Wódka z opuncji

[klodek4]

Witam!!! Ciekawy jestem czy ktoś z Was robił lub miał styczność lub może słyszał o zrobieniu wódeczki z opuncji, na podwórku rośnie mi to jak chwast, tubylcy z wielką ostrożnością na małe igiełki spożywają ten owoc, bezpośrednio lub używają do sałatek.
Ja osobiście próbowałem, i słodkie jak diabli, bardzo soczyste, jedynym minusem zbierania tego owocu są jego igiełki, bardzo małe ale wchodzące prawie wszędzie.
Pomyślałem chwast który zawiera taką ilość cukru, zjadliwy i na dodatek smaczny, grzechem byłoby przejść obok tego obojętnie, dlatego szukam pomocy w tym miejscu, jak by można to było zrobić!!!! dodaję kilka fotek, sam liść też jest bardzo wodnisty , ale mówmy o owocach, na fotach są jeszcze nie dojrzałe ale dojrzałe są prawie czerwone.

zmniejszyłam fotki i teraz powinny być

Nie chciałem otwierać nowego tematu więc tutaj wbijam jeszcze wątek związany z agawą, jest tego tutaj jak przysłowiowego zboża, tylko jaki gatunek, jak to się robi, z czym, proszę o pomoc jakiegoś psotnika który zna tajniki oporządzania tych roślinek!!!!

[cafekot]

Raczej doświadczonych w opuncji i agawie tu nie znajdziesz ale winko i dalej - destylat da się z tego zrobić ( robiłem wino prawie ze wszystkiego co rośnie w lesie i zawiera cukry) i wredy podzielisz się z nami własnym doświadczeniem.

[Calyx]

...Pomyślałem chwast który zawiera taką ilość cukru, zjadliwy i na dodatek smaczny, grzechem byłoby przejść obok tego obojętnie,..

Słuszne podejście

Zbierz, zmiksuj (np. blenderem) dodaj wody i drożdży.
Postępuj jak przy robieniu wina owocowego.
Po fermentacji i próbie organoleptycznej albo zostawisz jako "wino"
albo wyciśniesz "serce" z tego trunku.

Pozdr. Calyx

[Zygmunt]

No i poczytaj o tequili

[klodek4]

Witam i dzięki za reakcję.
Zrobię tak ja mi podpowiadacie z większym naciskiem na wydobycie serca, brakuje mi jeszcze deflegmatora który ściągam z Polski, składam zabawki do kupy i pobawię się z kaktusami, nie omieszkam poinformować szanownego gremium o wyczynach na spalonej ziemi, spróbuję jeszcze liznąć trochę teorii z niniejszej strony i zakasuję rękawy i do dzieła, niestety nie mam dostępu tutaj do drożdży winiarskich i będę się musiał posiłkować piekarskimi ale to chyba nie ma znaczenia chyba że ktoś mi podrzuci inny pomysł, pozdrawiam

[JanOkowita]

Proponuję drożdże Spiritferm Turbo Fruit, gdyż w paczce są enzymy potrzebne do rozkładu owoców. 1 paczka waży 45 g, więc chyba warto zamówić wysyłkę pocztą...

Pozdrawiam

Jan Okowita

[klodek4]

Witam!!! A jakich proporcji cukru użyć jeśli to jest bardzo słodkie, np. na 10-15 kg owego owocu, pozdrawiam.

[radius]

Jeżeli będziesz fermentował na drożdżach Turbo to balling może być nawet >26, jeśli na winiarskich to nie powinien przekroczyć na początku 16-18. Dolej wody do rozdrobnionych owoców, zmierz gęstość a potem dodaj odpowiednią ilość cukru. Jeżeli owoce są bardzo słodkie nie zapomnij dodać środka zakwaszającego np. kwasku cytrynowego.

[klodek4]

Witam, a jakich drożdży winiarskich najlepiej do tej opuncji użyć, no i troszkę jaśniej z tym kwaskiem cytrynowym, mały wykładzik poproszę, laikiem jestem.

[radius]

Użyj takich jakie masz pod ręką, a co do kwasku to poczytaj temat http://alkohole-domowe.com/forum/zakwas ... %20nastawu.
Pozdrawiam

[JanOkowita]

Witam, a jakich drożdży winiarskich najlepiej do tej opuncji użyć, no i troszkę jaśniej z tym kwaskiem cytrynowym, mały wykładzik poproszę, laikiem jestem.

Spróbuj zdobyć Enartis Red Fruit (jeśli mają to być drożdże winiarskie i chcesz otrzymać wino). To naprawdę dobre drożdże. Jeśli ma być to inny produkt to użyj mocnych drożdży wysokoalkolizujących firm Coobra, Alcotec, Spiritferm.

Natomiast kwasku cytrynowego użyj 15 g na 10 litrów nastawu. Potrzebny jest do wytworzenia bardziej przyjaznego środowiska pracy dla drożdży.

Pozdrawiam

Jan Okowita

[klodek4]

Proponuję drożdże Spiritferm Turbo Fruit, gdyż w paczce są enzymy potrzebne do rozkładu owoców. 1 paczka waży 45 g, więc chyba warto zamówić wysyłkę pocztą...

Pozdrawiam

Jan Okowita

Jaka byłaby cena za wysyłkę!!!!
Do Hiszpanii oczywiście!!!

Jeżeli będziesz fermentował na drożdżach Turbo to balling może być nawet >26, jeśli na winiarskich to nie powinien przekroczyć na początku 16-18. Dolej wody do rozdrobnionych owoców, zmierz gęstość a potem dodaj odpowiednią ilość cukru. Jeżeli owoce są bardzo słodkie nie zapomnij dodać środka zakwaszającego np. kwasku cytrynowego.

Jak myślisz jaki może być czas fermentacji zakładając średnią temperaturę 30-35 stopni C, pozdro.

[klodek4]

Czy mogę potraktować te opuncję T3, jak myślicie, w tej chwili tylko to mam, czy raczej nie,