Za dużo płatków dębowych.

Pomysły na poprawę smaku bimbru, przepisy smakowe, domowe sposoby na wyrób markowych wódek...

Autor tematu
Pietras88
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2019, 08:10
Podziękował: 4 razy

Post autor: Pietras88 »

Witam, to moj pierwszy post ;)
Wczoraj pierwszy raz w życiu bawiłem się w pędzenie i wytworzyłem swoja pierwsza whisky. Wszystko robiłem według wskazówek z forum, waszych postów i dyskusji. Zajęło mi to ogólnie kupe czasu ale w końcu sie udało. Pojawił się pierwszy problem...
Mianowicie wczoraj przed odstawieniem destylatu do “leżakowania” dosypałem płatków dębowych dużo za dużo. Przez ok 12-13h płatki leżały w whisky i zabarwiły ja na bardzo ciemny kolor. Co proponujecie z tym fantem zrobic, żeby izyskqć rudy, złoty, brazowy kolor ? To piersza destylacja i szkoda mi poprostu tego zepsuć.
Destylat przed dodaniem płatków rozrobiłem do 63% i stoi w temperaturze pokojowej.
Z góry dziękuje za pomoc a hejtom, cwaniaczkom i różnym “madrusiom” (bo czytajac to forum, widze że i tacy tutaj sa) rowniez dziękuje :poklon;
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Za dużo płatków dębowych.

Post autor: Kamal »

Sprawdź smak, odcedź płatki, i czekaj, powinno się ułożyć. Później rozciencz do swojego % który Ci odpowiada.
K.
Obrazek

Autor tematu
Pietras88
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2019, 08:10
Podziękował: 4 razy
Re: Za dużo płatków dębowych.

Post autor: Pietras88 »

Tak to teraz wyglada, płatki wyjęte. Strasznie mętne sie zrobilo. Smak jest ok, tylko ten wyglad... 24h stoi właśnie. Jakieś rady ? Dzięki za wszystkie odpowiedzi ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Za dużo płatków dębowych.

Post autor: wawaldek11 »

Spróbuj przemrozić w zamrażarce i później jak ewentualny osad opadnie delikatnie ściągnąć klarowny płyn. W niektórych przypadkach pomaga.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Za dużo płatków dębowych.

Post autor: JanOkowita »

Płatki dębowe trzeba było wypłukać zimną wodą przed użyciem. Mają na sobie sporo pyłu, który powstaje głównie w trakcie transportu paczki. Jeśli jest przedębiony to pozostaw ten destylat do kupażowania z kolejnym i będzie dobrze.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Za dużo płatków dębowych.

Post autor: .Gacek »

wawaldek11 pisze:Spróbuj przemrozić w zamrażarce i później jak ewentualny osad opadnie delikatnie ściągnąć klarowny płyn.
Waldku miałem kiedyś identyczną sytuację. Pierwszy kontakt z wiórkami ☺
Niestety mrożenie tak mocnego destylatu (55%) nie pomogło... Całość zrobiła się gęsta ale dalej mętna... dopiero po rozcieńczeniu do 15-20% dało niesamowity efekt, syf opadł na dno i delikatnie cieniutkim wężykiem ściągałem. Rozcieńczony destylat dodawałem do kolejnych partii zgodnie z Twoją radą.
Pozdrawiam Gacek.

acurlydrug
300
Posty: 325
Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Za dużo płatków dębowych.

Post autor: acurlydrug »

Lub niech odstoi miesiąc, dwa - wtedy też osad opadnie.

Autor tematu
Pietras88
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2019, 08:10
Podziękował: 4 razy
Re: Za dużo płatków dębowych.

Post autor: Pietras88 »

Dziękuje Panowie ! Przesączyłem przez filtr do kawy i oto efekt :) (załącznik). W smaku bardzo ok, bardzo podobne do "kupnej". Po przefiltrowaniu i rozcieńczeniu do 40%, wyszła nawet za blada. Pierwsza próba mojej własnej whisky zakończona sukcesem. Dosypie teraz kilka płatków, opłukam je wcześniej jak mówi JanOkowita i zostawię na dłuższe leżakowanie.
Podpowiedzcie co mogę jeszcze dodać do leżakowania oprócz płatków. Na forum czytałem gdzieś o lasce wanilii, ktoś kiedyś pisał o suszonej śliwce.. żeby nie przedobrzyć.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony czwartek, 9 maja 2019, 21:30 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.

mienho
150
Posty: 152
Rejestracja: piątek, 8 lip 2016, 21:59
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Za dużo płatków dębowych.

Post autor: mienho »

Pietras prośba o zdjęcie na jasnym tle, najlepiej białym, gdyż teraz nie widać koloru.
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Za dużo płatków dębowych.

Post autor: .Gacek »

Pietras88 pisze:Dziękuje Panowie !
Ku ścisłości...
Dziękuję Panowie i Panie !
Jeszcze zdążysz poznać ludzi z forum :ok:
Pozdrawiam Gacek.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Za dużo płatków dębowych.

Post autor: Kamal »

Możesz dodać białego wina, ewentualnie czerwonego.
K.
Obrazek

Pawlik67
200
Posty: 224
Rejestracja: niedziela, 31 sty 2016, 13:08
Krótko o sobie: Nawrócony degustator, który kiedyś nie cierpiał bimbru
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Za dużo płatków dębowych.

Post autor: Pawlik67 »

Nie wiem , czy na pewno w dobry temat wskoczyłem, jeżeli nie to proszę o przeniesienie do odpowiedniego wątku.
Już po raz kolejny, w smaku swojego gotowego od leżakowanego wyrobu odczuwam posmak anyżu . Ja niestety nie lubię tego smaku . Posmak anyżu mam w ŁKZWJ. Pierwszy raz odkryłem ten posmak po leżakowaniu rocznym na wiórkach mieszanych, kasztan i dąb palowy. Pierwszy mój pomysł to, że od kasztana, ale okazało się że na samym dębie tez się pojawiał ten smak. potem następne partie były ok , bez smaku anyżu. Teraz znowu go czuje ( kolejny sezon) po 5 miesiącach leżakowania na wiórkach wiśni, To była pierwsza nastawa ŁKZWJ, czyli teoretycznie jeszcze bez smaku kukurydzy, ale za to, do drugiego gotowania dodałem porzeczkę która pozostałymi z nalewki . W pierwszym przypadku o którym pisałem nie dawałem żadnych owoców. Moje pytanie czy ktoś z was już się z czymś takim spotkał? Czy ten smak pochodzi od palonego dębu, tak jak zdarza się wanilia i czekolada? Wczoraj podczas degustacji zastanawiałem się czy to na pewno smak anyżu , czy może lekki posmak stęchlizny, ale jak zasugerowałem sąsiadowi że to anyż, to potwierdził że on też go czuje
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy smakowe”