Strona 1 z 1

Czy można przedestylować przedgon??

: środa, 12 cze 2019, 17:55
autor: krzysiek1404
Witajcie, uzbierało mi się około 10 litrów przedgonu i tak się zastanawiam, czy jak by to rozcieńczyć i wrzucić na rurki to czy by z tego coś było ?? Zawsze przedgon odbieram z zapasem więc pewnie oprócz śmierdziucha jest też tam pewnie sporo normalnego c2h5oh ?? Jeśłi ktoś ma doświadczenia to proszę o podpowiedź.

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: środa, 12 cze 2019, 18:21
autor: lesgo58
Możesz. Rektyfikujesz w sposób normalny. Tylko przygotuj się na większy odbiór przedgonów. Jeśli pracowałeś metodą 2.5 to byłoby lepiej. Jak masz bufor to możesz zastosować metodę 4.5.

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: środa, 12 cze 2019, 18:32
autor: Doody
Tak jak napisał Leszek, przedgon to dobry materiał wyjściowy do rektyfikacji na czysty spirytus. Z 10l powinieneś otrzymać około 7 -7,5l czystego produktu. Ja przedgony rektyfikuję jeszcze dwa razy, ale nie trzeba tego robić koniecznie. Ja rektyfikuję nastaw cukrowy, otrzymując surówkę, następnie rektyfikuję przedgon otrzymując drugą surówkę. Następnie rektyfikuję finalnie, mieszając i rozcieńczając otrzymane wcześniej surówki.

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: środa, 12 cze 2019, 20:21
autor: krzysiek1404
Dziękuję za pomoc, mam bokakoba wg projektu Radiusa, niestety bez bufora, normalnie robię na 2 razy (nie 2,5). Drugi raz rozcieńczam jak najmniejszą ilością wody, leję tyle żeby po odebraniu były grzałki przykryte, wychodzi ok 7 litrów spirytu i ok 14 litrów wody. Zawsze dzielę nastaw na dwa pędzenia, przy których odbieram przedgony. Zawsze odbieram trochę więcej niż powinno się odbierać, dodatkowo podczas całego procesu (mam głowicę LM i niżej VM ) z LM kapie kropelka co 8 - 10 sekund.

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: środa, 12 cze 2019, 20:29
autor: lesgo58
W przypadku rektyfikacji przedgonów metoda 2,5 byłaby jak najbardziej na miejscu. Przemyśl to.

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: środa, 12 cze 2019, 22:21
autor: .Gacek
Przypomnę tylko, że rektyfikację metodą 2,5 możesz robić na raty. Jak uzbiera Ci się kolejne kilka litrów przedgonu puść drugi raz w wolnej chwili. Mimo, że mam o wiele mniejsze doświadczenie niż poprzednicy, to osobiście wyciągam połowę spirytusu z wsadu. Ni mniej mi więcej. Spirytus bez zapachu, zawsze 96,5%. Uważam, że warto zbierać przedgon.

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: czwartek, 13 cze 2019, 14:58
autor: W_TG
A ja myśle ze i pogon warto puścić raz jeszcze.
I tak robię, tym bardziej ze wolę dłużej pociągnąć przedgon jak i wcześniej traktować jako pogon.
Unikam niechcianych przypadkowych zapachów.
Mieszam obie frakcje razem i do kotła.
Z tych "odpadów" jeszcze mam dobry spirytus i trochę podpałki, rozpuszczalnika, zmywacza etc. zależnie od zastosowania

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: czwartek, 13 cze 2019, 16:33
autor: krzysiek1404
Pogon zawsze dodaję do kolejnego pierwszego pędzenia. Nastaw robię 50 litrów, dzielę na dwa po 25 litrów (niestety keg 30l :-( ) pogon z poprzedniego daję do kolejnego zawsze. Urobek z obu pierwszych pędzeń rozrabiam z wodą i pędzę już bez dodawania pogonów, któree zbieram i do kolejnego "pierwszego" pędzenia daję. Przedgony traktowalem jako odpad. Rozpałkę itp. Ale mi się nazbierało jak się okazało prawie 8 litrów,

Właśnie kapie dobro z przedgonów, poszło tym razem 2,5 litra śmierdzącego i teraz leci już czysty. Zobaczymy ile nakapie.

