Strona 1 z 1
Temperatura filtrowania
: sobota, 4 lut 2012, 01:07
autor: miniola
Witam wszystkich pasjonatów tego pożytecznego procederu jakim jest psocenie
. Forum śledzę od dawna ale to mój pierwszy post bo nie lubię śmiecić, a na większość pytań już tu odpowiedziano. Ale jednej sprawy nie kumam. Według waszych instrukcji szybkość filtrowania węglem to 2-3 krople/s . Ktoś mądry obliczył, że to ok 0,4 l/h. Z kolei w kilku postach i instrukcjach filtrowania wyczytałem, że ważnym czynnikiem jest temperatura alkoholu. Im chłodniejszy tym lepiej, a najlepiej go zamrozić. I tu moje pytanie: Jak to pogodzić. Przecież przefiltrowanie 10 l wódy to ponad doba. Nawet, jak towar będzie super zmrożony, to i tak po godzinie, góra dwóch ciecz przyjmie temperaturę otoczenia. Opiszcie proszę jak sobie z tym radzicie.
I tak przy okazji: Co sądzicie o takim cudeńku?
http://allegro.pl/szklany-cylinder-tuba ... 82044.html Kusi mnie cena.
Re: Temperatura filtrowania
: sobota, 4 lut 2012, 13:12
autor: lucas070707
Stawiasz sprzęt na zewnątrz. Przy aktualnej pogodzie nie będzie problemu z ociepleniem się alkoholu
Jeśli nie, to pozostaje zimna piwnica albo strych. Można też zaadaptować wyższą lodówkę do tego celu, ale wtedy stracisz na wysokości filtratora.
Możesz również zaizolować całość przed nagrzewaniem a pojemnik z alkoholem włożyć do większego z wodą i lodem, który co jakiś czas będziesz uzupełniał- im lepiej to odizolujesz tym rzadziej będziesz dokładał lodu.
Kombinuj, każdy sposób jest dobry byle by był skuteczny
Re: Temperatura filtrowania
: sobota, 4 lut 2012, 13:21
autor: pokrec
No i filtruje się psotke rozcieńczoną do jakichs 40%, z tego, co wiem.
Teraz pogoda bardzo pomaga, ale nie ma co się zabijać z walką z ciepłotą - chodzi tylko o to, że im zimniejszy układ, tym filtracja wydajniejsza. Jak psotka będzie miała 20 stopni, też się da ją przefiltrować.
Myslę, że jak teraz skorzystasz z uroków pogody, to będzie najlepsze wyjście. A latem - zimna piwnica. Tyle zdrowy rozsądek.
Re: Temperatura filtrowania
: poniedziałek, 6 lut 2012, 11:26
autor: fancy3
Witam
Ja robię to tak, że nie filtruję od razu dużej ilości, max. 2-3 litry, ale za to często.
Przed rozpoczęciem wkładam te 3 litry 40% do zamrażarki, jak się schłodzi to przepycham przez węgiel. Potem znowu te 3 butelki do zamrażarki i jeszcze raz. Filtruję trochę szybciej niż 2-3 krople na sekundę.
Re: Temperatura filtrowania
: poniedziałek, 6 lut 2012, 14:42
autor: eeic39
Dokładnie robię tak samo jak fancy3 i naprawde są bardzo dobre efekty. Tylko jeszcze myślę nad wydłużeniem tuby. Teraz posiadam szklaną (40 cm), a myślę że takie 70 cm to rozsądne minimum. Tylko zastanawiam się czy pójść w miedź, która lubi śniedzieć, czy w nierdzewkę. Jeżeli ktoś już filtrował na tych materiałach to prosiłbym o sugestie.
Pozdro.
Re: Temperatura filtrowania
: sobota, 4 paź 2014, 16:32
autor: bolshoibooze1
Witam, wybierz nierdzewkę. Ja mam taka fi50 120cm. Sprawdza się rewelacyjnie.
Re: Temperatura filtrowania
: sobota, 4 paź 2014, 22:07
autor: Pretender
Zerknij na datę postu
Re: Temperatura filtrowania
: wtorek, 7 paź 2014, 18:28
autor: bolshoibooze1
HE
Re: Temperatura filtrowania
: wtorek, 7 paź 2014, 18:44
autor: gr000by
Otrzymujesz Złoty Szpadel za wykopanie tematu sprzed 2 lat
.
Re: Temperatura filtrowania
: wtorek, 7 paź 2014, 18:52
autor: Spiryt
Zobaczcie jak różnica, dwa lata temu filtrowało się by było pijalne a teraz nikt nie filtruje bo po co.
Re: Temperatura filtrowania
: wtorek, 7 paź 2014, 18:57
autor: gr000by
Jeżeli sprzęt pozwala uzyskać spirytus najwyższej klasy (luksusowy/neutralny) to nie wiem po co uciekać się do węgla aktywnego. Osobiście zastosowałem węgiel aktywny do czyszczenia serca (nie odpadów) tylko 2 razy. Raz czyściłem produkt z typowego garnkowca, który bez tego i tak był nie najgorszy (fajny bimber, nie czysta
), a drugi raz próbowałem oczyścić produkt z wieszaka, co również dało podobny efekt (łagodniejszy bimberek). Teraz już nie mam po co wspierać się węglem, skoro czysta smakuje jak woda i grzeje jak herbata po przełknięciu.
Re: Temperatura filtrowania
: niedziela, 12 paź 2014, 08:09
autor: bolshoibooze1
Jak kto woli... Ja tam filtruję.
Re: Temperatura filtrowania
: wtorek, 4 lis 2014, 23:24
autor: luki213
Przy obecnym sprzęcie typu kolumna rektyfikacyjna oczyszczanie przez węgiel ma jakieś konkretne skutki? Chodzi mi o zapach i smak a nie pierwiastki.
Re: Temperatura filtrowania
: środa, 5 lis 2014, 17:44
autor: gr000by
Jak zrobisz spirytus najwyższej klasy to będziesz miał efekt opisany przeze mnie w poprzednim poście - łagodną wódkę, która nie wymaga węgla.