Strona 1 z 1

mój pierwszy destylator

: czwartek, 9 lis 2017, 19:21
autor: mitas88
Witam wszystkich serdecznie.
Chciałem zrobić destylator dla Teścia , niestety nie posiadam wystarczającej wiedzy jak się do tego zabrać.
zrobiłem wstępny projekt i bardzo bym prosił o opinie .
Z góry wielkie dzięki!!

Re: mój pierwszy destylator

: czwartek, 9 lis 2017, 20:43
autor: mitas88

Re: mój pierwszy destylator

: czwartek, 9 lis 2017, 21:19
autor: KS2507
Chłodnicę zastosuj z rurki karbowanej link https://allegro.pl/listing?string=ch%C5 ... l-1-2-1003
Kolumnę podziel na dwa odcinki 20+120.

Re: mój pierwszy destylator

: sobota, 11 lis 2017, 11:28
autor: mitas88
Czy karbowana lepiej chłodzi??, Masz na myśli żebym wspawał dodatkowe złącze w tej prostej części rury pomiędzy wypełnieniem z miedzi a nierdzewki??

Re: mój pierwszy destylator

: sobota, 11 lis 2017, 12:04
autor: radius
Rurka karbowana ma większą powierzchnię wymiany ciepła, więc możesz jej użyć stosunkowo mniej a poza tym jest cieńsza przez co do tej wymiany dochodzi szybciej/efektywniej :ok:

Re: mój pierwszy destylator

: sobota, 11 lis 2017, 13:47
autor: Kawo
Witamy na forum. Musisz zdrowo poczytać, tu jest wszystko ładnie opisane. Nie zrobisz dobrze, robiąc z minimalną wiedzą, musisz być świadomy zachodzących tam przemian. Trudno Ci doradzać jak podajesz tak mało danych. Co teść chce mieć, czysty czy smakowy, jakie wysokie pomieszczenie, sam czy czyimiś łapkami itd.
Jeżeli kolumna, to się ją dzieli, głowica ok ale złącze max do góry żeby nie tracić na wysokości, chłodnica jak kolega pisał z karbowanej tak 3 mb, zbiornik 50 L, sterownik- ten co pokazujesz ma tylko dwa termometry. Dla wygody i pełnej wiedzy lepiej np. MSR i 6 sond, wyjdzie sumarycznie taniej niż kiepskie a drogie termometry tablicowe. Zaworki iglicowe, uważam, że min. 3 szt. (do LM, do OLM, do wody). Do wody również gdyż tam wystarczy zmiana o 1-2 stopnie kątowe żeby temperatura się zmieniła o np. 5*C. Grzałki, może być jedna 2 x 2 kw, lub 1 x 2 kw +1,5 kw, w jednej mufie. Regulator mocy możesz mieć ale nie koniecznie, przy dwóch mocach grzałem poprowadzisz proces na mocniejszej lub słabszaj. A jak będziesz chciał dołożyć to jest to koszt 12 zł. Czytaj, a jak Ci się rozjaśni to pomoc na forum znajdziesz, powodzenia.

Re: mój pierwszy destylator

: poniedziałek, 13 lis 2017, 19:20
autor: mitas88
Od tego czytania już mam mętlik w głowie.. ale się nie poddaje, głowicę mam już gotowa (tylko chłodnicę muszę zamówić). W trakcie zbierania informacji dostałem rade żeby nie robić OVM tylko OLM... i przejrzałem kilka tematów z tą półką do OLM. Pomyślałem, że czemu nie i taki sobie oto projekt sobie wymyśliłem - niestety jako całkowity laik - teoretyk i do tego wzrokowiec nie jestem pewien czy to ma w ogóle sens, wiec proszę o pomoc.
Od razu wyjaśnię , że nie udało mi się zrozumieć do końca kwestii półek rzeczywistych itd ich obliczenia z HETP sprężynek.
Możne ktoś potrafi wyjaśnić to łopatologicznie ile tych półek i gdzie wspawać porty termometrów zwłaszcza ten do OLM i najważniejsze czy w ogóle moja koncepcja z dwóch denniczek wywijki ma sens i na jakiej wysokości (jeśli ma sens) powonieniem ja wspawać?
Z góry piękne dzięki!!!

