Lizard pisze:Ale nie uargumentował. Uczę się, wolałbym zrozumieć. Robię z ryżu.. ale jak na nowicjusza przystało zrobiłem błąd w ilości cukru oraz w doborze drożdży.
Odpowiedzał ale dodam coś typowo po swojemu:
PO CHOLERĘ SYPAĆ TYLE NA RAZ?
Setki razy to już było omawiane. Partiami, a nie pęłną michę od razu.
Tak samo irytujące są pytania o restart bo się zatrzymał nastaw na 4blg. Trzęsenie porami o szklankę cukru. Najlepej zrestartować dowalić grzybków i zasmrodzić sobie cały nastaw.
Restart to jest wtedy w moim rozumieniu jak ci z 20 blg stanie na 17. Albo nie wystartuje w ogóle. Wtedy jest problem.
A wielu chce ratować na siłę bo co?
Bo nie pomyśli że fermentacja dalej trwa tylko wolno. Blg będzie spadać ale nie tempie jakbyście chcieli.
Ludzie. Tu się kłania logarytmika.
Napiszę to drukowanymi.
ILOŚĆ STARTOWEGO BLG PRZEKŁADA SIĘ NA ILOŚĆ WYPRODUKOWANEGO ALKOHOLU I TOLERANCJI DROŻDŹY NA JEGO ZAWARTOŚĆ.
Czyli jeśli wystartujesz z blg 40 i nawet przypadkiem nastaw ruszy, to one i tak wszystkiego nie przerobią.
Aż mi ciśnienie skoczyło.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............