Najpierw zadam pytanie, czy wiesz jak głośna jest taka pompa?
Lepiej szukaj takiej od CO, wielu ludzi stosuje i wszystkim działa, i co ważne jest bardzo cicha.
A co do temperatury wody, to zależy od punktu widzenia, jedni mówią żeby woda była jak najzimniejsza a drudzy żeby woda wyjściowa ze skraplacza miała ok 70*C.

pagon666
5
Posty: 5
Rejestracja: poniedziałek, 9 lut 2015, 01:19
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: pagon666 »

Szczerze nie wiem jak jest głośna, ale w takiej beczce 200l to pewnie dźwięk zostanie stłumiony, zamówiłem z opcją smart, zobaczymy najwyżej odeślę :P będzie we wtorek to zdam relację, bardziej zależało mi na temperaturze jaką muszę tam wpuścić i odebrać ;) także wszystkie warunki jakie mnie nurtowały spełniam ;) resztę sprawdimy w praktyce :) Dziekuję za poradę.

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Szlumf »

Zrezygnuj z tej pompy. Masz na to chyba 15 dni. Nie dość, że jest baaardzo głośna to jeszcze ma dużo za dużą wydajność i będziesz musiał kombinować z jakimiś bocznymi obiegami albo zrobić "pancerny" obieg wody.
Awatar użytkownika

jatylkonachwile
550
Posty: 595
Rejestracja: poniedziałek, 13 wrz 2010, 18:24
Krótko o sobie: Główny projektant i konstruktor elektrohydrogumonapawarki z podczepem pod termobululator.
Status Alkoholowy: Wynalazca
Lokalizacja: Ziemia
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Kontakt:
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: jatylkonachwile »

Zrezygnuj póki nie wysłali i kup pompkę od CO ze śrubunkami.
Taka pompa membranowa jest tak głośna że zanurzona w studni kilka metrów pod wodą jest słyszalna, w beczce to ogłuchniesz.

Loganos69
50
Posty: 50
Rejestracja: czwartek, 4 sty 2018, 05:09
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Loganos69 »

Wymienioną w linku bym zwrócił. Sugerował bym się tym co mówią koledzy o pompie CO.

Ja osobiście używam pompki 12v jak w linku już od roku i nic się jej nie dzieje. Prędkość wody odpowiednia nie trzeba żadnych regulatorów, choć można do niej montować. Wszystko połączone zwykłym wężem pcv.

Minusem tej pompki jest taki, że jak złapie bąbelek powietrza nie jest wstanie go przepchnąć dalej. Więc trzeba mieć na uwadze, aby woda dolotowa nie zawierała pęcherzyków powietrza.

Moim zadaniem im zimniejsza woda tym lepiej, skraplacz ma największą wydajność.
A jak woda bardzo zimna to nie musi lecieć jak z hydrantu.

Sugerował bym podzielić jeden zbiornik na np 3 mniejszej, to pozwoli nie nagrzewać się całości tak szybko.


http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6363442162

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 26 lis 2018, 00:17 przez Loganos69, łącznie zmieniany 1 raz.

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: arTii »

Czy ktoś używa pompy od CO do obiegu zamkniętego? Właśnie dzisiaj próbowałem uruchomić mój układ i niestety :( Pompa ma za małą wydajność nawet na najwyższym biegu.
Układ odpowietrzyłem ale niestety głowica się przegrzewa ze względu na zbyt mały przepływ wody.
Jako chłodnicę zastosowałem nagrzewnicę od jakiegoś auta (chyba seicento) - nowa więc nie jest zakamieniona.
Kolumna mam 2,5m wysokości
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 17 gru 2018, 20:41 przez arTii, łącznie zmieniany 1 raz.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW

tomeks
50
Posty: 57
Rejestracja: wtorek, 17 wrz 2013, 21:13
Krótko o sobie: Jestem
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: DZL
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: tomeks »

Zasilanie pompy zrób z dołu beczki,tak żeby nie musiała zasysać tylko robiła obieg.

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: arTii »

Ale to tylko teoria, czy sprawdzone?
Ostatecznie wywiercę otwór na dole beczki, ale chciałem tego uniknąć, żeby beczka była jednak w całości.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: rastro »

Na takim małym obieg pompa musi dać radę, powrót wody jest tak wysoko jak na rysunku? Powrót powinien być zanużony w wodzie. Jak nie nie jest to obieg nie jest taki do końca zamknięty i faktycznie pompa może nie dawać rady i tylko mieli wodę. Jaką wysokość podnoszenia jest podana w specyfikacji pompy.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

Darnix
50
Posty: 53
Rejestracja: sobota, 9 gru 2017, 13:17
Podziękował: 67 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Darnix »

