Wino z hibiskusa

Wina, które wykonuje się porą, gdy nie ma łatwego dostępu do świeżych owoców i soków...
Awatar użytkownika

Erazer
200
Posty: 206
Rejestracja: sobota, 8 lut 2020, 19:31
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Post autor: Erazer »

Adrian222 pisze:Pierwszy raz będę robił wino z hibiskusa i zależy mi na tym żeby nie było słodkie. Chcę żeby było półwytrawne albo półsłodkie a nie chce używać cukromierza dlatego wyliczyłem sobie takie proporcje które będą ok niezależnie czy drożdże wypracują 16% czy 17%. Nie wiem jakie drożdże kupię, ale coś z Browina do 16% bo tylko takie mogę kupić u siebie bez zamawiania.
Wino z hibiskusa ma lekki i kwaskowaty smak, w dodatku dość płytki i delikatny, jeśli zrobisz wino o mocy 16%, to będziesz się raczyć właściwie większej mierze etanolem z domieszką cukru - zdecydowanie odradzam takie wino w takiej mocy, jeśli zależy Ci na hibiskusie, to celuj w 12% alkoholu i w bardziej wytrawne klimaty, dobrze smakuje.
Chcesz zrobić dość ciężkie stołowe wino, to wybierz surowiec o głębszym smaku, jak suszone owoce.
Zrobiłem hibiskusa o mocy jakiś 14% i trochę żałuje, że takie mocne, aczkolwiek jeszcze smaczne i oczywiście robiłem na zimno.

użytkownik usunięty
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: użytkownik usunięty »

Serwus
Właśnie czekam na kuriera ze składnikami na to wino i jak do tej pory, winko robiłem metodą "na gorąco", wyparzając susz na maxa w kilku ratach. Myślę, co by na zimno tym razem nastawić.
Pytanie do tych co robili już tymi sposobami i prośba o wykazanie różnic w tych winach.
Dziękuję
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2538
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: jakis1234 »

@defacto, Skipior opisał i omówił w filmie to wino, zarówno robione z naparu jak i na zimno.
Tutaj masz link do opisu:
http://skipior-alkohole.pl/wino-hibiskusowe/
a tutaj do filmu:
https://www.youtube.com/watch?v=t5bLEg-wt0Q
Zrobiłem, póki co, z naparu i też przymierzam się do zrobienia na zimno, ale porównania jeszcze nie mam.
Ostatnio zmieniony środa, 10 mar 2021, 13:36 przez jakis1234, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

wingrul
150
Posty: 159
Rejestracja: czwartek, 3 wrz 2020, 15:18
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: wingrul »

Jeśli mnie pamięć nie myli to Malinowy Nos na kanale YT robił na zimno i coś tam mu chyba nie wyszło
Awatar użytkownika

maniek2939
150
Posty: 168
Rejestracja: niedziela, 30 gru 2018, 10:57
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: maniek2939 »

nie wyszedł mu na zimno bo wali kwasku cytrynowego jak opętany, a on w winie z hibi jest niewskazany. Hibiskus sam w sobie jest już dosyć kwaśny. Ja mam za sobą i z naparu i na zimno, znacznie lepszy na zimno i mniej roboty.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

użytkownik usunięty
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: użytkownik usunięty »

@maniek2939
Dziękuję za ten post :)
Rozumiem, że jeśli na zimno, to herbate wspypujemy również bez parzenia?
Rodzynki wg gustu rozumiem..
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2538
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: jakis1234 »

Dałem zamiast herbaty trochę taniny w proszku, w sumie to o to chodzi z dodatkiem herbaty, ale sądzę, że lepiej jednak herbatę zaparzyć i dodać napar.
Wysoka temperatura lepiej wypłukuję taninę.
A rodzynki według gustu :)
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

maniek2939
150
Posty: 168
Rejestracja: niedziela, 30 gru 2018, 10:57
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: maniek2939 »

mój przepis, żurawiny można dać więcej :) rodzynki opcjonalnie teraz dodałem.
Tyle że dodając rodzynki i żurawinę trzeba pamiętać że to dodatkowe źródło cukru. Tak tylko piszę żeby czasem wam mózgojeby nie wyszły :)Obrazek