Re: mój pierwszy destylator

: wtorek, 14 lis 2017, 09:14
autor: karola44-81
Wydaje mi się, że twoja koncepcja z dwoma denniczkami jest błędna.
Dolna z odpływem-ok. Ale górna będzie robić za parasol dla dolnej.
A chodzi o to, żeby na dolnej zebrać jak najwięcej powracajacej flegmy.
Zastanów się czy nie będzie szybciej, łatwiej i taniej zrobić olm jako skośne półki. Wiecej na ten temat znajdziesz pod hasłem bokakob.

Re: mój pierwszy destylator

: piątek, 24 lis 2017, 21:59
autor: mitas88
Moich przygód z budowa aparatury ciąg dalszy.. na początku wielkie podziękowania dla Chat´owiczów :respect: :poklon; , za wszystkie podpowiedzi i cala pomoc.. i wyrozumiałość do moich pomysłów.

Po tygodniach ( dwóch) spędzonych na forum i ciągłym gromadzeniu informacji wziąłem się za budowę aabratka. W trakcie budowy głowicy starałem się konsultować pomysły na czacie,co i tak nie uchroniło mnie przed kilkoma błędami tj. za długa rurka do LM i nypel na końcu głowicy. Za długa głowica ( skróciłem z 280mm na 200mm ). Rurkę przerobie a chłodnicę wspawam na krótka muffe z 8mm dziurka dla rozszczelnienia. ( Wszystkie błędy wynikały z mojej niewiedzy). Głowica jest z rury fi 60,3mm.
W środek wspawałem do polowy średnicy tamke z otworem na wysokości 7mm .i wyprowadziłem z niego rurkę w dol fi 14mm ( tej rurki będę używał wszędzie bo tylko do takiej mam dostęp :bardzo_zly: ). Na głowicy jest również wspawany nypel 1/8 pod termometr.
Do głowicy muszę dokupić jeszcze chodnice ale to już najmniejszy problem.

Po głowicy zająłem się kegiem. Od pomysłów na płaszcz wodny , olejowy i inne cuda skończyło się na zwykłym Kegu. No możne nie do końca, bo moja fantazja ułańska pchnęła mnie do wspawania flanszy fi 180mm do otworu w kegu. Oczywiście bez konsultacji na forum :hammer:
Ale już wspawałem wiec tak zostanie. Następnie keg dostał mufe 1 1/4 pod grzałkę wspawana najniżej jak mi się udało, ale z zachowaniem przestrzeni na grzałkę w lini prostej tak by nie przylegała nigdzie do dna ( mam nadzieje bo grzałki jeszcze nie kupiłem :bezradny: )
Kolejno wspawałem mufe 1/2 pod wylew , i po konsultacjach na forum dospawałem wlew: tj. nypel na kolanku z boku tak żeby od razu można było wiedzieć ile płynu wlaliśmy do środka, wlewu nie zrobiłem od góry, bo wspawałem tam flansz i nie bylo miejsca :hammer: .
Kolejno wspawałem rurkę fi 14mm zaślepiona od spodu jako port dla termometru . Starałem się umieścić ja jak najdalej od grzałki i możliwie blisko dna by była zanurzona w cieczy.

A i jedna z najważniejsza kwestia największym problemem mojego projektu jest wysokość pomieszczenia pod kolumnę , a mianowicie ok 1800mm :shock:

Kwestia ta wyszła w trakcie czatowania i czytania forum. Jak wiecie ma to być prezent dla Teścia, wiec dopiero od szwagra dowiedziałem się ile ma miejsca w kanciapie na kolumnę :hmm:

Pierwsze rozwiązanie podrzucił mi jeden z forumowiczów i jego rada była taka:
-keg na bok , zajmie mniej miejsca( sprawdziłem mój ma 30l i obracając go na bok ma tyle samo co stojąc - 380mm , dzieki Bogu bo już miał wspawany ten cholerny flansz :hammer: )
-300 mm wyjście z kega z wypełnieniem miedzią jako katalizator.
-900mm prosta rura z OLM, ( plus wizjer- mój pomysł)
-200mm głowica
-co daje nam 380+300+900+200=1780 mm

