-
Autor tematu - Posty: 11
- Rejestracja: czwartek, 27 lis 2014, 20:35
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: własny i mocny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Wieluń
- Załączniki
Własny sklepik z akcesoriami....
Witam...
Mam pytanie bardzo proszę o pomoc, zwłaszcza zwracam się do osób które mają już może jakieś doświadczenie. Mianowicie z pełną determinacją zmierzam ku otwarcia własnego stacjonarnego
z akcesoriami do produkcji destylatów, win, piwowarstwo i może trochę wędliniarstwo.
Mam niesamowite samozaparcie determinację 17 tyś z przeznaczeniem na interes i jak wiadomo niesamowite obawy czy jak stracę swoje oszczędności. Z drugiej strony kto nie ryzykuje ten nie jedzie.
Proszę o porady oraz propozycję co i w jakich ilościach kupujecie, lub inaczej.
Co byście chcieli znaleźć w sklepiku, który otwarł by się w waszej okolicy.
Mając na uwadze wszech obecny internet i masę sklepów internetowych, wychodzę z założenia,
że jeżeli był by sklep pod ręką klient woli nabyć poprzez "macnięcie" produktu.
Pozdrawiam
i zapraszam do dyskusji.
zwłaszcza Pana Jana jako doświadczonego w branży.
Mam pytanie bardzo proszę o pomoc, zwłaszcza zwracam się do osób które mają już może jakieś doświadczenie. Mianowicie z pełną determinacją zmierzam ku otwarcia własnego stacjonarnego
z akcesoriami do produkcji destylatów, win, piwowarstwo i może trochę wędliniarstwo.
Mam niesamowite samozaparcie determinację 17 tyś z przeznaczeniem na interes i jak wiadomo niesamowite obawy czy jak stracę swoje oszczędności. Z drugiej strony kto nie ryzykuje ten nie jedzie.
Proszę o porady oraz propozycję co i w jakich ilościach kupujecie, lub inaczej.
Co byście chcieli znaleźć w sklepiku, który otwarł by się w waszej okolicy.
Mając na uwadze wszech obecny internet i masę sklepów internetowych, wychodzę z założenia,
że jeżeli był by sklep pod ręką klient woli nabyć poprzez "macnięcie" produktu.
Pozdrawiam
i zapraszam do dyskusji.
zwłaszcza Pana Jana jako doświadczonego w branży.
Człowiek nie jest pijany, dopóki może samodzielnie leżeć...
-
- Posty: 1925
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 21:40
- Załączniki
Re: Własny sklepik z akcesoriami....
Jak duża jest miejscowość w której zamierzasz otworzyć sklep?
-
- Posty: 2226
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 10:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Własny sklepik z akcesoriami....
Co bym chciał w sklepie w okolicy. To spory wybór drożdży gorzelnych, enzymy do zacierów, ekstrakty do piwa nie chmielone, słody, drożdże winne...
balony, damy. W dobrych cenach.
K.


K.

-
Autor tematu - Posty: 11
- Rejestracja: czwartek, 27 lis 2014, 20:35
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: własny i mocny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Wieluń
- Załączniki
Re: Własny sklepik z akcesoriami....
Miasteczko 8 tysięcy mieszkańców, obok miasteczko 24 tyś mieszkańców oddalone 10 kilometrów.
Najbliższy sklep stacjonarny 50 kilometrów. W okolicy 2 sklepy ogrodnicze oferujące butelki, balony,
oraz drożdże winiarskie. oraz Bricomarsche z ekspozycją z Biowinu.
Szlumf pisze:Jak duża jest miejscowość w której zamierzasz otworzyć sklep?
Miasteczko 8 tysięcy mieszkańców, obok miasteczko 24 tyś mieszkańców oddalone 10 kilometrów.
Najbliższy sklep stacjonarny 50 kilometrów. W okolicy 2 sklepy ogrodnicze oferujące butelki, balony,
oraz drożdże winiarskie. oraz Bricomarsche z ekspozycją z Biowinu.
Człowiek nie jest pijany, dopóki może samodzielnie leżeć...
-
- Posty: 2173
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan i Ementaler, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Załączniki
Re: Własny sklepik z akcesoriami....
No to już są jakieś jaja
Naprawdę poradzę, ale coś forma zapytania nie taka...
lukaszzawadzki84 pisze:Witam...
.........................................................
i zapraszam do dyskusji.
zwłaszcza Pana Jana jako doświadczonego w branży.
No to już są jakieś jaja