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: MASaKrA_Domingo »

A próbowałeś dodać czegoś cierpkiego? Słowem smaku i tanin?
Zastanawiam się, jakby zmienił się smak, gdyby dodać czy to nieco imbiru, czy to nieco aronii / tarniny.
Wino z hibiskusa takie powiedziałbym średnie jest. Jako dodatek do herbaty spoko, jako baza do grzańca nawet niezła rzekłbym, ale samo wino nie ma głębi. Nie ma serca.
Pewno - proste, łatwe i przyjemne do zrobienia, ale efekt też nie powala.

ps - jak chcesz inwerterować cukier bez dodania kwasu? Reakcja następuje tylko w środowisku kwaśnym.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2538
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: jakis1234 »

Można dodać wywaru z bananów, podbija serce nie zmieniając za bardzo oryginalnego smaku.
Imbir ma tak mocny smak, że raczej by zdominował hibiskusa, aronia chyba bardziej się nadaje.
Moje wino z wywaru z hibiskusa właśnie się klaruje, zobaczę jakie wyjdzie.
A w sobotę nastawiam bez robienia wywaru.
Domingo, a Ty próbowałeś jakoś doprawić swoje wino? Jakie efekty?
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

maniek2939
150
Posty: 168
Rejestracja: niedziela, 30 gru 2018, 10:57
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: maniek2939 »

Domingo uwierz 20g hibi na 1kg cukru ma w sobie tyle kwasu że spokojnie wystarczy do inwertazy. Dlatego też piszę że pomysł malinowego z dodawaniem kwasku jest poroniony :)

Z dodatków narazie kombinuję z żurawiną i rodzynkami, a teraz experymentalnie 2,5l z cynamonem :)
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony czwartek, 11 mar 2021, 21:47 przez maniek2939, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: MASaKrA_Domingo »

Mierzyłeś pH? Bo szczerze mówiąc nie wydaje mi się.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2538
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: jakis1234 »

No właśnie ta kwasowość hibiskusa, to tak raczej nie bardzo. Mój nastaw z wywaru miał kwasowość na poziomie 4,1 g/l, a więc niską.
Dodawałem kwasomiksu, żeby podbić kwasowość do 9 g/l (celuję w wino półsłodkie).
Też mam wątpliwości, czy kwasowość hibiskusa jest wystarczająca.
A w zasadzie to nie mam wątpliwości, nie jest - pomiary mówią to wyraźnie.
Pozdrawiam z opolskiego.

użytkownik usunięty
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: użytkownik usunięty »

Serwus
Wczoraj odebrałem z paczkomatu a dziś nastawiłem hibi.
18l wody, 3kg cukru, kg rodzynek, 600g suszu. Niestety z bayanusami, na zimno bez herbaty - awaryjnie dodam po fermencie jak zaistenieje potrzeba. Po tygodniu chcę to przecedzić i dodać kolejną partię cukru a dwa tygodnie po zakończeniu, zlać znad osadu i zapasteryzowac. Wyklarować w chłodzie. W sieci coraz więcej pochlebych recenzji odnośnie wersji na zimno. Za miesiąc dam znać :ok:

Zbyszek T
200
Posty: 248
Rejestracja: sobota, 2 lut 2013, 08:38
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 32 razy
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: Zbyszek T »

Odnośnie dosładzania, dosmaczania, dokwaszania...

Odziwo, wino z hibiskusa, w wersji solo, zrobione na wytrawne, lekkie czerwone wino - jest całkiem dobrym winem. I w smaku i w aromacie, całkiem pijalne.
Z dodatków to co najwyżej odrobina rodzynek i/lub ryżu (jak w winie z ryżu) - doda ciała temu winu, przy tym nie zmiania jego charakteru. Ale wydłuży/utrudni klarowanie.

Natomiast, trzeba mieć na uwadzę, że to wino szybko się starzeje i szybko traci zalety... Do wypicia nadaje się w zasadzie tydzień po zakończeniu fermentacji, ale po pół roku już jest gorsze...

