Whisky on the rock

Jak zrobić Drinka takiego, jak podaje barman na imprezie? Tu dowiesz się wszystkiego, co mieszać, jak mieszać i wiele więcej ...

Autor tematu
tunio
1
Posty: 1
Rejestracja: sobota, 27 sie 2011, 17:59

Post autor: tunio »

Witam.
Chciałbym zrobić sobie whisky on the rock, ale jest problem. Widziałem w sklepie kamienie do tego alkoholu i są masakrycznie drogie(jak na kamienie oczywiście).
Czy można to zastąpić na przyklad takimi?? :
http://allegro.pl/szklane-kamyki-ozdobn ... 87683.html
albo
http://allegro.pl/darjo-pl-marmur-bialy ... 26683.html

Te pierwsze wystarczyłoby tylko wygotować, ale jeśli chodzi o te drugie to jak trzebaby się z nimi obejść??

Pozdrawiam.
Mateusz
promocja
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2735
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Whisky on the rock

Post autor: JanOkowita »

Można oczywiście zastosować różne kamyki, tyle że czasami chodzi jednak o oryginał. To mniej więcej taka różnica jak wytwórnia filmowa Hollywood i Bollywood :)

Prawdziwe kamienie do whisky http://open-bar.pl/swiat_alkoholi/whisk ... eniach/230 muszą kosztować, bo tak skonstruowany jest świat.

Poza tym jest to coś, co kupuje się raz na całe życie - więc w tym przypadku nie jestem zwolennikiem poszukiwania oszczędności.

Pozdrawiam :poklon;

Jan Okowita
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Whisky on the rock

Post autor: Zygmunt »

Kup sobie poza Polską, są tańsze. Kamyki do whiskey o talk, a w zasadzie jego zbita forma- steatyt. I pod taka nazwa kupisz je znacznie taniej, choćby tu:
http://www.greentiqueonline.com/index.p ... &Itemid=53

...potem wystarczy zeszlifować ewentualny lakier :)
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2735
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Whisky on the rock

Post autor: JanOkowita »

No chyba jednak nie są tańsze. Sorry za komercję, jeśli coś nie tak to usunę...:
http://zdrowenalewki.pl/p/10/92/kamieni ... oria-.html

Pozdrawiam

Jan Okowita
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Whisky on the rock

Post autor: Zygmunt »

Kurczę, zły link: http://www.koraliki-lewka.com/index.php ... od_id=2426
I stąd informacja o lakierze...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Whisky on the rock

Post autor: pokrec »

Hmmm, a zwykły wapniak nie da rady? Mam tego pod chałupą od cholery, wala się wszędzie i jest za darmo. Ew. krzemień, też trochę się znajdzie jak połazić po okolicy.
No, jeśli nie da rady do whisky, to może wylansuję "śliwowica on the rock"?
Bo denaturat i sklepową czystą to pijam tylko znad pokruszonych cegieł i betonowo - keramzytowych pustaków. Różnica jest tylko taka, że czysta jest kilka razy droższa.
Nie, nic nie piłem ostatnio, na kompie pokazał się już 1 września, moja ulubiona, wyczekiwana data roku! Skończył się ten **&%^$(*)#@@@%$)(ny miesiąc trzeźwości! Idę coś chlapnąć w oczekiwaniu na śliweczki co w beczkach dochodzą.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

Pastor
10
Posty: 14
Rejestracja: wtorek, 19 paź 2010, 13:03
Krótko o sobie: Jestem...
Ulubiony Alkohol: Wszystkie
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Uherské Hradiště / Czechy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Whisky on the rock

Post autor: Pastor »

Witam, chciałem tylko powiedzieć ze nazwa "whiskey on the rocks" wzięła się z whiskey serwowaną na lodzie, natomiast co do warjacji dosłownej to może być cokolwiek co niezmieni konsystencji i smaku produktu (czyli na przykład plastikowe kulki z wodą do mrożenia. Ja pamiętam coś takiego bylo z 15 lat temu u mnie w domu, a jak nie to chociaż lód w woreczkach nierozpakowany)
"Żeby tak się stało żebym nie musiał ciepłej pić!"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Drinków”