Zacier ze słodu - proszę o poradę

bombel6622

Witam.
Nastawiłem 20 kg słodu jęczmiennego pilzneńskiego na 50 l wody. Zatarte w temp. 70 stopni do rana stygło i ruszyły dzikusy, aż z beczki wyleciało trochę. Schłodziłem do 30 stopni i dodałem 2x drożdże whiskey. Wszystko ruszyło, nie zmierzyłem blg początkowego. Po 14 dniach pracuje dalej, choć wolniej, a blg to 15. Minęły kolejne 3 dni i blg to 11. Nastaw ma smak wytrawny i trochę kwaśny. Na drożdżach pisze, że pracują do 6 dni, a tu już ponad 2 tygodnie. Codziennie mieszam nastaw, bo słód idzie w górę i na powierzchni widać bąble pracujące.
Czy wszystko z tym ok? Jak obniżyć blg?

dynio · Post autor: **dynio** » poniedziałek, 10 gru 2018, 20:03

Teraz już nic nie zrobisz. Trzeba było to zagotować rano żeby zabić dzikusy.
Musisz następnym razem szybciej chodzić zacier, no i kłania sie dezynfekcja naczyn, a w szczególności beczki. Poczekaj aż dociągną do końca (blg lub własnego) i spróbuj destylować, ale nie oczekuj super whisky na dzikusach.
Na marginesie 2,5L wody na 1kg słodu to straszny ulepek. Następnym razem zrób 1:3,5 będziesz miał lepszą wydajność. Fermentowałeś z młótem czy samą brzeczkę?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

bombel6622 · Post autor: **bombel6622** » wtorek, 11 gru 2018, 06:21

Wszystko było odkażone chemią Oxi. Na tą chwilę jest 10 blg to ile jeszcze czasu czekać?
Czy mogę zrobić przy następnym nastawie w ten sposób, że zatre ziarno w mniejszej ilości wody, a po zatarciu doleje chłodniejszej wody aby schłodzić?

jacek8l · Post autor: **jacek8l** » wtorek, 11 gru 2018, 10:30

Najlepsza byłaby chłodnica do brzeczki. Możesz zacierać w mniejszej ilości wody o ile nie przypalisz ale tak jak dynio zauważył będzie to ulepek i wydajność może spaść. Jak nie miałem chłodnicy to radziłem sobie z chłodzeniem inaczej (gar w gar lub wanna). Gdybyś miał samą brzeczke to można by schłodzić chłodnicą np. ovm przepływowo

bombel6622 · Post autor: **bombel6622** » wtorek, 11 gru 2018, 10:43

Zamierzam zatrzeć kukurydzę w 70 stopniach bez gotowania tylko zalać i odczekać. Nie mam możliwości gotowania.

Doody · Post autor: **Doody** » wtorek, 11 gru 2018, 11:26

Jak masz enzym scukrzający (glukoamylazę) możesz dodać ją w ilości: "połowa zalecanej dawki" do swojego zacieru (jeżeli nadal stoi na 10 blg). Czasami to pomaga w dokończeniu fermentacji.
Kukurydzę musisz zalać woda o temp. co najmniej 95 stopni. W przeciwnym razie wydajność będzie znikoma. Oczywiście kukurydza wymaga do zacierania enzymów.

dynio · Post autor: **dynio** » wtorek, 11 gru 2018, 15:37

Tak jak powiedział @Doody: bez enzymów scukrzającego i upłynniającego do kukurydzy nawet nie podchodź bo wydajność będzie marna

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

bombel6622 · Post autor: **bombel6622** » środa, 12 gru 2018, 14:06

Tak wiem o enzymach. Jaka kukurydza nadaje się na nastaw? Na allegro są worki 25 kg po ok 50 zł ale to pewnie pastewna a słodkiej nie mogę dostać?

bombel6622 · Post autor: **bombel6622** » środa, 12 gru 2018, 18:32

Do zacieru, o którym wyżej mowa, dodałem trochę pożywki dla drożdży. Nastaw stał się bardziej wytrawny, ale blg nadal ok 10. I zmienił trochę postać bo wcześniej słód tworzył u góry beczki taka zwarta skorupę a teraz wszytko się wymieszało. Zamówiłem jeszcze enzym, o którym mówiliście i dodam.