I tutaj każde dodatki, potrzebujące czasu na skomponowanie się z winem, ułożenie, nadmiar tanin, słodyczy, większy % - potrzebują czasu, którego to wino nie ma....
Dlatego też, przy tym winie, trzeba je zrobić prosto i szybko, i tak samo wypić...
Ostatnio zmieniony piątek, 12 mar 2021, 11:28 przez Zbyszek T, łącznie zmieniany 1 raz.

użytkownik usunięty
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: użytkownik usunięty »

Można wiedzieć ile tego ryżu na 20l?
Edit
Pierwsze uderzenie w rurkę g13. 00
Szybko poszło
Ostatnio zmieniony piątek, 12 mar 2021, 12:46 przez użytkownik usunięty, łącznie zmieniany 1 raz.

przemar
5
Posty: 9
Rejestracja: niedziela, 14 lut 2021, 12:39
Podziękował: 1 raz
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: przemar »

Do zakwaszania lepiej kupić kwas winowy, niż cytrynowy. https://www.eurowin.pl/pl/p/Kwas-winowy-100-g/1221.
Herbata zastępuje taniny, lepiej dać oryginał https://marxam.pl/korekta-i-stabilizacj ... 16,pl.html można już po fermentacji, pomaga klarować.

Zbyszek T
200
Posty: 248
Rejestracja: sobota, 2 lut 2013, 08:38
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 32 razy
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: Zbyszek T »

W przepisie na "ryżowe" jest 2 kg ryżu na 10 l - więc jakbyś dał 1 kg lub 2 kg na 20 l do hibiskusa powinno być ok.
Ryż najlepiej z torebki, porządnie wypłukany na zimno, aż nie będzie mąki.
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: MASaKrA_Domingo »

jakis1234 pisze: Domingo, a Ty próbowałeś jakoś doprawić swoje wino? Jakie efekty?
Jak bardzo nie lubię tego robić, zrobiłem ściśle według przepisu. I z ok 24l wina 5l poszło na rurki, 6l na grzańca, ok 12l zabutelkowalem a litr poszedł na degustacje.

Dla mnie to wino nadaje się tylko na grzańca, chociaż na pewno jeszcze spróbuję kupażu z aronią właśnie.

Natomiast swego rodzaju odkryciem jest wino z czarnej porzeczki. Jak wina nie pijam, tak to podeszło mi wyjątkowo. Wg przepisu na 10.5 proc alkoholu
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!

użytkownik usunięty
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: użytkownik usunięty »

Serwus
Moja hibiskusowo- rodzynkowa maczanka właśnie została oddzielona od winka. Miałem to zrobić na 7dzień lecz ze względu na moją nieobecność, dziś to uczyniłem. Nastaw do 7dnia pracowal ale przez weekend, z braku cukru, zatrzymał się. Odcisnąłem gęste, dolałem syropu z 2 kg cukru 1,5l wody po czym jego zawartość w wiadrze wzrosła do ok. 8Blg. W porównaniu do parzonej wersji, b. mętne jest, barszcz czerwony mocno przypomina i smakuje jak kompot o niewiadomym składzie. Ruszylo po 1godzinie od dolania syropu :ok:

nicior
2
Posty: 2
Rejestracja: piątek, 2 kwie 2021, 20:06
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: nicior »

Cześć, mam pytanie. Tydzień temu nastawiłem wino z hibiskusa na zimno właśnie. Zrobiłem wg. przepisu:

Hibiskus: 0,25 kg
Cukier: 2,4 kg
Woda: 10 L
Drożdże: 4 g (do 13%)
Pożywka: 4 g

W 5L wody rozpuściłem 1.3kg cukru. Zmierzyłem Cukromierzem i wyszło mi Blg ok 24. Według tabelki oznacza to, że jeśli drożdże zjedzą cały cukier to powinienem mieć ok 12.5% alkoholu. Mam drożdże Enovini WS 13%. Stąd moje pytanie czy jak dodam drugie 5L wody i 1kg cukru to drożdże dadzą radę to zjeść, a nie wyjdzie mi ulepek ok 13%? Proszę o odpowiedź bo jutro, po 8 dniach, odrzucam hibiskusa z nastawu i będę dodawał kolejne ok 5L wody z cukrem. Zajmuje się winiarstwem w sposób bardzo amatorski ale staram się jak mogę także liczę na chociaż delikatną pomoc... ;)

kondon
250
Posty: 298
Rejestracja: poniedziałek, 30 wrz 2019, 02:14
Ulubiony Alkohol: Nie ważne co, ważne z kim
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 29 razy
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: kondon »

