Nastaw stanął w miejscu
-
- Posty: 12
- Rejestracja: czwartek, 14 gru 2017, 09:29
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Kolego Doody.
Czy ja dobrze zrozumiałem, że rozpuszczając 80 kg cukru, w 250 l wody i dodaniu tylko 4 opakowania drożdży one się namnożą i skonsumują cały cukier tworząc surowiec do gotowania z zawartością 14-18%?
Czy ja dobrze zrozumiałem, że rozpuszczając 80 kg cukru, w 250 l wody i dodaniu tylko 4 opakowania drożdży one się namnożą i skonsumują cały cukier tworząc surowiec do gotowania z zawartością 14-18%?
Ostatnio zmieniony piątek, 15 gru 2017, 12:18 przez stary69, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Nastaw stanął w miejscu
Podłączę się do tematu zrobiłem nastaw ze starych dżemów, dołączając troszkę cukrem. Wyszło ok 60 litrów z blg początkowym 21 i zadałem paczkę drożdży moskva style. Beczka w temp. pokojowej. Po pięciu dniach blg 10, ale fermentuje bardzo słabo. Pytanie brzmi czy jeszcze czekać, czy zadać kolejną paczkę grzybów?
Re: Nastaw stanął w miejscu
Zrobiłem nastaw z jabłek, blg O ale po zdjęciu pokrywy dziś rano góra nastawu wyraźnie odczułem, że jest ciepła i pojawiają się drobne bobelki tak jakby się pienił, teraz wieczorem to samo zjawisko ale górna warstwa nastawu po między jabłkami szklista jakby następowało klarowanie. Owoce parę dni temu wydawało mi się że więcej miały w sobie %. W cieczy odczuwa się lekki posmak goryczy i wina wytrawnego. Martwi mnie to, że zamiast cichego klarowania lekko się pieni. Czy czasami nie są to początki przechodzenia w ocet choć tego nie wyczuwam. Chyba należy i to jak najszybciej dać na rurki. czy może ktoś coś dodać.
-
- Posty: 126
- Rejestracja: sobota, 7 lut 2015, 11:33
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: pigwóweczka, smorodinówka i dereniówka
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Nastaw stanął w miejscu
Zróbcie sobie doświadczenie. Temperatura ciała to 36,6 stopnia. Nalej do naczynia wody i powoli podgrzewaj na kuchence gazowej. Kontroluj temperaturę termometrem i co jakiś czas wkładaj do wody rękę. Temperatura odbierana jako ciepła będzie wyższa od temperatury ciała. Jeżeli czujesz, że beczka jest ciepła to sytuacja jest wysoce alarmowa i przewyższa 38 stopni C. Przy większych nastawach i wyższych temperaturach otoczenia warto cały czas kontrolować temperaturę nawet najtańczym termometrem panelowym z alarmem.
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Nastaw stanął w miejscu
Kolego, dublujesz posty ...moryske pisze:Zrobiłem nastaw z jabłek, blg O ale po zdjęciu pokrywy dziś rano góra nastawu wyraźnie odczułem, że jest ciepła i pojawiają się drobne bobelki tak jakby się pienił, teraz wieczorem to samo zjawisko ale górna warstwa nastawu po między jabłkami szklista jakby następowało klarowanie. Owoce parę dni temu wydawało mi się że więcej miały w sobie %. W cieczy odczuwa się lekki posmak goryczy i wina wytrawnego. Martwi mnie to, że zamiast cichego klarowania lekko się pieni. Czy czasami nie są to początki przechodzenia w ocet choć tego nie wyczuwam. Chyba należy i to jak najszybciej dać na rurki. czy może ktoś coś dodać.
NOWY NASTAW
Zrobiłem nastaw w sumie ok. 52 L (10 kg cukru + woda i dunder oraz starego dobrego ok. 2 L dżemu oraz drożdże Turbo-Grapa do nastawu owocowego) Początkowe Blg wyszło wysokie ok.26 st, fermentacja ruszyła b. dobrze. Na trzeci dzień już ok 10 Blg i temp 24,6 st. Dodałem 3 kg rozpuszczonego cukru i Blg skoczyło do 14 st. i dalej pracują dość mocno. Zastanawia mnie fakt, że dość szybko "zjedzony" został ten pierwszy cukier. Gdy Blg zejdzie do 8-9 st. zamierzam ponownie dodać ok. 1,5 kg cukru ale nie wiem czy drożdże zdołają wszystek cukier przerobić. Czy dany cukier może być przerobiony na coś innego niż alkohol. Smak nastawu tak jak by musujące wino lekko wytrawne. Czy ktoś może podzielić się swoją opinią ?
-
- Posty: 12
- Rejestracja: czwartek, 14 gru 2017, 09:29
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Nastaw stanął w miejscu
Minęły kolejne trzy tygodnie. Nastaw doszedł do 9 BLG, przestał pracować i zaczął się klarować. Postanowiłem zgodnie z sugestią kolegi prolog 1975 przegotować nastaw i wykorzystać dunder do następnego nastawu. Nie wiem jaką uzyskam wydajność. Jak zakończę gotowanie dam znać.
Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
-
- Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Nastaw stanął w miejscu
O dundrze było i to nie raz. Daj cukru do 22blg i drożdże - i im szybciej tym lepiej bo jak tak będzie stało i czekało to w końcu zapleśnieje.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
- Posty: 338
- Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Południe Paryża
- Podziękował: 109 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Nastaw stanął w miejscu
Słuchajcie, mam problem
Przygotowałem nastaw z pomarańczy: 30 l soku pomarańczowego sterylizowanego, 15 kg pomarańczy BIO posiekanych na plasterki I jakieś 6 kg glukozy. do tego bayanusy G 995 z pożywką. Zamoczyłem suche drożdże w nastawię o temperaturze 25°C i po około 20 min dodałem do całości. Beczkę okręciłem matą grzewczą 40 W i zapomniałem ją wyłączyć na noc ...
Po 24 h temperatura w beczce wynosiła 30°C a bulgotanie przebiegało z prędkością mniej więcej 5 na sekundę -> myślałem że Korek wystrzeli razem z rurką. Od razu wyłączyłem grzanie i na drugą dobę temperatura spadła do 17°C. Problem w tym że bulgotanie przestało zupełnie. nastaw nie pracuje... ponownie podłączyłem matę Grzewczą i temperatura wzrosła do 24°C. Nastaw nadal nie pracuje.
Czy myślicie że owoce Bio mogą być z chemią, która zabiła grzyby ?
Co poradzicie w takiej sytuacji ?
Przygotowałem nastaw z pomarańczy: 30 l soku pomarańczowego sterylizowanego, 15 kg pomarańczy BIO posiekanych na plasterki I jakieś 6 kg glukozy. do tego bayanusy G 995 z pożywką. Zamoczyłem suche drożdże w nastawię o temperaturze 25°C i po około 20 min dodałem do całości. Beczkę okręciłem matą grzewczą 40 W i zapomniałem ją wyłączyć na noc ...
Po 24 h temperatura w beczce wynosiła 30°C a bulgotanie przebiegało z prędkością mniej więcej 5 na sekundę -> myślałem że Korek wystrzeli razem z rurką. Od razu wyłączyłem grzanie i na drugą dobę temperatura spadła do 17°C. Problem w tym że bulgotanie przestało zupełnie. nastaw nie pracuje... ponownie podłączyłem matę Grzewczą i temperatura wzrosła do 24°C. Nastaw nadal nie pracuje.
Czy myślicie że owoce Bio mogą być z chemią, która zabiła grzyby ?
Co poradzicie w takiej sytuacji ?
Pozdrawiam
Jachu
Jachu
-
- Posty: 2916
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Nastaw stanął w miejscu
Do zewnętrznych podgrzewaczy nastawów bez termostatu stosowałem regulator do terrarium: http://allegro.pl/rt-2-termoregulator-t ... 78113.html lub http://allegro.pl/rt-2c-cyfrowy-termore ... 64449.html
A obecnie fermentuję tylko latem, gdy temperatury sprzyjają
A obecnie fermentuję tylko latem, gdy temperatury sprzyjają
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 338
- Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Południe Paryża
- Podziękował: 109 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Nastaw stanął w miejscu
Muszę się przyznać bez bicia - głupota rosjana: nastaw stanął w miejscu, bo... wszystko zostało przerobione
Chciałem już wszystko wyrzucić na kompost, ale dla świetego spokoju zmierzyłem BLG. Z 21 spadło na -3. I to przez 3 dni. 10 g G995 przerobiły 55 litrowy nastaw szybciej niż turbo. Nie myślałem, że pomarańcze tak im smakują. Wadą była temperatura: 30 st C. Zobaczymy co z tego wyjdzie, może będzie dobre na Biebrówek
Chciałem już wszystko wyrzucić na kompost, ale dla świetego spokoju zmierzyłem BLG. Z 21 spadło na -3. I to przez 3 dni. 10 g G995 przerobiły 55 litrowy nastaw szybciej niż turbo. Nie myślałem, że pomarańcze tak im smakują. Wadą była temperatura: 30 st C. Zobaczymy co z tego wyjdzie, może będzie dobre na Biebrówek
Pozdrawiam
Jachu
Jachu
-
- Posty: 12
- Rejestracja: czwartek, 14 gru 2017, 09:29
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Nastaw stanął w miejscu
Zgodnie z Waszymi zaleceniami przegotowałem 250l nastawu, który przestał pracować przy 9BLG 5x50l. Uzyskałem dunder jakieś 150-180 litrów w kolorze ciemnej herbaty, który pokazywał 14BLG. Ów dunder postał 3 dni w pomieszczeniu o temperaturze 22*C i dzisiaj postanowiłem dodać cukru aby uzyskać 22BLG i grzyby. Zajrzałem do beczki, a tam fermentacja idzie na całego. Po pierwsze czy to normalny objaw? Po drugie czy "paprać" to dodatkowym cukrem i dodać porcję grzybów?
Pozdrawiam,
Pozdrawiam,