Strona 1 z 1

Wolf & Oak Aqua Vitae Żytnio- Jabłkowa recenzja

: czwartek, 7 lis 2019, 20:52
autor: redhot
Pewnie niektórzy z Was śledzą projekt Wolf & Oak, czyli kolejnej rzemieślniczej destylarni która ma wejść na polski rynek. Na razie nie mając własnego sprzętu destylują sobie gościnnie u innych i tak z mariażu Wolf & Oak Distillery z wielkopolską Drake Distillery powstało kilka trunków, które są mniej lub bardziej dostępne na rynku. Wilki zaczęły od whisky, wytwarzanej, no... powiedzmy, że nieoficjalnie ;) i to whisky jest chyba w ich głównym spektrum zainteresowań, ale imają się i innych okowit. Wspólnie ze wspomnianym Drake Distillery wypuścili na rynek Okowitę Żytnią z Jabłkiem, którą można było (bo już raczej się wyprzedała) kupić w Auchan.

Obrazek

Każdy sklep dostał po 4 flaszki, cena jednej to ok. 90zł. Jak za alkohol tzw. rzemieślniczy nie jest to bardzo wygórowana kwota, importowane single malty kosztują 2-4x więcej i nikt się nie oburza. Butelka ładna, kamionkowa, whisky od Wilków próbowałem na kilku degustacjach i było ok, spróbujmy więc Okowity!

O matko, ale ktoś dał ciała.

Naprawdę, smak to taki typowy bimber z jabłek z nutą cukrówki, jaki znacie od tego sąsiada z garażu, co to coś tam "hehe, kierowniku" na odstojnikach wypędził. Destylatu z żyta to ja mam ze cztery beczki, jabłek przepędziłem tony, ale jakby tych produktów nie mieszał, to mi coś takiego nie wyjdzie. Nie, że uważam się za jakiegoś znawcę, ale po prostu wstyd by mi było taki destylat butelkować i sprzedawać dalej, a wręcz tworzyć czymś takim podwaliny rynku w Polsce. To naprawdę smakuje tak, jakby ktoś w życiu nie słyszał o cięciu frakcji, a leżakowanie kojarzył tylko z przedszkola. Nuty owocowe, w zapachu ostro- jabłkowe, w smaku przykryte są w całości przez ostre. Żyto poznamy tylko oglądając kłosy z etykiety,a przecież do jasnej cholery, destylat żytni to ja poznam z metra w kieliszku! Dodatkowo destylat ma tę swoistą wodnistość, która właściwa jest nieułożonym miksom.
Czy ktoś z Was miał (wątpliwą) przyjemność degustować ten destylat i może wyrazić swoje zdanie? Może to mój nos jest już spaczony w stronę torfu i jabłkowy delikatny destylacik mu zwyczajnie śmierdzi? Dumam i pojąć nie mogę...

Re: Wolf & Oak Aqua Vitae Żytnio- Jabłkowa recenzja

: czwartek, 7 lis 2019, 21:09
autor: Góral bagienny
Nie miałem przyjemności degustować ale jakby Ci została jakaś 100 to chętnie odkupię :D

Re: Wolf & Oak Aqua Vitae Żytnio- Jabłkowa recenzja

: czwartek, 7 lis 2019, 22:36
autor: eldier
Też się zasadzałem, ale jednak dobrze, że nie było mi po drodze do Auchana. Jakby nie miał kto wypić to również chętnie odkupię małpeczkę.
Tak swoją drogą to dość odważne połączenie - delikatne jabłka z charakternym żytem?

Re: Wolf & Oak Aqua Vitae Żytnio- Jabłkowa recenzja

: czwartek, 7 lis 2019, 23:14
autor: Nowacky
Ciekawe jakie proporcje żyta/jabłka a może zmieszali 2 rodzaje i myśleli, że coś z tego będzie. Szkoda, że pierwsza opinia i już negatywna:(

Re: Wolf & Oak Aqua Vitae Żytnio- Jabłkowa recenzja

: piątek, 8 lis 2019, 19:08
autor: redhot
Mogę odlać 3x 100ml, bo chcę sobie trochę zostawić żeby dac temu czas i spróbować póżniej. Wysyłka najwcześniej za tydzień. Jeżeli ktoś jest chętny, to proszę na PW.

Re: Wolf & Oak Aqua Vitae Żytnio- Jabłkowa recenzja

: niedziela, 10 lis 2019, 10:57
autor: redhot
Lista zamknięta.

Re: Wolf & Oak Aqua Vitae Żytnio- Jabłkowa recenzja

: sobota, 11 sty 2020, 16:48
autor: Szlumf
Koledzy jakie wrażenia po degustacji?
Dziś na facebooku Wolfy chwalą się nowym alembikiem. Po tej i wcześniejszych ich wypowiedziach odnoszę wrażenie, że trochę za dużo w ich działaniach lekko nachalnego marketingu a za mało fachowości. Rozumiem, że muszą zdobyć kasę na rozwój ale jeżeli opinię Redhota - "O matko, ale ktoś dał ciała." - potwierdzą inni to chyba idą złą drogą. Mam nadzieję, że nie robią tego świadomie.
Może też wypowiedzą się koledzy którzy degustowali inne ich napitki?

Re: Wolf & Oak Aqua Vitae Żytnio- Jabłkowa recenzja

: sobota, 11 sty 2020, 16:50
autor: Góral bagienny
Niestety Kolega @redhot się nie odezwał więcej :(

Re: Wolf & Oak Aqua Vitae Żytnio- Jabłkowa recenzja

: sobota, 11 sty 2020, 22:35
autor: Kamal
Piłem ich destylaty na festiwalu w Warszawie.. szału nie było. Żytnia trącała bimbrem.
Kibicuje im, ale muszą popracować nad recepturami, i procesami.
K.

Re: Wolf & Oak Aqua Vitae Żytnio- Jabłkowa recenzja

: niedziela, 12 sty 2020, 17:31
autor: robsons66
Gorzelnia w Stanicy dalej świeci pustką. Beczki leżą u gostka co remontował dach ciekawe co wyjdzie z tych beczek co leżą na dworze.

Re: Wolf & Oak Aqua Vitae Żytnio- Jabłkowa recenzja

: czwartek, 20 sie 2020, 09:36
autor: zoor
Góral bagienny pisze:Niestety Kolega @redhot się nie odezwał więcej :(
Witam kolegów :punk:
Zakupiłem okowitę żytnia Wolfa i niestety przeżyłem wielkie rozczarowanie. Dla porównania kupiłem okowitę ovii i... OVII bije wilka na głowę. Tak jak napisał kolega powyżej dominujący zapach w okowicie żytniej to bimber i to naprawdę słaby. Porównałbym ten wyrób do wódki "chłopskiej pędzonej". Dominujący jest zapach gotowanego zacieru. Wygląda to wszystko tak jakby sprzedawali surówkę whisky pod nazwą okowity. Za ovii zapłaciłem 99zł za 0,5L za wilka 99zł za 0,7L. Tak czy inaczej trzymam za chłopaków kciuki bo włożyli dużo serca i pracy w akcje promocyjne i marketingowe ale nad jakością okowit muszą jeszcze sporo popracować. Ja mam takie odczucia, że niesieni falą popularności łapią się produkcji wszystkich możliwych alkoholi i zamiast produkować jeden wyborny trunek serwują szeroki wachlarz asortymentu o wątpliwej jakości.

Ciekaw jestem innych opinii więc jeśli ktoś próbował to niech podzieli się wrażeniami.

Pozdrawiam