Wino z jabłek

Jabłka, wiśnie, czereśnie, porzeczki czerwone i czarne, gruszki, śliwki, truskawki ...
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:

Post autor: klodek4 »

Po dodaniu cukru powinno ruszyć, chyba ze chłopaki padły od alkoholu, daj mu jeszcze trochę czasu :mrgreen:.
Obserwuj i opisuj.
koncentraty wina

Autor tematu
allegro-gsm-pl
50
Posty: 72
Rejestracja: czwartek, 6 sty 2011, 16:05
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wino z jabłek

Post autor: allegro-gsm-pl »

Stoi tydzień czasu po dodaniu cukru i nie rusza, dosypać drożdży czy już nie ruszać ?

tomhas
250
Posty: 253
Rejestracja: poniedziałek, 12 lip 2010, 21:53
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: tomhas »

Jeśli moc dla ciebie jest za słaba, to dodaj mocne drożdże i resetuj. Jeśli ci odpowiada to zostaw niech się klaruje.
Jakie BLG jest po dodaniu cukru?
Awatar użytkownika

marcinlary
50
Posty: 71
Rejestracja: wtorek, 31 lip 2012, 14:13
Krótko o sobie: madzia ma kwas madzia wypierdziela nas
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: Władysławowo woj pomorskie
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wino z jabłek

Post autor: marcinlary »

Witam serdecznie. przyglądam się waszej rozmowie nt wina z jabłek, ale zasadniczo kolega popełnił błąd z "płynnymi drożdżami" to jest moje zdanie.
A ja mam pytanie, odnośnie ilości podawanych drożdży do wina z jabłek.
Drożdże aktywne bayamus g995.
Dzisiaj podałem łyżeczkę do 5L doprawionego moszczu.
Wydaje mi się, że to za dużo, dla jasności wolę spytać.
http://www.lastfm.pl/user/marcinlary
http://www.wielkiezarcie.com/recipesgroups.php
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: Wald »

Dodanie płynnych drożdży wprost z torebki to błąd. Masz rację. Powinno się przygotować matkę drożdżową. Pewnie zadziałało szczęście początkującego, ale nie znaczy to, że u innych zadziała.
Odpowiednia dawka na 5 litrów nastawu to 0,5 do 1 grama drożdży G955.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

markeszka
1
Posty: 1
Rejestracja: czwartek, 20 gru 2012, 11:14
Re: Wino z jabłek

Post autor: markeszka »

Nastawiłem po raz pierwszy wino, wino z jabłek. Użyłem soku uzyskanego na dwa sposoby: z sokowirówki i sokownika. Starałem się oba wystartować w podobnych warunkach zawartości kwasu i cukru, oba stoją w tym samym pomieszczeniu. Po zaprzestaniu fermentacji ( blg w bliskie 0) zlałem z nad osadu, dodałem cukru do blg 12. Jeden podjął pracę drugi nie.
Mam pytanie czy dodać drożdży?

Autor tematu
allegro-gsm-pl
50
Posty: 72
Rejestracja: czwartek, 6 sty 2011, 16:05
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wino z jabłek

Post autor: allegro-gsm-pl »

Co do mojego wina, to wino już nie chodzi z jakieś dwa tygodnie mimo dodania cukru , to co mam teraz wszystko rozlać z gąsiora do butelek ?
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7331
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: radius »

Nie :!: Zostawić w gąsiorku do cichej fermentacji i dojrzewania. Zobacz do niego za jakieś 3 miesiące :)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: Wald »

Spytam tak, tylko na wszelki wypadek. Czy zamieszałeś mocno wszystko razem po dodaniu cukru?
Jak masz grubą warstwę osadów, ściągnij wino po nowym roku i zostaw (z rurką) na dojrzewanie.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

zigi696
50
Posty: 63
Rejestracja: wtorek, 14 lut 2012, 15:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zależy od dnia i towarzystwa
Status Alkoholowy: Winiarz
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: zigi696 »

Czytając niektóre posty z tego tematu co raz mi słabiej.
Ewolucja naszego gatunku idzie w złym kierunku.
Tyle wiedzy na tym forum, można wiadrami czerpać a ty proszę...
To się nasila...
choć nie jestem detektywem zawsze znajdę budkę z piwem!