Ja mam bardzo podobny układ zamknięty. Też beczka 200 litrów i tak samo pompa "zaciąga" wodę z beczki górą, z tym że pompę mam pionowo powieszoną na zewnętrznej ścianie beczki w taki sposób, że z dołu ma zasilanie a na górze wyjście z pompy. Trochę jest zabawy z tym żeby pompe odpowietrzyć przed uruchomieniem ale daje radę. Co do chłodnic to stosowałem chłodnicę z Golfa II (używka) ale ostatnio się rozszczelniła i mam bez chłodnic - tylko sama beczka. Na 12h procesu te niecałe 200l wystarcza (start w okolicach 20*C na beczce a koniec przy 60-65*C). Fakt że z obawy o przegrzanie i częstą regulację nastawiam ja na 3ci bieg ale to raczej tylko z przezorności. Wydajność na pierwszym biegu jest wystarczająca na początku procesu.
Na fotce pompa. Z prawej ma zasilanie które wkładam do beczki a na górze z lewej jest wyjście do głowicy. Wąż powrotny z głowicy zatopiony kiła cm pod powierzchnią wody za to zasilanie jest z węża zatopionego w wodzie sięgającego samego dnia beczki (woda najzimniejsza). Zawór z prawej strony miał służyć do dławienia przepływu (bypass) ale nie używam go ale nie demontuje tej odnogi bo to doskonałe miejsce na hak na którym wieszam tą pompę na górnym rancie (obrzeżu) beczki ;-)
Odpowietrzanie: pompę stawiam na podłodze i zalewam do obu wejść wodę "pod korek" (zamontowany zawór zwrotny więc nie da się tylko z jednej strony) a potem szybko wąż zasilający wkładam do wody uważając przy tym by nie nabrał przy tej czynności za dużo powietrza.Obrazek

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

mkalak
10
Posty: 10
Rejestracja: niedziela, 12 sie 2018, 09:53
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: mkalak »

Ja kupiłem tanią pompę C.O. Niestety nie dała rady zassać sama wody z beczki. Będę przerabiać ją w system grawitacyjny/cyrkulacyjny w sposób taki, że naczynie z wodą w postaci dwóch baniaków/kanistrów umieszczę nad pompą tak aby woda z naczyń "wlewała" się do pompy. Dalej już popchnie wodę (mam nadzieję) wg specyfikacji ma zdolność podnoszenia 4 m. W zapasie mam chłodnicę klimatyzacji z 3 wiatrakami załączanymi osobno.
Ostatnio zmieniony wtorek, 18 gru 2018, 19:26 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: arTii »

Chcę spróbować zrobić w beczce wyjście na dole, ale w marketach nie znalazłem nic takiego, co by pozwoliło zrobić kran na dole na tyle szczelny żeby się nie lało.
Macie namiary na jakieś duże nakrętki np. 3/4" z kołnierzem, żeby dać pod to uszczelkę? I najlepszy był by do tego chyba jakiś długi nypel - czyli w praktyce chyba jakiś ok. 10cm nagwintowanej rury.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: .Gacek »

Ja mam u siebie tak zrobione jak u Ciebie na pierwszym rysunku. Radiator od klimy leży w kanale w garażu, a zbiornik z pompą leży w narożniku na stole. Pompka chodzi na 1-Szym biegu, nie ma problemu z pchaniem wody. Warunkiem jest dobre odpowietrzenie pompy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam Gacek.

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: arTii »

Tylko u Ciebie podnoszenie do pompy to raptem max pół metra. U mnie 3x więcej. Radiator od klimy będę miał jutro więc przez weekend może jakieś testy poczynię.
Myślę, że u mnie problemem może też być wysokość podnoszenia, ponieważ pompa musi podać na wysokość 2,5m a że opory są jeszcze dość znaczne to pompa 25-40-180 może nie wyrabia. A dodatkowo pompa z odzysku z mojego CO :) Musze poszukać mocniejszej pompy też.
Docelowo chcę użyć kanistra 30l (ewentualnie 60l) z wodą gdzie będzie przez korek wychodziła rura zasilająca. Pompa będzie pchała do skraplacza a stamtąd na chłodnicę klimy.
Chcę zrobić to w miarę kompaktowe tak żeby pompa była zamocowana w obudowie chłodnicy i tylko wężami podłączenie do kanistra.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: .Gacek »

Artii pompa jest w garażu na wysokości około 1,5 metra, zaciąga wodę ze zbiornika i pcha metr w górę najpierw do chłodnicy Liebiga a później do skraplacza. Z tamtad leci w dół do kanału (kanał ma 1,4 metra wysokości) do radiatora i dopiero z tamtąd jest dalej pchają w górę do zbiornika wyrównawczego. Wysokość wychodzi podobna do Twojej. Wężyki z wodą są przekroju fi8 od pneumatyki.
Pozdrawiam Gacek.

pawlak219
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 19 gru 2017, 19:11
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: pawlak219 »

Panowie ktoś ma chłodzenie podpięte do układu CO w domu? Jak to się sprawdza? Może ktoś podeśle jakieś fotki, kurcze gdzieś widziałem już takiego posta i za chu chu nie mogę znaleźć.
Ostatnio zmieniony sobota, 22 gru 2018, 21:08 przez inblue, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Chłodzenie”