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: czwartek, 13 cze 2019, 17:42
autor: .Gacek
Ja pogon odbieram w jedną butelkę 0,7. Na resztę szkoda mi czasu i energii. Czasem idzie do następnej gonitwy a czasem obdarowuję nim podsklepową elitę ☺ Nikt nie zaczepia moich dzieci gdy wracają ze szkoły i zawsze grzecznie kłaniają się żonie.

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: czwartek, 13 cze 2019, 19:13
autor: Drupi
Nowym użytkownikom forum trzeba wyjaśnić :chodzi o ten lepszy przedgon, nie rozpałkę która jest trucizną. Rozpałkę wylewamy.

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: czwartek, 13 cze 2019, 19:25
autor: aakk
Ktoś z Was stosuje OVM/OLM i może się wypowiedzieć? Po odebraniu "podpałki" można od razu przejść do odbioru z tych systemów. Dlatego w tym przypadku strat jest niewiele i jedynie co można odebrać do kolejnego gotowania to pogony..? Bez bufora przejście na LM w okolicach 98*C i odbiór już wszystkiego jako pogony czy jeszcze można tam odebrać nieco serca? Czy to już wszystko trzeba po prostu próbować i samemu ocenić czy jest dla mnie akceptowalne?

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: czwartek, 13 cze 2019, 19:31
autor: .Gacek
Pierwsze 50-100 ml zawsze idzie w kibel.

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: czwartek, 13 cze 2019, 21:03
autor: Drupi
Adamkli - co ty piszesz . Jak masz OLM , to chcesz serce cukrówki odbierać z LM??? Sprzedawca nie dał ci instrukcji ? LM to przy cukrówce służy wyłącznie do odbioru odpadów, przedgonów, a na końcu pogonów. Dobre zawsze jest niżej z OLM po godzinnej stabilizacji połączonej z odbiorem przedgonów wcześniej wyłapanych z LM.

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: czwartek, 13 cze 2019, 21:15
autor: .Gacek
Drupi pisze:Jak masz OLM , to chcesz serce cukrówki odbierać z LM??? ... LM to przy cukrówce służy wyłącznie do odbioru odpadów, przedgonów, a na końcu pogonów.
Są jeszcze dwie opcje.
1. Ktoś chce zrobić rasowy bimber (wymagane drożdże babuni)
2. Ktoś chce zrobić owocówkę o aromacie "buraka cukrowego"... ☺

Edit:
@Drupi przeczytaj jeszcze raz co napisał @adamkli, chyba źle zrozumieliśmy o co chodzi...

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: czwartek, 13 cze 2019, 21:29
autor: aakk
Czytałem że w ovm pod koniec procesu szybciej się pojawiają pogony (niż lm/logiczne.. ) dlatego w końcówce procesu przechodzi się na LM no ale skoro to są tylko pogony jak twierdzisz to jaki sens przechodzić na LM skoro można podstawić drugie naczynie i zebrać pogon z tego samego ujścia? Właśnie tu jeszcze czegoś nie rozumiem albo coś źle kumkam

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: piątek, 14 cze 2019, 09:35
autor: Drupi
Jak pogony są ciężkimi frakcjami to wcześniej pojawią ci się w obniżonym ujściu, niż w LM. Żeby odebrać te nieco lżejsze pogony do dalszego oddzielnego przerobu, bardziej ekonomiczne jest odebrać te które dotrą do głowicy, wszystko poniżej jest większym " syfem" niż to co wyżej. Zaś na początku przy odbiorze przedgonów, jest odwrotnie, wszystko co wyżej jest gorsze, a co niżej to samo najlepsze, jeśli to wyżej było skrupulatnie odebrane, czyli odpady, przedgony.

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: piątek, 14 cze 2019, 09:53
autor: arTii
Drupi pisze:chodzi o ten lepszy przedgon, nie rozpałkę która jest trucizną. Rozpałkę wylewamy
Wsadzę kij w mrowisko :)
Dlaczego "Rozpałkę" wylewamy? Jak sama nazwa wskazuje należy jej użyć jako rozpałki - hmmmm... do Grilla? "truciznę"???
Ja używam tego jako odmrażacza do szyb w zimie - bardzo dobrze działa - wystarczy spryskać szyby i po temacie.
Ale nie o tym chciałem.
Tzw rozpałkę również zbieram a nie wylewam. Dlaczego? Czy ktokolwiek pokusił się o zbadanie składu chemicznego rzeczonego płynu?
Nie chcę wyjść na chytroka, ale w tejże rozpałce jest naprawdę niewiele niby trujących substancji. Chyba najwięcej jest tam acetonu, który jest trujący dokładnie w takiej samej dawce jak etanol :) Nie jest również kancerogenny. Tyle że śmierdzi i jest drażniący. Aldehyd octowy - toksyczny ale jest prouktem który równiez produkujemy sami po wypiciu etanolu, Mrówczan etylu - też średnio toksyczny (nie trujący), jedynie octan etylu bardziej toksyczny, ale on ma temperaturę wrzenia o ponad 1°C niższą od etanolu, więc stosunkowo łatwo go oddzielić.
Niemniej acetonu tez jest niezbyt duży procent. Najwięcej w tejże "rozpałce" jest etanolu.
Od jakiegoś czasu już zbieram te smrody i pokusiłem się kiedyś o rektyfikację tego. Na wszelki wypadek odebrałem jakieś 20% "smrodów" pomimo, że już nie czułem nieprzyjemnego zapachu, a pozostałe 80% było całkiem normalne - po prostu wypiłem.
Te 20% sobie leżało i czekało. Po jakimś czasie jak dolałem jeszcze trochę z bieżących gonitw, puściłem to ponownie.
I znów odebrałem 20% "smrodów" i 80% przyzwoitego spirytusu. Tym razem te 20% skoncentrowało się w 1 litrze śmierdziucha. Żeby nie kusiło mnie znowu, to dolałem to resztki (może kieliszek) zimowego płynu do spryskiwaczy - będzie na jakieś mycie/czyszczenie sprzętu :) - już jest zakolorowane na niebiesko :)
A te 80% jeszcze nie wiem na co przeznaczę - ale to właśnie może być na rozpałkę do grilla :)

Uważam że wylewanie pierwszych kapiących % jest pozostałością z destylatorów prostych, gdzie nie dało się oddzielić dobrego od niechcianego w takim stopniu jak teraz.

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: piątek, 14 cze 2019, 10:20
autor: lesgo58
arTii pisze: Wsadzę kij w mrowisko :)
Nie bój żaby. Tak jak Ty to opisałeś ja i wielu innych kolegów robimy od lat.
Nawet jakiś czas temu opisywałem rektyfikację przedgonów - tych najbardziej skoncentrowanych. Tych potocznie nazwanych do wylania bądź na rozpałkę.
Odzyskałem sporo dobrego (i myślę całkiem zdrowego) spirytusu. Osobiście nie przeznaczam go do konsumpcji, bo mi starcza ten uzyskany w regularnych podstawowych rektyfikacjach. Używam go do dezynfekcji i odkażania sprzętu. Jako dodatek do spryskiwaczy szyb. Do mycia szyb w domu. Do produkcji mydła itp. Pachnie ten spirytus tak jak powinien pachnąć spirytus. Smakuje też nieźle.
Zaś po dodatkowym przefiltrowaniu węglem jest dla przeciętnego popijacza nie do odróżnienia od innych spirytusów.

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: piątek, 14 cze 2019, 11:12
autor: aakk
Czy dodawanie tych wszystkich smrodów do kolejnej destylacji i rektyfikowanie tego sposobem 2.5 oczyścić mi ten destylat tak aby otrzymany spirytus był bardzo dobrej jakości ( np do nalewek) czy lepiej to zbierać i oddzielnie zrobić rektyfikację tego?

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: piątek, 14 cze 2019, 11:41
autor: lesgo58
I tutaj wstępujemy na grząski grunt.
Zasada ogólna to taka, że frakcje oddzielone podczas regularnej rektyfikacji "odrzucamy" i nie dodajemy ich nigdy do następnej regularnej rektyfikacji. Na tym etapie "walczymy" o jak najwyższą jakość gonu. Główną przyczyną jest to, że dodawaniem frakcji z poprzedniej rektyfikacji zwiększamy ilość tych frakcji w nowym nastawie czy surówce. Co poza wszystkim może właśnie powodować pogorszenie się jakości samego gonu.
Gotując same odpady godzimy się na to. Bo wiemy z czym mamy do czynienia. Później jeśli ktoś chce to użyć do picia - jego sprawa. I kwestia gustu.
W końcu nawet "szynki" (i nie tylko) robi się po części z MOM'u i innych świństw. I co niektórym smakują jak prawdziwe. A nawet jeszcze lepiej bo kosztują przysłowiowe grosze.

