Strona 1 z 1

Bezpieczna destylacja

: niedziela, 11 lis 2018, 12:12
autor: wwwradek
Mam angielskiego Keg'a.
Czy mogę za jego pomocą bezpiecznie destylować?
Spotkaliście się z Kegiem 50L powlekanym wewnątrz jakąś substancją?
Czy może wszystkie Kegi wewnątrz są ze stali nierdzewiejącej?

Re: Bezpieczna destylacja

: niedziela, 11 lis 2018, 15:19
autor: robert4you
To raczej zaschnięte resztki. Spróbuj go dobrze wymyć

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: Bezpieczna destylacja

: niedziela, 11 lis 2018, 16:07
autor: .Gacek
Według mnie każdy Keg musi zachować pewien standard, zaczynając od ciśnienia a kończąc na materiale dopuszczonym do kontaktu z żywnością. Szczerze mówiąc to oprócz stali KO nie spotkałem żadnego innego materiału na Keg. Są wersje z dodatkowymi plastikami albo całe zalane taką gumowaną otuliną ale środku zawsze KO. Ja swój Keg myłem na myjni samochodowej ☺

Re: Bezpieczna destylacja

: poniedziałek, 19 lis 2018, 07:25
autor: wwwradek
Dziękuję, troszeczkę jestem uspokojony. Ale z drugiej strony martwi mnie fakt, że niewiele odpowiedzi otrzymałem. Czy ktoś z czytelników: rozcinał KEGa, lub w inny sposób badał wnętrze beczki? To co mnie niepokoi to "pyrkanie" już od samego odpalenia palnika - takie jak by zupa przypalała się. Zaglądałem do środka za pomocą latarki i nie mam pewności, czy jest to powłoka, czy jednolity płaszcz z nierdzewki.

Re: Bezpieczna destylacja

: poniedziałek, 19 lis 2018, 08:25
autor: radius
Kegi nie są w środku niczym powlekane, czysty metal. Co innego na zewnątrz. W olbrzymiej większości są "gołe", ale są i powlekane gumą, w całości lub tylko częściowo. Twoje "pyrkanie" może się brać z miejscowego przegrzania nastawu w miejscu podgrzewania przez palnik zwłaszcza, jeśli na dnie pozostały jakieś niedomyte resztki.

Re: Bezpieczna destylacja

: sobota, 24 lis 2018, 00:54
autor: cybkryst
.Gacek pisze:Szczerze mówiąc to oprócz stali KO nie spotkałem żadnego innego materiału na Keg. Są wersje z dodatkowymi plastikami albo całe zalane taką gumowaną otuliną ale środku zawsze KO.
Na wyspach jest bardzo dużo walających się kegów aluminiowych.
Nie spotkałem na wyspach kega w standaedzie DIN, wszystko jest w standardzie Euro, gdzie dostępność Euro kega w Polsce jest trudna.
Jako ciekawostka, nikt z kim rozmawiałem na wyspach nie słyszał o kegu 100l, bez problemu dostępnym w Polsce.
Co do pyrkania to zjawisko normalne przy grzaniu gazem. Fajny efekt jest jak grzejesz świeżo zmieszany alkohol o wysokim procencie z wodą. Pierwszym razem myślałem, że mi zbiornik pękł, a to tylko zjawisko tzw. kawitacji.