Nie wiem jak te konkretne drożdże, ale ogólnie ich praca zależy od warunków w nastawie - ph, temperatury, pożywek, gęstości, ilości alkoholu, stanu drożdży...
Pewności nie ma, ale moim zdaniem zjedzą. Możesz najpierw dodać 0,5 kg i zobaczyć co się dzieje. Mniejsza gęstość ogólnie ułatwia im pracę.
Stężenie 13% raczej nie zabija drożdży.

nicior
2
Posty: 2
Rejestracja: piątek, 2 kwie 2021, 20:06
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: nicior »

Odrzuciłem kwiaty, dodałem syrop cukrowy z 1kg cukru i 5L wody. Po krótkim czasie znowu zaczęło bulgotać w rurce. Z tym że tylko 2 razy na minutę, trochę byłem zaniepokojony bo nie chcę mieć ulepku i ewentualnie dopiero jak drożdże padną to dosłodzić wedle uznania. Dodałem łyżeczkę pożywki kombi z Biowinu i bardzo pomogło. Teraz mam ruch w rurce co 10s także chyba nie jest źle, przynajmniej tak mi się wydaje. Pytanie tylko czy muszę jeszcze później znowu dodać pożywki i czy nie będzie miała ona wpływu na ostateczny smak wina?
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2538
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: jakis1234 »

Za dużo kombinujesz. Zostaw wino w spokoju. Drożdże pracują, a wraz z czasem i większą ilością alkoholu, będą pracowały coraz wolniej. Niech sobie spokojnie pracują. I jeszcze jedno, to nie bulkanie jest wskaźnikiem pracy, tylko spadek Blg.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

Adrian222
10
Posty: 19
Rejestracja: piątek, 4 sie 2017, 08:02
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: Adrian222 »

26.02.21 nastawiłem wino hibiskusowe z takich składników:

-16l wody
-2,8kg cukru
-500g hibiskusa
-800g rodzynek
-Drożdże Browin Fermivin LS2 do 16% i pożywka (10g)

Po tygodniu czyli 05.03.21 dodałem syrop z 4l wody i 2,7kg cukru
19.03.21 czyli po 3 tygodniach od nastawienia zrobiłem pierwsze zlanie znad osadu.
Przed zlaniem wino już bardzo słabo bulboniło a po zlaniu w ogóle nie widać po rurce żeby coś fermentowało.
Jak próbowałem go przy zlewaniu to czuć było że jest mocno alkoholowe i nie czułem niczego niepokojącego.
W tym tygodniu mogę już je butelkować czy niech jeszcze postoi z tydzień żeby więcej osadu opadło?
Trochę mnie dziwi to że tak szybko skończyła się fermentacja po zazwyczaj pierwsze zlewanie robiłem po 3-4 tygodniach i zawsze coś tam bulboniło jeszcze przez parę dni.
Bardzo możliwe że miałem w domu te 3-5 stopni cieplej niż kiedyś, przez to by tak szybko wyfermentowało?
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2538
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: jakis1234 »

Butelkować? Nawet miesiąc nie minął od pierwszego zlania.
Kolego, to nie bulkanie świadczy o tym, że wino już nie pracuje.
Wino powinno się klarować kilka, kilkanaście miesięcy. Fakt, wino z hibiskusa szybko się klaruje, ale przecież nie w ciągu kilku tygodni.
Zlej znad osadu i zostaw. Jak chcesz, to sobie odlej trochę do bieżącego spożycia :)
I poczytaj o robieniu wina.
Pozdrawiam z opolskiego.

użytkownik usunięty
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: użytkownik usunięty »

Servoos
Co do moich przemyśleń, wydaje mi się że maczanka na zimno jest wyraźnie mniej kwaśniejsza. Tzn kwaśność wg mnie jest zaznaczona ale szybko znika z języka. Natomiast w wersji na ciepło, kwaśność wyraźnie dłuższa. Takie jest moje odczucie, gdyż kilka dni wstecz, okazję miałem porównać oba. Lekko grzeje w przełyk. Początkowo nie byłem pewny o pasteryzacje. Ale jest ok. Wino, nie zmieniło smaku a po lekkim złamaniu go cukrem (50g/7l) nie podjęło dalszej pracy. Nadzwyczaj szybko się wyklarowało i teraz część odpoczywa wraz z kostkami dębowymi z opalanej beczki. Fajne to jest :ok:
Awatar użytkownika

mariush
10
Posty: 11
Rejestracja: niedziela, 27 lis 2022, 21:51
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: RE: Re: Wino z hibiskusa

Post autor: mariush »

sztender pisze:Hibi trafił do butelek. Połowa z nakrętkami do spożycia. Druga część do "starzenia" korki syntetyczne, siarkowane przy butelkowaniu. Wino się ułożyło zniknęła goryczka, wycofała aronia. Poleży jeszcze trochę i będzie bardzo fajne, czego o ryżowym powiedzieć nie mogę (przerabiam na wermut). Wejdzie u mnie na stałe do produkcji. Bo jest to wino tanie, dobre a mało z nim roboty.
Zaciekawiły mnie Twoje wpisy w tym wątku odnośnie dodatków i efektów samakowych. Możesz podać bardziej szczegółowy przepis? I jak wrażenia po dłuższym leżakowaniu? Obecnie klaruje mi się hibiskus z rodzynkami, ale ta aronia, papryka, pieprz i ogonki winogron w nastawie brzmią ciekawie Obrazek

Wysłane z mojego G8441 przy użyciu Tapatalka

HeniekStarr
600
Posty: 630
Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
Podziękował: 181 razy
Otrzymał podziękowanie: 119 razy
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: HeniekStarr »

Mariush, a sprawdziłeś, kiedy ostatnio logował się sztender? Skoro już odpowiadasz na post z 2014?
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 16 sty 2023, 15:33 przez HeniekStarr, łącznie zmieniany 1 raz.

użytkownik usunięty
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: użytkownik usunięty »

Cześć. Racja :ok:
Nieaktywne konta, powinny być usuwane.
Awatar użytkownika

mariush
10
Posty: 11
Rejestracja: niedziela, 27 lis 2022, 21:51
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: mariush »

HeniekStarr pisze:Mariush, a sprawdziłeś, kiedy ostatnio logował się sztender? Skoro już odpowiadasz na post z 2014?
Tak, sprawdziłem. Nie zmienia to faktu, że może mieć włączone powiadomienia na maila i może jednak odpowie. Tym bardziej, że ostatnio byłem w podobnej sytuacji na innym forum, na którym nie logowałem się od lat, ale powiadomienie doszło i odpowiedziałem. Pomijając tę techniczną drobnostkę, chcesz mi coś podpowiedzieć w kwestii wina?

HeniekStarr
600
Posty: 630
Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
Podziękował: 181 razy
Otrzymał podziękowanie: 119 razy
Re: Wino z hibiskusa

Post autor: HeniekStarr »

Słuszna uwaga. Nadzieja umiera ostatnia. Nie, nie chcę Ci niczego powiedzieć w kwestii wina z hibiskusem.

szaman1977
1
Posty: 1
Rejestracja: wtorek, 23 sie 2022, 20:20
Re: Wino z hibiskuss

Post autor: szaman1977 »

jakis1234 pisze:@defacto, Skipior opisał i omówił w filmie to wino, zarówno robione z naparu jak i na zimno.
Tutaj masz link do opisu:
http://skipior-alkohole.pl/wino-hibiskusowe/
a tutaj do filmu:
https://www.youtube.com/watch?v=t5bLEg-wt0Q
Zrobiłem, póki co, z naparu i też przymierzam się do zrobienia na zimno, ale porównania jeszcze nie mam.

Robię teraz na zimno i jest pełniejsze w smaku
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wina Różne”