Drożdże Szlacheckie najlepszym przyjacielem człowieka.
Zajrzyj do naszego Forumowego Sklepu. Masz specjalne warunki jako Forumowicz
alkohole-domowe.pl
Zajrzyj do naszego Forumowego Sklepu. Masz specjalne warunki jako Forumowicz

alkohole-domowe.pl
-
Autor tematu - Posty: 11
- Rejestracja: czwartek, 27 lis 2014, 20:35
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: własny i mocny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Wieluń
- Załączniki
Re: Własny sklepik z akcesoriami....
Sprostowanie w wiadomości prywatnej.
JanOkowita pisze:No to już są jakieś jajaNaprawdę poradzę, ale coś forma zapytania nie taka...
Sprostowanie w wiadomości prywatnej.
Człowiek nie jest pijany, dopóki może samodzielnie leżeć...
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Załączniki
Re: Własny sklepik z akcesoriami....
Niski wkład finansowy, niestety.
-
- Posty: 1925
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 21:40
- Załączniki
Re: Własny sklepik z akcesoriami....
Przy takiej lokalizacji czarno widzę sklep stacjonarny jako podstawowe źródło utrzymania. Oferta internetowa jest ogromna. Dodatkowe koszty wysyłki to kwoty od kilku do kilkunastu złotych. Do Ciebie klienci będą musieli dojechać i wydać podobną lub większą kwotę na paliwo i stracić czas. Oferta Twojego sklepu musi być na tyle szeroka by zastąpić zakup w 2-3 sklepach internetowych. Czyli raczej przysłowiowe mydło i powidło. Małżonek kupuje drożdże, butelki i nową baterię do e-papierosa, żona przyprawy i siatkę do wędzenia, teściowa jakąś zaprawkę "ku zdrowotności" a dzieciaki dostają po lizaku w gratisie.
No i oczywiście nawiązanie współpracy z wytwórcami aparatury. Nawet jak nic nie zarobisz na sprzedaży gotowej kolumny to masz już w okolicy klienta na drożdże itp.
Może też jakaś współpraca z sadownikami i tłoczną soków.
No i oczywiście nawiązanie współpracy z wytwórcami aparatury. Nawet jak nic nie zarobisz na sprzedaży gotowej kolumny to masz już w okolicy klienta na drożdże itp.
Może też jakaś współpraca z sadownikami i tłoczną soków.
-
- Posty: 833
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 16:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Kontakt:
- Załączniki
Re: Własny sklepik z akcesoriami....
17 tysięcy na sklep stacjonarny to tyle co nic - pewnie na remont i wyposażenie nie starczy, nie mówiąc o tym, że rynek zbytu mizerny (mało mieszkańców) a konkurencja jest.
Jeśli naprawdę coś chcesz rozkręcać to tylko internetowo.
Kasę wydasz na sklep, grafikę, zakup towaru.
Jeśli naprawdę coś chcesz rozkręcać to tylko internetowo.
Kasę wydasz na sklep, grafikę, zakup towaru.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
- Posty: 5344
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 11:55
- Kontakt:
- Załączniki
Re: Własny sklepik z akcesoriami....
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Zatowarowanie za 17k? Jeżeli chcesz miec cokolwiek poza tym, co będzie na stoisku Browinu i to taniej niż tam, to kilkukrotnie za mało.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 11
- Rejestracja: czwartek, 27 lis 2014, 20:35
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: własny i mocny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Wieluń
- Załączniki
Re: Własny sklepik z akcesoriami....
Ze sklepem internetowym, trzeba mieć wszystko. Po wstępnym podliczeniu asortymentu nie stać mnie na kompleksowe zatowarowanie.
Kredytu nie chce. O dofinansowanie się starać nie zamierzam, ze względu na to, że sklep będzie na emeryta rencistę (kwartalnie 2x KRUS + zdrowotne mieszięczne) lichwy do ZUS płacić nie będę. Pracuję jako handlowiec w branży budowniczej i nie mam zamiaru zmieniać pracy. Sklep ma być tylko dodatkiem do domowego budżetu. Jak bym wyskrobał ok uśredniając 1500 netto miesięcznie. 246Krus + 280Zdrowotne+ 650lokal +200opłaty. Czyli musiał bym mieć ok 3000 netto zysku ku opłacalności. Właściciel jako rolnik może sprzedawać swoje (nieprzetworzone) płody rolne bez fiskalizacji.
Ale dziękuję za opinie. I czekam na wszelakie sugestie.
Kredytu nie chce. O dofinansowanie się starać nie zamierzam, ze względu na to, że sklep będzie na emeryta rencistę (kwartalnie 2x KRUS + zdrowotne mieszięczne) lichwy do ZUS płacić nie będę. Pracuję jako handlowiec w branży budowniczej i nie mam zamiaru zmieniać pracy. Sklep ma być tylko dodatkiem do domowego budżetu. Jak bym wyskrobał ok uśredniając 1500 netto miesięcznie. 246Krus + 280Zdrowotne+ 650lokal +200opłaty. Czyli musiał bym mieć ok 3000 netto zysku ku opłacalności. Właściciel jako rolnik może sprzedawać swoje (nieprzetworzone) płody rolne bez fiskalizacji.
Ale dziękuję za opinie. I czekam na wszelakie sugestie.
Człowiek nie jest pijany, dopóki może samodzielnie leżeć...
-
- Posty: 491
- Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
- Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Własny sklepik z akcesoriami....
Może obwoźna bimbrownia ? 17 k wystarczy na taki sprzęt
ja mogę kręcić korbą jak ojciec za młodu
Proszę bez urazy to oczywiście tylko żart ,
ale ta fotka mnie dzisiaj cały dzień zachwyca .
ja mogę kręcić korbą jak ojciec za młodu