Forumowicz ten dal mi następujące instrukcje:
- jak chce owocówki to daje keg +300 miedz+ głowica,
- jak czysta to keg+ 300 mm, zamieniam miedz na sprężynki z kwasiaka i mam te 1200mm .
Teorie te, skonsultowałem na forum , trochę doczytałem o OLM, min. 1200mm to pod OLM i nad OLM jakieś 200mm wypełnienia.
Niestety to rozwiązanie nie było by skuteczne ze względu na te parametry.

Wiele osób poleciło mi zostawić pomysł z OLM i korzystać tylko z LM. Ale jak to ja nie lubię prostych rozwiązań i zawsze muszę coś sobie skomplikować :hammer: . I stwierdziłem że dorobię i tak OLM ale nie będę go używał , mam tylko nadzieje ze nie będzie przeszkadzał w korzystaniu tylko z LM.

Moje OLM wygląda następująco: rura o długości 800mm ( 900mm z latarka) na wysokości ok 200mm pod głowicą wspawałem " kubeczek" o średnicy 40mm z rurka przelewowa fi 14mm o wysokości 15mm na środku :hammer: Co było błędem, bo zamiast zrobić płaskie dno sklepałem kawałek blachy na dennice wiec pojawił się problem jak zrobić odbiór z dennicy w najniższym punkcie. Jakość to przerobiłem, i w miarę odbiór osiągnął najniższy punkt .
Nad denniczka zjednuje się " odwrócona korona" nie za ładna ale wykonana młotkiem i Flexem. ( wzorowałem się na OLm firmy Franzmaster) całość zespawałem a odbiór zaślepiłem nakrętką.
Jak wspominałem na razie nie będę go używał, ze względu na wys. ale może kiedyś kolumna zmieni miejsce i będę wtedy tylko musiał dorobić kawałek rury z wypełnieniem :smiech:
Pod OLM ok 100mm wspawałem nypel 1/8 pod termometr. Mam tylko nadzieje ze nie bedzie mi to OLM sprawiać problemow :hmm:
100mm od dołu jest kolejny nypel pod termometr, wraz z 300mm katalizatora jest on na wys ok 400mm od kega.

Ostatnio udało mi się zdobyć latarkę, miała nie pasujące złącza SMS do reszty kolumny. Ale miałem flax i spawarkę pod ręką, wiec teraz pasuje, tzn inne złączę ma do głowicy a inne do reszty kolumny :mrgreen: ale da się razem skręcić co najważniejsze.
Jest tylko jeden mały mankament gratisowej latarki, a mianowicie ma inna średnicę niż kolumna to znaczy: kolumna fi 60,3 mm latarka 50mm. Mam nadzieje ze to przewężenie nie będzie sprawiać problemów.

I to w zasadzie tyle , jeśli chodzi o spawanie. Zostało dokupić regulator mocy, chłodnicę i termometry i wypróbować kolumnę. Modle się tylko żeby moje OLM i przewężona latarka nie przesadziły o tym czy kolumna będzie wo gole funkcjonować :bezradny:

Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc!!!! :respect: :poklon;

Re: mój pierwszy destylator

: sobota, 25 lis 2017, 00:53
autor: mitas88
Dodaje resztę zdjęć kolumny ;)

Re: mój pierwszy destylator

: sobota, 25 lis 2017, 12:39
autor: prolog1975
Będzie gitara. Już powinien nastaw kończyć pracę i się klarować na test. Latarką się nie bojsja mniejszy przelot chyba ma centrowanie flegmy ale już Ci pisałem na pusto zakładasz 400W na cm by zalało. Kup sprężynki i będzie Pan zadowolony. Koniecznie wężyki odbioru mają być czysto silikonowe bez domieszek igielitu i innego dziadostwa inaczej masz mętny urobek.
Dobra robota :respect: