wydajność zbóż

Technologia słodowania, zacieranie ziarna. Przepisy na zaciery ziemniaczane.
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy

Post autor: Calyx »

macius pisze:Wiecie co, ja z 7kg biedronkowej mąki uzyskałem niecałe 2l 75%. Test skrobiowy jodyną był negatywny. Myślałem, że trochę więcej tego wyjdzie. Robił ktoś juz coś z tej mąki?
Psociłem z mąki z Curdefura, z 5 kg uzyskuję ok. 3,5 l surówki 50%
Może to mniej niż z cukrówki ale nie spodziewałem się większej wydajności.

Pozdr. Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)
Awatar użytkownika

Autor tematu
Teroon
150
Posty: 188
Rejestracja: wtorek, 16 mar 2010, 12:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: GIN
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Trójmiasto
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: Teroon »

Dostałem dziś wszystkie niezbędne enzymy. Po weekendzie siadam do nastawu kukurydzianego. Opiszę co i jak, wyszło i jakie efekty destylacji. :)

zukjan
10
Posty: 10
Rejestracja: niedziela, 19 wrz 2010, 01:48
Re: wydajność zbóż

Post autor: zukjan »

Z niecierpliwością czekam!?
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 maja 2011, 20:53 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie cytujemy posta wyżej
Awatar użytkownika

Autor tematu
Teroon
150
Posty: 188
Rejestracja: wtorek, 16 mar 2010, 12:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: GIN
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Trójmiasto
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: Teroon »

Znalazłem więcej czasu. Odmoczyłem kukurydzę (2x24 h), zabrałem się za śrutowanie w młynku do mielenia i pojawił się problem. Okazuje się że nawet długo moczona kukurydza jest za twarda na mój młynek. Wpadłem zatem na pomysł, aby kukurydzę lekko podgotować. Na próbę przegotowałem garść - okolo 5-10 min w temp. zbliżonej do 100 stopni. Przez młynek pięknie przechodzi. Teraz pytanie brzmi, czy taki proces może wpłynąć na scukrzanie się skrobi? Czy jest to niekorzystne?
Awatar użytkownika

olo 69
650
Posty: 692
Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: olo 69 »

macius pisze:Wiecie co, ja z 7kg biedronkowej mąki uzyskałem niecałe 2l 75%. Test skrobiowy jodyną był negatywny. Myślałem, że trochę więcej tego wyjdzie. Robił ktoś juz coś z tej mąki?
O mące pszennej za 1,45 zł z Biedronki mam jak najlepsze zdanie.
Z 12 kg uzyskałem 4,1 litry dobrego spirytusu 96% pomijając przedgon i pogon.
Jedynie co robię to zwiększam delikatnie dawkę enzymów podczas zacierania.
Kupowałem na rynku mąkę żytnią ale za 2,00 zł i wynik był podobny.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam,olo 69
Awatar użytkownika

Autor tematu
Teroon
150
Posty: 188
Rejestracja: wtorek, 16 mar 2010, 12:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: GIN
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Trójmiasto
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: Teroon »

No niestety, nie dostałem od nikogo podpowiedzi, znajomi chemicy także nie znali odpowiedzi na pytanie, a kukurydza mokra stać nie mogła długo.

Zmieliłem wyszystko w młynku, dziś zacząłem proces scukrzania.
Pierwsze, dla sprawdzenia jak ma się skrobia test jodowy - wykazał obecność skrobi aż miło.
Dodane enzymy. Tutaj chyba przesadziłem, bo na 5 kilo i 15 litrów zeszło mi około 12 ml enzymu. Gotowałem partiami, do pierwszej 4 ml enzymu, test ok. Do drugiej partii 3 ml enzymu, jest ok. Do trzeciej i czwartej parii po 2 ml i też dobrze scukrzyło.
Teraz wszystko sobie siedzi i grzeje w baniaczku. Jutro dodam drożdze gorzelnicze i zobaczymy jak całość popracuje.

Niestety nie posiadam kolumny bez odstojnika więc cały aromat kukurydziany uleci. Chyba żeby zlać po pierwszej i drugiej destylacji odstojnik do dobroci. Co o tym sądzicie?

Pozdrowienia z lini frontu :D
:punk:
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: wydajność zbóż

Post autor: Zygmunt »

Kolumna i odstojnik?! WTF?!
Jeżeli chcesz whisky, goń na pot-stillu. Jeżeli spirytus zbożowy- na kolumnie.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Autor tematu
Teroon
150
Posty: 188
Rejestracja: wtorek, 16 mar 2010, 12:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: GIN
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Trójmiasto
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: Teroon »

Nie chcę łychy :D Nie lubię jej. Celem jest uzyskanie spirytusu.