Proszę bez urazy to oczywiście tylko żart ,
ale ta fotka mnie dzisiaj cały dzień zachwyca .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
-
Autor tematu - Posty: 11
- Rejestracja: czwartek, 27 lis 2014, 20:35
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: własny i mocny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Wieluń
- Załączniki
Re: Własny sklepik z akcesoriami....
[quote="zielonka"]Może obwoźna bimbrownia ? 17 k wystarczy na taki sprzęt
Na 2 konie + owies i siano. braknie
Na 2 konie + owies i siano. braknie

Człowiek nie jest pijany, dopóki może samodzielnie leżeć...
-
- Posty: 447
- Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Mazowsze
- Załączniki
Re: Własny sklepik z akcesoriami....
Aby tyle wyciągnąć, przy braku sklepu internetowego musiałbyś mieszkać w bimbrowniczym zagłębiu, gdzie niemal każdy pędzi.
Wkład finansowy pozwala na wprowadzenie tylko bardzo podstawowego asortymentu, a to nie ściągnie klientów z oddalonych miejscowości. Poza tym. Aby mieć szansę ich ściągnąć musiałbyś wyłożyć niemałą kasę na reklamę.
Wkład finansowy pozwala na wprowadzenie tylko bardzo podstawowego asortymentu, a to nie ściągnie klientów z oddalonych miejscowości. Poza tym. Aby mieć szansę ich ściągnąć musiałbyś wyłożyć niemałą kasę na reklamę.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
A. Einstein
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
A. Einstein
-
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 07:02
- Załączniki
Re: Własny sklepik z akcesoriami....
Raczej nie polecam takiego sklepu. Szkoda kasy.
Pozdrawiam,olo 69
-
- Posty: 15
- Rejestracja: czwartek, 29 sie 2013, 16:05
- Krótko o sobie: Jestem tak szczery że sam się czasem tego boję
- Ulubiony Alkohol: piwo ale domowe,nalewki owocowe i ziołowe,czasem coś mocniejszego
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Załączniki
Re: Własny sklepik z akcesoriami....
17k to wystarczy na początek na zapełnienie jednej półki w sklepie który już funkcjonuje, na cały sklep to stanowczo za mało.
-
Autor tematu - Posty: 11
- Rejestracja: czwartek, 27 lis 2014, 20:35
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: własny i mocny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Wieluń
- Załączniki
Re: Własny sklepik z akcesoriami....
No to pozostaje PNB Paribas 