Arturddz
30
Posty: 41
Rejestracja: poniedziałek, 5 lis 2012, 11:12
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, wiśniówka na spirytusie
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 5 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: Arturddz »

Witam

Czytam posty o winie z jabłek bo też zamierzam takowe zmajstrować. Jabłka mam - ok 2,5 skrzynki, wiaderko do fermentacji mam, drożdże mam, pożywkę mam, sokowirówkę mam.
W celu zagęszczenia tematu:
1. Wyciskamy sok.
2. Mierzymy BLG soku i uzupełniamy cukier do ok 20 rozpuszczając w 1L soku.
3. Rozpuszczamy pożywkę dla drożdży i drożdże w syropie z pn 2
4. Wlewamy do wiaderka fermentacyjnego.
5. Dodajemy porcjami rozpuszczony w soku cukier co kilka dni.

Czy dobrze zrozumiałem? coś przeoczyłem? poprawcie proszę.
Per Aspera ad Astra.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: Wald »

O ile dobrze się domyślam, masz drożdże płynne w saszetce. Z tego też robi się matkę drożdżowa. Cukier dodajesz w porcjach, tzn. przy nastawianiu i po kilku dniach, jak niewiele go zostanie, (nie co kilka dni).
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

tomhas
250
Posty: 253
Rejestracja: poniedziałek, 12 lip 2010, 21:53
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: tomhas »

ad. 2. Nie koniecznie w 1 l soku, gdyż jeśli będziesz musiał rozpuścić 3kg cukru to w 1l soku ci się nie uda. Więc soku możesz odlać więcej, nawet 5l.
ad. 5. Jak blg spadnie do ok 5 dodawaj kolejne porcje cukru. Odlej trochę wina i w nim rozpuszczaj cukier.

Arturddz
30
Posty: 41
Rejestracja: poniedziałek, 5 lis 2012, 11:12
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, wiśniówka na spirytusie
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 5 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: Arturddz »

Wald pisze:O ile dobrze się domyślam, masz drożdże płynne w saszetce. Z tego też robi się matkę drożdżowa. Cukier dodajesz w porcjach, tzn. przy nastawianiu i po kilku dniach, jak niewiele go zostanie, (nie co kilka dni).
Drożdże owszem w saszetce, ale sypkie aktywne. No właśnie pisząc "co kilka dni" miałem na myśli, że jak zaczyna wyraźnie zwalniać "chlupanie" w rurce to mierzę blg i jak bardzo mało to daję cukier w formie płynnej.

Założenia do wina były takie, alby fermentować część miazgi razem z sokiem celem koncentracji aromatów.

Mała relacja:

13-01-2013
Umyłem część jabłek, pokroiłem na ćwiartki, usunąłem gniazda bo miazga będzie używana do fermentacji również i wrzuciłem do sokowirówki. To co wyszło z sokowirówki to sok + duża ilość jabłkowej ciapy. Odfiltrowałem sobie 1L w miarę klarownego soku, zmierzyłem blg i było 12. Dosypałem 1/3 paczuszki drożdży, 1/3 paczuszki pożywki i 0,5kg cukru. Cukru dlatego tak mało, bo przerobiłem tylko 5L już gotowej ciapy jabłkowej. Ciapa + sok + cukier + drożdże + pożywka poszły do wiadra. Na wierzch pokrywa z rurką. Zakończyłem ok 21:00. w poniedziałek rano nie bulgotało ale jak zajrzałem do wiadra to ciapa mocno urosła i ma zapach drożdżowego ciasta. Dziś ciąg dalszy obróbki jabłek.

14-01-2013
Dziś cd obróbki jabcoków. wyszło pulpy ok 7L. do tego wsypałem resztę drożdży z paczuszki i pożywki. Dostały również 0,5 kg cukru. Wlałem zajzajer do wiadra i zamieszałem. Po miej więcej 30 min. odsączyłem trochę klarownego soku celem pomiaru blg, wyszło 15 więc zadałem jeszcze 0,5 kg cukru. Niestety muszę tak na raty robić bo z pracy wychodzę o 17tej i zanim dotrę do mieszkania jest ok 18-tej.
Dziś czyli 15-01-2013 rano z rury bulgocze co 2-4 sek, wiec praca ostro wre. :freak: Mam pytanie do kogoś obeznanego z jabłkami - moja ciapa jabłkowa ma brunatno-brązową barwę. Czy miałoby sens wciśnięcie soku z 1-2 cytryn aby troszkę rozjaśnić breję?

15-01-2013
Po powrocie z pracy spuściłem z dna trochę soku wężykiem aby zmierzyć blg. Było 19 !! skąd? Nie dodawałem więc żadnego cukru tylko dorobiłem resztę jabłek, tak aby było prawie do pełna wiadra. W 35 cio litrowym wiadrze jest od góry ok 10 cm wolnej przestrzeni. Po wlaniu jabcoków do wiaderka zamieszałem wszystko solidnie i teraz znów pracuje jak wściekłe. Bulgocze co 2-4 sekundy.
Ostatnio zmieniony środa, 16 sty 2013, 10:32 przez Arturddz, łącznie zmieniany 1 raz.
Per Aspera ad Astra.

tomhas
250
Posty: 253
Rejestracja: poniedziałek, 12 lip 2010, 21:53
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: tomhas »

Wg mnie nie ma to sensu, gdyż pulpy trzeba się jak najszybciej pozbyć a fermentować sam sok.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: Wald »

Aktywne faktycznie wystarczy uwodnić. Sok czy miąższ (pulpa), ciemnieje od kontaktu z powietrzem, tlenem. To błąd przy wyrobie wina. Przy odciskaniu soku ponownie dojdzie do kontaktu z tlenem. Zrób to sprawnie i czysto. Sok z cytryny zabezpiecza, ale nie cofnie ciemnienia. Dodatkowo zakwasi wino, a tego przecież nie chcesz.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

Arturddz
30
Posty: 41
Rejestracja: poniedziałek, 5 lis 2012, 11:12
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, wiśniówka na spirytusie
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 5 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: Arturddz »

Rzeczywiście zakwasić wina nie chcę. Do odciskania soku z pulpy zamierzam użyć worka filtracyjnego. Prasy niestety niemam, dopiero projekt noszę w głowie. Dziwne jest że jak wczoraj 15-01-2013 zmierzyłem blg to było 19 !!. skąd tyle cukru się wzięło? Może w jakiś sposób wyciągnęło z pulpy do soku? Co do koloru, to jak spuszczałem wężykiem sok z dna aby zmierzyć cukier, to sok miał ładny mocno ciemnożółty kolor, więc może nie będzie tak źle. W tej chwili nastaw buzuje jak oszalały. Bulgnięcia są co 2-4 sekundy.
Per Aspera ad Astra.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: Wald »

Do pomiaru trzeba dokładnie odgazować próbkę. Inaczej odczyt będzie zafałszowany, właśnie na plus.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

Arturddz
30
Posty: 41
Rejestracja: poniedziałek, 5 lis 2012, 11:12
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, wiśniówka na spirytusie
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 5 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: Arturddz »

Wald pisze:Do pomiaru trzeba dokładnie odgazować próbkę. Inaczej odczyt będzie zafałszowany, właśnie na plus.
a w jaki sposób odgazować ?
Per Aspera ad Astra.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: Wald »

Na Bachusa, Dionizosa i jakich tam jeszcze :!: Podobnie jak cole, wystarczy dobrze potrząsnąć probówką i wypuścić uwolniony gaz. Czynność powtórz kilka razy.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

Arturddz
30
Posty: 41
Rejestracja: poniedziałek, 5 lis 2012, 11:12
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, wiśniówka na spirytusie
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 5 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: Arturddz »

Wald pisze:Na Bachusa, Dionizosa i jakich tam jeszcze :!: Podobnie jak cole, wystarczy dobrze potrząsnąć probówką i wypuścić uwolniony gaz. Czynność powtórz kilka razy.
Nie zapominaj o Horusie i Izydzie ;) spodziewałem się jakiejś skomplikowanej czynności. Colę nie za często pijam bo to sama chemia, a piwo nigdy nie zdąży mi się odgazować samo ;)
Per Aspera ad Astra.

Arturddz
30
Posty: 41
Rejestracja: poniedziałek, 5 lis 2012, 11:12
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, wiśniówka na spirytusie
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 5 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: Arturddz »

A dziś 18 lutego, miazga już dawno oddzielona od soku i fermentuje sam soczek w balonie. Odciskałem po ok. 2 tygodniach fermentacji z miazgą. W chwili obecnej od kilku dni fermentacja wyraźnie zwolniła i teraz balon puszcza bąbla co 45-60 sekund. Próbowałem wypatrzyć osad żeby ściągnąć znad osadu, ale osadu nima :( jak mam ściągnąć wino znad osadu jak go niema? A może zostawić balon w spokoju niech sobie pracuje?
Per Aspera ad Astra.

tomhas
250
Posty: 253
Rejestracja: poniedziałek, 12 lip 2010, 21:53
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: tomhas »

Osad powstanie po całkowitym ustaniu fermentacji, zostaw wino w spokoju jeszcze co najmniej na miesiąc.
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: Emiel Regis »

Arturddz pisze: Próbowałem wypatrzyć osad żeby ściągnąć znad osadu, ale osadu nima :( jak mam ściągnąć wino znad osadu jak go niema? A może zostawić balon w spokoju niech sobie pracuje?
Właśnie tak- zostaw na razie w spokoju. Zrzucanie osadu nie oznacza końca fermentacji, choć dzieje się to z reguły po zakończeniu fermentacji burzliwej.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

marcinlary
50
Posty: 71
Rejestracja: wtorek, 31 lip 2012, 14:13
Krótko o sobie: madzia ma kwas madzia wypierdziela nas
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: Władysławowo woj pomorskie
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wino z jabłek

Post autor: marcinlary »

Do wszystkich zapominalskich - jakim ja jestem.
Ochłodzić syrop przed dosłodzeniem!
U mnie początek wyglądał świetnie, ale przy drugiej porcji cukru podałem nie chłodzony cieplejszy sok! Efekt był natychmiastowy taki, że zapieniło się i fermentacja ustała całkowicie.
Blg na 7, podałem taninę celem lepszego klarowania. Mam nadzieję, że nie zaoctuje. Jak na razie się klaruje.
http://www.lastfm.pl/user/marcinlary
http://www.wielkiezarcie.com/recipesgroups.php

Arturddz
30
Posty: 41
Rejestracja: poniedziałek, 5 lis 2012, 11:12
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, wiśniówka na spirytusie
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 5 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: Arturddz »

Ha ! jestem ślepy jak nietoperz!
Osad był! i to taki na 2-3 cm. Zobaczyłem go jak wlazłem prawie pod balon. Więc rura, pompka i hajda spuszczać wino. Syfy do kibla, balon do wanny i gorącą wodą, później wrzątkiem. Bardzo fajnie myje się balon w środku jak się odkręci słuchawkę od prysznica i wsadzi samą rurę. Winko wlałem z powrotem do balona, zakorkowałem i czekam aż zacznie bulgotać.... czekałem prawie tydzień i nic. Zapach ładny, smak też niezły, cukier zmierzony - jest. Wreszcie moja cierpliwość się skończyła :bardzo_zly: i postanowiłem zadać winku drożdży, takich samych jakich użyłem do fermentacji. Ruszyło po 2 dniach i pracuje powolutku, jedno bulgnięcie na 4-6 minut.
Per Aspera ad Astra.

Arturddz
30
Posty: 41
Rejestracja: poniedziałek, 5 lis 2012, 11:12
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, wiśniówka na spirytusie
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 5 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: Arturddz »

W tym tygodniu znów musiałem spuścić wino znad osadu. Tym razem osadu było znacznie więcej, ok 7-9 cm. Standardowo wino do garów, osad do kibla, balon do wanny, później wrzątkiem. Winko do balona i .... nic. Stoi jak zaklęte.... 4-ty dzień. Czy to tak ma być?
Per Aspera ad Astra.

tomhas
250
Posty: 253
Rejestracja: poniedziałek, 12 lip 2010, 21:53
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: tomhas »

Osad to naturalny proces, szczególnie przy winie z jabłek.
Podaj BLG

akszar28
30
Posty: 36
Rejestracja: środa, 9 paź 2013, 14:41
Re: Wino z jabłek

Post autor: akszar28 »

Witam,
Jestem nowym użytkownikiem i od kilku dni czytam posty na forum odnośnie wina z jabłek, informacji jest tak wiele, że nie wszystko jest dla mnie zrozumiałe i tu proszę o pomoc.
Dzisiaj kupiłem balon 34l, zalałem matkę drożdżową i zostawiam na 2-3 dni.
Na stronie są przepisy, w których używa się wody, zaś na forum tylko moszczu, wiec jak jest poprawnie. Planuje zrobić wino 16-18%.
Moszczu będę miał ok. 20l. Posiadam cukromierz tylko nie dokładnie wiem jak sprawdzic zawartosć cukru w moszczu, w próbce 1 l czy w całosći?
Ostatnio zmieniony środa, 9 paź 2013, 16:27 przez gr000by, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: ortografia, interpunkcja
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: gr000by »

Po pierwsze. Wino z jabłek planuj nie mocniejsze niż 14%, bo wyjdzie ci puste w smaku i będziesz czuł głównie alkohol.
Po drugie. Moszcz wymieszaj (jak pochodzi z różnych jabłek i jest w mniejszych porcjach), pobierz próbkę i zbadaj jej poziom cukrów. Znając poziom cukru i planowaną moc wina, jesteś w stanie policzyć dodatek cukru.
Po trzecie. Wino rób bez dodatku wody, na samym moszczu, to wyjdzie smaczniejsze.

