
Użyłem dwóch kawałków drutu od konstrukcji płyt gipsowych, butelki od piwa (niech mi teraz ktoś powie, że picie się nie opłaca), oraz cienkiej reklamówki. Blat stołu lekko zwilżyłem wodą, co zapewniło dobrą przyczepność dla folii, druty posłużyły jako prowadnice, a posmarowaną płynem do mycia naczyń butelką przewałkowałem silikon. Jak dla mnie efekt zadowalający, ale zobaczymy jak z czasem schnięcia. Zapewne będzie krótszy niż w wersji z szybami, bo silikon ma większy dostęp powietrza. Uszczelka wizualnie wygląda na równą, co do grubości, nie licząc "początku", więc ze szczelnością nie będzie raczej problemu.
Uwaga: Dla osiągnięcia większej powierzchni należy zastosować butelkę od 0.7, bądź odpowiednio większą.

