Wino z ryżu - początkowe Blg

Fermentacja, otrzymywanie moszczu, filtracja, butelkowanie, przechowywanie, choroby i wady wina, pasteryzacja, szczepienie drożdżami, itp...

użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Lizard pisze: Czy to jest pleśń!?
Nie sądzę.
Spójrz https://alkohole-domowe.com/forum/post2 ... ml#p228568
Jeśli będziesz ciągle otwierał i wietrzył ten nastaw od góry, pozbawiając go tej ochronnej poduszki z CO2 to bądź pewien, że nie zakosztujesz tego winka :hmm:
alembiki

Autor tematu
Lizard
10
Posty: 14
Rejestracja: czwartek, 4 cze 2020, 14:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Tychy
Podziękował: 2 razy
Re: Wino z ryżu - początkowe Blg

Post autor: Lizard »

Przecież pisałem, że będę zlewał więc jak bez otwarcia? : ) Poza tym na zdjęciu jest ten drugi, z zielonej herbaty. Otwieram raz na tydzień by mierzyć blg, na każdym kroku zalecacie je kontrolować.

Autor tematu
Lizard
10
Posty: 14
Rejestracja: czwartek, 4 cze 2020, 14:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Tychy
Podziękował: 2 razy
Re: Wino z ryżu - początkowe Blg

Post autor: Lizard »

Z ryżowego wyszedł ulepek. Herbaciane lepiej choć i tak słodkie, chyba zbyt, 7 blg na koniec. Ucząc się na błędach postawiłem rodzynkowe.. i teraz pytanie. Nastaw na 20 litrów, 4 kg rodzynków i 2 kg cukru pierwsza tura i 2 kg druga. Po tygodniu czyli wczoraj wlałem drugą partię cukru. Bulga jak szalone, dziś zmierzyłem Blg i wyszło 8. To nie za mało !? Gdzieś popełniłem błąd? To możliwe, że drożdże tak szybko zjadają cukier? Drożdże Biowin - 18 %.

użytkownik usunięty
Re: Wino z ryżu - początkowe Blg

Post autor: użytkownik usunięty »

Ponad 16blg z cukru, którego dosypałeś. Rodzynki, choć bardzo zdrowe, zawierają mnóstwo cukru. Trudno określić ile dokładnie oddadzą do nastawu. Nie dodawałbym już nic słodkiego. Parzyłeś je przed dodaniem, rozgniatałeś może?

Autor tematu
Lizard
10
Posty: 14
Rejestracja: czwartek, 4 cze 2020, 14:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Tychy
Podziękował: 2 razy
Re: Wino z ryżu - początkowe Blg

Post autor: Lizard »

Wiem, rodzynki założyłem, że połowa, czyli 2 kg cukru. W sumie 6. Nie chcę już nic dodawać. Chodzi o to czy możliwe, że po 10 dniach z 6 kg cukru zrobiło się 8 blg?
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Wino z ryżu - początkowe Blg

Post autor: rozrywek »

Lizard pisze:Ale nie uargumentował. Uczę się, wolałbym zrozumieć. Robię z ryżu.. ale jak na nowicjusza przystało zrobiłem błąd w ilości cukru oraz w doborze drożdży.
Odpowiedzał ale dodam coś typowo po swojemu:
PO CHOLERĘ SYPAĆ TYLE NA RAZ?
Setki razy to już było omawiane. Partiami, a nie pęłną michę od razu.
Tak samo irytujące są pytania o restart bo się zatrzymał nastaw na 4blg. Trzęsenie porami o szklankę cukru. Najlepej zrestartować dowalić grzybków i zasmrodzić sobie cały nastaw.

Restart to jest wtedy w moim rozumieniu jak ci z 20 blg stanie na 17. Albo nie wystartuje w ogóle. Wtedy jest problem.
A wielu chce ratować na siłę bo co?
Bo nie pomyśli że fermentacja dalej trwa tylko wolno. Blg będzie spadać ale nie tempie jakbyście chcieli.
Ludzie. Tu się kłania logarytmika.
Napiszę to drukowanymi.
ILOŚĆ STARTOWEGO BLG PRZEKŁADA SIĘ NA ILOŚĆ WYPRODUKOWANEGO ALKOHOLU I TOLERANCJI DROŻDŹY NA JEGO ZAWARTOŚĆ.

Czyli jeśli wystartujesz z blg 40 i nawet przypadkiem nastaw ruszy, to one i tak wszystkiego nie przerobią.
Aż mi ciśnienie skoczyło.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Autor tematu
Lizard
10
Posty: 14
Rejestracja: czwartek, 4 cze 2020, 14:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Tychy
Podziękował: 2 razy
Re: Wino z ryżu - początkowe Blg

Post autor: Lizard »

Wystartowało z 40, nastaw ruszył, wyszedł ulepek. Teraz już wiem. Po co Ci ciśnienie skacze? Teraz już wiem. I będę dzielił się wiedzą z potomnymi. O to tu chyba chodzi. Ty jak startowałeś to nie robiłeś głupich błędów? To szacun. Niewielu jest nieomylnych.

użytkownik usunięty
Re: Wino z ryżu - początkowe Blg

Post autor: użytkownik usunięty »

Lizard pisze: Niewielu jest nieomylnych.
Musisz wybaczyć naszemu koledze i nie przejmuj się pierwszymi niepowodzeniami a z tym cytatem się nie zgodzę, bo każdy błędy popełnia. No chyba, że nie robi nic.
Następnym razem wiedział będziesz, żeby planować moc wina poprzez ilość cukru(blg), dodawać go partiami i obowiązkowo uwzgledniać cukier zawarty w owocach bądź w moszczu owocowym oraz znać przybliżoną tolerancję drożdży na alkohol. :ok:
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Wino z ryżu - początkowe Blg

Post autor: rozrywek »

Rób następne z małym blg.
I przytrzymaj na takim poziomie aby wyszło wytrawne. Na niewielkim poziomie cukru.
Tak 1/2 dawki co powinieneś normalnie dodać. To max.
Potem zmieszasz obydwa i wyjdzie tak jak chciałeś.
A ciśnienie mi skacze z innych przyczyn. Niechcący mi się dopisało. Sorki.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Wina”