Pytanie: sprawdziłem BLG. Wyszło 10. Czy powiniennem dosłodzić cukrem żeby doszło do 23, czy wrzucić drożdże?
Awatar użytkownika

Starowar
10
Posty: 11
Rejestracja: czwartek, 28 kwie 2011, 09:48
Lokalizacja: Halinów
Kontakt:
Re: wydajność zbóż

Post autor: Starowar »

Możesz dosłodzić glukozą. Glukoza nie wnosi dodatkowych posmaków.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Teroon
150
Posty: 188
Rejestracja: wtorek, 16 mar 2010, 12:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: GIN
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Trójmiasto
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: Teroon »

Eksperyment zakończył się całkowitą klęską.
Mimo dobrej próby jodowej, dobrych drożdzy gorzelniczych, dobre temperatury nastawu etc. po paru dniach ładnej pracy nastaw stanął na 5 blg. Wyjściowo było 10 blg.
Balingomierz skalowałem na wodzie i innym zacierze oraz nastwie- był ok.
Sprawdziłem czy nie doszło do zainfekowania - czyli wziąłem małą próbkę, zagotowałem do 100 stopni na minutę i wyłączyłem. Kilka godzin później jak temp. spadła do 20 stopni dodałem trochę drożdzy i pożywki. Owszem zacier ruszył, drożdże zdjały pożywkę BLG dalej 5.
Po 12 godzinach psocenia wyszło 300 ml spirolu 90 procent.
Jak dla mnie to za dużo roboty w stosunku do urobku. Chyba nie prędko zabiorę się ponownie za kukurydzę, prędzej za żyto albo pszenicę. :(
Awatar użytkownika

macius
200
Posty: 203
Rejestracja: środa, 22 wrz 2010, 19:19
Krótko o sobie: Lubię sprawiać przyjemność sobie i bliskim ;)
bo życie to przyjemność :)
Ulubiony Alkohol: własne naleweczki ;)
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: macius »

Co się dziwisz, przerobiło tylko około 1/3 cukru. I nie wiem czy zmiana zboża coś da. Spójrz na to:

Zawartość skrobi w wybranych produktach:
ryż – 66-73%
gryka – 70-71%
mąka – 60-70%
kukurydza – 58-67%
proso – 59-65%
pszenica – 57-65%
żyto – 55-58%
słód suchy – 54-58%
ziemniaki – ok. 13-25%
Robienie alkoholu sprawia, że nie muszę go pić(aż tyle)
Awatar użytkownika

Autor tematu
Teroon
150
Posty: 188
Rejestracja: wtorek, 16 mar 2010, 12:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: GIN
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Trójmiasto
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: Teroon »

No że przerobiło mało to i ja sam wiem.
Pytanie brzmi, DLACZEGO?
Konsultowałem się z Zygmuntem i też kolega nie miał pojęcia.

Wspominałem o pszenicy etc. ponieważ z tym nie było takich problemów.
Przy okazji - pomyliłem butelki jak pisałem posta, nie 300 a 200 ml.
Awatar użytkownika

macius
200
Posty: 203
Rejestracja: środa, 22 wrz 2010, 19:19
Krótko o sobie: Lubię sprawiać przyjemność sobie i bliskim ;)
bo życie to przyjemność :)
Ulubiony Alkohol: własne naleweczki ;)
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: macius »

Nie piszesz nic o zakwaszaniu zacieru, może w tym problem?
Robienie alkoholu sprawia, że nie muszę go pić(aż tyle)
Awatar użytkownika

Autor tematu
Teroon
150
Posty: 188
Rejestracja: wtorek, 16 mar 2010, 12:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: GIN
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Trójmiasto
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: Teroon »

No popatrz, na to nie wpadłem. Do tej pory nic nie musiałem zakwaszać, ale z nie-cukrówkami mam znikome doświadczenie.
Czyli w przyszłości co byś poradził zrobić?
Awatar użytkownika

macius
200
Posty: 203
Rejestracja: środa, 22 wrz 2010, 19:19
Krótko o sobie: Lubię sprawiać przyjemność sobie i bliskim ;)
bo życie to przyjemność :)
Ulubiony Alkohol: własne naleweczki ;)
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: macius »

Wiesz... Posiłkuję się wiedzą z zacierania biedronkowej mąki wg przepisu z bimber-hobby.
http://www.bimberhobby.pl/product.php?id_product=24
porównaj sobie ;)
Robienie alkoholu sprawia, że nie muszę go pić(aż tyle)

lukaniof
10
Posty: 10
Rejestracja: poniedziałek, 8 mar 2010, 19:07
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: lukaniof »

Moja pierwsza zbożówka - 10 kg żyta, 2 kg Jęczmienia słodowanego.
Ześrutowane na sucho. Zaciastować 20 l wody o temperaturze ok 80 C. Miksujemy mieszadłem do kleju glazurniczego.
Po paru minutach dolewamy kolejne 20 l o temperaturze ok 78-80 C. znów mieszamy. po godzinie zlewam przez sito. Zboże z powrotem do beczki. znów 20 litrów wody w temperaturze do 80 C. mieszamy i czekamy około 1 godziny. Znów przecedzamy a śruta z powrotem do beczki. Tak powtarzamy jeszcze raz. W efekcie otrzymamy około 60 litów tak zwanej brzeczki. Jak wystygnie to drożdże z euro winu Whisky jakieś tam, do zboża. po trzech dniach można gotować.
Ja poczekałem jeszcze dzień na klarowanie.
Najważniejsza zaleta - Nie potrzeba żadnych płaszczy, itp. gotowałem na normalnej kolumnie w kegu. Żytniówka pyszna
I co najważniejsze - 3,60 litra spirolu około 93% Po dwóch gotowaniach..
Awatar użytkownika

Autor tematu
Teroon
150
Posty: 188
Rejestracja: wtorek, 16 mar 2010, 12:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: GIN
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Trójmiasto
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: Teroon »

Drodzy Koledzy,

Powróciłem do przygody z zbożem, teraz już posiadając odpowiednią śrutę.

I teraz następujące pytanie. Zrobiłem wszystko jak trzeba - czyli przy 95 stopniach poszedł enzym upłynniający, nastepnie śruta, następnie przy 60 stopniach dałem scukrzający i zostawiłem na noc.

Następnego dnia, zrobiłem próbę jodową - wyszła dobrze bo jodyna pozostała brązowa. I teraz zagwozdka. Jak robiłem próbę jodową, to na wierzchu była warstwa bardzo płynna, a śruta opadła na dno, tak że powiedzmy "gęste" było trochę niżej.
Przemieszałem. Zrobiłem ponownie próbę i wyszła negatywne bo poszedł głęboki niebieski kolor.

Postanowiłem przetrzymać ponownie w temperaturze 60 stopni przez jakąś godzinkę. Ciągle mieszałem, ciągle próba wychodziła negatywna. W pewnym momencie się zagapiłem i temperatura podeszła tak pod 75 stopni.

I teraz bardzo ważne pytanie: do jakiej temp. enzym scukrzający wytrzymuje. Gdzieś słyszałem, że przy 70 stopniach się rozpada i nic z scukrzania nie wyjdzie. Czy zatem w mojej kadzi nie ma już aktywnego enzymu scukrzającego?

Dodam, że jak zacier jest równo rozprowadzony, zaraz po zamieszaniu to próba wychodzi negatywna. A jak ciężkie opada na dno, woda idzie do góry, to znowu jest pozytywna. Nie bardzo wiem co robić. Dodawać drożdże? Zagrzać ponownie do 50-60 stopni, i trzymać tak długo na kuchence aż cały czas będzie pozytyw równy?

Pozdrawiam z lini frontu :)
T.

PS
Po zamieszaniu i odcedzeniu sprawdziłem BLG - wyszło 17 BLG zatem zdecydowałem się dodać drożdże. Co nie zmienia faktu, że wciąż zastanawia mnie czy powniennem dłużej scukrzać, oraz do jakiej temp. enzym scukrzający jest sprawny :)
Awatar użytkownika

BartekBartek1
450
Posty: 499
Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: BartekBartek1 »

Jaką uzyskujecie wydajność ze śruty żytniej? Czy stopień zmielenia decyduje o wydajności? Ja uzyskuje 1,7-1,8l czystego alkoholu z 10kg śruty i uważam, że to trochę mało. Zacieram enzymami z butelki i coś jest chyba nie tak.
Pędzić, pić, zalegalizować.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: gr000by »

Trochę mało. Wydajność ze zbóż powinna wynosić (w domowych warunkach) 2,2-2,4 litra czystego alkoholu z 10kg śruty. Jak zacznę przerabiać żyto to sprawdzę dokładniej.
Drobniej zmielona śruta jest łatwiejsza w zacieraniu (lepsze scukrzenie skrobi), ale przy enzymach z butelki i umiejętnym ich zastosowaniu ma to mniejsze znaczenie niż przy słodzie.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: lesgo58 »

Uściślijcie co to jest czysty alkohol...
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: gr000by »

Alkohol 100%. Policzony z zawartości alkoholu w destylacie po pierwszej destylacji.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

BartekBartek1
450
Posty: 499
Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: BartekBartek1 »

Przeliczyłem z drugiej destylacji bez przedgonu. Proces ciągnąłem do 50%. Przy pierwszej destylacji wyszło mi 12l 35%. Pierwszą ciągnąłem do ok. 20%. Ale śruta była nie za drobna. Pewnie jak była by ześrutowana na mąkę to efekt byłby lepszy. Mam jeszcze worek, który dam do ześrutowania jak najdrobniej się da.
Pędzić, pić, zalegalizować.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: gr000by »

Dobra, drobna śruta to około połowa drobno pokruszonego ziarna, które pozostaje w worku filtracyjnym do zacierów zbożowych, oraz połowy grubej mąki, przechodzącej przez worek filtracyjny. Bardzo dobrze się z nią pracuje.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

BartekBartek1
450
Posty: 499
Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: BartekBartek1 »

Ja mam płaszcz wodny, więc dla mnie filtracja jest zbędna.
Pędzić, pić, zalegalizować.

darekint
30
Posty: 45
Rejestracja: sobota, 8 lis 2014, 06:52
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: wydajność zbóż

Post autor: darekint »

Czy jak mi z 5 kg zboża po drugiej destylacji wychodzi 2,5l wódki 40% + podpałka, przedgon i pogon to jest w normie?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery zbożowe i ziemniaczane”