Wolne skraplanie na kolumnie z zimnymi palcami

[Walek77]

Witam.
Zakupiłem swój dziewiczy destylator wybrałem kolumnę zimne palce z 2ma odstojnikami ... Automat wraz ze sterownikiem. Wypełnienie miedziane.
Nie wiem o co chodzi ale kapie bardzo po woli... Odebrałem w 2h jakieś 200ml... Dodam że z odstojników dużo więcej kapało (wylewałem to do wiadra).
Jaka przyczyna może być takiego słabego odbioru?

[psotamt]

Dzień dobry, witam na forum.
Nie zachowałeś kolejności własnych działań. Najpierw trzeba było wejść na forum, a kupować potem.
No cóż, powodzenia w niepowodzeniu.

[lesgo58]

Jaką mocą grzałeś?
Pierwsza rada (w ciemno) - odetnij odstojniki a poprawisz wydajność.

[Walek77]

Dzięki.

Wiem, że jakbym zapytał jaki destylator kupić polecony zostałby mi aabratek. Nie mniej jednak poczytałem, że na zimnych palcach można uzyskać bardzo dobry destylat, a przede wszystkim bardzo czysty... Wyprany dla wielu że smaku ja akurat amatorem bimbru nie jestem, chciałem właśnie coś z czego można zrobić spirytus.

Zastanawiam się czy po prostu powinienem zakręcić te odstojniki? Czytałem w którymś z postów że najlepiej ich nie podłączać... Ale są przyspawane ... Oglądając filmiki na internecie jak ludzie destyluje na zimnych palcach to z tych odstojnikow nic nie kapalo. Z tego co wiem metanol może powstawać przy nastawach pszenicznych, więc chyba nie powinienem się tym martwic, że wyjdzie mi "slepotka"

Jaką mocą grzałeś?
Pierwsza rada (w ciemno) - odetnij odstojniki a poprawisz wydajność.

O dzieki za jakąś radę. I chęć pomocy.
Używam sterownika polskiego producenta "Pamel" reguluje sam moc grzałek, żeby na kolumnie było 78 stopni.
Zastanawiały mnie te odstojniki (wypiąć ich się nie da bo są przyspawane) z nich kapało znacznie więcej jak z odbioru.... Tam padała kropla na półtora sekundy gdzie z odstojnikow padało ok po 2 krople na sekundę. Są zawory na kolumnie, żeby pozakrecac te odstojniki. Może tak powinienem zrobić?

Mod.
Pisz staranniej - następne tak pisane posty wylądują w koszu - kilka błędów poprawiłem!
Nie pisz posta pod postem - korzystaj z funkcji "zmień treść posta".

[lesgo58]

Używam sterownika polskiego producenta "Pamel" reguluje sam moc grzałek, żeby na kolumnie było 78 stopni.

Nie dziwota, ze nic nie leciało.
Wrzuć jakieś zdjęcia, bo z opisu reszty nie ogarniam...Ewentualnie link gdzie kupiłeś ten "sprzęt".

[Walek77]

Edestylatory.com link do aukcji z allegro.

https://allegro.pl/destylator-elektrycz ... 325c1b4a60

Taka moja myśl, może powinienem te odstojniki pozakrecac, żeby nie kąpały? Z cukru, drożdży i wody chyba metanol nie poleci?

[wawaldek11]

Wytnij po kilka cm rurki od kolumny i przy chłodnicy. Połącz kolumnę z chłodnicą wężem silikonowym omijając odstojniki. A jak ogarniesz temat, to możesz je ponownie podłączyć wężykiem.

[PETER29]

Jeśli kupiłeś przez internet oddaj ten sprzęt a kup coś z czym nie będzie problemu. Tyle razy było wałkowane że najpierw czytamy i pytamy a później kupujemy.

[lesgo58]

Taka moja myśl, może powinienem te odstojniki pozakrecac, żeby nie kąpały? Z cukru, drożdży i wody chyba metanol nie poleci?

Powiem tak. - zadziwia mnie obojętność kolegów, którzy posiadają CM'y i sprzęt z odstojnikami.
Ja chętnie i szczegółowo pomogę tym co mają kolumny rektyfikacyjne - bo w tej materii czuję się w miarę silny. Z CM'ami miałem mało do czynienia. Jednak spróbuję pomóc.
Po pierwsze jak masz możliwość to oddaj ten sprzęt.
Po drugie - jeśli Ci się nie uda oddać to zrób tak jak napisał Wawaldek. Widzę, ze nie masz pojęcia jak obsługiwać odstojniki więc je po prostu odetnij i połącz rurką silikonową kolumnę z chłodnicą. Jak już tak zrobisz to przeprowadź destylację tak jak na normalnym pot-stillu. Po rozgrzaniu wsadu zmniejsz grzanie do 1500W. To masz zrobić za pomocą regulatora mocy Pamel. Nie ustawiał w sposób taki, żeby utrzymywało równą temperaturę tylko żeby podawało tę samą moc. Reszta jak przy normalnej destylacji.
Po trzecie - widzę, że w kolumnie masz tzw. zimne palce (ZP). Trzeba je wykorzystać. Tak więc jak już się znudzisz bimbrem to o tym jak otrzymać coś lepszego poczytaj w tym temacie:
topic10969.html
To tak na szybko. Jak coś to pytaj. Kto pyta nie błądzi !!!

[johnex]

Biorąc pod uwagę otwarte odstojniki i rzekomo automatyczne działanie regulatora to dobrze, w ogóle coś kapało. Co do samego regulatora to ta rzekoma automatyka polega na zmniejszeniu mocy po osiągnięciu zadanej temperatury na czujniku i zwiększeniu po jej spadku. Nijak się to ma do rektyfikacji gdzie moc ma być stała a proces regulujemy za pomocą refluksu. Mam taki sam sterownik. Według mnie jest to dobre urządzenie pod warunkiem że pracuje w trybie manual z odczytem temperatry. Najlepiej ustaw dla obydwu sond (T i Ta) temperaturę zadaną 105 stopni, a odczyty traktuj jako zwykłe termometry.
Jeżeli nie zamierzasz oddawać tego wieszaka to musisz go trochę zmodyfikować. O odstojnikach już było, ale na początek przynajmniej podczas procesu je zamknij. Dołóż zmywaków aż po paluchy aby wyciągnąć z kolumny jak najwięcej.
Ale najpierw przeczytaj: jak-otrzymac-spirytus-luksusowy-neutral ... 10969.html i się tego trzymaj.

[Walek77]

Dziękuję za wszystkie rady. Porozmawiałem z producentem tego destylatora. Wyszło na to, że popełniłem kilka podstawowych błędów. Odstojniki podczas destylacji powinny być zamknięte, dopiero po destylacji się je opróżnia. Za duże ciśnienie wody ustawiłem, odpaliłem na maksymalne (nie chce widzieć rachunku za wodę), a powinno się było sączyć....
I trochę zaniedbany był zacier w niskiej temperaturze leżał (w garażu) w za małym wiadrze i trochę wykipiało z niego... finalnie alkoholomierz wskazał tylko 10% a powinno być 20?

Chyba do najlepszych gorzelników amatorów nie będę należał

W sobotę, przegonię już odpowiedni zacier w odpowiedni sposób i zdam relacje. Mam nadzieję, że wyjdzie z tego całkiem fajny produkt. Te 250ml które skapało spełniło moje oczekiwania smakowe. Mam nadzieję, że ten destylatory okaże się czymś więcej jak zwykłym wieszakiem

[orzeszek87]

Kolego, mówię tak bez złości ale na prawdę poczytaj za nim zaczniesz cokolwiek robić. Powodzenia

[PETER29]

Co zacierałeś pisząc że zacier leżał w zimnym garażu? jak zmierzyłeś % w/w "zacieru"? Tak jak radzimy oddaj ten badziew póki czas. Jeśli nie to wytnij dostojniki. Jeśli już chcesz na nich pracować to musisz je opróżniać. Syf który się w nich zgromadza jest podrywany przez gorące pary uchodzące z kega i ten smrodek przechodzi do finalnego produktu. Też kiedyś tak zaczynałem i wierz mi że będziesz twierdził że masz dobry produkt dopóki nie spróbujesz czegoś lepszego. Pomyśl nad tym i zastanów się czy warto porywać się z motyką na słońce.

[Walek77]

Rozumiem co panowie chcecie powiedzieć. Nie mniej jednak jestem trochę skazany już na ten destylator mam baaardzo niski poziom WAŻ(współczynnik akceptacji żony) do tego mieszkam zagranica, pracuje w delegacji...(jaka kolwiek pomoc żony w kierunku alkoholu na pewno nie przejdzie typu coś wysłać, odebrać...) Kolejna sprawa jest taka, że mam go już miesiąc, a nie miałem wcześniej okazji go wytestować. Za dużo nerwów....muszę po prostu to uruchomić jak należy, jak zaczną odstojniki dawać się we znaki, będę myślał jak je odciąć (na tą chwilę nie mam pojęcia). Jesli uda się zrobić coś smacznego dla żony z tego(jakies likiery, bo druga połowa należy do tych mało pijących a jak już pije alkohol to albo są to wymyślne drinki, albo likiery ew. Słodkie smakowe cydry - uwierzcie nie mam z tym lekko) to moze dopuści do siebie myśl, że trzeba coś kupić lepszego, droższego....
Będę też miał większą chwilę na poczytanie trochę więcej na temat gorzelnictwa(chętnie jakiegoś ebooka bym kupił/ściągnął), jakieś doświadczenie, pojęcie, cokolwiek kolejny wybór będzie na pewno lepszy.
Kupując ten destylator decydowałem się na pierwszy, a nie jedyny.... Przyznaje nie lubię smaku bimbru... Z tego co wyczytałem(ciężko uwierzyć, ale czytałem co nie co o metodach ZM/aabratek/pot still) zimne palce robia najlepiej spirytus po pierwszej destylacji(proszę mnie poprawić jeśli się mylę) wyczytałem, że jest to też dość trudna metoda dla laika, ale tadam... Znalazłem zimne palce że sterownikiem, radość nie miała końca ...
Pot stil całkowicie odpada, ew aabratek z podwójną destylacja zacieru był by dla mnie(i to pewnie będzie kolejny zakup)
Nie kupowałem tego destylatora z myślą "tania bania" a bardziej, żeby się tym pobawić, jak nauczę się dobrze robić spirytus, czy inne bardziej wymyslne trunki na pewno znajdą miejsce w dębowych beczkach.

Wracając do zacieru.

Pierwszy zacier zrobiłem z cukru gorzelniczego (jeśli się nie mylę to dextarosy) używając drożdży turbo i pakietu do klarowania (węgiel + 2 saszetki z płynem) niestety miałem stare Gąsiory, w których kiedyś robiłem wina i niestety były troszkę za mało pojemne do przepisu 21l wody i 7kg cukru gorzelniczego(normalnego powinno się dać 6kg, ale gdzieś wyczytalen, że gorzelniczego musi być 10% więcej, to i nie pożałowałem). Moja druga połowa(tak znowu to jej wina) wydzieliła mi obszar na to wiadro w garażu... Temperatury ani nic więcej nie miałem jak sprawdzić będąc w delegacji.

Udało mi się wynegocjować obszar w domu w ten weekend, więc nastawiłem 3 wiadra
1. 21l wody, 6kg cukru kryształu drożdże moscow style spirit.
2. 16l soku jablkowego z prasowanych jabłek 100% 1kg dextarosy, drożdże moscow style(niestety spirit, nie fruit)
3 3kg ryżu typu jasmin(zaparzony dzień wcześniej) 4kg cukru(kryształ), pół kg rodzynek, 10l wody(może ciut więcej) drożdże moscow style (fermentacja zaczęła się już po 4h od wstawienia, jakiś rekord świata chyba)

[johnex]

Po pierwsze to nie zrobiłeś zacieru tylko nastaw z dekstrozy. Zacier robi się ze zboża lub ziemniaków - przy pomocy enzymów zmienia się skrobię na cukry fermentowalne.

Z tego co wyczytałem(ciężko uwierzyć, ale czytałem co nie co o metodach ZM/aabratek/pot still) zimne palce robia najlepiej spirytus po pierwszej destylacji(proszę mnie poprawić jeśli się mylę)

Chętnie bym zobaczył gdzie piszą takie bzdury. Gdyby można było na zimnych palcach zrobić najlepszy spirytus przy pierwszym gotowaniu to nikt by nie kupował aabratków z buforami i obniżonymi odbiorami tylko produkowałby na wieszakach. A wyższość aabratków nad wieszakami przedstawię na przykładzie mojej i twojej aparatury. Po pierwsze sterowanie refluksem. Ty w mało precyzyjny sposób refluks regulujesz za pomocą wody chłodzącej płynącej przez zimne palce. Ja reguluję zaworkiem precyzyjnym - mogę ustawić refluks z dokładnością do 1ml.
Po drugie wypełnienie kolumny. Pomijam katalizator miedziany bo zarówno u ciebie jak i u mnie ma on 20 cm. U ciebie resztę wypełnienia stanowi 50 cm zmywaków. HETP (wysokość półki teoretycznej) dla zmywaków wynosi 4-7 cm. W najlepszym wypadku twoja kolumna ma 12-13 półek, czyli w kolumnie zachodzi 12-13 destylacji prostych i teoretycznie uzyskać można spirytus o mocy 95%. Ja w aabratku do obejścia OVM mam 120 cm sprężynek pryzmatycznych o HETP na poziomie 2 cm. Czyli mam 60 półek i nie ma innej możliwości aby uzyskać spirytus o mocy mniejszej niż 96,5%.
Czy dalej uważasz że na zimnych palcach można otrzymać najlepszy spirytus?

[Walek77]

Dzięki za poprawki. Nie przyszedłem tutaj się awanturować lub wprowadzać swoje teorie. Nie mam zielonego pojęcia, ani doświadczenia w tym zakresie. Przekonałeś mnie do aabrateka z jakimi kosztami wiąże się taka aparatura? Chodzi mi o coś bezkompromisowego nie koniecznie taniego (ale poniżej 10k ) i łatwego w obsłudze.

Nie twierdzę, że mój destylator to najlepsza opcja na świecie, ani że Bóg wie co na nim zrobię. Jeśli wkręcę się w temat, zdobędę większą wiedzę, a przede wszystkim doświadczenie, przerobie 20/30 nastawów/zacierów przez najbliższy rok na tym co mam. I będę miał ochotę na więcej, to najpewniej kupię coś lepszego/droższego.

[johnex]

Bazę pod aabratka już masz (keg z grzałkami i regulatorem + kawałek rury oznaczone na aukcji jako h2-70 cm). Dokładasz jeszcze drugie 70 cm rury i masz już fajną kolumnę. Oczywiście całość trzeba zapełnić dobrymi sprężynkami. Do tego głowica aabratek i już masz gotowy sprzęt. Co do kosztów to: 1m rury 60,3 to koszt 60-70 zł, głowica kompletna ok 500 zł, sprężynki 350 kołnierze, porty termometrów w odpowiednim miejscu plus spawanie jakieś 150 zł.
Ewentualnie w trochę większych pieniądzach masz od ręki całą kolumnę: http://stalowkasklep.pl/kolumna-aabrate ... p-803.html
Ale na twoich zimnych palcach tez można pracować (tyle że nikt nie mówi że będzie łatwo). Trzeba by wywalić odstojniki, zamiast zmywaków dać sprężynki, zamontować termometr na 10 półce a przy produkcji stosować się do instrukcji z wątku wspominanego wcześniej.