Strona 1 z 1

Gackowy kibelek

: poniedziałek, 11 lut 2019, 17:31
autor: .Gacek
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Chciałem się dziś pochwalić swoim kibelkiem, którego buduję już pięć lat... i powoli widać światełko w tunelu, że być może na święta coś uwędzę.
Niestety nie ustrzegłem się od błędów przy budowie a wystarczyło poczytać... :hammer: Głównie wzorowałem się na zdjęciach z sieci.
Dół z cegły, góra z deski elewacyjnej świerkowej 18mm. Stelaż z kantówek 8x8 cm. W chwili obecnej całość w środku obijam deskami olchowymi 30 mm bez żadnej waty czy też folii. Miałem budować komin ale wybór padł na otwory z przesuwną deseczką. Zastanawiam się jeszcze nad jakimś gontem na dach...
Teraz już wiem, że drzwi za wąskie i trudniej będzie operować kijami, może kiedyś to poprawię.
A tymczasem kilka fotek:

Re: Gackowy kibelek

: poniedziałek, 11 lut 2019, 17:43
autor: .Gacek
Panowie wszelką krytykę przyjmuję na garba. Jeżeli ktoś z Was ma jakieś rady to proszę o komentarz. Na forum WD nie mogę się odnaleźć. Niedługo dojdzie podwójny deflektor na nóżkach.

Re: Gackowy kibelek

: poniedziałek, 11 lut 2019, 21:50
autor: scalak
Za blisko jest palenisko od komory wędzarniczej. Teraz to wędzenie tylko gorące, ale i tak prawdopodobnie będzie przypiekać. jeżeli byś podniósł mur jeszcze ze dwie warstwy, to
miałbyś miejsce na zrobienie kanału dymnego.

Re: Gackowy kibelek

: poniedziałek, 11 lut 2019, 22:19
autor: Szlumf
.Gacek pisze:................ W chwili obecnej całość w środku obijam deskami olchowymi 30 mm bez żadnej waty czy też folii.
Te 30mm to zapewne grubość dechy i dlatego nie dajesz ocieplenia?
Jeżeli przewidujesz szczelne drzwi z uszczelką to zrób na dole otwór z przesuwną deseczką do regulacji wentylacji. Przy nieszczelnych drzwiach też może się przydać. Zrób od razu odpowiednie przejścia w ścianach zamykane przesłoną. Na pewno na termometr a jeżeli chcesz też suszyć płody ziemi to i na kabel grzałki. Może też od razu na dymogenerator bo nie wiem czy przy tak rozwiązanym palenisku nie będziesz miał kłopotów z prawidłowym dymieniem. Ja po roku z paleniskiem i 2m kanałem dymowym przeszedłem na dymogenerator i już nie zamierzam wrócić do klasyki.
Warto też doprowadzić w pobliże na stałe prąd. Jakiś schowek na drewno i podręczny stolik pewnie przewidziałeś.

Re: Gackowy kibelek

: wtorek, 12 lut 2019, 09:29
autor: .Gacek
Witajcie.
Dziękuję za cenne rady.
Miejsce na stół oraz magazynek na drewno już jest i to tuż obok. Deski z olchy mają służyć pośrednio aby mi nie pokrzywiło od temperatury całej konstrukcji oraz ocieplenia a raczej odizolowania od warunków zewnętrznych. Co do wędzenia na ciepło to od razu byłem do tego przekonany. Być może kiedyś zbuduję kanał do wędzenia na zimno, ale teraz to muszę poczytać o tym dymogeneratorze. Ludzie bardzo sobie chwala takie rozwiązanie.
Widziałem już kilka filmów na YT.
Mam jeszczę chwilę do świąt więc jestem dobrej myśli, że ogarnę temat.

Re: Gackowy kibelek

: wtorek, 12 lut 2019, 09:50
autor: PETER29
Gacek nic nie pokrzywi. Mam podobna u siebie i podczas rozgrzewania jest temp 250 stopni, jest cala i zdrowa. U siebie mam 10 cm nad wylotem do komory blachę większą o 2 cm niż średnica wylotu. Następna blacha 2 cm wyżej i 5 cm większą nią średnica wylotu. Wedzi się po prostu idealne. Bez żadnego obracania wędliny są jednolitego kolorku. Aby coś przypiec na prawdę trzeba się postarać. Wedzarnia z bezpośrednim paleniskiem to strzał w 10. Będziesz Pan zadowolony.

Re: Gackowy kibelek

: wtorek, 12 lut 2019, 12:10
autor: JISKRA59
Gacek, możesz wstawić komin np: z KO z wkładu kominowego nad nim daszek, żeby woda się nie lała do środka. Zrób podłogę między komorą wędzarniczą, a spadem dachowym i w nią wstaw szyber np: z wkładu do kominków dopasowany średnicą do rury kominowej z KO. Będziesz mógł w ten sposób regulować gęstość dymu i temperaturę w komorze. Moim zdaniem gont na dach w tym konkretnym przypadku nie jest dobrym rozwiązaniem, bo nie masz izolacji termicznej i pod wpływem temperatury mogą z gontów wydzielać się zapachy "papowe". Podobnym rozwiązaniem może być płyta typu onduline. Przez to, że jest w formie fali, masz wentylację nad dachem z desek. To tyle, masz temat do przemyśleń. Powodzenia i "czuj dym" :) .

Re: Gackowy kibelek

: wtorek, 17 gru 2019, 18:32
autor: .Gacek
Panowie i Panie pytanie mam...
Czy wędził ktoś z Was masło?
Podobno na ostatnie dwie godzinki można wrzucić miseczkę gdzieś w narożnik i całość powinna się sklarować i przejść dymnym aromatem... Taki wynalazek zostawić do ostygnięcia i gotowe.
Nikt ze znanych mi zadymiaczy nie słyszał o czymś takim...

Re: Gackowy kibelek

: wtorek, 17 gru 2019, 20:53
autor: czamnian
Skoro ser, twaróg, słód, śliwki... się wędzi, to i masło też.
Okrasa do swoich zup podpalał siano na patelni z masłem żeby właśnie osiągnąć efekt dymu wędzarniczego.