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: piątek, 14 cze 2019, 11:52
autor: arTii
adamkli pisze:czy lepiej to zbierać i oddzielnie zrobić rektyfikację tego?
Na początku mojej "przygody" dodawałem te lepsze przedgony do następnego nastawu i gotowałem. Ale doszedłem do wniosku, że nie ma to większego sensu.
Lepiej jest to zbierać i rektyfikować same odpady. Należy więcej czasu wtedy poświęcić na stabilizacje i odbiór przedgonów.
Bardzo dobrze jest mieć dodatkowy termometr w głowicy - na podstawie tego termometru można dość precyzyjnie określić kiedy kończą się lżejsze frakcje, a więc kiedy są odebrane przedgony. Po prostu podczas odbioru tychże, temperatura powoli rośnie, aż do ustabilizowania się, co oznacza (w przybliżeniu), że odebraliśmy już wszystkie przedgony i to co będzie leciało to już jest "dobre"
Oczywiście dodatkowa kontrola węchowo-smakowa jak najbardziej wskazana, jednak jeśli temperatura wciąż rośnie, to nie ma sensu tego ani wąchać, ani tym bardzie kosztować.

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: piątek, 14 cze 2019, 13:32
autor: aakk
Właśnie wolał bym od razu to dodawać żeby nie chomikować ale zrobię tak jak piszesz, faktycznie dobre rozwiązanie. Czy temperatury powinny prawie się zrównać w głowicy i na 10P? Niby kolumna cała ocieplona (aabratek) ale mam dość duży rozrzut nawet ponad 1*C. Termometry wcześniej testowałem w gorącej wodzie i wybrałem te z najmniejszym rozrzutem więc to nie błąd termometrów. Właściwie na poprzedniej kolumnie z refluksem zewnętrznym też miałem rozrzut ale już mniejszy bo około 0.3*C. Taka różnica utrzymuje się przez cały proces więc to nie kwestia wygotowania gonów ( przed wygotowaniem różnica jest jeszcze większa).

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: piątek, 14 cze 2019, 13:43
autor: lesgo58
Termometrami sie nie przejmuj. Rozrzut jest zawsze. I nie w tym problem. Ważna aby w czasie procesu stały w miejscu. Ale to pewnie juz wiesz.
Reasumując - nawet jakbyś miał idealnie skalibrowane termometry to wskazania temperaturowe będą się zawsze różniły w zależności w którym miejscu kolumny są umiejscowione. Tak więc rozrzut rzędu kilku dziesiętnych stopnia będzie normalnym. Oczywiście po odebraniu przedgonów. Bo po stabilizacji a przed odbiorem przedgonów potrafi być różnica nawet przekraczająca 1*C.
Głównym winowajcą rozrzutu wskazań termometrów jest panujące wewnątrz ciśnienie. Im bliżej zbiornika tym wyższe.

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: piątek, 14 cze 2019, 14:49
autor: arTii
@lesgo58 - podczas destylacji przedgonów różnica temperatur pomiędzy 10 półką a głowicą na początku była 4°C :)
Jak już odebrałem przedgony, to zmniejszyło się do około 0,3°C

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: piątek, 14 cze 2019, 14:59
autor: .Gacek
Według mnie tak duża różnica temperatur mogłabyć spowodowana dużym zagęszczeniem "przedgonów w przedgonie"... mam nadzieję, że mnie zrozumiesz bo nie wiem jak to opisać inaczej.

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: piątek, 14 cze 2019, 20:25
autor: arTii
@.Gacek - dokładnie tak :) Sporo lżejszych frakcji

Re: Czy można przedestylować przedgon??

: niedziela, 16 cze 2019, 11:40
autor: Doody
Mnie zdarzyła się różnica 9,2 stopnia. 10 półka 78,1, a głowica 68,9 ;)
To było z czasów, kiedy nie wylewałem pierwszej setki w kanał . Aż sobie zapisałem :)