Dobrze, że zapytałeś przed wykonaniem nastawu. Poczytaj jeszcze to http://alkohole-domowe.com/forum/podsta ... t6449.html a poznasz odpowiedzi na pytania, które mogą się wkrótce pojawić.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

akszar28
30
Posty: 36
Rejestracja: środa, 9 paź 2013, 14:41
Re: Wino z jabłek

Post autor: akszar28 »

Biorąc próbkę z jabłek które będę używał wyszło ok 10-11 BLG.
A więc mając 20l moszczu o wartości 10 BLG ile potrzebuję cukru aby uzyskać 14 %-we wino?
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: gr000by »

10 BLG to 104g/l cukru. Żeby uzyskać ok. 14% w winie, potrzeba ok. 250g/l cukru (BLG 22-23). Więc musisz dodać jakieś 2,5kg cukru.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

akszar28
30
Posty: 36
Rejestracja: środa, 9 paź 2013, 14:41
Re: Wino z jabłek

Post autor: akszar28 »

Czyli 2,5 kg cukru podawana w 2 częściach?
Tak w skrócie, mając 20 l moszczu w balonie dodaje MD plus pożywkę oraz połowę cukru rozmieszaną z częścią moszczu, to zatykam korkiem z rurką fermentacyjną i po sześciu dniach ponownie wykonuje to samo dodając resztę cukru i odstawiam na ok 6 tygodni. Po upływie tego czasu pierwszy raz spuszczam wino i znowu odstawiam na ok 3 tyg. czynność tą powtarzam aż wino zostanie oczyszczone.
Czy dobrze rozumiem?
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: Pretender »

Wg mnie na 14% potrzebujesz 3.2kg cukru. Bez poprawek. Po dodaniu cukru nastaw wyniesie ok 22l.
Cukier podzielna dwie raty. Druga rata nie po 6 dniach, ale jak spadnie blg. Cukier rozpuszczasz w nastawie lekko podgrzewając.

akszar28
30
Posty: 36
Rejestracja: środa, 9 paź 2013, 14:41
Re: Wino z jabłek

Post autor: akszar28 »

A o ile ma spaść wartość BLG ?
Jeszcze jedno pytanie skoro nastawu wyjdzie ok 22 l. to czy balon 34 l. nie jest za duży tzn czy nie będzie za dużo powietrza?

Rusin
200
Posty: 249
Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Kalisz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: Rusin »

Na burzliwą będzie wszystko ok. Później sobie zlejesz do takiego 25l.
In vino veritas, in aqua sanitas
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: Pretender »

akszar28 pisze:A o ile ma spaść wartość BLG ?
Jeszcze jedno pytanie skoro nastawu wyjdzie ok 22 l. to czy balon 34 l. nie jest za duży tzn czy nie będzie za dużo powietrza?
Jak będzie w okolicach 5 śmiało dodawaj cukier. Nie ma reguły przy jakim ballingu dodajemy kolejną dawkę cukru.

akszar28
30
Posty: 36
Rejestracja: środa, 9 paź 2013, 14:41
Re: Wino z jabłek

Post autor: akszar28 »

Mam pytanie odnośnie matki drożdżowej gdyż wczoraj ją nastawiłem i zostawiłem na noc w pomieszczeniu gdzie bylo ok 35 Stopni. Czy to dla niej nie za dużo?
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Wino z jabłek

Post autor: gr000by »

Trochę wysoka ta temperatura. Musisz poczekać jeszcze trochę i zobaczyć co się stanie. Ale jak zaczną pojawiać się pęcherzyki gazu w matce drożdżowej i drożdże zaczną pracę to wszystko będzie dobrze i MD będziesz mógł wykorzystać do wina.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

akszar28
30
Posty: 36
Rejestracja: środa, 9 paź 2013, 14:41
Re: Wino z jabłek

Post autor: akszar28 »

Na tą chwilę w butelce widać pęcherze i prace drożdży.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wina Owocowe”