Człowiek nie jest pijany, dopóki może samodzielnie leżeć...
-
Online
- Posty: 2559
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 08:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Własny sklepik z akcesoriami....
Sklep stacjonarny musi generować obrót, obrót plus marża dają zysk. Jak otwierasz sklep, to twoje 17 tys rozejdzie się zanim zakupisz jakikolwiek towar. Przykro mi bracie. Jak utargujesz 200zł dziennie to zarobisz 20zł. I zjedzą cię koszta od razu.
Szczególnie że branża nie jest zbyt...hmmm obrotowa, to nie spożywczak.
Szczególnie że branża nie jest zbyt...hmmm obrotowa, to nie spożywczak.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 714
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 16:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Załączniki
Re: Własny sklepik z akcesoriami....
Co nie zmienia faktu że od czegoś trzeba zacząć. Każdy jakoś zaczyna i się rozwija z czasem, na początek może to być jako zajęcie dorywcze a z czasem docelowe jak się biznes rozwinie. Nie zniechęcaj się na pewno Ci się uda.
PS
i może w końcu będzie jakiś normalny sklepik a nie taki co wali 300 % marży na wszystko
Pozdrawiam i sukcesu życzę
B
PS
i może w końcu będzie jakiś normalny sklepik a nie taki co wali 300 % marży na wszystko

Pozdrawiam i sukcesu życzę
B
-
- Posty: 2173
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan i Ementaler, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Załączniki
Re: Własny sklepik z akcesoriami....
@lukaszzawadzki84
No i masz odpowiedź. Skoro jest 300% marży, jak to przedstawił kol.boxer1981228 to śmiało możesz zakładać sklepik. Dasz 198% i będziesz konkurencyjny, tańszy o 30% od konkurencji takiej jak nasz sklepik forumowy.
A tak na poważnie - 17 tys.PLN to dobry wkład, ale na jedną kategorię, np. piwo domowe albo wędliniarstwo. Zastanów się, bo kupisz produkty do handlu, terminy ważności płyną i można zostać z niezłym zapasem do własnego użytku. Tak jak kolega boxer1981228 zachęcam do otwarcia "własnej drogi". Drobnymi krokami też można dojść do celu.
Pozdrawiam
JO
No i masz odpowiedź. Skoro jest 300% marży, jak to przedstawił kol.boxer1981228 to śmiało możesz zakładać sklepik. Dasz 198% i będziesz konkurencyjny, tańszy o 30% od konkurencji takiej jak nasz sklepik forumowy.
A tak na poważnie - 17 tys.PLN to dobry wkład, ale na jedną kategorię, np. piwo domowe albo wędliniarstwo. Zastanów się, bo kupisz produkty do handlu, terminy ważności płyną i można zostać z niezłym zapasem do własnego użytku. Tak jak kolega boxer1981228 zachęcam do otwarcia "własnej drogi". Drobnymi krokami też można dojść do celu.
Pozdrawiam
JO
Drożdże Szlacheckie najlepszym przyjacielem człowieka.
Zajrzyj do naszego Forumowego Sklepu. Masz specjalne warunki jako Forumowicz
alkohole-domowe.pl
Zajrzyj do naszego Forumowego Sklepu. Masz specjalne warunki jako Forumowicz

alkohole-domowe.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości